Sny, horoskopy

Zaczęty przez Alice, Październik 13, 2009, 02:24:29 PM

Poprzedni wątek - Następny wątek

Alice

Nie wiem jak wy ale ja osobiście nie wierzę w sny i horoskopy. Nie jestem przesądna a piątek 13 to dla mnie taki sam dzień jak każdy inny. Czasem jednak czytam sobie je dla zabawy. Dzisiaj przyśnił mi się dziwny sen, w którym były takie elementy jak: zombie, ucieczka, kościół, struś 0.o ...^^ Pomyślałam sobie, że sprawdzę w senniku co to niby oznacza. Oczywiście w każdym pisało inaczej, a niektóre znaczenia były rozbrajające. Np. według jednego z objaśnień sen o strusiu oznacza że moja próżność wyjdzie innym na dobre^^ Potem zaczęłam błądzić po różnych stronach ezoteryczno-onirycznych i znalazłam to:
http://astrologia.interia.pl/horoskopy/erotyczny
buehehe Możecie sobie sprawdzić wasze sex dopasowanie ale to nie wszystko! Możecie sprawdzić je na KONKRETNY DZIEŃ bo jak wiadomo czasem ma się większą ochotę (tzw. chcicę) a czasami mniejszą;) wystarczy tylko znać datę urodzenia kochanka i swoją^.-
W życiu nie ma nic niemożliwego. Są jedynie wydarzenia w najwyższym stopniu nieprawdopodobne.

muchosQQ


Wraith

Jak mawiał Eric Cartman w odcinku o wróżce zębuszcze - Tits.
Zuy i mhroczny Gronostaj z Abyssa x3.

'Lepiej być faszystą niż pedałem.' - A. Mussolini.

Tyr

nie ma większej bujdy nad horoskopy, numerologie ...
Lineage 2 Classic EU

Bled

Cytat: Alice w Październik 13, 2009, 02:24:29 PM
Nie wiem jak wy ale ja osobiście nie wierzę w sny i horoskopy. Nie jestem przesądna a piątek 13 to dla mnie taki sam dzień jak każdy inny. Czasem jednak czytam sobie je dla zabawy. Dzisiaj przyśnił mi się dziwny sen, w którym były takie elementy jak: zombie, ucieczka, kościół, struś 0.o ...^^ Pomyślałam sobie, że sprawdzę w senniku co to niby oznacza. Oczywiście w każdym pisało inaczej, a niektóre znaczenia były rozbrajające. Np. według jednego z objaśnień sen o strusiu oznacza że moja próżność wyjdzie innym na dobre^^ Potem zaczęłam błądzić po różnych stronach ezoteryczno-onirycznych i znalazłam to:
http://astrologia.interia.pl/horoskopy/erotyczny
buehehe Możecie sobie sprawdzić wasze sex dopasowanie ale to nie wszystko! Możecie sprawdzić je na KONKRETNY DZIEŃ bo jak wiadomo czasem ma się większą ochotę (tzw. chcicę) a czasami mniejszą;) wystarczy tylko znać datę urodzenia kochanka i swoją^.-
no tutaj ogolnie to nie wiadomo , chyba ze idzie odpowiednia faza cyklu:)

Marc1n

Cytat: Alice w Październik 13, 2009, 02:24:29 PM
Nie wiem jak wy ale ja osobiście nie wierzę w sny i horoskopy. Nie jestem przesądna a piątek 13 to dla mnie taki sam dzień jak każdy inny. Czasem jednak czytam sobie je dla zabawy. Dzisiaj przyśnił mi się dziwny sen, w którym były takie elementy jak: zombie, ucieczka, kościół, struś 0.o ...^^ Pomyślałam sobie, że sprawdzę w senniku co to niby oznacza. Oczywiście w każdym pisało inaczej, a niektóre znaczenia były rozbrajające. Np. według jednego z objaśnień sen o strusiu oznacza że moja próżność wyjdzie innym na dobre^^ Potem zaczęłam błądzić po różnych stronach ezoteryczno-onirycznych i znalazłam to:
http://astrologia.interia.pl/horoskopy/erotyczny
buehehe Możecie sobie sprawdzić wasze sex dopasowanie ale to nie wszystko! Możecie sprawdzić je na KONKRETNY DZIEŃ bo jak wiadomo czasem ma się większą ochotę (tzw. chcicę) a czasami mniejszą;) wystarczy tylko znać datę urodzenia kochanka i swoją^.-
wyczuwam chcice
HATE ME MOAR!

