Yul Archer

Nie polewać Gada o wyjątkowych sytuacjach i tak teoretyzować możemy do końca świata. Chodzi o ten sam gear i te same warunki, i bardziej zastanawiają mnie skille rasowe, czy są do czegokolwiek przydatne.

Arimas jesteś kurczak lover i tyle ;p

Nie polewać Gada o wyjątkowych sytuacjach i tak teoretyzować możemy do końca świata. Chodzi o ten sam gear i te same warunki, i bardziej zastanawiają mnie skille rasowe, czy są do czegokolwiek przydatne.

Arimas jesteś kurczak lover i tyle ;p

Umm, ja po prostu widzę dobre zastosowanie skilli rasowych które świetnie się sprawdza ;p
Zwykle czarnuchy najłatwiej jest zabić i tak :p

Ble, jesli nie bedzie kamyka to i tak zostane przy de xd Kamael Female mi sie zupełnie nie podoba (tak, chodzi tylko o wygląd xd) i nie wyobrażam sobie  tym gry na dłużej^^

Ble, jesli nie bedzie kamyka to i tak zostane przy de xd Kamael Female mi sie zupełnie nie podoba (tak, chodzi tylko o wygląd xd) i nie wyobrażam sobie  tym gry na dłużej^^

Właśnie przestałem Cie lubić.

r3ni: co masz na myśli?

Nie polewać Gada o wyjątkowych sytuacjach i tak teoretyzować możemy do końca świata. Chodzi o ten sam gear i te same warunki, i bardziej zastanawiają mnie skille rasowe, czy są do czegokolwiek przydatne.

9vs9 to dla ciebie wyjątkowa sytuacja? Teoretyzowanie to jest dokladnie to, co Ty robisz - znajdz mi na pvp 2 osoby ktore graja taka sama klasa i maja ten sam gear, umiejetnosci etc. etc. Nie ma znaczenia kim bedziesz gral, bo z kazdej postaci da sie zawsze wycisnac cos jeszcze. W niektorych sytuacjach bedziesz sobie chwalil DE, bo np. skrytowales o te 1k wiecej i udalo ci sie zabic enemy healera. Z drugiej strony bedziesz sobie chwalil humana bo twoj healer wyratowal cie jak zostales ze 100hp - DE by tego pewnie nie przezyl. Tak gadac mozemy w nieskonczonosc. Nikt Ci dokldanie nie powie ktora klasa jest lepsza, bo te różnice nie odgrywają żadnej znaczącej roli i polecam Ci samemu wybrac na podstawie:
1. wygląd i przyjemnosc z gry do 85
2. raciale (podoba Ci sie ten myk z final formem? bierz kamaela; podoba Ci sie detarget? bierz DE; etc. etc.)
3. staty (łaaaaał, ile ten human ma CONa! ooooo a kamael i elfy ile mają DEXa! uuuu a co to, patrzcie ile STRa ma dark elf!)

Nie polewać Gada o wyjątkowych sytuacjach i tak teoretyzować możemy do końca świata. Chodzi o ten sam gear i te same warunki, i bardziej zastanawiają mnie skille rasowe, czy są do czegokolwiek przydatne.

9vs9 to dla ciebie wyjątkowa sytuacja? Teoretyzowanie to jest dokladnie to, co Ty robisz - znajdz mi na pvp 2 osoby ktore graja taka sama klasa i maja ten sam gear, umiejetnosci etc. etc. Nie ma znaczenia kim bedziesz gral, bo z kazdej postaci da sie zawsze wycisnac cos jeszcze. W niektorych sytuacjach bedziesz sobie chwalil DE, bo np. skrytowales o te 1k wiecej i udalo ci sie zabic enemy healera. Z drugiej strony bedziesz sobie chwalil humana bo twoj healer wyratowal cie jak zostales ze 100hp - DE by tego pewnie nie przezyl. Tak gadac mozemy w nieskonczonosc. Nikt Ci dokldanie nie powie ktora klasa jest lepsza, bo te różnice nie odgrywają żadnej znaczącej roli i polecam Ci samemu wybrac na podstawie:
1. wygląd i przyjemnosc z gry do 85
2. raciale (podoba Ci sie ten myk z final formem? bierz kamaela; podoba Ci sie detarget? bierz DE; etc. etc.)
3. staty (łaaaaał, ile ten human ma CONa! ooooo a kamael i elfy ile mają DEXa! uuuu a co to, patrzcie ile STRa ma dark elf!)

