GW2 - I jak Wam się podoba?

Czy ze mną coś jest nie tak, czy zawsze się jest 1-2 lvl do tyłu jeśli chodzi o serduszka?

Z tobą coś nie tak, pierwszy raz słysze o czymś takim.

Też tak miałem, w zależności od ilości eventów wszystko. Jak było mało eventów i robiłeś same serduszka to normalne, że nie doganiałeś następnych serduszek.

Jak się robi same questy personal story to wkońcu będzie misja 10 lvl wyższa niż postać, jak sie farmi same serducha wkońcu się nie wyrabia z lvl, to nie l2 gdzie bezmyślnie się powtarza te same czynności. Gw rzuca mocno kłody pod nogi jak jak się robi to samo ciagle, tak więc na expienie składa się craft/instancje/zbieractwo/eventy/presonal story/W3 i wiele innych nie da się wyexpić tylko jednym sposobem, no może jedynie na W3 i instancjach ale długo to zajmie niewatpliwie.

Do około 15-25 lvlu jest takie wrażenie, że jest się w tyle w odniesieniu do serduszek. Ale dotknij craftu. Poziom Ci wystrzeli, i poźniej będzie już tylko lepiej. No i kolejna rada. Zrobisz pierwszą mapę 1-15, nie musisz lecieć  na mapę 15-25. Spokojnie idź na inną 1-15.

Mi sie juz znudzilo. Brakuje mi rozwinietego pvp, na poczatku myslalem, ze WvW mnie zaspokoi, ale jednak jest inaczej. Jak ktos chce programik do zmiany zooma, speeda, gravity, teleportow to PM ja na nim smigalem dosc dlugo, a bana nie dostalem

Musze tez przyznac, ze mi sie to znudzilo. Jakies 2 tygodnie temu. W tej grze nie ma nic, co moglo by mnie przyciagac po wbiciu 80 lvla.

to samo było z diablo, to samo bło z TERA i widzę to samo z gw. Kiedy to the best mmo nadejdzie?

no hate ofc, sam oglądałem Gw 2 długo u kumpla i brata, ale nie widzę nic co w tej grze miałoby gracza zostawić na dłużej niż 2-3 miesiące...

 gralem na becie i mnie tam open pvp zabraklo do wykupienia gry

Mnie juz denerwuja te wszystkie nowe gry, ktore prowadza gracza za raczke. Masa ulatwien po to tylko, by gracze sie za bardzo nie stresowali gdy im cos nie wyjdzie.

Mi sie juz znudzilo. Brakuje mi rozwinietego pvp, na poczatku myslalem, ze WvW mnie zaspokoi, ale jednak jest inaczej. Jak ktos chce programik do zmiany zooma, speeda, gravity, teleportow to PM ja na nim smigalem dosc dlugo, a bana nie dostalem

co to za haxy

Mnie juz denerwuja te wszystkie nowe gry, ktore prowadza gracza za raczke. Masa ulatwien po to tylko, by gracze sie za bardzo nie stresowali gdy im cos nie wyjdzie.

Ja nie narzekam na nude w tej grze po wbiciu max lvl, mimo że ostatnio nie mam w ogóle czasu na odpalenie komputera to pod koniec roku z przyjemnością wróce do gw.
Będzie coraz gorzej przez to że czasy się zmieniają i razem z tym rynek gier. A twórcy robią gry aby jak najwięcej kasy wyciągnąć od graczy nie zależnie od tego czy produkcja będzie dobra czy zły ważne aby się dobrze sprzedała. Wystarczy spojrzeć na gry single player 10-15 lat wstecz gdzie 3/4 z nich nie miała nawet możliwości zapisania stanu gry w dowolnym momencie, a teraz każdy wie jak gry wyglądają. Nawet sequele starszych produkcji nie przypominają tych gier z lat 90 gdy nie liczyła się grafika i rozdmuchane efekty tylko grywalność, fabuła, dobre wykonanie bez bugów i innego syfu w postacji steamów i innych cudów, gry odpalało się z płytki cd bez konieczności dociągania miliona łatek aby się dobrze bawić.

Mnie juz denerwuja te wszystkie nowe gry, ktore prowadza gracza za raczke. Masa ulatwien po to tylko, by gracze sie za bardzo nie stresowali gdy im cos nie wyjdzie.

