Kreskówki, bajki i seriale z lat dzieciństwa

hymm a kojarzycie taka bajke w ktorej dostawali zbroje i moc jak sie przemienili.Nie pamietam nazwy bohaterow itp.Ale zle haraktery chcialy im zabrac te transformacje...

Rycerze Zodiaku ^^

nie,to lecialo na polsacie!Wiem ze jedna z nich miala ta moc w kuli i ona sie przemieniala,mieli moc,ale rycerze zodiaku tez jest ciekawe ^^ale tamto mnie interesuje

Pokemony.

hmm...gumisie i smerfy (jeszcze w latach 80-tych,to byly czasy ) tych zodiaku tez kojarze,zreszta na tvn/rtl 7 bylo sporo bajek...jedna byla wrecz piekna...niewiele z niej pamietam,jakiegos goscia na chmurce,duzo walki...odcinkow bylo ze 20...ale ja juz wtedy mialem z 12-13 lat wiadomo ze klasyki jak looney tunes,hb,bajki disney'a...reksia lubilem

jedna byla wrecz piekna...niewiele z niej pamietam,jakiegos goscia na chmurce,duzo walki...odcinkow bylo ze 20

Dragon Ball ^^ (ale odcinków to było o wieele więcej )

oj nie nie nie...piekna w sensie pieknie narysowana,moze i DB mnie wkurzal ale go odrozniam od innych bajek ;p to bylo cos innego

hymm a kojarzycie taka bajke w ktorej dostawali zbroje i moc jak sie przemienili.Nie pamietam nazwy bohaterow itp.Ale zle haraktery chcialy im zabrac te transformacje...

Rycerze Zodiaku ^^

nie,to lecialo na polsacie!Wiem ze jedna z nich miala ta moc w kuli i ona sie przemieniala,mieli moc,ale rycerze zodiaku tez jest ciekawe ^^ale tamto mnie interesuje

W.I.T.C.H ?

ehhh.... widze ze tylko Koszałek tu razem ze mna bajki ogladal jak bylismy dziecmi... reszta jeszcze w lędźwiach rodziców siedziała

a pamieta ktos jeszcze Załoge G albo szpiega z krainy deszczowców to byli bohaterowie...

Kot filemon byl klimatyczny .... albo wilk i zajac ruski czy krecik

ale sie czlowiek wtedy naczekal na te dobranocki

Łooo przy "Szpiegu..." więcej było emocji niż przy dzisiejszym "Prison Break'u", KARRRRRAMBA!!! A z kotem filemonem kojarzę ten opening Dobranocek

Z popielnika na Wojtusia
iskiereczka mruga
chodź opowiem ci bajeczkę
bajka będzie długa

.. i tak dalej, nie pamiętam kojarze tylko że było coś o babie jadze co miała domki z czegoś tam

Co do Wilka i zająca to zawsze jakoś szkoda mi było Wilka. Czasem "cwaniaczył" ale i tak za bardzo mu się dostawało moim zdaniem . A krecik to dla mnie bajka kultowa, oglądałem ją z wypiekami na twarzy bedąc już starym "bykiem" . Dlatego też strasznie sie ucieszyłem jak znalazłem te bajki na www.nostalgia.pl. Mo może jeszcze równie dobrą miałem uciechę jak znalazłem opening do Złotego Miasta (moim zdaniem jedna z najfajniejszych nutek w czołówkach bajek).
Masz rację szaman, do dziś pamiętam jak na całe gardło darło się "BAAAAAAAJKAAAAA" i wszyscy rzucali samochody, karabiny, lalki, skakanki i lecieli do telewizora. Echhh to były czasy... 

ehhh.... widze ze tylko Koszałek tu razem ze mna bajki ogladal jak bylismy dziecmi... reszta jeszcze w lędźwiach rodziców siedziała

a pamieta ktos jeszcze Załoge G albo szpiega z krainy deszczowców to byli bohaterowie...

