Co wy myślicie o pirackich serwach wow'a czy da się na nich normalnie grać, bo myśle o przejście na wow'a ale nie mam kasy na abonament i chciałbym się dowiedzieć czy mi się opłaca kupować ta grę.
Tytuł: Odp: Serwery pirackie wow.
Wiadomość wysłana przez: Dev w Październik 18, 2006, 02:44:12 pm
Widziałem filmiki i tam mi sie podoba to, że masz większą kontrole nad postacią w czasie gry (chodzi się w s a d z tego co mi mówiono). Ale ogólnie ta cukierkowa grafika jest be, wole mangowe L2 w którym zajefajnye wyglądają DE, w WOW wyglądają dziwnie ...
To prawda, nie opłaca się nawet zaczynać na piratach. Ostatnio widziałem reklame serwera WoW'a który zachwalał że ma u siebie 300 graczy i jest to naprawde wielkie osiągnięcie. Ale jak już grać to na oficjalnym bo oprócz grafiki nic podobnego do WoWa tam nie znajdziecie.
Ja grałem w WoWa przez długi czas (na piratach 8)) muszę wam powiedzieć że gra się przyjemnie. Strasznie mnie wciągnął. Jedną z wad (przynajmniej ja tak sądzę) są PvP. Nie zrozumcie mnie źle, nie chodzi o to że nie podoba mi się to że PvP są. Wręcz przeciwnie gdyby ich nie było ta gra była by nudna. Chodzi mi o efektywność. W World of Warcraft ta opcja gry jest mniej 'emocjonująca' (przynajmniej u mnie) niż w L2. WoW jest tworzony graficzne w styl takiej TOTALNEJ bajki. Wydawać ona może się trochę dziecinna :P Możecie spróbować w to zagrać, ja wam nie bronie, ale po pewnym czasie (rękę, nogę i może jeszcze coś dam sobie uciąć) tak czy siak wrócicie do naszego kochanego Lineage 2 :) Wowik jest dobry, lecz jak dla mnie to na krótką metę.
Mnie najbardziej w L2 bolą właśnie sztyleciarze. Grając w WoW'a rozpływałem się nad możliwościami Undead Rogue (Backstaby, combosy, dual sztylety itp). Dużo możliwości zaskoczenia wroga czy zniknięcia mu sprzed oczyma, dodawanie trucizny do broni no i najukochańsze krycie w cieniu które nie zostało nawet wzięte pod uwage w l2. Nie ma nic piękniejszego od zajścia nieswiadomego wroga od tylu i wklepianie mu 2k obrażen zanim w ogóle zauważy co sie dzieje.
Tytuł: Odp: Serwery pirackie wow.
Wiadomość wysłana przez: montezuma w Grudzień 07, 2006, 12:27:04 am
Mnie najbardziej w L2 bolą właśnie sztyleciarze. Grając w WoW'a rozpływałem się nad możliwościami Undead Rogue (Backstaby, combosy, dual sztylety itp). Dużo możliwości zaskoczenia wroga czy zniknięcia mu sprzed oczyma, dodawanie trucizny do broni no i najukochańsze krycie w cieniu które nie zostało nawet wzięte pod uwage w l2. Nie ma nic piękniejszego od zajścia nieswiadomego wroga od tylu i wklepianie mu 2k obrażen zanim w ogóle zauważy co sie dzieje.
w Interlude bedze skill stelth. Daggerzy i tak juz mocno bija, mag czy buffer ma male szanse zeby z nim wygrac.
Tytuł: Odp: Serwery pirackie wow.
Wiadomość wysłana przez: R.I.P. w Grudzień 07, 2006, 11:13:49 am
Stealth? Może nada im to jakieś sensowniejsze zastosowanie niż (jak w C4) odpalanie blow'ów które i tak są wątpliwe. W C5 dużo dał im powrót SA might mortal ale i tak nie byli to tacy sztyleciarze/zwiadowcy jacy być powinni. Brakuje mi możliwości skradania który (może!) znajdziemy w Interlude.
W wowie zwiadowca zarzuca Stealth i robi ogólne rozeznanie terenu, gdy zleje się z otoczeniem jest niewidoczny dla wrogów, dla niektórych zupełnie. W L2 natomiast np. szybkonogi PW, urodzony zwiadowca którego widać z kilometra i można łatwo targetnąć, zazwyczaj pada nim zdąży podać dokładną lokację wrogich oddziałów. Brakuje mi właśnie takich smaczków w grze, daggerzy zostali potraktowani po macoszemu sparwiając że stojąc twarzą w twarz w cieżko opancerzonym wrogiem mogą w niego nie trafić z blowa co jest dla mnie śmieszne, no i przedewszystkiem czy dagger to postać stworzona do walki face to face...?
