[Pytanie] Java czy Python? A może jeszcze cos innego...

[Sebal]

Witam wszystkich
Otóż mam pytanie odnośnie języków w których programuje się serwery, a raczej ich pliki. Mam ambicje stworzyć coś jakby l2j czy l2emu, jednak zastanawia mnie jakie języki programowania są mi do tego potrzebne? Oczywiście oprócz php, mysql i html czy potrzebna jest mi np. znajomość javy czy innego języka? Prosiłbym o odpowiedź.

Pozdrawiam

[Soul]

Oczywistym jest, że musisz obrac sobie jakiś konkretny język programowania. Tutaj opcjonowałbym za JAVĄ lub językiem z rodziny C. Dlaczego? Z tego co mi wiadomo są to języki najbardziej "wydajne". Python, czy Jython tutaj odpada ze względu na dużą ilość błędów aplikacji jak i zarówno na wydajność, która w porównaniu z wyżej wymienionymi językami jest zdecydowanie mniejsza.

Oczywiście moge się mylić, ale jakąś prawdę pewnie tu zawarłem. W każdym razie ja zdecydowanie wybrałbym JAVĘ lub języki C.

[Luno]

Z pytania wynika ze nie znasz zadnego jezyka programowania, a chcesz pisac serwer, dobre.
To nie jest aplikacja typu "kolko i krzyzyk"

[Sebal]

Z pytania wynika ze nie znasz zadnego jezyka programowania, a chcesz pisac serwer, dobre.

Chcę napisać serwer? Myślisz, że co, że już teraz w tym momencie? Nie. Ja się pytam który język, jest odpowiedni do napisania serwera. I na pewno, to nie jest Jak Ty to napisałeś "kolko i krzyzyk". I raczej zdaje sobie z tego sprawę, ja się tylko zapytałem jaki język proponujecie. I jak na razie, odpowiedział mi tylko Soul, a Ty od razu krytykujesz? Po co?

[lachonkaPL]

Jesli chcesz zoabczyc jak wyglada pisanie serwera w pythonie moge ci przestac prosta gre (serwer + client).. jest to oczywisice 10000000 razy prostrzy serwer niz do l2.. bo gdy popatrzylem na ilosc kodu do l2 to sie przerzegnalem

[Lasarus]

Naukę programowania poleca rozpocząć od Pascal'a, jest to program/język który na początek obrazuje całą procedurę powstawania programu oraz przedstawia z czego składa się podstawowy program. Jeżeli wciągnie cię to bardziej polecam C/C++. Jeżeli chcesz nauczyć się programować tylko po to, żeby napisać nowy emulator do l2, imho odradzam.
Pozdrawiam.

[Koszałek Opałek]

Jakikolwiek PŁaskal, czy inne Historiogramy i Piktogramy odradzam zdecydowanie! Zapomnij!

W tej chwili wszystko rozwija sie w jednym kierunku -> Object-oriented programming (OOP),
po naszemu: Programowanie Objektowe.

Wszystko inne nauczy Cie tylko zlych nawykow i bledow.
Programowanie objektowe, w tym rowniez Java, C+/++ jest zupelnie inna filozofia
i wymaga kompletnego przestawienia w porownaniu z PŁaskalem - to sa dwa rozne swiaty!

Zapomnij o innych rzeczach - rzuc sie w wir C+/++ i jak poznasz zasady OOP, sama "technike" dzialania,
bedziesz wiedzial co z czym jesc ...

Od czegos trzeba zaczac, a u podstaw 90% roznych "wynalazkow" lezy wlasnie C+/++.
Idz do zrodelka i zacznij wlasnie tam i nie daj sie skolowac!

