Bleach

anime się ogląda anie czyta ;p
Chodziło chyba o mange ;D

Dziadek koks, ale zaraz chyba nas czeka jakiś twist, bo rudy nadal uwieziony a tak szybko nie moga pokonac głównego złego.

Dziadek koks, ale zaraz chyba nas czeka jakiś twist, bo rudy nadal uwieziony a tak szybko nie moga pokonac głównego złego.

wg. mnie on raczej nie będzie głównym złym, ew. (jeśli jednak jest) jakimś cudem wygra z dziadkiem

Dziadek koks, ale zaraz chyba nas czeka jakiś twist, bo rudy nadal uwieziony a tak szybko nie moga pokonac głównego złego.

wg. mnie on raczej nie będzie głównym złym, ew. (jeśli jednak jest) jakimś cudem wygra z dziadkiem

Mi się zdaje że Ishida w tym wszystkim siedzi

Ta, będzie walka ishida vs ichigo, a tamtego pokona dziadek.

Nieźle, czyli ten koleś to nie był ich boss tylko jebany przebieraniec.

Oryginalne jak diabli...

Ta, super twist fabularny, ale czulem ze ta bedzie bo cos za gladko szlo. Ciekawe kiedy Aizen wkroczy i po czyjej stronie.

Dobre jajca, nigdy nie brałem pod uwagę że matka Ichigo była quincy. To jednak wyjaśnia dlaczego jego ojciec odszedł z soul society.

teraz tylko czekać aż Aizen 'wyjdzie na wolność'

Okej... Ichigo jest więc shinigami z mocami pustego dzięki fullbringowi i jeszcze do tego quincy... Czarny żyd gej przy tym wymięka

Ta. I w ogóle wkurzają mnie te jego ciągłe zmiany. Gdy walczył z aizenem to niby był takim koksem, a później znowu dupa

Poziom kreski, fabuły oraz pomysłów ody są na tak niskim poziomie, że się dziwię do tej pory, czemu bleach nie został zdjęty z jumpa. Sorry bardzo ale tutaj gościu seryjnie szuka czegoś na poczekaniu, potem wrzuca 4 strony ichiga jak jest zły, zdziwiony, zbulwersowany i tyle. Moim zdaniem manga ta dalej wychodzi, z litości bo ludzie chcą żeby to się skończyło jak najszybciej... Były dużo fajniejsze i ciekawsze tytuły, które się do jumpa nie dostały.

Zgadzam się ze wszystkim. Do  tego przeczytanie chaptera Bleach zajmuje tylko co przeczytanie trzech stron One Piece. Kadry na cała strone, zero dialogów. Początek był fajny, a teraz to czyste przyzwyczajenie.

One piece gniecie A naruto jest po prostu fajny i przyjemnie się go czyta, bo nawet jak Kishi trochę słabo zestawi jakiś element fabuły, to i tak chapter czyta się po prostu z przyjemnością. Gantz powoli się kończy a szkoda. W dodatku Boli czekanie kilku tygodni na jeden chapter.

Górnik, bo ze Śląska

Manga w końcu opisuje coś nowego, a biorąc pod uwagę co - chyli się ku końcowi

Na to wygląda... jak już doszedł do opisywania skąd się biorą dzieci

będzie się działo!