W C5 dużo dał im powrót SA might mortal ale i tak nie byli to tacy sztyleciarze/zwiadowcy jacy być powinni. Brakuje mi możliwości skradania który (może!) znajdziemy w Interlude.
W wowie zwiadowca zarzuca Stealth i robi ogólne rozeznanie terenu, gdy zleje się z otoczeniem jest niewidoczny dla wrogów, dla niektórych zupełnie. W L2 natomiast np. szybkonogi PW, urodzony zwiadowca którego widać z kilometra i można łatwo targetnąć, zazwyczaj pada nim zdąży podać dokładną lokację wrogich oddziałów.
Ty widzisz tylko brak stelth, wez pod uwage cala gre, dodanie stelth w tajej postacj jak jest w wow by rozwalilo L2, wtedy dagger by kazdego zabijal. A zwiadem zajmuja sie low lvl postacie.
Brakuje mi właśnie takich smaczków w grze, daggerzy zostali potraktowani po macoszemu sparwiając że stojąc twarzą w twarz w cieżko opancerzonym wrogiem mogą w niego nie trafić z blowa co jest dla mnie śmieszne, no i przedewszystkiem czy dagger to postać stworzona do walki face to face...?
lol, grales kiedys daggerem? Po pierwsze w mass pvp dagger zawsze stara sie zaatakowac od tylu, po drogie wpier wybiera postacie w robe i light armor. po trzecie dagger ma skill ktory powoduje ze cel odwraca sie do niego tylem i wtedy mozna uzyc wszystkich skilli.
Niejednokrotnie bylem swiadkem jak w pass pvp dagger atakowal z boku zabijajac supoer i magow kiedy wojownikami zajmowali sie inni i o to chodzi w grze daggerem. NIe zwalaj winy na gre za to ze ludze nie potrafia dobrze wykorzystac zalet postaci.
Monte, czy ja wspomniałem gdzieś że dagger to kiepska postać pvp/masspvp? Porównałem postać daggera z wow'a do l2 i zapisałem swoje wnioski. Wiadomo że w pierwszej kolejności trzeba ściągnąć support i magów i że postacie takie jak archer/dagger/mag/support nie mogą biec "na pałę" bo szybko się ich przygoda skończy.
Super że mają Bluffa tylko to skill na 77 poziomie, wtedy zaczyna się zabawa i można w końcu szybko i w każedej chwili zadać ogromny dmg, szkoda tylko że tak późno.
Nie mówię że sztyleciarz jest kiepsą postacią tylko brakuje jej parę umiejętności będących ich domeną w innych grach: krycie się w cieniu, sztyletowanie, zakładanie pułapek itp. całej gamy różnorakich skilli która czujesz że grasz assassinem a nie zwykłą postacią która ogranicza się do wsadzania blowów mimo że zadają one duży damage.
EDIT: Sealth - You use the shadows, coverings and or your keen senses to temporarily avoid monsters' initial strikes. While in effect, your fighting ability significantly decreases.
tylko brakuje jej parę umiejętności będących ich domeną w innych grach: krycie się w cieniu, sztyletowanie, zakładanie pułapek
Normalnie gram jakimis zabojcami itp. ale L2 to jest wyjatek akurat bo zaden mi nie pasi stylowo,gralem w WoW fajnie gralo sie trollem Rogue(fajne komba) w GW mam to samo,zawsze jak mamy sesje to gram zlodziejem potem robie zabojce.Zawsze sie staram robic zlodzieja lub najlepiej zabojce.Poprostu taka moja natura ze zamiast sie chrzanic z kims zachodze od tylu i go sciagam.
Zapraszam na serwer Shattered Halls PVP - serwer europejski, który powstal calkiem niedawno wiec w sam raz na start w WoW - oczywiscie oficjal. PM Keltziva;)
Jak tak wyglądają zabójcy w WoW'ie to ja chce w to zagrać! :D Rajcujące jak nic, mi też właśnie tego brakowało w L2, czy ktoś zna albo gra na jakimś low lub mid rate serwie na którym wszystko mniej więcej chodzi i nie ma lagów?
Tytuł: Odp: Serwery pirackie wow.
