Witaj
Gość

Wątek: SKARYFIKACJA  (Przeczytany 9841 razy)

  • *******
  • Wiadomości: 1484

  • Pochwał: 15

  • Nothing is forgotten, Nothing is forgiven!
    • Ulubiona strona L2
Odp: SKARYFIKACJA
« Odpowiedź #25 dnia: Październik 25, 2007, 11:37:21 pm »
nawet do zwykłego tatoo czy piercingu nie powinno sie pic... wiem bo robilem i jedno i drugie :P
erm szczerze to jak koles potrafi dobrze "dziabac" to nie zobaczysz nawet kropelki krwi...
nie wazne czy jestes pijany czy nie...


gloom jezeli w te bajki wierzysz to znaczy ze malo na biologi uwazales... krwawienie i owszem czasami nie wystepuje ale to jest cecha indywidualna "pacjenta" a nie techniki... nikt nawet najwieksi spece igieł nie powiedza nigdy ze tatoo robi sie bez krwi... a alkohol rozrzednia krew i po prostu z naczynek latwiej jej sie saczyc...
jezdze na konwenty i sporo tatuatorow poznalem... i jeszcze zaden z tych dobrych (a nie "rzeznikow") nie powiedzial ze alko nie przeszkadza w pracy....


a co do skaryfikacji to jest to pewna dziedzina pracy nad ciałem, cos jak tatoo tylko bez barwnika.... jednym sie podoba a innych obrzydza, tak samo jak tatoo, piercing czy noszenie flanelowych koszul.... rzecz gustu... ;)


  • Wiadomości: 573

  • Pochwał: 19

  • Insane
Odp: SKARYFIKACJA
« Odpowiedź #26 dnia: Październik 26, 2007, 04:54:47 am »
hehe bajki?
wiem co alk robi z krwia.. ale tez widzialem kolesi ktorzy nie "krwawili" a byli bardziej narabani niz ty w sylwestra...
sam za 3 czy 4 razem bylem pijany i jakos krew mi nie leciala...


Odp: SKARYFIKACJA
« Odpowiedź #27 dnia: Październik 26, 2007, 07:46:15 am »
No własnie...
takie cos goi się? czy blizny zostają już do końca życia?
Bo to troche głupie jak dasz sie pociac a za pol roku wszystko ci sie zagoi :P

W Cutting'u chodzi wlasnie o blizny - to one buduja wzor po wygojeniu sie rany.
I to nie prawda, ze:

erm szczerze to jak koles potrafi dobrze "dziabac" to nie zobaczysz nawet kropelki krwi...
nie wazne czy jestes pijany czy nie...

caly zabieg polega na usuwaniu fragmentow skory i tylko robocopowi nie leci krew przy takim okaleczaniu.

Nawet przy robieniu tatuazy leci krew, a ci ktorzy, jak mowisz potrafia dziabac (tatuaze, a nie cutting)
wykorzystuja tu fakt mieszania sie wyplywajacej krwi z uzywanym barwnikiem i zrecznym usuwaniem tej mieszanki,
tylko dlatego nie zobaczysz "nawet kropelki.

Zeby uniknac zbednej dyskusji o pojeciu o robieniu tatuazy:
1. Temat - Cutting
2. Moj kumpel jest urodzonym grafikiem, a obecnie prowadzi uznany za "markowy" salon tatoo.
« Ostatnia zmiana: Październik 26, 2007, 08:01:40 am wysłana przez Koszalek »


  • *******
  • Wiadomości: 5075

  • Pochwał: 49

Odp: SKARYFIKACJA
« Odpowiedź #28 dnia: Październik 26, 2007, 07:51:18 am »
Zostają blizny... Niektóre ze zdjęć to już blizny.



I co w tym takiego jest ze ludzie daja sie ciac?? oO

No własnie...
takie cos goi się? czy blizny zostają już do końca życia?
Bo to troche głupie jak dasz sie pociac a za pol roku wszystko ci sie zagoi :P

Raczej zostaje bo to ma byc "tatuaz" -_- ...

Stary nie wiem :D Pokazałem mu że to są blizny...
Lineage 2 Classic EU


  • Wiadomości: 573

  • Pochwał: 19

  • Insane
Odp: SKARYFIKACJA
« Odpowiedź #29 dnia: Październik 26, 2007, 10:35:25 am »
@ Koszalek - my akurat rozmawialismy o tatuazu...
jezeli koles wie jak sie tauowac i na jaka glebokosc wbijac igly to wyciek krwi podczas tatuowania jest naprawde minimalny...
« Ostatnia zmiana: Październik 26, 2007, 10:45:07 am wysłana przez GlooM »


