Kim grać? Dylematy.

To jest retail? Bo ten koleś atakuje dziwnie szybko i ma regulara hita za chyba ok 2k

tak to jest retail -> bartz -> ally Uprising

Ale zealot jest od 30% hp a ten młóci tak cały czas

Balance life i jest prawie full hp

I cp też? Ile trwa w takim razie ten zealot?

Cp nie, ale przezcież nie trzeba zbijać cp (jest jakies combo eq żeby mieć 30% hp , doom set hom conv i cośtam jeszcze chyba) no i na 3rd sa skille które kosztują troszke HP.



Zealot trwa chyba z minute

Zealot trwa chyba z minute

2minuty.

Jak zobaczyłem na kalkulatorze jaki dmg wyciąga destro na 65 lvlu na frenzy, zealocie i full buffie to mnie zatkało Na dyesach -4 Con +4 Str i -4 Con +4 Dex, w BW heavy i z GSem z focus +4 ma DPS 2750 dmg/s Krytole od 4 do 5k dmg... Dobrze utrzymany przez resztę party zamienia się w potwornego rzeźnika, ale jednak uważa się, że destr jest średni i nieprzydatny.
No i czy to na 100% jest C5?

na c5 (supreme) zealot minuta, fr/rage poltorej minuty

ja srednio tluke magow (mam 72lv) po 1,5-2k a na crt i do 7k, wiec jest fajnie, ale uwazaa sie ze destro jest sredni i nieprzydatny... na mass czesto tak, majac taki a nie inny run speed wiele mu to nie da, bo kazdy moze go zabiegac, kazdy
jak widac na filmiku, end game bufffed destro (23buff sloty mial, wszystko czego mu trzeba i jeszcze troche) w end game ekwipunkiem i rownie dobrze przygotowanym bishem potrafi zmiazdzyc sporo ludzi, ale ten film to urywki akcji, zanim mu sie fr odnowi bedzie stal za linia healerow i czekal na reuse

Skoro grasz na Supreme to się spowiadaj jak tam daggerzy stoją

jak na kazdym innym servie, dobry gracz zrobi zamieszanie targetem, blyskawicznie wpakuje kilka blowow w plecy healera i jeszcze szybciej sie zmyje, wypatrujac kolejnego targetu

A łork Łoverlord jak sobie radzi? Bo jest to postać arcywibitnie ciekawa, aczkolwiek trudna w prowadzeniu(takie lubię )

masz caly poradnik i mnostwo o nim opinii w dziale o orkach, tam zajrzyj

Taa, ale zauważ, co priv to inny

ale ol nie przeszedl az tak drastycznych modyfikacji jak np glad wiec i w c4 i w il i w ct1 jego zadania i mozliwosci sa podobne, fakt im nowsza kronika tym ma wieksze mozliwosci z uwagi na wiekszy wybor roznych zaklec ale podstawowe zadania psotaci w ogóle sie nie zmieniaja

Dalej niszczy, miażdży i gwałci w 1 na 1?

Dalej niszczy, miażdży i gwałci w 1 na 1?

no jezeli niszczeniem, gwalceniem i miazdzeniem na 1vs1 nazywasz wyprucie sie z many po dojsciu do hp przeciwnika to tak

No to już wiem, że nie wymiata Co waszym zdaniem lepiej jest zrobić na C5: AW, PW czy Destra(wszyscy to DD, pozostaje kwestia który lepiej kosi), wsio mi ryba który z nich to będzie, najchętniej bym gladem zagrał ale to piąte koło u wozu przed 78 lvlem

Ja bym brał któregoś z daggerów. Dlaczego? Dostali mocnego boosta w c5:

- większa częstotliwość 'lethal effect'
(Effect 1: At a low probability, it lowers monsters’ HP by 50% and players’ CP to 1.
Effect 2: At an extremely low probability, it lowers monsters’ HP to 1 and players’ CP and HP to 1.)

- Backstab omija CP.

- możliwość detargetowania za pomocą Stun Shot, Switch i Trick. Dodam, że skutecznie można przerywać tym skille przeciwnika.

Te zmiany dodały 'kopa' DD i jak ktoś ogarnie swoją postać w zadowalającym stopniu to może ostro wkurzać przeciwników.

Cholera nie zdążyłem edytować posta - a jak stoją tankerzy, ale inni niż SK bo mimo, że wiem, że wymiata, to jednak wypinający się tank nie jest dla mnie do zbolenia za bardzo Głównie chodzi mi o Pala albo DA(bo Tk może gołymi pięściami nawalać - efekt taki sam).

PS. Teraz właściwie chodzi mi o samego Pala, bo DA jest cieniutki generalnie na masówkach, a poza panterą nie ma się czym za bardzo pochwalić, zaś Pal ma Mass Shackle(ten skill musi nieźle wkurzać ), takie bajerki jak Angellic Icon i duże bonusy na trupki co przydaje się w expie i w party, dochodzi także Aegis Stance(bez tego tank to lipton), ma tego samego stuna i ogólnie wypada duuuużo lepiej w tankowaniu i trochę lepiej w działaniu na niekorzyść wroga(mass schackle), no i oczywiście ma mocnego heala = może sobie raz na walkę uratować dupsko włączając UD i healując się (jak jeszcze ma mp)
Jeszcze jedno - działa jeszcze ten sacrifice bulid? Jakbym wziął np. staffa jakiegoś albo mieczyk dla maga na czas healowania z dye do INT?

