Pomoc przy wyborze, summoner.

Jako, że całe życie grałem albo łukami albo innymi postaciami, kieruje do was takie pytanie, mianowicie jakiegoś summonera najlepiej polecacie? Chyba się skuszę na jakiegoś tak dla odmiany, proszę o konkrety tylko i wyłącznie.

Warlock Summoner     solo ++ / archer  party +++ / mele party +++ / Oly ++
Elemental Summoner  solo + / mage party +++ / Oly ++
Phantom Summoner    solo +++ / mele party + /Oly ++

+ na upartego można go zabrać / słaby
++ potrzebny ale można się obyć   / średni
+++ niezbędny  / bardzo dobry

Hej,

Wszystko zalezy jaki masz cel.

Phantom Summoner:

- Nie ma nic ciekawego dla party, uzyteczny w jakims duo trio, bo jednak summony dobrze bija, jakis wc i bd i mozna koksac praktycznie wszedzie, ale w full pt to tylko przeszkadza.
- Dobry do solo dzieki VR w Shadow oraz Might lvl 3 buffie
- Wg. mnie najlepsze cubici. Stun oraz debuff O(p.atk, atk speed oraz p.def) idealne do katek i na inne mobki z xxxxx HP.
- Mage Bane - super opcja na magow.
- Brak dobrego summona na pvp. Soulless to cipa, shadow tez nic nie ma, Silhouette jest spoko dzieki Vampiric Claw, ale bez empa za maly dmg a Lord ma liche hp i p.def, pada na 1 blow/TSS...
- Na oly dosc slaby, bo nie ma dobrego summona, w tej kronice niestety nightshade to kupa, brak p.def i m.def totalny, da sie cos namieszac ale raczej to nie to co w nastepnych kronikach.

Warlock:
- Epicki buff dla lucznikow, wiec o party raczej nie powinno byc trudno.
- Kai + ww2 i mozna fajnie expic na otwartych spotach bo kotek szybko dobiega, niestety jego self buff to kupa. Mimo to raczej slaby jako solo, Kat the Cat jest mega wolny, ale chociaz regeneruje mane, dzieki czmu do 52 okolo mozesz jeszcze expic jak nuker.
- Na pvp spoko, ma warrior i mage bane, wiec wylaczy kazda klase z dalszej walki, do tego arcane disruption (debuff na cast speed)
- Cubicki - nic ciekawego, wind strike robi maly dmg, no ale jak siadzie anchor to mozna namieszac.
- Na oly spoko, ma najwiecej hp z wszystkich summonerow oraz ma te 2x bane, wiec moze walczyc z kazdym. Odrobina szczescia i mozna pokosic na oly.
- Tak samo jak u Phaontom - lvl 78 summon niczym sie nie wyroznia i raczej nie jest zbyt dobry, fajny na expienie ale na pvp pada zbyt szybko prez za mala ilosc HP.

Elemental Summoner:

- Do expa jak warlock, niczym sie nie roznia, summony mniej wiecej takie same.
- Do party jak najbardsziej u nukerow, 2 buffy - na regen i na reuse, super sprawa a do tego w AOE party jest super dzieki Magnusowi.
- Magnus - najlepszy summon ze wszystkich w grze. OP Skille. Mass Hydro Blast, ktory bije naprawde mocno a do tego ma stuna, ktory bardzo dobrze wchodzi.
- Naoly najlepszy, point armer dzieki magnusowi. Jeden stun i na luzie niszczysz kazdego maga a na fighterow masz warrior bane no i hydro blast.
- Cubici - Heal, ktory ratuje dupe oraz DOT, ktory tez robi niezle obraznienia (chyba okolo 1500, nie jestem pewien).


Ogolnie jesli chodzi o:
- 1 vs 1 PVP: ES > WL > PS (Magnus wins)
- 9 vs 9 PVP: WL > ES > PS (2x Bane + arcane disruption wins)
- Mass PVP: ES > WL > PS (Magnus wins)
- PVE w full party: ES = WL > PS (Party Summons)
- PVE w 3 ppl party: PS > WL=ES (Cubicki + VR wins)
- PVE Solo: PS > WL > ES ( VR, Cubicki, Buffy wins)



-

Hej,

Wszystko zalezy jaki masz cel.