bylyforumowicz

Cytat: Alice w Październik 13, 2009, 02:24:29 PM
Nie wiem jak wy ale ja osobiście nie wierzę w sny i horoskopy. Nie jestem przesądna a piątek 13 to dla mnie taki sam dzień jak każdy inny. Czasem jednak czytam sobie je dla zabawy. Dzisiaj przyśnił mi się dziwny sen, w którym były takie elementy jak: zombie, ucieczka, kościół, struś 0.o ...^^ Pomyślałam sobie, że sprawdzę w senniku co to niby oznacza. Oczywiście w każdym pisało inaczej, a niektóre znaczenia były rozbrajające. Np. według jednego z objaśnień sen o strusiu oznacza że moja próżność wyjdzie innym na dobre^^ Potem zaczęłam błądzić po różnych stronach ezoteryczno-onirycznych i znalazłam to:
http://astrologia.interia.pl/horoskopy/erotyczny
buehehe Możecie sobie sprawdzić wasze sex dopasowanie ale to nie wszystko! Możecie sprawdzić je na KONKRETNY DZIEŃ bo jak wiadomo czasem ma się większą ochotę (tzw. chcicę) a czasami mniejszą;) wystarczy tylko znać datę urodzenia kochanka i swoją^.-

A lubisz seks analny?


czekaj czekaj, jako odznaczony certyfikatami z hollywoodu kostkarz, rzuce sobie szescienna kostka i poznam odpowiedz, jesli i TY chcesz ja znac, wyslij pustego smsa na 6969, jedyne 6,99zl z vat. Nie czekaj dluzej, byc moze i ty odkryjesz w sobie seks-demona?

Marc1n

Co do snów, powiem coś a autopsji, ale nie będzie to miało nic z sennikiem i horoskopem wspólnego.
Jak ktoś zna zasadę działania komory deprywacji sensorycznej oraz efekty, to poniekąd łatwo jest zrozumieć sen. Są to urojenia które są powiązanę z naszym mózgiem i tym o czym myślimy albo wprost przeciwnie, staramy się nie myśleć. Dlatego mali chłopcy jak długo nie spuszczą wora, to mają większe prawdopodobieństwo, że w nocy jak im sie przyśni coś związanego z sexem, to zalepią spermą całe prześcieradło. Dlatego też jak się oglądało horrory będąc małym to się bało zasnąc bo potrafiły się snić. Dlatego śnią nam się znajomi. O ile jeżeli historia ma sens to czasami może być powiązana z naszymi myślami, o tyle jeżeli czegoś ani nie ukrywamy, ani o tym nie myślimy, a mózg nie ma co robić, to sobie ustala wszystko co ma się nam snić(no chyba, że ktoś robi sobie luciddreamsy)w sposób jak najbardziej losowy. Toteż ja na to sposób miałem i mam nawet niezły. Niektórzy mówią, że to niezdrowe, ale w nocy gdy śpie, to śpię zawsze przy muzycę i nigdy, jak slucham tego czego naprawdę lubię, to nie miałem, żebym śnił cokolwiek. Wątpię, że zapominam o czym śnię przez już cos ok 5 lat. czasami jak muzyka jest ciszej, to miałem jakis przelotny krótki sen...albo jak spałem po za domem, ale tak to mózg jednak jest zajęty.
Dlatego najbardziej halucynogenna i "fazodajna" zabawa to komora deprywacji sensorycznej :p
HATE ME MOAR!

serdel

#8
Ja tak samo jak maslan nie miewam snow. Chociaz podobno w nocy sni nam sie cos mniej wiecej co 20 minut. Wiec kto wie.. :) Poza tym cytujac dobry polski film:

CytatA poza tym nie wierze w aniołków, re... inkarnację, podwodne cywilizacje ani Świętego Mikołaja.

