(swoją drogą, czy po tych uber zmianach, ee przypadkiem znów nei wyparł SE, mając możliwość brania sigmy?? Pytam się, bo realiów ostatniej kroniki już nie znam, a na forach jakoś nikt nie pisze)
Ta, EE normalnie na 76 może wziąć sigme )
No cóż, zatem SE miał swoje 5 minut przez 1 kronikę i NCsoft stwierdził, że trwało to za długo, mimo że od c5 był useless. Szkoda, nawet nie grało się tak tragicznie i przyajmniej ktoś doceniał tą postać nareszcie >.< Quentim, EE relol imho! ; p ; p
A chyba każdy przyzna, że najlepsze PvP i filmiki powstawały własnei z Pt vs Pt.
szczerze to wole filmiki gustava/dmv/GA1/gangzty czy kogokolwiek innego kto bawil sie w gank (niekoniecznie na uberpr0elofullbuffie) niz ogladac nudne Pt vs Pt (niektore sa fajne ale i tak wole gank ^^;) QQ
Kwestia gustu, jednak to w Pt vs Pt pokazuje kto ma jakiego skilla, bo tam nei wsytarczy 1 owner z Vesperami +6, z OE skilli 30/15, tylko całe party (nawet ten lolWCLol też powienien przerzucać buffy jak poszedł w ruch cancel) musi ze sobą ściśle kooperować i mieć super zgranie, reagować na ruchy przeciwnika. Poza tym, im więcej jest takich gankerów, tym bardziej to ludzi zniechęca do gry supportem, bo jest tylko "buff plx" i jazda na HS, Varkę czy gdzie tam. Nie ma ludzi grających supportem, to się robi dual boxy. A jak jużsupport jest potrzebny na mass/siege/RB itd. to zonk, bo już nikt prawie nimi nie gra, skoro ludzie wcześniej mieli ich w dupie ; )
Nie mówię, że 1 vs 1 są nudne, ale patrzę na to z perspektywy, że tylko część profek może sobie na to pozwolić, a to nie jest fajne, dla ludzi co z powołania chcieliby pograć supportem. (o dziwo są tacy! xD )
ee+stygma > se+3/4skille(nie pamietam ile dokladnie dostal se skilli do linkowania)
wc to nie buffpet - tak samo jak i aktywni bd/sws, na pt vs pt te klasy czesto maja wiekszy zapierdal i wiecej do ogarniecia niz dd - to z reguly rozni dobre pt od slabych
taa, trzeba ich jeszcze tylko mieć, prawda? ; p
mnie aion ani nie przekonal ani nie wciagnal, niby fajna gra ale narkotykiem jak l2 nie jest
Geez, słowa nie pisałem od ostatnich kilku postach o aionie (specjlanie nei chcę nowych dram poruszać, bo 1) że to niczego nie zmieni a 2) że od tego jest inny topic w hyde parku) a ludzie mimo to widzą sami co chcą widzieć w moich postach >.<
Zgadzam się, że nie narkotyzuje jak l2 (przykładem chyba jest to, że duża część osób w L2 nie gra już od dawna, ale na bieżąco interesuje się, co się w tej grze dzieje... ), ale patrzę realnei na swoje możliwości. Ru of, ok super wszystko, z ruskim nawet nie miałbym kłopotu, ale co z tego, skoro Polacy (mimo takiej mniejszości!), muszą sobie po pysku dawać ciągle i jechać się ruskim, albo lizać im dupę, żeby coś osiągnąć. Nie wiem jak jest z klanami multi, czy w ogóle są takie, ale bez perspektywy jakiegoś constans, to trochę lipa imho startować i robić w ciemno nawet jakiś support, skoro nie masz pewności, czy o to party nie będziesz żebrał bardziej od przeciętnego DD. Niby all legit, a słyszałem już od kilku osób, że i tak ludzie wolą z boxami latać na plecach często niż grać w teamie.
Zatem wolę już casualowę granie sobie godzinkę - dwie dziennie, pobawić się w PvP, Dredgion, skoczyć na isntancję, siege, pogadać i pośmiać się na vencie. Z tego wynika, że klimat każdego MMo budują w dużej mierze ludzie. Tu mam fajną zgraną ekipę i mimo, że nas niewielu (40 osób raptem) to mam pewność, że są to ludzie, którzy nei tylko widnieją na liście klanowiczów, ale z chęcią gdzieś wyskoczą i party zmontuje się w 5 min.