Archeage online

Do AA nie mogę się przekonać, bo wyczuwam kolejny raz fail mmo i nie z powodu samej rozgrywki, bo przemyślane jest to dobrze a zbyt dużym naciskiem na dotę co już wróży mocnym p2w eventem w przyszłości, dopóki nie powstanie porządne mmo p2p raczej nie ma sensu szlajanie się po f2p, bo te gry są tworzone pod doterów nie pod zwykłych graczy. Hajs musi się zgadzać .

Pozdrawiam 

Dokładnie, mikropłatności sprawdzają się w jednych grach, a inne rozpierdalają.

Boty to też z każdym rokiem gorętszy temat, kiedyś tylko celowały za człowieka i znikały tekstury. Teraz kurwa same lvlują postać w grze na lvl cap i to bez bicia mobówa za pomocą questów i innego contentu gry...

Albo czegoś w tych grach brakuje, albo za dużo wymagamy i po prostu się starzejemy .

Jak otworzą nowy serwer EU to zobaczycie jak martwy jest online na Core

To samo czeka aa, patrząc na temat tego typa z dragonsów co okradł swój klan to jest tam bardzo dużo racji:
- Lagi były już na halcyonie a typy bez żadnego fixa odpalają aurorie gdzie było coś co nawet nie wiem czy można nazwać lagiem.
- I wisienką było dodanie skrzynki która zawierała jeden z najważniejszych i najrzadszych itemów w grze którego cena wraz z otwarciem aurori powinna wzrosnąć, spadła 4-krotnie w przeciągu godziny :D Easy hajs, dodajmy najbardziej pożądany item do stora praktycznie za darmo = profit. Niestety debile nie przewidziały że najrzadsze składniki kraftu po coś są najrzadsze i teraz każda czynność w grze czy to posiadanie jakiejkolwiek farmy, robienie jakichkolwiek trade ranów(poza freedich, do czasu), farmienie mobów, kraftowanie czy robienie czegokolwiek poza łowieniem ryb wychodzi się na minus Normalnie kurwa laureaci nobla z ekonomi.

Posiadając 6x 16x16 i 1x 24x24 ledwo się wychodziło na plus przy cenach potek 20g, dzisiaj rano przywitało mnie 30g za potke Koleś farmił coin pursy z 50k++ larency, wczoraj powiedział że pierdoli bo nie wychodzi na plus, ciekawe co powie przy dzisiejszej cenie potki. Od 2 dni próbuje sprzedać 16x16, gdzie tydzień temu ludzie się zabijali o takie coś dzisiaj piszą że się po prostu nie opłaca posiadanie jakiejkolwiek ziemi... Łowisz albo giniesz

I tak trion jedną pazerną skrzyneczką usunął 99% możliwości zarobku a praktycznie i gry bo niestety bez laboru w aa grać się nie da a żeby mieć labor trzeba łowić. Oczywiście trion to widzi i można się spodziewać gigant nerfa na rybkach bo przecież nie zmniejszą ceny potki bo euro musi się zgadzać pytanie kiedy, ja osobiście czekam kilka dni grając na regenie i wpadam na allegro.

Tazman nie przesadzaj. Zarabiać się da cały czas na wielu sprawach. Wkurzają mnie maniupulacje ekonomią poprzez TRION (Na kuter wydałem 2600g dziś wart 1/3) ale "naprawienie Thunderstruck Tree to akurat BARDZO słuszna decyzja.

Przez ostatnie 3 tygodnie, każdy skupował ile się da dużych farm i sadził na nich 20x cedar. Efekt po 1 krycie zwracała się.

Teraz rynek zwariował ale ceny poszły w górę i jest "ciekawie".

Dokładnie, mikropłatności sprawdzają się w jednych grach, a inne rozpierdalają.