Hermit

Horoskopy, numerologie - bzdury na których ludzie chcą zarobić.
W senniki też nie wierze.


Co do snów, to osobiście pamiętam codziennie rano 1 - 3
Tylko po obudzeniu, chociaż mam czasami tak, że podczas dnia coś skojarzy mi się ze snem który pamiętałem rano, a którego już nie pamiętam co daje naprawdę dziwne uczucie w stylu "jak mogłem o tym zapomnieć"
A jak wygląda sprawa ze świadomym śnieniem? Uczył się ktoś z was tego? Miałem już kilka takich snów i nie powiem fajne uczucie, czytałem nawet o tym kilka poradników, ale dałem sobie spokój.
Stary Hermit farme miał. A czas sobie upływał i upływał.
=

Marc1n

HATE ME MOAR!

Frohike

Cytat: Marc1n w Październik 13, 2009, 06:25:37 PMCo do snów, powiem coś a autopsji, ale nie będzie to miało nic z sennikiem i horoskopem wspólnego.
Jak ktoś zna zasadę działania komory deprywacji sensorycznej oraz efekty, to poniekąd łatwo jest zrozumieć sen. Są to urojenia które są powiązanę z naszym mózgiem i tym o czym myślimy albo wprost przeciwnie, staramy się nie myśleć. Dlatego mali chłopcy jak długo nie spuszczą wora, to mają większe prawdopodobieństwo, że w nocy jak im sie przyśni coś związanego z sexem, to zalepią spermą całe prześcieradło. Dlatego też jak się oglądało horrory będąc małym to się bało zasnąc bo potrafiły się snić. Dlatego śnią nam się znajomi. O ile jeżeli historia ma sens to czasami może być powiązana z naszymi myślami, o tyle jeżeli czegoś ani nie ukrywamy, ani o tym nie myślimy, a mózg nie ma co robić, to sobie ustala wszystko co ma się nam snić(no chyba, że ktoś robi sobie luciddreamsy)w sposób jak najbardziej losowy. Toteż ja na to sposób miałem i mam nawet niezły. Niektórzy mówią, że to niezdrowe, ale w nocy gdy śpie, to śpię zawsze przy muzycę i nigdy, jak slucham tego czego naprawdę lubię, to nie miałem, żebym śnił cokolwiek. Wątpię, że zapominam o czym śnię przez już cos ok 5 lat. czasami jak muzyka jest ciszej, to miałem jakis przelotny krótki sen...albo jak spałem po za domem, ale tak to mózg jednak jest zajęty.
Dlatego najbardziej halucynogenna i "fazodajna" zabawa to komora deprywacji sensorycznej :p

Nie chce mi się googlować tego ustrojstwa, o którym wspominasz, ale to, że mali chłopcy brudzą prześcieradła w nocy, związane jest po prostu ze zmianami w okresie dojrzewania. Tak samo jest z mutacją głosu, każdy chłopak to przechodzi i trwa to jakiś czas, dopóki sprawy się nie ustabilizują. Kiedy się to zacznie i ile będzie trwało to już sprawa indywidualna.

Reszta to prawda, że śnią nam się rzeczy, z którymi mieliśmy coś do czynienia. Na przykład obejrzysz jakiś fajny film i możliwe, że po pewnym czasie zobaczysz podobne wydarzenia we śnie.