Phantom Summoner:

- Nie ma nic ciekawego dla party, uzyteczny w jakims duo trio, bo jednak summony dobrze bija, jakis wc i bd i mozna koksac praktycznie wszedzie, ale w full pt to tylko przeszkadza.
- Dobry do solo dzieki VR w Shadow oraz Might lvl 3 buffie
- Wg. mnie najlepsze cubici. Stun oraz debuff O(p.atk, atk speed oraz p.def) idealne do katek i na inne mobki z xxxxx HP.
- Mage Bane - super opcja na magow.
- Brak dobrego summona na pvp. Soulless to cipa, shadow tez nic nie ma, Silhouette jest spoko dzieki Vampiric Claw, ale bez empa za maly dmg a Lord ma liche hp i p.def, pada na 1 blow/TSS...
- Na oly dosc slaby, bo nie ma dobrego summona, w tej kronice niestety nightshade to kupa, brak p.def i m.def totalny, da sie cos namieszac ale raczej to nie to co w nastepnych kronikach.

Warlock:
- Epicki buff dla lucznikow, wiec o party raczej nie powinno byc trudno.
- Kai + ww2 i mozna fajnie expic na otwartych spotach bo kotek szybko dobiega, niestety jego self buff to kupa. Mimo to raczej slaby jako solo, Kat the Cat jest mega wolny, ale chociaz regeneruje mane, dzieki czmu do 52 okolo mozesz jeszcze expic jak nuker.
- Na pvp spoko, ma warrior i mage bane, wiec wylaczy kazda klase z dalszej walki, do tego arcane disruption (debuff na cast speed)
- Cubicki - nic ciekawego, wind strike robi maly dmg, no ale jak siadzie anchor to mozna namieszac.
- Na oly spoko, ma najwiecej hp z wszystkich summonerow oraz ma te 2x bane, wiec moze walczyc z kazdym. Odrobina szczescia i mozna pokosic na oly.
- Tak samo jak u Phaontom - lvl 78 summon niczym sie nie wyroznia i raczej nie jest zbyt dobry, fajny na expienie ale na pvp pada zbyt szybko prez za mala ilosc HP.

Elemental Summoner:

- Do expa jak warlock, niczym sie nie roznia, summony mniej wiecej takie same.
- Do party jak najbardsziej u nukerow, 2 buffy - na regen i na reuse, super sprawa a do tego w AOE party jest super dzieki Magnusowi.
- Magnus - najlepszy summon ze wszystkich w grze. OP Skille. Mass Hydro Blast, ktory bije naprawde mocno a do tego ma stuna, ktory bardzo dobrze wchodzi.
- Naoly najlepszy, point armer dzieki magnusowi. Jeden stun i na luzie niszczysz kazdego maga a na fighterow masz warrior bane no i hydro blast.
- Cubici - Heal, ktory ratuje dupe oraz DOT, ktory tez robi niezle obraznienia (chyba okolo 1500, nie jestem pewien).


Ogolnie jesli chodzi o:
- 1 vs 1 PVP: ES > WL > PS (Magnus wins)
- 9 vs 9 PVP: WL > ES > PS (2x Bane + arcane disruption wins)
- Mass PVP: ES > WL > PS (Magnus wins)
- PVE w full party: ES = WL > PS (Party Summons)
- PVE w 3 ppl party: PS > WL=ES (Cubicki + VR wins)
- PVE Solo: PS > WL > ES ( VR, Cubicki, Buffy wins)



-

Czyli wychodzi na to, że dla samotnego gracza, który uwielbia wyłącznie farmę PS jest spoko ma tego VR to go ratuje,
Będę zatem wybierał pomiędzy ES a WARLOCKIEM, myślę, że bardziej ES z tego względu, że na mass PVP będzie robił niezłe zamieszanie.
Dzięki za wyczerpujący opis o to mi chodziło

gebaftw Ci tak rozpisał, że nie zostawił możliwości wypowiedzenia się. Ja osobiście grałem swojego czasu WL, fajna postać, miło się expilo. Summoner ogółem to sama przyjemność. Ale pamietam za czasów Teona ES z mojego klanu robił robotę, jak mi sprawiało przyjemność patrzeć jak expil na frozen labyrinth, później na prywatnych serwerach magnus i jego mage skill jak to karało... sam chciałem nie raz zagrać ES ale jakoś nigdy nie mogłem się przełamać żeby drugi raz zagrać summonerem na maine. PS robiłem nie raz na subach, ale to nie to... jak dla mnie to definitywnie ES>WL>PS jeżeli chodzi o maina.