Boty to też z każdym rokiem gorętszy temat, kiedyś tylko celowały za człowieka i znikały tekstury. Teraz kurwa same lvlują postać w grze na lvl cap i to bez bicia mobówa za pomocą questów i innego contentu gry...

Albo czegoś w tych grach brakuje, albo za dużo wymagamy i po prostu się starzejemy .

Wystarczy 1g w plecaku, żeby wylevelować postać od 1 do 50 lvlu, nie wychodząc z miasta w zaledwie pare dni.

Jak otworzą nowy serwer EU to zobaczycie jak martwy jest online na Core

To samo czeka aa, patrząc na temat tego typa z dragonsów co okradł swój klan to jest tam bardzo dużo racji:
- Lagi były już na halcyonie a typy bez żadnego fixa odpalają aurorie gdzie było coś co nawet nie wiem czy można nazwać lagiem.
- I wisienką było dodanie skrzynki która zawierała jeden z najważniejszych i najrzadszych itemów w grze którego cena wraz z otwarciem aurori powinna wzrosnąć, spadła 4-krotnie w przeciągu godziny :D Easy hajs, dodajmy najbardziej pożądany item do stora praktycznie za darmo = profit. Niestety debile nie przewidziały że najrzadsze składniki kraftu po coś są najrzadsze i teraz każda czynność w grze czy to posiadanie jakiejkolwiek farmy, robienie jakichkolwiek trade ranów(poza freedich, do czasu), farmienie mobów, kraftowanie czy robienie czegokolwiek poza łowieniem ryb wychodzi się na minus Normalnie kurwa laureaci nobla z ekonomi.

Posiadając 6x 16x16 i 1x 24x24 ledwo się wychodziło na plus przy cenach potek 20g, dzisiaj rano przywitało mnie 30g za potke Koleś farmił coin pursy z 50k++ larency, wczoraj powiedział że pierdoli bo nie wychodzi na plus, ciekawe co powie przy dzisiejszej cenie potki. Od 2 dni próbuje sprzedać 16x16, gdzie tydzień temu ludzie się zabijali o takie coś dzisiaj piszą że się po prostu nie opłaca posiadanie jakiejkolwiek ziemi... Łowisz albo giniesz

I tak trion jedną pazerną skrzyneczką usunął 99% możliwości zarobku a praktycznie i gry bo niestety bez laboru w aa grać się nie da a żeby mieć labor trzeba łowić. Oczywiście trion to widzi i można się spodziewać gigant nerfa na rybkach bo przecież nie zmniejszą ceny potki bo euro musi się zgadzać pytanie kiedy, ja osobiście czekam kilka dni grając na regenie i wpadam na allegro.

Tazman nie przesadzaj. Zarabiać się da cały czas na wielu sprawach. Wkurzają mnie maniupulacje ekonomią poprzez TRION (Na kuter wydałem 2600g dziś wart 1/3) ale "naprawienie Thunderstruck Tree to akurat BARDZO słuszna decyzja.

Przez ostatnie 3 tygodnie, każdy skupował ile się da dużych farm i sadził na nich 20x cedar. Efekt po 1 krycie zwracała się.

Teraz rynek zwariował ale ceny poszły w górę i jest "ciekawie".

Ceny poszły w górę tylko na chwilę i to tez tylko niektórych rzeczy, głównie tych potrzebnych na budowę fishing boat (opaque polish i rough polish, a co za tym idzie stabilizerów). Teraz ceny wracają do normy (czytaj znowu nie opłaca się robić trade runów), ale przy tej cenie labor potek nie opłaca się robić praktycznie nic.

Cena Labor Potek nie jest tak wysoka przez rybaków (chociaż to prawda, że rybakom opłaca się je kupować nawet po te 30g), cena jest taka przez nowe skrzyneczki. Skoro donator może kupić skrzynkę za 420 kredytów i sprzedać ja za 60g (i każdy ją kupi bo itemy z niej są warte jeszcze więcej) albo kupić Labor Potke za 300 kredytów i sprzedać ja za 20, to łatwo policzyć co bardziej mu się opłaci. Do póki Trion będzie trzymał te skrzynki w marketplace, potki podrożeją pewnie do 40g+

Apex kosztuje bez łaski 150g = 4 x worker = 37,5golda
Worker - 25g

a więc ja tutaj biznesu nie widzę.