Alice

Cytat: Marc1n w Październik 13, 2009, 06:25:37 PM
Toteż ja na to sposób miałem i mam nawet niezły. Niektórzy mówią, że to niezdrowe, ale w nocy gdy śpie, to śpię zawsze przy muzycę i nigdy, jak slucham tego czego naprawdę lubię, to nie miałem, żebym śnił cokolwiek.
Czyli nie lubisz śnić?
W życiu nie ma nic niemożliwego. Są jedynie wydarzenia w najwyższym stopniu nieprawdopodobne.

Marc1n

HATE ME MOAR!

Alice

Hmm a może po prostu nie lubisz prać prześcieradeł;D
W życiu nie ma nic niemożliwego. Są jedynie wydarzenia w najwyższym stopniu nieprawdopodobne.

Elkond

Od Maślana: on nie używa prześcieradeł
woli chusteczki :rotfl:

Wraith

Bo w snach przychodzi Freddy...
Zuy i mhroczny Gronostaj z Abyssa x3.

'Lepiej być faszystą niż pedałem.' - A. Mussolini.

Ryane

Dobra mowicie, ze glupoty i nikt w to nie wierzy, a popatrzcie na to:
http://allegro.pl/item837844914_wrozba_wrozka_tarot_wplata_po.html

To jest zajebisty sposob na zarobienie kasy, a do tego trzeba miec troszke wyobrazni i znac sie na ludziach.

MastJedi

#18
dobra, pożyjecie (może) poczytacie, (może) coś się Wam odwidzi.
Nie wierzę w gazetowe (internetowe obecnie) horoskopy.
Ale proponuję poczytać o tych prawdziwych - stawianych raz na całe życie przez astrologów, zależne od dnia i godziny urodzenia.
I popróbujcie zaobserwować wpływ imienia danej osoby na jej charakter.
To też działa :)
Imię + znak zodiaku/dokładny horoskop astrologiczny.

@Alice - ten adres co podałaś, wylicza po prostu BIORYTM jednej/dwóch osób. A że nazwali go SEKSdopasowanie - no cóż. Inaczej pies z kulawą noga by tam nie zajrzał. :D A biortymy znane są od hu hu hu a może i dłużej.

Pozdrawiam

PS. Jak mi się będzie chciało, to spróbuję poszukać w necie czegoś podobnego do tego co mam w książkach :D
//edit
to jest to. co stoi u mnie na półce - http://www.atticus.pl/index.php?pag=poz&id=25278
I tu jeszcze:
http://www.weres.pl/images/terror/przekroj/przekroj.htm
Piszę poprawnie po polsku
************************************
Official/Retail NA serv.Hindemith->Phoenix->Chronos-> Naia
Heallweg Iss Enchanter 99 /Siegel Knight 99 /ElementalSummoner80/ HawkEye80  - Clan: Einheit (Nova) Ally: Twilight
Ponadto: Feoh; Aeore; Yul;


Ryane

Chyba mi nie wmowisz, ze jesli bym urodzil sie tydzien pozniej moje zycie, by calkiem inaczej wygladalo, bo bym mial inny znak zodiaku. Jest to zwyczajny sposob na wyciaganie od ludzi kasy i dawanie im jakichs zmudnych nadziei. Ja w to nigdy nie uwierze. Dla przyklady moja ciocia lubie sobie takie biorytmy czytac i raz jak u mnie byla to znalazla takiego na necie, wpisala date urodzenia i jej sie pokazal na dzisiejszy dzien. I bylo tak: Biorytym fizyczny: -87 to zaraz mowila mi ze to sie sprawdza i inne glupoty na temat biorytmow do czasu gdy sie przyjrzalem i zobaczylem, ze tam nie ma minusa (biorytm dosc pozytywny) ..

shevra

CytatChyba mi nie wmowisz, ze jesli bym urodzil sie tydzien pozniej moje zycie, by calkiem inaczej wygladalo, bo bym mial inny znak zodiaku
inaczej? bardzo mozliwe/ ale nie z powodu znaku zodiaku. poza tym zalezyczy bys sie urodzil (w sensie wyszedl z lona matki) tydzien pozniej, czy ty jako komorka zenska zostalbys kiedy indizej zaplodniony wtedy moglbys by sie inaczej geny ulozyc ;)
and you will know my name is the lord when i lay my vengeance upon you