gebaftw Ci tak rozpisał, że nie zostawił możliwości wypowiedzenia się. Ja osobiście grałem swojego czasu WL, fajna postać, miło się expilo. Summoner ogółem to sama przyjemność. Ale pamietam za czasów Teona ES z mojego klanu robił robotę, jak mi sprawiało przyjemność patrzeć jak expil na frozen labyrinth, później na prywatnych serwerach magnus i jego mage skill jak to karało... sam chciałem nie raz zagrać ES ale jakoś nigdy nie mogłem się przełamać żeby drugi raz zagrać summonerem na maine. PS robiłem nie raz na subach, ale to nie to... jak dla mnie to definitywnie ES>WL>PS jeżeli chodzi o maina.

Hehe własnie o takie wypowiedzi chodzi Zaksur

Cieżka decyzja, ale coraz bardziej jestem jednak przekonany do ES, fajna postac zarówno do pt jak i do expienia co jest bardzo ważne bo nie zawsze czlowiek bedzie o normalnej godzinie jak normalni ludzie ;P

Hmmm , na L2Albion mialem hero  Arcana Lorda .... jak expilem solo to z bufferem SE   i co ciekawsze , na kronice IL kubik anchor wchodzi czesciej jak sie razem z kotkiem bije moba dualami . W S grade ciuchach (Major Arcana Robe set) często koksalem na ToI 9 lub w kata DO lub Forbidden Path...

Hej,

Jezeli chodzi o pvp/oly to tylko i wylacznie bron z acu oraz dc set ++++++ lub czasem mozna MJ lub MA set, ale tylko jak masz duza szanse, ze oberwiesz stunem. Cast speed najwazniejszy ze wzgledu na to, ze w IL to wplywa na reuse skilli, a potrzebujesz go chocby zeby utrzymac siebie i summona przy zyciu. Roznica w p.def miedzy light a robe nie zrekompensuje Ci utraty cast speedu/reuse.

Jezeli chodzi o koksanie i masz na plecach support, to mozesz brac daggera z focusem i lecisz. Ja ogolnie nigdy nie bije bo moj dmg jest smieszny zwlaszcza jak masz dye -4 str +4 con wiec jedynie cryty Cie ratuja ale szczerze nie zawracalbym sobie glowy biciem mobkow.

Ogolnie cubicki dzialaja tylko wtedy jezeli TY atakujesz przeciwnika (ahh ten interlude) wiec wymaga to od Ciebie abys cos robil przeciwnikowi. Najprostszym sposobem jet wziac jakies smieszne debuffy z poczatkowych lvli, jak curse weakness itp. i spamowac tym na przeciwniki, cubicki oszaleja a te debuffy maja milisekundowy cast speed oraz milisekundowy reusewiec mozna spamowac a kosztuja po 10-20 many

Jakbys mial pytania odnosnie summonera to smialo, gralem kazdym na roznych kronikach i kazdym zdobywalem hero wiec akurat ta klase mam obcykana perfect haha

Hej,

Jezeli chodzi o pvp/oly to tylko i wylacznie bron z acu oraz dc set ++++++ lub czasem mozna MJ lub MA set, ale tylko jak masz duza szanse, ze oberwiesz stunem. Cast speed najwazniejszy ze wzgledu na to, ze w IL to wplywa na reuse skilli, a potrzebujesz go chocby zeby utrzymac siebie i summona przy zyciu. Roznica w p.def miedzy light a robe nie zrekompensuje Ci utraty cast speedu/reuse.