Ja nie narzekam na nude w tej grze po wbiciu max lvl, mimo że ostatnio nie mam w ogóle czasu na odpalenie komputera to pod koniec roku z przyjemnością wróce do gw.
Będzie coraz gorzej przez to że czasy się zmieniają i razem z tym rynek gier. A twórcy robią gry aby jak najwięcej kasy wyciągnąć od graczy nie zależnie od tego czy produkcja będzie dobra czy zły ważne aby się dobrze sprzedała. Wystarczy spojrzeć na gry single player 10-15 lat wstecz gdzie 3/4 z nich nie miała nawet możliwości zapisania stanu gry w dowolnym momencie, a teraz każdy wie jak gry wyglądają. Nawet sequele starszych produkcji nie przypominają tych gier z lat 90 gdy nie liczyła się grafika i rozdmuchane efekty tylko grywalność, fabuła, dobre wykonanie bez bugów i innego syfu w postacji steamów i innych cudów, gry odpalało się z płytki cd bez konieczności dociągania miliona łatek aby się dobrze bawić.

<3 Gothic 1 & 2 <3

Mnie juz denerwuja te wszystkie nowe gry, ktore prowadza gracza za raczke. Masa ulatwien po to tylko, by gracze sie za bardzo nie stresowali gdy im cos nie wyjdzie.

Ja nie narzekam na nude w tej grze po wbiciu max lvl, mimo że ostatnio nie mam w ogóle czasu na odpalenie komputera to pod koniec roku z przyjemnością wróce do gw.
Będzie coraz gorzej przez to że czasy się zmieniają i razem z tym rynek gier. A twórcy robią gry aby jak najwięcej kasy wyciągnąć od graczy nie zależnie od tego czy produkcja będzie dobra czy zły ważne aby się dobrze sprzedała. Wystarczy spojrzeć na gry single player 10-15 lat wstecz gdzie 3/4 z nich nie miała nawet możliwości zapisania stanu gry w dowolnym momencie, a teraz każdy wie jak gry wyglądają. Nawet sequele starszych produkcji nie przypominają tych gier z lat 90 gdy nie liczyła się grafika i rozdmuchane efekty tylko grywalność, fabuła, dobre wykonanie bez bugów i innego syfu w postacji steamów i innych cudów, gry odpalało się z płytki cd bez konieczności dociągania miliona łatek aby się dobrze bawić.

<3 Gothic 1 & 2 <3

Zagrajcie sobie w Dark souls, trochę oldschoolowego hardcoru i przy tym naprawdę dobra gra

po Risen 1 i 2 widac ze robili go Ci sami tworcy co Gothic, jesli nie grales to sie odnajdziesz, chociaz klimat nie do konca teges, mnie piraci nie jaraja

Mnie juz denerwuja te wszystkie nowe gry, ktore prowadza gracza za raczke. Masa ulatwien po to tylko, by gracze sie za bardzo nie stresowali gdy im cos nie wyjdzie.

Ja nie narzekam na nude w tej grze po wbiciu max lvl, mimo że ostatnio nie mam w ogóle czasu na odpalenie komputera to pod koniec roku z przyjemnością wróce do gw.
Będzie coraz gorzej przez to że czasy się zmieniają i razem z tym rynek gier. A twórcy robią gry aby jak najwięcej kasy wyciągnąć od graczy nie zależnie od tego czy produkcja będzie dobra czy zły ważne aby się dobrze sprzedała. Wystarczy spojrzeć na gry single player 10-15 lat wstecz gdzie 3/4 z nich nie miała nawet możliwości zapisania stanu gry w dowolnym momencie, a teraz każdy wie jak gry wyglądają. Nawet sequele starszych produkcji nie przypominają tych gier z lat 90 gdy nie liczyła się grafika i rozdmuchane efekty tylko grywalność, fabuła, dobre wykonanie bez bugów i innego syfu w postacji steamów i innych cudów, gry odpalało się z płytki cd bez konieczności dociągania miliona łatek aby się dobrze bawić.

<3 Gothic 1 & 2 <3

Zagrajcie sobie w Dark souls, trochę oldschoolowego hardcoru i przy tym naprawdę dobra gra

Nie lubie gier hack’n’slash, nie posiadam konsoli, a jeśli chodzi o gry na nie to kręcą mnie tylko tytuły typu fatal frame, forbidden siren, seria final fantasy i metal gear solid. Oczywiście większość z nich po za najnowszymi odsłonami w pełni grywalna na emulatorach.
Gothic 3 wcale nie był lepszy od pierwszej i drugiej częsci. Natomiast risena odpaliłem pograłem kilka godzin po czym usunąłem z dysku.