Kot filemon byl klimatyczny .... albo wilk i zajac ruski czy krecik

ale sie czlowiek wtedy naczekal na te dobranocki

Ja może taki stary (i łysy) jak Shaman nie jestem, ale akurat te bajki też widziałem Wszystkie były fajne, ale ten kot Filemon to tak średnio

ja jeszcze kojarze taka edukacyjna bajke w domowym przedszkolu tez rano leciala albo popoludniami po tik-taku
Pi i Sigma... o takich 2 madralach z kosmosu co uczyli dzieci o swiecie nauki

a dzisiaj same jakies debilne pikacioty i dragonzwisy....

doman a baba jaga to miala domek z piernika

tutaj takich dinozaurow wiecej shaman,zapewniam cie,mis koralgol czy inne "antyczne" bajki znam...ale z tego co pamietam to sie najbardziej w sumie czekalo na niedzielne bajki,smerfy czy "walt disney przedstawia" bo to zachodnie bylo

To nie były domki z piernika bo wyraz był 2 sylanowy żeby pasowało do piosenki, no ale pwewien nie jestem.
A propos wiecie jaka mnie baja najbardziej wkurzała? PInokio (niestety niemiecki opening). Zawsze się pakował w takie kłopoty że aż mnie to denerwowało ( zawsze się darliśmy z bratem i siotrą "nie nie rób tego" itd). No i ta najbardziej wkurzająca scena kiedy Pinokio idzie przez ulicę jakiegoś portu, zrezygnowany bo nie odnalazł Gepetta i przystaje na chwilę przy wąskiej uliczce patrząc się w głab. W końcu idzie dalej, a kamera jest zatrzymana na tej wąskiej uliczce i na drugim końcu tej uliczki idzie Gepetto i też zatrzymuje się. Więc oba się mijają. Nawet moja mama się wtedy zdenerwowała pamiętam to jak dziś.

Nie wiem czy mi uciekło w tych wszystkich postach czy jeszcze nikt nie napisał o Rumcajsie, to była bajka czy czescy mat i pat - nawet teraz jak oglądnę to mnie rozśmieszają, ahh, te ich genialne pomysły 

A tak btw, ktoś kojaży bajkę "przygody misia Ruxpina"

tego akurat nie kojarze ;]
zapomnialem dodac o Batman:Beyond (lub ...:Przyszłości po polskiemu) z\,moim zdaniem,najgenialniejsza
czolowka ze wszystkich krech jakie ogladalem

tego akurat nie kojarze ;]
zapomnialem dodac o Batman:Beyond (lub ...:Przyszłości po polskiemu) z\,moim zdaniem,najgenialniejsza
czolowka ze wszystkich krech jakie ogladalem

To to co miało w czołówce cośtam... "Zdrada... apatia... zniszczenie..." ?

tak...bardzo dynamiczna muzyka i jest nastroj a tego czesto brakuje w zachodnich produkcjach...nie wypowidam sie na temat mangi,nie kreca mnie istoty o cialach w ktorych nie zachowano proporcji i oczach wielkosci denek od jabcoka,ale przyznaje ze manga/anime (jak zwal tak zwal) ma to "cos",ma klimat,ma scenariusz i czesto jest znacznie ambitniejsza od zachodnich produkcji (kilka razy ogladalem...zdaje sie evangelion,i jeszcze cos w klimacie 3 lasek-policjantek ;] )...jednakowoz nie przemawia to do mnie ;]

A gdzie było KAME HAME JA ? xD

O Zgadzam sie ten Batman byl extra :]

Tak to był Batman Beyond (opening jest pod koniec fimiku) a w polskiej TV - Batman: 20 lat później. Faktycznie to była fajna animacja choć krótko była na antenie.

A gdzie było KAME HAME JA ? xD

Dragon Ball:)

szukam sezonu 2 i 3 do batman:beyond (oryginalna wersja jezykowa) wiem ze wyszla na dvd tez w polsce,jesli ktos ma dostep to zaplace za plytki i przesylke,kontakt na pm

A gdzie było KAME HAME JA ? xD

nie kame hame ja tylko kame chame ha:D To byl Dragon ball moja ulubiona bajka z dziecinstwa:D tzn anime

No w końcu coś o czym coś wiem Dragon ball to najlepsze anime jakie w życiu oglądałem Nigdy nie widziałem lepszej bajki nie ma to jak Dragon ball

Ta...tylko że DB strasznie przeciągali i można było sie wkurzyć, jak po 10 odcinkach walki w końcu zabili np. Komórczaka Oo

A no Z tego co pamientam to z frezerem poszło im szybciej xD Szczegóły o tym to trzeba pisać z kimś kto co kolwiek o tym wie