Pijane Misie

Witajcie, pewno z wiele was widziało ten przepis na demotach i innych tego typu stronach. Czy ktoś go testował ? Jeżeli tak to jaki wyszedł efekt? Dobre?
Czytałem, że podobno jest cacy, no ale jak tu wierzyć^^

Dla niewiedzących link: http://demotywatory.pl/3644386/Sposob-na

Prawdopodobnie spróbuję w ten weekend, jeśli tak - ocenię 

Prawdopodobnie spróbuję w ten weekend, jeśli tak - ocenię 

Już je masz w lodówce czy dopiero się tam znajdą?

Nie ja je robię i nie mam pojęcia też, jak znajomy je robi 

Nie ja je robię i nie mam pojęcia też, jak znajomy je robi 

Achaś, to jak tam się doczłapiesz. To po proszę relacje z tego pasjonującego procesu i oczywiście efektu^

Zrobie sobie też akurat na urodziny będą

A Ja zrobiłem 1,5 litra wódki, niektórzy padli po dwóch

To jest zupa teraz ;p

Genesiz ty napisz jeszcze jak smakuje ?

hmmm.... Hahaha, musisz sam się przekonać, bo to nie do opisania

Przekonałeś mnie. Jade we ferie do Wrocka to zrobię, mam nadzieje że wytrzymają 4h w pociągu

następny plan to Kociołek Panoramixa

Jak będziesz mieszał wódke to nie ograniczaj sie do czystej ;p barmanska cytrynowa, finlandia z sokiem, zoladkowa ;p

Za psucie barmańskiej cytrynowej to do piekła wysyłają

E no, wziąłem 2 paczki miśków(haribo, a co ^) na 0.5l cytrynówki. I kurczę, coś czuję że za mało tych miśków będzie 

Jak myślicie, czy po prostu siekiera będzie?

dobre to miśki.... Zamiast w piątek spróbować to ja dopiero teraz . Ciotka stwierdziła, że są zepsute i wyrzuciła jak mnie nie było 

dobre to miśki.... Zamiast w piątek spróbować to ja dopiero teraz . Ciotka stwierdziła, że są zepsute i wyrzuciła jak mnie nie było 

Zabił bym za wyrzucenie wódki XD

dobre to miśki.... Zamiast w piątek spróbować to ja dopiero teraz . Ciotka stwierdziła, że są zepsute i wyrzuciła jak mnie nie było 

Zabił bym za wyrzucenie wódki XD

Spoko, ciotka kase oddała.

Ale znowu musisz lecieć po wódę i po miśki do sklepu 

I co najgorsze czekać...

A nie, bo zostawiłem kilka miśków w domu na chacie^^

To one tak klepią ? Ogólnie zjadliwe są?

Noo, tylko trzeba je przetrzymać tą faktyczną ilość dni. Bo jak się je wyjmie wcześniej to są takie twardawe i ciężko je gryźć. Jeżeli zrobią się już miękkie to cud miód A potem ta wodka z tych miśków też fajnie smakuje


Ach, ja użyłem cytrynówki