Aktualnie przy tych chorych cenach i potek i matsów zarobek na 1 kursie wagonem to 14 golda na 40min. Czyli beznadzieja.

Zastanawiam się jednak jak to będzie wyglądać po 2-3 tygodniach.

Ludziki kupują kutry i wagony dla zarobku ale skoro to się nie opłaca za bardzo to logicznym byłoby zaprzestanie kupowania potek ... a to powinno spowodować spadek golda do 10- 12 za sztuke.

Słyszałem, że to coś, co miało być mordercą L2

Jak cokolwiek może "zamordować" coś co już od dawna jest martwe ?

Do AA nie mogę się przekonać, bo wyczuwam kolejny raz fail mmo i nie z powodu samej rozgrywki, bo przemyślane jest to dobrze a zbyt dużym naciskiem na dotę co już wróży mocnym p2w eventem w przyszłości, dopóki nie powstanie porządne mmo p2p raczej nie ma sensu szlajanie się po f2p, bo te gry są tworzone pod doterów nie pod zwykłych graczy. Hajs musi się zgadzać .

Pozdrawiam 

Czym się rożni czy ktoś kupi kase bezpośrednio od wydawcy czy na allegro : P? Pozorami? Niczym:)
Każda gra MMO, w której możesz sprzedać gold jest pay2win

Jaką różnice robi osobie, która płaci - komu? - żadną, jedynie naiwne osóbki mogą sobie wmawiać, że gra nie jest p2w

Ziomek sobie kupuje w l2 na allegro postać 99lvl, epiki, set i broń pvp, zabija cię nim zdążysz napisać p2w, widzisz jakąś róznice?

Narzekacze, narzekacze, narzekacze.....
Nikt Wam nie każe grać. Nie zmusza do odpalenia gry.

1. Zarabia się na milion sposobów. A że jedni wiedzą jak zrobić 100g w godzinę a drudzy w tydzień... życie...
2. Cena potek/APEXów jest taka jak ludzie chcą za nie zapłacić. Spadnie, albo wzrost się zatrzyma jak ludzie przestaną kupować. To jest chyba logiczne...
3. Cena TS była z kosmosu i tamta cena była dla mnie przewalona. Obecne ceny są jak najbardziej OK. A z tego co słyszałem, na koreańcach TS jest bezwartościowy...
4. Tylko szczury uczestniczą w wyścigu pt. "60k profi w tydzień"... Wielu graczy (śmiem twierdzić, że zdecydowana większość) ma na to wyj...
5. Jak ktoś się nie potrafi cieszyć ze wspólnego prawie godzinnego traina np. z Falcorth do Ynystere - jego brocha.

Ja tam się cieszę graniem z ludźmi, a nie zdobywnaiem czegokolwiek. I jestem w klanie podobnie myślących ludzi.

Pozdrawiam
PS. Archeage to NIE JEST gra PvP jak wielu z Was by chciało. Zupełnie jak Lineage przed laty. PvP jest tylko jednym z aspektów gry. Jak ktoś tego nie rozumie, niech lepiej zacznie grać w piłkarzyki.

nie rozumiem was ja majac 3 duze farmy zarabiam w ciagu dnia 130g+ grajac 1 godzine dziennie (sieje i zbieram i tyle z gry)
A wy piszecie o jakiś problemach z goldem Oo.

Nikt Wam nie każe grać.

Nikt ci nie każe czytać i oburzać się opinią innych.