Jezeli chodzi o koksanie i masz na plecach support, to mozesz brac daggera z focusem i lecisz. Ja ogolnie nigdy nie bije bo moj dmg jest smieszny zwlaszcza jak masz dye -4 str +4 con wiec jedynie cryty Cie ratuja ale szczerze nie zawracalbym sobie glowy biciem mobkow.

Ogolnie cubicki dzialaja tylko wtedy jezeli TY atakujesz przeciwnika (ahh ten interlude) wiec wymaga to od Ciebie abys cos robil przeciwnikowi. Najprostszym sposobem jet wziac jakies smieszne debuffy z poczatkowych lvli, jak curse weakness itp. i spamowac tym na przeciwniki, cubicki oszaleja a te debuffy maja milisekundowy cast speed oraz milisekundowy reusewiec mozna spamowac a kosztuja po 10-20 many

Jakbys mial pytania odnosnie summonera to smialo, gralem kazdym na roznych kronikach i kazdym zdobywalem hero wiec akurat ta klase mam obcykana perfect haha

Głownie tak żeby go szybko wykoxac i przejść do najprzyjemniejszej części tej gry pvp etc.
Wiem już, że warlock daje rade naczytałem sie sporo ale wiadomo ilu ludzi tyle zdań.

Koxanie z bufferem na plecach summonerem to katorga, leci wolno jak cholera. Do 56 musisz wytrzymac WL/ES i dalej juz tylko party bo inaczej do 78 Ci zejdzie baaaardzo dlugo

Pamietaj, ze summony maja crt rate jak "bluntem" wiec nie licz, ze bedzie sie spoko bilo. Prawda jest taka, ze taki warsmith z golemem i WC na plecach radzi sobie lepiej niz kazdy summoner (bo dwarf tez bije i to dosc dobrze).

Ogolnie nie licz na szybki exp (summony w tej kronice jeszcze zabieraja expa)

W takim układzie nie wiem czy nie przejsc na cos innego jak necro albo sh, nie chce mi sie siedziec na farmie przez caly zywot serwera

Opcjonalnie jak bedziesz ciagnal sobie WC na plecach to mozesz grac Necro jako summonerem.

Cursed Man jest powiedzmy najlepszym z summonow, a to daltego, ze ma crt rate jak dagger Wiec przy statach jak inne summony a takim crit rate to niezle kosi na expie, no i katki beda Twoje.

Niby nie mozesz leczyc summona (masz tylko kilka lvli heal) ale za to masz mase debuffow. Kiedys wlasnie tak gralem i bardzo dobrze mi sie gralo dzieki temu ze z WC mialem dobre buffy a necro ma debuff na to, ze jak Cie bije mob to odnawia Ci hp zamiast zadawac obrazenia + masz anchor, wiec jakby Cie zaatakowalo kilka mobkow to sobie poradzisz. Sam necro robi dobry dmg :]
A tak to w katkach bedziesz jechal na luzie, a jak sie znudisz o masz opcje na nukowanie

Następna fajna propozycja do rozważenia.

O necro na tym forum jest dość obszerny temat, z samym necro ogólnie nie ma zbytnich problemów z maną, Ogólnie fajna postac do wyexpienia jak i potem na PvP, dzieki własnie całej masie debufów.
Tylko te sammony nie zabieraja zbyt dużo expa? I czy nie lepiej zrobić support do niego typowo do maga?

No to zalezy. Jak chcesz expic summonem to WC jedynie sie nada. A jak magiem to SE/EE

Cursed Man zabiera tylko 10% expa wiec nie jest to az tak duzo i da sie expic, tym bardziej ze z WC mozesz w catach siedziec na dobrych mobkach i szybko trzepac AA, na pewno lepiej niz kazdy inny summoner.

Ale fakt, ze szybki koks bedzie jako nuker wiec to juz Twoj wybor.

Ja lubie grac summonerami i przy jednym boxie to WC + Necro jako summoner wydaje sie spoko opcja, bo nawet na 3 klasie to nukerem bez PT bedzie ci raczej slabo szlo na Varce/Ketrze a takim summoonem to na luzie.