Wiadomość wysłana przez: Materid w Luty 24, 2007, 09:51:35 am
Jezeli taki serwer istnieje ;) to ja zaczne sciągać WOWa :)
Jak tak wyglądają zabójcy w WoW'ie to ja chce w to zagrać! Very Happy Rajcujące jak nic, mi też właśnie tego brakowało w L2, czy ktoś zna albo gra na jakimś low lub mid rate serwie na którym wszystko mniej więcej chodzi i nie ma lagów?
Redemptor Homminis jest polskim serwerem low, ale on jest badziej nastawiony na klimat, w sumie 100% i cholernie ciezko sie dostac.
To że nastawiony na klimat to jeszcze lepiej bo ja to lubie, w L2 gram na Allseronie i tam też jest rekrutacja jak na Redemptor Hominis, dla mnie żadna trudność "poklimacić" raczej przyjemność :D. Byłem na ich stronie i podoba mi się na razie, zobacze jak zagram jak to wszystko funkcjonuje i przedewszystkim ile osób tam gra.
Ja jeszcze raz was namowie na kupno WoW i zagranie na oficjalnym serwerze. Gram juz jakis czas i poziomu zabawy nie mozna porownac do L2, a tym bardziej do pirata WoW - to tragedia. Nie ma lagow, nie ma dawnow, jest masa graczy, super pvp (40lvl mag i ponad 1500 zabitych) z o dziwo dosyc dobrym balansem (jesli porownam to do L2). Oczywiscie ze gra ma wady, ale... warto.
Vascium jak porównujesz RH do allseronu, to lepiej od razu odpuść sobie granie;p Na allseronie nie ma klimatu, tylko jakas namiasta, bo czy klimatyczne jest jak ktos pisze "lol" a zaraz pozniej "nie tu", przeciez to pr0 klimat jest...
Kiedys tak dla sprawdzenia wyslalem 3 bardzo slabe podania na allseron, takie, ktory zaden szanujacy sie serwer nie przyjałby. (2 sie dostały)
Ja gram na Wnet WoW. Ile na tym Redemptor jest ludzi bo na Wnet jest 1700 :P I nie ma lagow :P I woogle zajebioza :D
Tytuł: Odp: Serwery pirackie wow.
Wiadomość wysłana przez: Skrzat w Maj 07, 2007, 03:49:38 pm
Noz w morde jeża nietoperza na brode mojej matki odrzucili mi podanie na RH!!!
Tytuł: Odp: Serwery pirackie wow.
Wiadomość wysłana przez: Zyth w Maj 07, 2007, 05:31:31 pm
hie hie hie :) Xa xa xa! A podanie bylo pr0 ?
Tytuł: Odp: Serwery pirackie wow.
Wiadomość wysłana przez: prz3m3k w Maj 12, 2007, 12:30:12 pm
Heh gralem w w0wa na globalu ok rok czasu..i powiem tak...gdyby nie brak kasy to dalej bym tam siedzial. Rozgrywka pve jest nieporownywalnie lepsza niz w l2 (w0w questy, l2 grind), pvp to samo...wymaga skila (3 bary ze skillami to dla mnie za malo:)) a nie tylko f1, f2, f3 (choc brakuje mi castle siege, choc sa bg, areny oraz duele, ktore w l2 zostaly wprowadzone dopiero w interlude) no ale coz:) W miare wyrownany balans miedzy klasami (l2 porazka). Tak jak ktos kiedys wspomnial..sztylet to sztylet a nie te gowno w l2...ehh gdyby nie brak kasy, gralbym dalej...tak trzeba zadowolic sie privem w l2:P
aa bym zapomnial, eszcze cos o grafice i dzwiku. IMO grafa w w0wie jest lepsza niz w l2...a to dlatego,z e teren jest bardziej roznorodny, zagospodarownay, lokacje baardzo sie roznia miedzy soba ( l2-cata/necro wygladajace tak samo wtf?). L2 ma plusa za wpamialy wyglad postaci...to wszystkie zalety tej gry jesli chodzi o grafike. Dzwiek: L2 porazka...nie podoba mi sie i tyle..za mal roznorodnosci, sladowe ilosci muzki. A co na oferuje w0w? Przepiekne i roznorodne udzwiekowienie, naprawde sporo muzyki (naliczylem kilkaset roznych kawalkow)....no i ten klimat:))
Ot to chyba tyle...najwyzej jeszcze cos dopisze:)
Tytuł: Odp: Serwery pirackie wow.
Wiadomość wysłana przez: Zyth w Maj 12, 2007, 02:56:47 pm
Ano, WoW ma super muzyke, zagrzewajaca do walki :)