Dokładnie, pomijając to, że teraz gdy odtwarzamy takie replaye, możemy dowolnie ingerować optycznie w grę, zasłaniając/przełączając chaty, robić zmiany w ustawieniu okienek, robić "hide all", czy nawet obracać kamerą, oraz wczytać jakąś lokacje na replayu, żeby na samym frapsie nie było przycinek. Ogólnie rzecz biorąc chyba najfajniejsza rzecz jaką od powstania L2 ktoś wymyślił.
PS. Wiem, że zrobili Nintendo, ale ja tego nie lublu
PS2. AIMa też ;]
PS3. Jak ktoś gra na czymkolwiek wymienionym w PS i PS2, oraz np. zmodyfikowanym kliencie, to potem tego nie widać na ostatecznym frapsie...dla takich to pewnie też +