[impos89]

Przede wszystkim nie polegaj na ebookach.
JAVA - Czytając każdy rozdział w każdej książce do nauki jaką zdołałem zakupić wszędzie jest pisane: JAVA posiada rozwiązania pozwalające na to aby nie popełniać błędów takich co w C++ zdają się być codziennością i powodem do rwania kłaków z głowy.
Jednak wiele komend, instrukcji w JAVA działa na tej samej zasadzie co w C++, więc ucząc się jednego automatycznie pojmujesz logikę działania drugiego.

Poza tym mnóstwo ćwiczeń. Zanim zacznie się pisać cokolwiek nawet prymitywnego trzeba mieć setki programików, prostych i trudnych w napisaniu napisane tak aby posługiwać się takim językiem tak samo jak polszczyzną.
Nie jestem jakimś geniuszem i pewnie to co napisałem nikogo raczej nie zachwyci, jednak to jest moje doświadczenie. Najpierw obłożyć się literaturą i zbiorami zadań do wykonania, a potem po dłuuuugim czasie zacząć cokolwiek pisać własnego.
Na początek polecam jakieś durnowate książeczki dla początkujących typu Praktyczny Kurs Java (lub praktyczny kurs C++) a po tym usiąść do poważnej literatury najlepiej zagranicznej z dobrym przekładem na nasze (jak się nie umie angielskiego naturalnie).

Polecam Thinking in JAVA, Thinking in C++, JAVA2 podstawy (core) a potem JAVA 2 Techniki zaawansowane (aktualnie zamierzam się do zakupu.)

Co dalej... no cóż będą wydatki, jednak to jest inwestycja w siebie. Druga sprawa. Po przeczytaniu jakiejkolwiek książki podstawowej w której opisywane są elementarne wiadomości poczujesz, że nie możesz nic załapać ani zrozumieć, to odpuść sobie. Lepiej zostawić i poszukać czegoś innego niż być programistą w języku, którego się nienawidzi.

[Luno]

Przede wszystkim nie polegaj na ebookach.
JAVA - Czytając każdy rozdział w każdej książce do nauki jaką zdołałem zakupić wszędzie jest pisane: JAVA posiada rozwiązania pozwalające na to aby nie popełniać błędów takich co w C++ zdają się być codziennością i powodem do rwania kłaków z głowy.
Jednak wiele komend, instrukcji w JAVA działa na tej samej zasadzie co w C++, więc ucząc się jednego automatycznie pojmujesz logikę działania drugiego.

Poza tym mnóstwo ćwiczeń. Zanim zacznie się pisać cokolwiek nawet prymitywnego trzeba mieć setki programików, prostych i trudnych w napisaniu napisane tak aby posługiwać się takim językiem tak samo jak polszczyzną.
Nie jestem jakimś geniuszem i pewnie to co napisałem nikogo raczej nie zachwyci, jednak to jest moje doświadczenie. Najpierw obłożyć się literaturą i zbiorami zadań do wykonania, a potem po dłuuuugim czasie zacząć cokolwiek pisać własnego.
Na początek polecam jakieś durnowate książeczki dla początkujących typu Praktyczny Kurs Java (lub praktyczny kurs C++) a po tym usiąść do poważnej literatury najlepiej zagranicznej z dobrym przekładem na nasze (jak się nie umie angielskiego naturalnie).

Polecam Thinking in JAVA, Thinking in C++, JAVA2 podstawy (core) a potem JAVA 2 Techniki zaawansowane (aktualnie zamierzam się do zakupu.)

Co dalej... no cóż będą wydatki, jednak to jest inwestycja w siebie. Druga sprawa. Po przeczytaniu jakiejkolwiek książki podstawowej w której opisywane są elementarne wiadomości poczujesz, że nie możesz nic załapać ani zrozumieć, to odpuść sobie. Lepiej zostawić i poszukać czegoś innego niż być programistą w języku, którego się nienawidzi.

Nie sadzilem ze trafi sie jeszcze ktos, kto oprocz sciagania gotowcow i grzebania w configu samemu cos bedzie robic i sie wytrwale uczyc w tym celu. Tylko pogratulowac i zyczyc sukcesow.