Z dawnych czasow pamietam jak taka plotka sie pojawiala ze interlude nigdy nie zostalo skradzione ba nawet kolo tych plikow nikt nigdy nie stal a wszystkie te l2 offy to przerabiane c4/c5 ktore to podobno zostaly zawiniete.
Ponoć tak było na początku, tzn było tak, że nie wszyscy admini privów l2off mieli dostęp do leaków i dlatego dodawali funkcjonalność poprzez extender.
c6 ponoć wyciekły same exeki bez skryptów(czyli odpowiednik w l2j datapack), które były łatane na podstawie różnych danych.
To, że nigdy nie było w pełni funkcjonalnego priva na leakach wynika jednie z prostego faktu (napiszę co przeczytałem gdzieś na jakimś ruskim forum) - polowano na pliki serwerów w wersji PTS, bo one jako jedyne miały wszyty debugger poprzez który można było podłączać oprogramowanie do RE i robić extendery. To jest np. przyczyna dlaczego nigdy na privach nie ma działającego poprawnie Rainbow Spring Chateau z minigame którą trzeba wygrać by zdobyć ten clan hall. Ta minigame była zmieniana od strony programistycznej z wersji na wersję i na PTS'ach nie działała w 100%.