/edit
i nie rozumiem też jak krytyka postępowania trionu wyklucza "cieszenie się z grania z ludźmi"

Do AA nie mogę się przekonać, bo wyczuwam kolejny raz fail mmo i nie z powodu samej rozgrywki, bo przemyślane jest to dobrze a zbyt dużym naciskiem na dotę co już wróży mocnym p2w eventem w przyszłości, dopóki nie powstanie porządne mmo p2p raczej nie ma sensu szlajanie się po f2p, bo te gry są tworzone pod doterów nie pod zwykłych graczy. Hajs musi się zgadzać .

Pozdrawiam 

Czym się rożni czy ktoś kupi kase bezpośrednio od wydawcy czy na allegro : P? Pozorami? Niczym:)
Każda gra MMO, w której możesz sprzedać gold jest pay2win

Jaką różnice robi osobie, która płaci - komu? - żadną, jedynie naiwne osóbki mogą sobie wmawiać, że gra nie jest p2w

Ziomek sobie kupuje w l2 na allegro postać 99lvl, epiki, set i broń pvp, zabija cię nim zdążysz napisać p2w, widzisz jakąś róznice?

Back in time ?

Czegoś nie zauważasz... taki sklepik w grze ma nieograniczone zasoby a to co wyfarmią ludzie jest dobrem ograniczonym, więc donor na starcie serwera nie może się szybko wybić, chyba, że wyda 10x więcej niż w dota-sklepiku a to ogranicza doterów do mniejszej liczby. Tak na marginesie ludzie to debile, jak widzą F2P to tak tym się jarają, jakby znaleźli 100zł na chodniku a potem przychodzi refleksja, trzeba PA kupić, o nie muszę mieć ten itemek, bo reszta go ma i nagle znika im w chu* więcej hajsu i łapią się za głowę  Dlatego gra w mmo to wybór pomiędzy doter a boter, osoba, która nie jest żadnym z nich musi poświęcić bardzo dużo czasu na grę lub mieć "skilla". Choć to drugie też powoli zaczyna tracić na znaczeniu, bo gry mmo robi się coraz prostsze pod kątem pvp a bardziej rozbudowane w tryby/dodatki/pierdoły w których można upakować więcej dota-content'u.

PS. nie chce mi się tego edytować, ale istota poruszonego problemu jest wyjaśniona.

Nikt Wam nie każe grać.

Nikt ci nie każe czytać i oburzać się opinią innych.

/edit
i nie rozumiem też jak krytyka postępowania trionu wyklucza "cieszenie się z grania z ludźmi"

Ja się nie oburzam. Wyraziłem jedynie swoje zdanie o grze w kwestiach poruszanych przez innych.
Krytykować można, ale czy to cos zmieni? Od 8 lat, od kiedy gram w MMO czytałem na tym forum na temat KAŻDEJ gry i KAŻDEGO serwera jak to jest zjeb... jak się nie da grać... jak to umiera, jak to jest p2w... Jak to jest death serwer...

Ludzie nie są w stanie zrozumieć, że to co myslą to jest ICH widzimisię, który z reguły kłóci się z założeniami i pomysłem na grę jej twórców.

Tyle.

Pozdrawiam

Krytykować można, ale czy to cos zmieni?

czyli negatywną opinie można mieć tylko wtedy, gdy mamy możliwość zmiany produktu na lepszy

...

Wiadomo coś kiedy TRION wprowadzi łodzie podwodne? (czy to fajne będzie, po co ona....) ?

Pytam bo wpadłem na durny pomysł i mam farmę x UL... i dokłada się pare kolda na sztukę.... !

Poważnie pytam

Krytykować można, ale czy to cos zmieni?

czyli negatywną opinie można mieć tylko wtedy, gdy mamy możliwość zmiany produktu na lepszy

Najpierw nauczy się czytać ze zrozumieniem, a później się wypowiadaj...

