Żeby dla wszystkich którzy to przeczytają było jasne, wytłumaczę dlaczego opuściliśmy serwer:
Nie odeszliśmy z AL z powodu ekipy. Odeszliśmy z powodu braku klimatu na tym serwerze. Wybacz, ale dla mnie samo koksanie do upadłego i walki o spoty nie jest klimatyczne. Do życzenia pozostają też relację pomiędzy graczami, najczęściej ograniczające się do "vendui", "witaj"... i "ktory masz lvl SE?" na privie. Tak ma wyglądać życie w średniowieczu(wg regulaminu)? Po jakimś czasie odnosi się wrażenie, że zdecydowana większość graczy nie obchodzi klimat. Znam osoby, które koksały n-tą postać pod oli, a przy tym farmiły aq, baiumy i inne epiki dla swoich postaci.
Po za tym zawaliła też ekipa. Sama mardil napisała, że nie ma już czasu ani zapału do AL. Nie wierzysz? Sprawdź sobie dział kar, i zobacz za jakie "głupstwa" można było dostać kary. Ekipa się wypaliła, brak nacisku na RPG, spowodowało to co się stało teraz. My odchodzimy jako drugi klan RPG. Wcześniej SD został rozwiązany.
Z wami faktycznie jest coś nie tak.
GM nie dał wam itemów ktore sobie zażyczyliście i walneliście focha.
Co do bagna Onna ma rację. Po powyższych postach widać zasady twojego działania.
Za grosz kultury. To przecież gra. Nie odpowiada komuś to zmieniasz serwer i grasz w bierki.
Pisząc otwarcie do GMów, wiedzieliśmy, że prawdopodbnie nic się nie zmieni. Jeśli wg was, to emo quit to ok
Cały serwer się z was śmieje.
Chociaż coś się dzieje na serwerze
Ale jak się jest pieniaczem lub sfrustrowanym on-lifem i gra cały świat przysłania to każdą swoja decyzję musi ogłosić na forach Shocked
Skąd wiesz ile czasu poświęcam na granie i czym się zajmuje w irl?
Ja to jestem pikuś jeśli chodzi o usera Onna. Napisała swoje wypociny na conajmniej 3 forach (lineage2.com.pl, al, valdaron) na temat Akarta, podpisując to pod Valdaron. Najlepsze jest to, że na forum AL, ekipa potwierdza, że za ich przyzwoleniem zostały napisane te posty... czyli podpisują się pod nimi: (cytat oczywiście bez pozwolenia mardil)
Shaessen
Powyższe informacje od Onna zostały umieszczone za naszą zgodą.
Bardzo łatwo im przychodzi oskarżanie o złodziejstwo:
Osoba o nicku Akart lub impos89, która współtworzy serwer Valdaron to nikt inny jak złodziej, osoba która przywłaszcza sobie prace innych,
Imo, wersja była następująca (po przeczytaniu topicu o Akarcie ma AL):
unknown user: Droga ekipo AL, znalazłem kody źródłowe z serwera i to na stronie Akarta!
ekipa: super! napiszmy to na wszystkich forach jakie znamy i podczepmy pod to valdaron!
Pogratulować takiego zachowania. Po za tym nikt nie zwrócił uwagi, że te pliki nie były modyfikowane po odejściu Akarta z AL. Nawet nie pokwapili się wysłać pma. Oszczędziło by to wszystkim problemu. Ale ekipa zawsze musi obstawić na swoim - my jesteśmy cacy, oni są be
Ugh, teraz jestes na nowym serwerze, gdzie twoj facet jest(bedzie) GM.
Nie wiem do czego pijesz... jaki GM?
Itemów ci nie zabraknie. Wiec po co ten płacz?
Na valdku nie jestem po koks, itemy i dopisz sobie co jeszcze wymyślisz. Ale po coś, czego nie ma na AL - klimat.
Miałem już więcej nie pisać, ale uznałem że zainteresowanym należało by wytłumaczyć co się stało. Od tego momentu możecie mnie tyrać ile wlezie... na temat AL szkoda mi czasu.