kto najlepszy do pvp ?

Zaczęty przez Przeas, Kwiecień 24, 2007, 04:47:50 PM

Poprzedni wątek - Następny wątek

Przeas

Gram od jakiegos czasu na C4 na allseronie (ale troche nudzi raty i klimat )mam kilka postaci. Jednak męczy mnie od pewnego czasu jaką postacią najlepiej walczy sie w PVP?

Marc1n

HATE ME MOAR!

Ryltar

A nie mozesz zrobic postaci ktora sprawia ci radosc? Na allseronie to jak wejdziesz do KG/UT/Eithel czy cos tam innego to masz wojny dopiero.

Woytec

Nie sama profka czyni z Ciebie ownera w PvP, jeśli dobrze grasz to, każdą postacią będziesz wygrywać (no może nie w każdym wypadku :P)


Ryltar


fedur

~pomijając że to juz bylo tyle razy... nie bede sie wypodwiadał i poczekam na wypowiedzi moich mentorów z DN z jakaś propozycją typu HE+DA+Necro (wszystko razem w jednej postaci oczywiście) ... wiecie 2 summony panterka i Crused man.. ho ho =/

echoes

ryl :D
wiedzialem :D
i tak TK lepiej sobie radzi w pvp niz palek ;)
i lepiej/predzej dogoni ubije lucznika niz da ;) (na selfie ofc)
mowiles ze masz szacun dla klasy a sie w kazdej mozliwej formie z niej nabijasz ;)
btw:jak chcesz szybko i bezbolesnie isc przez pvp w c4 to polecam necro-nupka :P

mussaszi

Co wy się tam znacie,Taurin wymiata wszystkich  :bangin: :P





L2 EPI
Nick:   FiluteK-WS
Nick:   BumCykCyk lv 79+noblesse
Klasa:  Fortune Seeker - subka ST lv 78+
subka Titan lv 77+

Ryltar

Cytattak TK lepiej sobie radzi w pvp niz palek

Zalezy,mialem kiedys PK na DD build/Sacriface Build i byla to fajna postac xD

Cytatmowiles ze masz szacun dla klasy a sie w kazdej mozliwej formie z niej nabijasz

Zalezy jak ty na to patrzysz:

DMG:haha
Stay Alive:hoho ^^

A juz to ci kiedys mowilem ze gdyby nie to ze to jest elf to pewnie bym nim gral ^^

Koszalek

Nic sie nie znacie - slowo daje - najlepszy do PvP jest Kras z Potkami od Prista.
Wszyscy wymiekaja!
1. Nie do zabicia - HP -> od Cholery
2. Sprobuj mu stuna wsadzic -> predzej posikasz sie z nerwow
3. Sam nie wyjdziesz ze stuna jak Cie dopadnie
4. Do tego jak wyciagnie swojego golema na lvl xx - to juz po pticach

bula

Niestety Koszalek ma racje :D ostatnio na Olimpiadzie dopadl mnie Maestro i po prostu mnie zmiazdzyl :D Inna sprawa ze to byl donator(S set+ 2 czy 3 S bronie ^^).

Koszalek

#11
Ostatnio chodzimy czesto do Kata, wlasnie Krasiami w party => WSth, BH, DE Buffer.
Nikt nam nie podskoczy, no nikt ... taki jestem zdziwiony, ze nie moge sie otrzasnac.
Nie chce mi sie wierzyc po prostu, ale fakty sa faktami - jak jest zadyma - to lejemy wszystko, co na pomniki nie ucieka.
Nie naleze do graczy, ktorzy chetnie biora udzial w PvP - dlatego gram z takim zamilowaniem Krasiem,
zawsze myslalem, ze Kras nie nadaje sie do PvP "w terenie", a w arenie - to juz smiech na sali.
Ale od kiedy we dwoje z Meyko rozpracowujemy kazdego, kto zacznie - moje zdziwienie jest coraz wieksze.
Nie wiem na czym to polega - przeciez Kras to taki spokojny pracus i bajkopisarz, ale fakty mowia za siebie!
Jedyna rasa z jaka mamy czasami problemy - to inne Krasie (ale na szczescie jest jeszcze malo Krasi mordercow  :D).
Zaczelo sie od tego, ze wkurzaly nas ciagle trainy. Train i Fake Death, Train i Fake Death ... I kiedys zylka pekla ...
Jasne, ze bez potkow biegamy za wolno i malo kogo dogonimy, ale z potkami od Priesta, albo wybitnym lvlem Winda ...
nie ma mocnych...

@edit:
Mysle, ze duze znaczenie ma w tym wszystkim element zaskoczenia:
"Jak to? Kras mnie atakuje? A co on robi - zwariowal? O qurcze - STUN?!?! I co teraz zrobic? Uciekac?? (heheeh)

Polgara

a ja ten temat zamykam bo takich tematów jest kilka a jak nie wiesz kim grać poczytaj sobie w dziale rasy o każdej rasie jak i o poszczególnych klasach
A wszyscy Ci co odpowiedzieli mu na tego posta a zwłaszcza Vip powinni dostac ostrzezenie bo prosiłem o nie odpowiadanie w postach których tematyka przewija sie w setkach innych tego typu postów.