koleś naprawdę dobrze gada

skille rasowe maja fajne zastosowanie podczas 1 na 1.
u DE przydaje sie zeby sciagnac z siebie stuna albo podniesienie przez nuka/fear.

na ptsie gralem jedynie elfem lukiem i na Mind Eyes jest masakra, jak wejdzie lethal + kryt ze skilla to mozna nawet oneshotowac roba
w ktoryms z tematow pisalo, ze u elfa lepiej zostawic rapid fire, ale z tego co widze mind eye zjada rapid fire/dead eye/snipe

Ja bardziej od wyglądu obawiam się grać arbalester/ trikster próbuję ogarnąć tą klase .... 
100% wolałbym pr'a albo grać berseker'em a potem przebudzenie w yul'a oczywiście jak będzie kamyczek dostępny

Ja bardziej od wyglądu obawiam się grać arbalester/ trikster próbuję ogarnąć tą klase .... 
100% wolałbym pr'a albo grać berseker'em a potem przebudzenie w yul'a oczywiście jak będzie kamyczek dostępny

Lul woot?
Granie arbą NICZYM się nie różni od grania normalnym łukiem.
Masz useless pułapki które nadają się jedynie na PvE(ok slow coś zdziała w pvp)
Real target wrzucasz jak każdy inny debuff przed biciem(BD- hex, Zerk- VT, etc.)
Blink(hey Yul ma nawet 2! czym tu się stresować?)
Do 81 masz raptem >>1<< skill który zadaje jakiś dmg
Skill z ikonką stun shota który tak naprawdę jest 3sekundowywm fearem z b.bliskiej odległości

Grałem długo zerkiem przed graniem arbą i śmiało mogę powiedzieć, że ogarnięcie skilli u zerka jest trudniejsze.

a u SLH jeszcze trudniejsze, ale jakie to ma znaczenie? Gra przed 85 lvlem, to jak kiedyś gra przed 3 profką, kogo to tak naprawdę obecnie obchodzi?

a u SLH jeszcze trudniejsze, ale jakie to ma znaczenie? Gra przed 85 lvlem, to jak kiedyś gra przed 3 profką, kogo to tak naprawdę obecnie obchodzi?

chwile trzeba grać zanim osiągnę 85 lvl a zmuszać się do gry arba żeby za pół roku przez 5 min być kozakiem  ale obecnie próbuje się do tej klasy przekonać i nawet nie jest tak źle jak myślałem chociaż co ja mogę wiedzieć na 36 lvl xD

P.S. na lineage2.com jest lista które skille są zastąpione, a ma ktoś listę które dziedziczy ?

http://boards.lineage2.com/showthread.php?t=219284

tu masz listę dziedziczonych skilli. Sparse wkleił w topic ss wszystkich klas.
W przypadku arba:


Przykładowo HE:


IMO tricksterem expi się lepiej niż zwykłym łucznikiem.

Ja bardziej od wyglądu obawiam się grać arbalester/ trikster próbuję ogarnąć tą klase .... 
100% wolałbym pr'a albo grać berseker'em a potem przebudzenie w yul'a oczywiście jak będzie kamyczek dostępny

Lul woot?
Granie arbą NICZYM się nie różni od grania normalnym łukiem.
Masz useless pułapki które nadają się jedynie na PvE(ok slow coś zdziała w pvp)
Real target wrzucasz jak każdy inny debuff przed biciem(BD- hex, Zerk- VT, etc.)
Blink(hey Yul ma nawet 2! czym tu się stresować?)
Do 81 masz raptem >>1<< skill który zadaje jakiś dmg
Skill z ikonką stun shota który tak naprawdę jest 3sekundowywm fearem z b.bliskiej odległości

Grałem długo zerkiem przed graniem arbą i śmiało mogę powiedzieć, że ogarnięcie skilli u zerka jest trudniejsze.