  • *******
  • Wiadomości: 1484

  • Pochwał: 15

  • Nothing is forgotten, Nothing is forgiven!
    • Ulubiona strona L2
Odp: SKARYFIKACJA
« Odpowiedź #30 dnia: Październik 26, 2007, 01:35:04 pm »
ale jest, i to bardziej zalezy od indywidualnych twoich cech niz od reki tatuatora, fakt ze jakis domorosly uczacy sie rzeznik zrobi ci np z ramienia miazge a ktos kto sie zna tego uniknie ale krew jest.... ;)

a co do skaryfikacji to chyba najlepsza metoda to wypalanie takimi blaszkami specjalnie wygietymi w wzor... a sprawdzilem na jednej stronce i takie wyrzynanie skory  jak na tym filmie to na bank pod narkoza sie robi ;)


  • Wiadomości: 89

  • Pochwał: 0

Odp: SKARYFIKACJA
« Odpowiedź #31 dnia: Październik 27, 2007, 03:16:25 pm »
Mój brat zrobił sobie tatuaż zajączka na kciuku.
Spytałem się go po co to powiedział tak sobie ze chciał sobie udowodnić ze ból zniesie ale głupotą :D
Pewnie inni tez dlatego sie okaleczają np


  • *******
  • Wiadomości: 1484

  • Pochwał: 15

  • Nothing is forgotten, Nothing is forgiven!
    • Ulubiona strona L2
Odp: SKARYFIKACJA
« Odpowiedź #32 dnia: Październik 27, 2007, 04:28:47 pm »
Mój brat zrobił sobie tatuaż zajączka na kciuku.
Spytałem się go po co to powiedział tak sobie ze chciał sobie udowodnić ze ból zniesie ale głupotą :D
Pewnie inni tez dlatego sie okaleczają np

po pierwsze idiotyczny powod by robic tatoo.... mogl sobie jebnąc młotkiem i tez by sprawdził czy zniesie ból....

i lol... zajączka? .... lol


  • *******
  • Wiadomości: 1857

  • Pochwał: 11

Odp: SKARYFIKACJA
« Odpowiedź #33 dnia: Październik 27, 2007, 04:53:32 pm »
eee tam Shami przesadzasz z tym młotkiem... jak chcial sprawdzić czy wytrzyma bół.... mogl zrobic sobie jakis tatuaz na siusiaku... ciekawe czy by wytrzymał...


  • Wiadomości: 513

  • Pochwał: 7

Odp: SKARYFIKACJA
« Odpowiedź #34 dnia: Październik 27, 2007, 05:56:28 pm »
hmm nie wyobrazam sobie jak gosciu spal przez nastepne kilka tygodni...w ogóle na plecach masz duuuzo miesni ktore pracuja przy wiekszosci czynnosci wiec musi byc przewalone z takim strupem na plerach...
btw:mogliby pokazac na tym filmiku efekt koncowy po zagojeniu ran...ciekaweo czemu nie pokazali? moze gosciu dednal? :D


FullMetal Alchemist fan


  • *******
  • Wiadomości: 1484

  • Pochwał: 15

  • Nothing is forgotten, Nothing is forgiven!
    • Ulubiona strona L2
Odp: SKARYFIKACJA
« Odpowiedź #35 dnia: Październik 28, 2007, 02:41:06 am »
oni tna tylko 2 pierwsze warstwy skory by blizna nie byla narosla tylko blizna :P
jak widzicie kogos kto ma blizne gruba na ponad 4-5 mm tzn ze mial zjebany jakis zabieg medyczny lub robil mu wzor jakis wlasnie rzeznik...

qrcze ogolnie to jest mnostwo stron o skaryfikacji wiec mozecie sobie poczytac ;)


  • ******
  • Wiadomości: 1162

  • Pochwał: 13

  • Nie bądź głupi-nie daj się zabić
Odp: SKARYFIKACJA
« Odpowiedź #36 dnia: Listopad 01, 2007, 03:41:05 pm »
Sado-maso  8)





L2 EPI
Nick:   FiluteK-WS
Nick:   BumCykCyk lv 79+noblesse
Klasa:  Fortune Seeker - subka ST lv 78+
subka Titan lv 77+


  • *******
  • Wiadomości: 1630

  • Pochwał: 20

  • Ja jestem King Bruce Lee karate mistrz
Odp: SKARYFIKACJA
« Odpowiedź #37 dnia: Listopad 04, 2007, 08:25:46 pm »

Tego chyba dziabali na trzezwo <lol>

http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:Sepik_River_initiations_1975%2C_7.JPG - kolek w ustach zeby z bólu  sobie zebow nie polamal xD

Ochydne...  :o

Materid - Naia (Off) - Phantom Ranger - 40 lvl (Imperlot)
Salianka - Naia (Off) - DE Warrior - 10 lvl (Imperlot Academy)
http://www.dogorybrzuchem.pl - autorski blog o kulturze i spoleczeństwie.