Pozdrawiam

nie rozumiem was ja majac 3 duze farmy zarabiam w ciagu dnia 130g+ grajac 1 godzine dziennie (sieje i zbieram i tyle z gry)
A wy piszecie o jakiś problemach z goldem Oo.

Ta, też mam znajomego który wchodzi na godzine do gry, zbierze, posadzi nowe i idzie precz, też się cieszy, że ma "dużo" golda, problem w tym, że prócz "dużej" ilości golda czyli ~2k, nie ma nic, na pvp nie pójdzie bo biega w questowych itemach, na GHA był chyba 1 raz, wiec co z tego, że uciuła sobie trochę złota jak nic z nim nie zrobi


Co do łowienia rybek, rozmawiałam z Sun Tzu i ludzie mówią, że nie da się łowić ryb, bo jest masakryczny FPS drop jak chcą złapać rybę, po czym ona spieprza ktoś jesio ma taki problem?

Memory leak zwiazany z duza iloscia ryb na kutrach rybackich. 2 fpsy ftw.

Tnie solidnie ale da się łowić.

relog średnio co 2 ryby jak jest kilka(nascie) kutrów wokół ciebie.

100fps alienware

Z trudem mi to przychodzi, ale niestety muszę przyznać iż ArcheAge powoli chyli się ku upadkowi...

Zdecydowanie nikomu na chwilę obecną tej gry bym nie polecił

Z ciekawości, skąd takie wnioski?

Dead servidor

Z ciekawości, skąd takie wnioski?

Jak już wcześniej wspominałem. Dla mnie celem i sensem gry była gra dla gildii, która posiada własne i wartościowe tereny na których postawiony jest zamek przynoszący nie tylko samą satysfakcję z posiadania, ale i wymierne korzyści dla każdego członka. Jeszcze przed dodaniem Aurorii ( w tym zawartości z zamkami ) miałem nadzieję iż będzie tu podobnie jak w Lineage 2. Niestety cała ta zawartość okazała się jedną wielką porażką nie mającą jakiejkolwiek wartości dla gracza.

Skoro zamki są nic nie warte, natomiast tereny dookoła nich ogólnodostępne i również mało wartościowe, to nie widzę jakiegokolwiek sensu tracenia czasu na farmę ziemniaków w celu zarobienia odrobiny złota czy czegokolwiek innego co wzmocni moją postać bo najzwyczajniej nie będzie mi to do niczego potrzebne.

Na pierwszy rzut oka wydaje się iż jest co robić w tej grze, niemniej jednak po pewnym i to bardzo krótkim czasie ogranicza się do wykonywania i powielania codziennie tych samych czynności. Oczywiście, można jednego dnia kopać rudę, następnie sadzić drzewa po czym kolejnego dnia zająć się robieniem paczek i sprzedawaniem ich. Niestety robiąc wszystko, aby gra nie stawała się nudna punktów pracy zabraknie w mgnieniu oka, a te które wykorzystane zostały na wiele różnych profesji nie pozwolą rozwinąć ich na tyle dobrze, aby stały się wartościowe i przydatne.

Kolejnym kulejącym elementem jest PvP, które w tej chwili ogranicza się głównie do Hasli i skierowane jest dla postaci zadających obrażenia na dystans. Pewnie się to powoli zmieni, niemniej jednak nauczony doświadczeniem patrz > Settlers Online lub Diablo 3 mam dość czekania w nieskończoność i liczenia na dobre zmiany, które mogą się nawet nie pojawić.

Do tego wszystkiego jeszcze dochodzi kwestia wydawcy gry, który nie potrafi odpowiednio jej zabezpieczyć, który w nosie ma zdanie graczy patrz > Hasla T1/T2 i wprowadza do Item Shop przedmioty diametralnie zmieniające rozgrywkę patrz > Thunderstruck Tree

Mógłbym jeszcze wiele tu dodać i wyjaśnić zdecydowanie bardziej szczegółowo, ale wyszłaby mi z tego książka