Ja się na tankach nie znam jak co

Pal ma masę bajerów, Angelic Icon przydatne na pvp to fakt. Na mass shackle bym się raczej nie napalał bo prawdopodobnie rzadko wchodzi. W sumie fajny tank i dość rzadko spotykany. Co do sacrifice build to pewnie działa, ale zobacz ile czasu zajmie Ci zdobycie odpowiedniego sprzętu Do tego fajnie mieć Draco Bow z Focusem - niezbędnik na pvp. Mimo to pamiętaj, że tank to nie rasowy DD i zawsze będzie z tyłu w stosunku do łuczników, magów, daggerów i melee fighterów jeśli chodzi o zabijanie

PS. Teraz właściwie chodzi mi o samego Pala, bo DA jest cieniutki generalnie na masówkach, a poza panterą nie ma się czym za bardzo pochwalić, zaś Pal ma Mass Shackle(ten skill musi nieźle wkurzać ), takie bajerki jak Angellic Icon i duże bonusy na trupki co przydaje się w expie i w party, dochodzi także Aegis Stance(bez tego tank to lipton), ma tego samego stuna i ogólnie wypada duuuużo lepiej w tankowaniu i trochę lepiej w działaniu na niekorzyść wroga(mass schackle), no i oczywiście ma mocnego heala = może sobie raz na walkę uratować dupsko włączając UD i healując się (jak jeszcze ma mp)
Jeszcze jedno - działa jeszcze ten sacrifice bulid? Jakbym wziął np. staffa jakiegoś albo mieczyk dla maga na czas healowania z dye do INT?

mass shackle prawie w ogóle nie wchodzi ...
Aegis Stance <<< pasywne Aegis u SK/TK
Angelic Icon, nie no w sumie fajnie jak sie ma 9 man party z cardinalem conajmniej 76 lvl
sacrifice build dziala i gdzies juz na forum wrzucalem opis tego wlasnie buildu napisany przez xLance

Ja także chciałbym zasięgnąć rady, mogę?
Tak więc zamierzam teraz zacząć grać na jakimś Hellbound servie i stoję przed dylematem wyboru postaci. Chciałem brać destro bo nigdy nie grałem i zawsze mnie fascynował, ale słyszałem że został osłabiony w CT1 czy CT1+. Frenzy jest słabsze jeżeli masz powyżej 30%hp oraz zmiana działania VR... czyli chyba największe zalety destra - uber frenzy i szalony exp włócznią. Mogę się mylić co do tego nerfnięcia dużego bo jak wspomniałem nigdy nie grałem tą kupą mięcha ale wydaje mi się że dostał ostro po tyłku w porównaniu do poprzednich kronik...
I tu zrodził się pomysł zagrania nową rasą. Myślę o Berserkerze, chociaz Soul Braker w sumie też by mógł być, czytałem tematy o nich i wywnioskowałem tylko że SB to taki woj+magik a Zerk to woj (to nic że chyba na 2 strzały). I tu pytanie: co polecacie z tych trzech (destro, zerk, sb) w kronice hellbound? Nie interesuje mnie tu czy postac jest skomplikowana bo z tym sobie radzę. W zasadzie najbardziej interesuje mnie kwestia expa i pvp(1vs1, small). Poradźcie coś!

hm... Destro dostal po tylku od interlude bo tam byl nerf VR... od CT 1 jego frenzy jest o wiele slabsze gdy wyhealujesz sie z 30%... ogolnie to tyle ;p

co do SB i Zerka... gralem obiema postaciami i powiem ci szczerze ze na privach i tak nie osiagniesz ich full power... w Hellboundzie Sb dostal vortexa i sluga do niego... i pare innych rzeczy na 3rd ale to raczej na privach nie dziala... zerk za to jest dobry juz w CT 1... jego hity + stun + dobiegniecia na 1 v 1 robia z niego machine powodujaca ze mag w walce z toba pada na 2 skille ... jesli juz SB to raczej tylko Male bo Female jest o wiele gorsza od niego... nie ma UD tylko teleport dodatkowy a to jest do bani ...


Jako zerk musisz opanowac odbieganie do uzywania skilli... SB.. ja wiem.. SB to taki nuker/woj i mozna sie nim pobawic ^^ a Destro :p gralem 3 razy w zyciu ale dostal po lapach

hmmm a Tyrant? Daje radę w hellboundzie? Z tego co widziałem to jakichś zmian przy nim nie ma więc chyba jest gitara

hmmm a Tyrant? Daje radę w hellboundzie? Z tego co widziałem to jakichś zmian przy nim nie ma więc chyba jest gitara

Nadal wymiata imo.