To skoro tak szukacie gier to posłuchajcie: Jadę na bardzo długą delegacje od 0,5 roku do nawet 1,5 w zależności od tego jak pójdzie projekt. Przez to będę w Polsce raz w miesiącu lub w dłuższe weekendy. Z dziewczyną doszliśmy do wniosku, że grając w jakieś mmo, nie będziemy się nudzić cowieczornymi telefonami i może jakoś to pomoże w rozłące. Poszukuje jakiegoś tytułu (oprócz jeszcze GW) gdzie w 2 osoby w zupełności idzie dobrze się zabawić na ten czas. Najlepiej aby nie zmieniać tytułu i żeby nie być uzależnionym od godzin światowych eventów.

Dodatkowym atutem będzie mroczny, ciekawy klimat gry.
Gra jak najbardziej może być płatna i abonamentowa.
Odpada: Perf World. Tera (fajna ale pół roku nie da się w nią grać). l2 - chyba, że klimatyczny serwer, ale jakoś nie chce zaczynać z tą grą znowu, wszystkie tibiow wynalazki.

Zależy mi na tym,aby np.z dziewczyną pobawić się z godznę na jakiś instancjach z fabułą.

Jak nie polecicie niczego to zostanie gw2.

Nie lepiej coś ala Neverwinter Nights ? Można po necie grać i przechodzić kampanię normalnie, a jest parę dodatków + mody od innych graczy, więc pewnie jest co robić. Gry płatne, abonamentowe lub nie, ale guild warsa nie chcecie?

GW to jakaś opcja, ale szukam czegoś jeszcze. Ktoś coś mówił, że jeszcze niedługo ma być premiera jakiegoś obiecującego mmo ?

a The Secret World?

Mnie juz denerwuja te wszystkie nowe gry, ktore prowadza gracza za raczke. Masa ulatwien po to tylko, by gracze sie za bardzo nie stresowali gdy im cos nie wyjdzie.

Ja nie narzekam na nude w tej grze po wbiciu max lvl, mimo że ostatnio nie mam w ogóle czasu na odpalenie komputera to pod koniec roku z przyjemnością wróce do gw.
Będzie coraz gorzej przez to że czasy się zmieniają i razem z tym rynek gier. A twórcy robią gry aby jak najwięcej kasy wyciągnąć od graczy nie zależnie od tego czy produkcja będzie dobra czy zły ważne aby się dobrze sprzedała. Wystarczy spojrzeć na gry single player 10-15 lat wstecz gdzie 3/4 z nich nie miała nawet możliwości zapisania stanu gry w dowolnym momencie, a teraz każdy wie jak gry wyglądają. Nawet sequele starszych produkcji nie przypominają tych gier z lat 90 gdy nie liczyła się grafika i rozdmuchane efekty tylko grywalność, fabuła, dobre wykonanie bez bugów i innego syfu w postacji steamów i innych cudów, gry odpalało się z płytki cd bez konieczności dociągania miliona łatek aby się dobrze bawić.

<3 Gothic 1 & 2 <3

Zagrajcie sobie w Dark souls, trochę oldschoolowego hardcoru i przy tym naprawdę dobra gra

Nie lubie gier hack’n’slash, nie posiadam konsoli, a jeśli chodzi o gry na nie to kręcą mnie tylko tytuły typu fatal frame, forbidden siren, seria final fantasy i metal gear solid. Oczywiście większość z nich po za najnowszymi odsłonami w pełni grywalna na emulatorach.
Gothic 3 wcale nie był lepszy od pierwszej i drugiej częsci. Natomiast risena odpaliłem pograłem kilka godzin po czym usunąłem z dysku.

Widać nie grałeś a bredzisz ;d
No i słabo zorientowany jesteś bo to jest na PC

The Secret World? - Grałem na becie kilka godzin i odinstalowałem, bo strasznie monotonne zaczęło się robić.
Chyba pozostane przy GW2

Z dziewczyna to bawie sie w inny sposob

Wszystkie te obiecujace MMO nie sa w stanie przyciagnac na dluzej graczy, ktorzy przyzwyczaili sie do starych, wymagajacych myslenia gier.

Z tych nowszych tytulow to gram tylko i wylacznie w Starcrafta, troche w GW2 i troche w World of Tanks.

WTS gw2

Z dziewczyna to bawie sie w inny sposob

To fajno.

Wszystkie te obiecujace MMO nie sa w stanie przyciagnac na dluzej graczy, ktorzy przyzwyczaili sie do starych, wymagajacych myslenia gier.

I tu się mylisz, wystarczy, że grasz z grupą ludzi i już jest co robić. Rację masz, kiedy gra się samemu, to wtedy każde MMO się nudzi, wolałbym wtedy po raz kolejny przejść gothica albo zagrać w lola