W życiu te serwy nie miały takiego online, a admin mógł napisać wszystko. Chyba nie zdajesz sobie sprawy co by się działo na Interludzie na online rzędu 11k+ 
Admini kiedyś w przypadku 80% serwów zawyżali celowo online.
Nie tylko zdaję sobie sprawę ale i przeżywałem to.
A Aden nie sżło przejść i dopchać się do GK, kiedy już wylądowałem na BS to zirytowany siadłem w końcu na środku i oglądałem co się działo dookoła jak dobry film akcji - party biegały w tę i z powrotem w pvp, pościgach, fragach, etc. W 2 catach w przedsionkach po 20+ graczy czekało aż miejsce się zwolni w salkach, też pvp.
To były czasy, kiedy admini nie musieli zawyżać statystyk. Musiałeś zacząć swoją przygodę z l2 gdy takie praktyki stały się powszechnością, a teraz stoisz w miejscu w którym kiedyś ci retailowcy nie mogąc uwierzyć w to, co wiedzieli na screenach z l2supreme.
Zresztą - mam teraz skalę porównawczą, na Giran teraz jest circa 6k ludków, a mapa okrojona w porównaniu do IL. Co prawda na questowych spotach tłumy i do mobów nie można się dopchać, ale można, przynajmniej na razie, znaleźć miejsca gdzieś dalej gdzie w miarę spokojnie można expić.
Podobam mi się ten Classic, w chu trudny, jak za czasów c0-c3, szkoda, że nie mam już czasu na dłuższą grę. A jakie jęki na oficjalnym forum, heh.
Gdyby ktoś otworzył stabilnego priva na ok 5x to bym sobie pograł.