Granie arbą znacznie różni się od grania normalnym łukiem. useless pułapki? Detarget jest bardzo przydatny, stun na oly potrafi uratować dupę, do tego masz seedy (moze nie maja za duzego land rate ale na pvp przed przebudzeniem anchor czy silence mogą okazać się kluczowe). Do tego Blink, którego nie masz u innych archerów przed przebudzeniem. Root trap, który jest bardzo przydatny na niższych lvlach. Do tego dochodzi ruletka, która naprawdę daje wiele frajdy. A zwykły archer? stun->hit->run->hit->run->hit (tak to wygląda w bardzo wielkim skrócie). Niestety, żeby się dobrze pobawić arbą trzeba mieć manę

@

IMO tricksterem expi się lepiej niż zwykłym łucznikiem.

IMO gorzej, no chyba, że masz w party innych łuczników. Solo jest ciężko ze względu na tragiczny con i mały zasięg. A jak wiadomo trapy, real targety, twin shoty i blinki zjadają sporo many. Na wyższych lvlach z const party to już nie gra znaczenia jaki łucznik, bo i tak i tak jest dobrze

czy real target w godzie zostal wzmocniony?

na co podmienia sie real target po przebudzeniu?
czy target moze miec real target + lock on jednoczesnie?
lock on też ma 100% landrate jak real target?

napewno sie nie stackuja bo to bylaby glupota :p

a real target dziala na postacie z 4 profa w ogole? wydaje mi sie, ze nie

Ja bardziej od wyglądu obawiam się grać arbalester/ trikster próbuję ogarnąć tą klase .... 
100% wolałbym pr'a albo grać berseker'em a potem przebudzenie w yul'a oczywiście jak będzie kamyczek dostępny

Lul woot?
Granie arbą NICZYM się nie różni od grania normalnym łukiem.
Masz useless pułapki które nadają się jedynie na PvE(ok slow coś zdziała w pvp)
Real target wrzucasz jak każdy inny debuff przed biciem(BD- hex, Zerk- VT, etc.)
Blink(hey Yul ma nawet 2! czym tu się stresować?)
Do 81 masz raptem >>1<< skill który zadaje jakiś dmg
Skill z ikonką stun shota który tak naprawdę jest 3sekundowywm fearem z b.bliskiej odległości

Grałem długo zerkiem przed graniem arbą i śmiało mogę powiedzieć, że ogarnięcie skilli u zerka jest trudniejsze.

Granie arbą znacznie różni się od grania normalnym łukiem. useless pułapki? Detarget jest bardzo przydatny, stun na oly potrafi uratować dupę, do tego masz seedy (moze nie maja za duzego land rate ale na pvp przed przebudzeniem anchor czy silence mogą okazać się kluczowe). Do tego Blink, którego nie masz u innych archerów przed przebudzeniem. Root trap, który jest bardzo przydatny na niższych lvlach. Do tego dochodzi ruletka, która naprawdę daje wiele frajdy. A zwykły archer? stun->hit->run->hit->run->hit (tak to wygląda w bardzo wielkim skrócie). Niestety, żeby się dobrze pobawić arbą trzeba mieć manę

@

IMO tricksterem expi się lepiej niż zwykłym łucznikiem.

IMO gorzej, no chyba, że masz w party innych łuczników. Solo jest ciężko ze względu na tragiczny con i mały zasięg. A jak wiadomo trapy, real targety, twin shoty i blinki zjadają sporo many. Na wyższych lvlach z const party to już nie gra znaczenia jaki łucznik, bo i tak i tak jest dobrze

Nie wiem kiedy grałeś ostatnio arbą, ale to co wypisałeś nijak ma się do grania tą postacią

na co podmienia sie real target po przebudzeniu?
czy target moze miec real target + lock on jednoczesnie?
lock on też ma 100% landrate jak real target?