Niestety, necro nie dostaje summona na 3 klasie ani tez buffow, wiec na oly i tak czy siak bedziesz jako nuker, ale do tego czas zdazysz sie dorobic

Zrobię mały test na BETA, fajna opcja zrobic jako support SE, ponieważ ma on VR do woja ale tez empowera dla maga, można nim odnowić manę ale tez dać kilka bufów wojowi:)
Nie nastawiam się na exp samemu, ale czasami wiem , że będę grało dziwnych godzinach gdzie nie zastane za wielu ludzi.

Niestety SE nie ma haste a bez tego to sobie mozesz bic keltiry tym summonem

I tutaj jest pies pogrzebany, na szczęście mogę sobie to fajnie sprawdzić, wiec przeprowadzę kilka testów co do tego necro, dzięki za informacje

Necro świetna postać pod Turbo Farmę, bardzo małe zużycie many, Summony (Szmatą fajnie pofarmisz z buffkiem), Transfer Pain, Ogrom Debuffów... Jedyny minus to Dark, trochę mobów ma na to resisty no i można też dobre resisty przeciwko niemu złapać.

(...)Cursed Man zabiera tylko 10% expa wiec nie jest to az tak duzo i da sie expic...

A przez przypadek nie jest tak, że Cursed Man zabiera 15% expa, a summony jak Merrow the Unicorn zjadają 10% ?

Mam pytanie odnośnie PSa. Jak wygląda sprawa Soulless? Jest ta klątwa na przywołaniu co MP zabiera?

Mam pytanie odnośnie PSa. Jak wygląda sprawa Soulless? Jest ta klątwa na przywołaniu co MP zabiera?

Tak, ale jak odpalisz "Walk" zamiast "Run" to nawet w catach MP będzie Ci się regenerowało praktycznie na równi z pobieraniem klątwy. A gdybyś w katach z jakiegoś powodu nie siedział to podejrzewam nawet biegając i tracąc tej many trochę, bijąc moby które dropią herby trafisz co raz na mana herba, także luz. Ale jednak katakumby PS'em to podstawa ^_^ można siedzieć do usranej śmierci.

@EDIT
Jeszcze jedno - jeśli chcesz grać z soulessem, a bije on bardzo przyjemnie to fajnie, tylko masz taki minus w postaci braku vampirica, zwykły shadow ma vampira pasywnie, ale zjada 30% expa, souless 10% expa ale nie ma vampira, coś za coś. Dlatego najlepiej mieć na plecach jakiegoś WC, wtedy od 44 WC ma vampire buffa i całkiem many nie będziesz prawie tracił na leczenie soullesa, sam się wyleczy jak będziesz bił pojedyncze moby. Bo inaczej bez vampira soulesem w katach, za bardzo z many się wystukasz. Moim zdaniem jak grasz solo - to zwykły shadow bo ma vampiric passive i nie tracisz tyle many na leczenie. Grając solo nie odczujesz tak tego zjadania 30% expa zwłaszcza w katach gdzie exp jest mega. Jeśli z boxem co ma vampira - souless bo zjada 10% expa, szybko klepie moby, do tego możesz kupić sobie coś i mu pomagać 

Mam pytanie odnośnie PSa. Jak wygląda sprawa Soulless? Jest ta klątwa na przywołaniu co MP zabiera?

@EDIT
Jeszcze jedno - jeśli chcesz grać z soulessem, a bije on bardzo przyjemnie to fajnie, tylko masz taki minus w postaci braku vampirica, zwykły shadow ma vampira pasywnie, ale zjada 30% expa, souless 10% expa ale nie ma vampira, coś za coś. Dlatego najlepiej mieć na plecach jakiegoś WC, wtedy od 44 WC ma vampire buffa i całkiem many nie będziesz prawie tracił na leczenie soullesa, sam się wyleczy jak będziesz bił pojedyncze moby. Bo inaczej bez vampira soulesem w katach, za bardzo z many się wystukasz. Moim zdaniem jak grasz solo - to zwykły shadow bo ma vampiric passive i nie tracisz tyle many na leczenie. Grając solo nie odczujesz tak tego zjadania 30% expa zwłaszcza w katach gdzie exp jest mega. Jeśli z boxem co ma vampira - souless bo zjada 10% expa, szybko klepie moby, do tego możesz kupić sobie coś i mu pomagać 

Spoko chodziło mi tylko o klątwe