Ryane

Bez przesady, tydzien roznicy gdy plod jest juz dosc rozwiniety nie powinien nic zmienic ;] Watpie, ze 22 Czerwca bede sie super czul, bo urodzilem sie 12 Lutego, a fatalnie w ten sam dzien bede sie czul tylko dlatego, ze urodzilem sie 19 Lutego...
A tak btw to takie wierzenie w horoskopy/biorytmy/etc jest wbrew religii, chyba cos takiego kiedys ksiadz na religii mowil ;]

Alice

CytatA tak btw to takie wierzenie w horoskopy/biorytmy/etc jest wbrew religii, chyba cos takiego kiedys ksiadz na religii mowil ;]
Zawsze można być ateistą wierzącym w sny i horoskopy:P Tzn. wiesz, myślę, że gdybyś się urodził nawet dzień później twoje życie wyglądać by mogło całkiem inaczej ale nie dlatego, że tak mówią jakieś horoskopy i astrologia;] Po prostu spotkałyby cię inne wydarzenia losowe. Zgadzam się, że imię może mieć wpływ na charakter. Ale jest to wpływ pośredni, wywołany reakcją innych ludzi na nasze imię. Ktoś kto ma na imię np. Adolf albo Alfons, niestety może się spotkać z brakiem akceptacji wśród swoich rówieśników w szkole, co rzeczywiście może zapaść na psychice:P
W życiu nie ma nic niemożliwego. Są jedynie wydarzenia w najwyższym stopniu nieprawdopodobne.

MastJedi

Ryane, są rzeczy na niebie i ziemi o których się nie śniło nawet filozofom. Absolutnie nie podejmuję dyskusji. Jak będziesz chciał, poczytasz, poszukasz, MOŻE zmienisz nastawienie do przynajmniej "jednak coś w tym musi być", niekoniecznie wierząc we wszystko. Dowiesz się o domach, żywiołach i może coś skumasz :)
I wówczas nie będziesz zadawał takich durnych pytań :D

Pozdrawiam
Piszę poprawnie po polsku
************************************
Official/Retail NA serv.Hindemith->Phoenix->Chronos-> Naia
Heallweg Iss Enchanter 99 /Siegel Knight 99 /ElementalSummoner80/ HawkEye80  - Clan: Einheit (Nova) Ally: Twilight
Ponadto: Feoh; Aeore; Yul;


Ryane

A ja podejme dyskusje. Bo dzien urodzenia nie moze miec wplywu na moj nastroj w dany dzien. Myslisz, ze wrozki z fusow ci powiedza co sie stanie? Dla przykladu, ciocia byla u wrozki i spytala sie jej czy jej syn (moj kuzyn) zda do nastepnej klasy, wrozka powiedziala, ze tak a jednak nie zdal :D

Ja w to nigdy nie uwierze, bo nigdy nie widzialem konkretnego dowodu na to, ze cos takiego dziala. Wiem, zaraz mi ktos tu o religii zacznie pisac, bo w tym przypadku jest podobnie, ale to juz kwestia wiary.

To sa totalne glupoty, przeciez jakies biorytmy i inne glupoty w internecie dzialaja wg jakiegos okreslonego wzoru matematycznego i to nie ma nic wspolnego z gwiazdami, kartami i innymi sposobami na naciaganie od ludzi kasy. A to jaki bede w przyszlosci zalezy tylko od moich rodzicow, a w pozniejszym czasie juz od moich podejmowanych decyzji, a nie od ukladu gwiazd, czy wylosowanych kart. Mnie nigdy nikt nie przekona do tego bo w to nie wierze. No chyba, ze wrozka mi powie, ze jutro zlamie sobie noge i tak sie stanie