Jakich bajeczek ? Rizzer bardzo dobrze wyjaśnił jak działał wasz klanik, chcieliście być tak bardzo factor, że stworzyliście 2 podklany do rekrutacji, bo nie dawaliście rady na mass pvp
no chyba w twoich bajkach, bo w większości przypadków (nie wszystkich oczywiście) gdy moje CP było pełne (czyli prime time) wygrywaliśmy większość PvP, a z naszym CP i tak nikt od roku prawie walczyć nei chciał, haxito od 6 miesięcy pisał "Soon Dolan".
Wziąłeś pod uwagę, że walczyliśmy zawsze vs 2 klany i przy maksymalnej mobilizacji z ich strony niczym nadzwyczajnym było przegrać. Ja zadałby pytanie: "Jak to się stało, że mimo takich warunków nadal większość wygrywaliśmy?".
BS I i BS II były równymi klanami pod kątem obowiązków i przywilejów (DKP, oly itd. itd.) więc możesz sobie w dupę schować te śmieszne teorie spiskowe.
a po straceniu kilku antków i valdków zrobiliście akcję pt. "RIOT"
a wysiliłeś się chociaż by dowiedzieć, dlaczego straciliśmy te kilka antków i valdków? Tak samo jak lilithów, anakimów i baiumum?
Podpowiem ci, na pewno nie przez przegrane PvP (przynajmniej na smokach, bo reszta to siedzenie na zasranych twinkach low lvlowych od których mi się rzygać już chciało)
bo wygrywaliśmy 80%+ mass PvP o smoki mimo BS (I i II, gdzie II miało mniejszą znacznie liczbę) vs RG + BA.
i cały serwer miał z was beke aż do quitu kilku CP.
Bo człowiekowi ręcę opadają, gdy po kojnym x-dziesiątym wygranym mass PVP, albo pod jakimiś zasranymi instancjami enemy wchodzą z carpet mode, bo mają lepiej ustawionego "klikacza". Osobiście gówno mnei obchodzi, czy to było z myszki, z nostromo, z klawiatury, czy z adrenaline czy innego gówna,
efekt był taki, że PvP nie decydowało o wejściu na te epiki w najmniejszym nawet stopniu, ale skąd taki tępy osobnik może o tym wiedzieć, jakie był powody quita?
w skrócie:
- tysiące instancji
- brak PvP
- wejście o epiki decydowałą ilość kliknięc na sekundę
- 90% clan eventów na jakiś zrypanych twinkach (AQ, orfen, baium, lilith, anakim. frinteza) albo subach.
- coraz większa olewka inovy we wszystkim i masowe wprowadzanie Pay2win
I żeby była jasność, jako Pay2win, nie mówię o rzeczach, które dostępne były TYLKO ze sklepiku (np. koszulki). to mogłeś sobie kupić za adenę też. Mówię o butelkach na epiki, epikach, blessed broniach, co jest dostępne również w grze, ale dużo trudniejszą metodą. Prosty przykłąd, dla takich ułomnych jak ty:
komplet 10 butelek od smoka, to 5 udanych smoków. Zakładając, że twój klan ma ciągłość ich robienia to 5 x 11 dni, czyli 55 dni, czyli prawie 2 miesiące.
Teraz wchodzi sobie taki "Tarot event" do l2 store i 1 tylko zasranego dnia pojawia się na AH 10 butelek (tylko AH, a ile osób nie wystawiało, bo sam izbierali, albo czekali na inne okoliczności? nie każdy z butelką biegnie na AH od razu).
1 dnia zatem na serwerze mamy prawdopodobnie około 10-20 butelek, czyli 3-4 miesiące wisiłku największych klanów.Co się stało z sensem robienia orfenów, AQ i innych to już nie będę nawet wspominał.
to jest właśnie pay2win, a nie inne rzeczy jak płaczą sobie leszcze.
Najlepsze jest w tym to, że Alarion pożegnał się z 4game, ale do teraz pisze posty na ich forum xD Do dalszej części Twojego posta się nie odniosę, bo szkoda mi zaśmiecać temat
ale ty jesteś głupi, to ja nie mogę xDDD mam tam nadal znajomych, utrzymuję z nimi kontakt, troluję sobie wściekłe psy z BA, odpowiadam na pytania dot. ArcheAge i nie piszę, że "Elen nie gra w AA, ale spamuje w tym topicu". Chcesz to sobie pisz, ja będę też sobie pisał gdzie chcę, bo mogę, deal with it.
@Bula
w odpowiedzi dla Elena napisałem, dlaczego ja i Lempartus odeszliśmy. Coraz więcej graczy z L2 dostrzega to też i również odchodzą. Wiesz o tym bardzo dobrze sam
@Kaczor
W czasie największej konkurencji? Dobre xDDD W początkowym stadium serwera nie było żadnej konkurencji, 90% ludzi była rozsiana po mniejszych klanikach (jak nasze CP) i obserwowaliśmy sytuację będąc w Old Boyz. 1 poważna konkurencja zaczęła się, gdy była walka BS + TH vs HI (z wchłoniętymi resztkami OOC).
w początkym etapie GoD'a klany poza zamkiem nie miały żadnego sensu, bo i tak nie dało się ubić żadnego klanowego epika xDDD Dopiero Glory days to zmieniło