Każdą profką gra się teraz dużo dynamiczniej. PvP trwa długo (zdarzały się już ponad 10 min), ale wymaga to niemalże pełnego skupienia każdego party membera od początku do końca.
Dla przykładu wczoraj biliśmy się z hero party (swords, party z hero summonerem). Kolesie ~~92 lvle + hero (hero broń, multum HP, CP + Valor i inne), gdzie u nas max lvl 90 i poszedł z nami kumpel, bo expi alta 85 lvl, dopiero co przebudzony.
Powinni nas zmieść, ale PvP było dosyć długie i zacięte (nawet była mała szansa wygrać) do momentu aż nasz tank dostał mega freeza na ponad 30 sekund. Wyłączenie tank na tak krótki okres sprawiło, że nagle po kolei od nas zaczęli padać, a my z Shandisem nie byliśmy wstanie uratować teamu. Tak właśnie prezentuje się PvP. Mi się podoba, team work >> solo pokazówki, "jaki to ja fajny jestem". Nawal któreś ogniwo w party, to raczej przegracie
Co do myszki, owszem Oscara posiadam, ale obecnie nie widzę pomysłu na jakieś fajne macro z wykorzystaniem tego softa.
Rolka na myszcze to macro z self celka
przycisk przy rolce to "summon tree"
2 przyciski z boku przy kciuku, to odpowiednio assysta + QHP i to tyle.
Reszta to zawalone bindy na klawie, a jeszcze nie mam wszystkich skilli z healera... >.<