Lock on zjada stary RT
Zmniejsza odporność na strzały/bełty o 40-60% i magię 5-25% (Zależnie od lvl skilla, jest 5 lvli)
Nie, nie siada 100% jak stary RT (IMO 70% land rate na postacie nie odbiegające od ciebie lvlem)

Nie wiem kiedy grałeś ostatnio arbą, ale to co wypisałeś nijak ma się do grania tą postacią

one sentence and your arguments are invailid

Once again:

Granie arbą znacznie różni się od grania normalnym łukiem. useless pułapki? Detarget jest bardzo przydatny, stun na oly potrafi uratować dupę, do tego masz seedy (moze nie maja za duzego land rate ale na pvp przed przebudzeniem anchor czy silence mogą okazać się kluczowe).(Invalid argument, Oly jest tylko dla przebudzonych)

Do tego Blink, którego nie masz u innych archerów przed przebudzeniem(Hm, teleportacja do przodu.. strasznie trudny skill do zmasteorwania  ).
Root trap, który jest bardzo przydatny na niższych lvlach(Na mobach do lv 70~).

Do tego dochodzi ruletka, która naprawdę daje wiele frajdy(Omg skill z -_- długim re-use + można użyć tylko mając poniżej 10% HP + jest to tylko szansa).

 A zwykły archer? stun->hit->run->hit->run->hit (tak to wygląda w bardzo wielkim skrócie).(Moje expienie arbą na toi 11>Sharpshooting na środku sali i strzelanie do wszystkiego w około) Niestety, żeby się dobrze pobawić arbą trzeba mieć manę(n/c)

nie mowie ze teleportacja jest trudna do ogarniecia, tyle ze znacznie zwieksza mobilnosc postaci, czym odroznia tricka od innych archerow. root na mobach do lv 70. ok zgadzam sie, ale jednak. oly dla przebudzonych -> ok, ostatnio gralem na h5. ale to nie zmienia faktu ze na PVP tak czy siak pułapki sa warte uzywania. jak z nich nie korzystasz to znaczy ze nie wykorzystujesz mozliwosci postaci. ruletka - no penwie, ze ma dlugi reuse. ale jest skillem egzotycznym, czym postac odroznia sie od innych. moze za czesto z niego nie korzystamy, ale daje troche adrenaliny i frajdy. btw, nie napinaj sie tak, forum jest po to zeby podzielic sie opiniami a nie szydzić z kazdego z kim rozmawiamy. napisales ze wg ciebie tricksterm expi sie latwiej i lepiej - ja napisalem ze wg mnie nie i napisalem co o tym sadze. spokojnie

Jakoś pułapki to dla mnie słaby argument przed 85. Po przebudzeniu i tak ma się prawie takie same skile.

pułapki znacznie odróżniają tricka od innych łuczników, więc dlaczego mają być słabym argumentem? ktoś, kto mówi, że pułapek nie opłaca się używać, nie potrafi wykorzystać sporej części zalet tego łucznika. pamietaj nie ze mowimy tutaj o tym jak, co i dlaczego po 85, ale mówimy tutaj o tym, że przed tym 85 wybór łucznika robi różnicę, a imo trickstera expi się ciężej niż normalnego łucznika, szczególnie jak grasz solo na niższych lvlach. Jak masz CP to raczej nie powinno Cię obchodzić jak szybko się expi solo.

party ud vs mags to slaby argument? w prawdzie dopiero na 78 ale czesto sie przydaje

A ja mam takie pytanko... Jako, ze ostatnio gralem archerem chyba na interludzie to chcialbym sie dowiedziec czy po przemianie np. z trickstera w yula, dmg z regularow bedzie duzo slabszy zakladajac ze uzywamy kuszy? Skill Lock sciaga 40% ressista dla luka i kuszy.
Znajac wymuszenia w poprzedniej kronice na kamaelach  np. light armor , czy po przemianie grajac kamaelem mozna uzywac luku i traktowac go jak normalnego lucznika. Przypomne ze roznica w p.atku broni  wynosi okolo 400 co jest miazdzaca roznica. Czy jest w ogóle sens uzywania kuszy po przemianie? Troche namieszalem ale sens ogolnie chyba kazdy zrozumie