Nieoficjalna polska strona Lineage 2
Archiwa => Archiwum - Offtopics => Hyde Park => Wątek zaczęty przez: dualbox w Październik 13, 2011, 07:13:02 pm
-
Fabienne na tej sygnie to twoje cycuchy ?
-
"cycuchy" jakie okropne słowo.. ale moje
-
Fabienne na tej sygnie to twoje cycuchy ?
"cycuchy" jakie okropne słowo.. ale moje
Zatkało co? tylko byście cisneli wszystkim, same napinacze na tym forum -.-
I się mówi piersi :P
-
czy ja wiem czy okropne
oblesne bardziej :P
Fabienne a jakie okreslenie Twoich piersi lubisz ?
btw bardzo ladne cialko
-
czy ja wiem czy okropne
oblesne bardziej :P
Fabienne a jakie okreslenie Twoich piersi lubisz ?
btw bardzo ladne cialko
Jaki cebulak omg hahaha Summon radek ;)
-
jestem perwersem a ty ciumkaj dropsa
-
czy ja wiem czy okropne
oblesne bardziej :P
Fabienne a jakie okreslenie Twoich piersi lubisz ?
btw bardzo ladne cialko
Jaki cebulak omg hahaha Summon radek ;)
/facepalm ...
-
Wstawiam fote Angeliny Jolie i twierdze ze to moje... pfff w internecie nie ma kobiet nauczcie się. Dupeczki sa w klubach :)
-
niepotrzebny jest ten oddzielny topic teraz Fabienne sie speszyla i nie odpisze
/nieogary wszystko zepsuliscie :P
-
czy ja wiem czy okropne
oblesne bardziej :P
Fabienne a jakie okreslenie Twoich piersi lubisz ?
btw bardzo ladne cialko
Jaki cebulak omg hahaha Summon radek ;)
/facepalm ...
czemu zawsze na sile wciskasz sie tam gdzie cie nie chca ? :)
-
czy ja wiem czy okropne
oblesne bardziej
Fabienne a jakie okreslenie Twoich piersi lubisz ?
btw bardzo ladne cialko
A na cóż ci taka wiedza... tylko stwierdziłam fakt
hahaha Summon radek ;)
Toluś Radek sobie wreszcie nowy target znalazł :P
Wstawiam fote Angeliny Jolie i twierdze ze to moje... pfff w internecie nie ma kobiet nauczcie się. Dupeczki sa w klubach :)
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fdisk.suicidegirl.pl%2Ffiles%2F1%2FAvatarSign%2Fl2ex.jpg&hash=3311d3a485a2be5fc16fec733d2d8e2c)
http://disk.suicidegirl.pl/files/1/AvatarSign/pow.jpg
Nie lubię klubów, za stara jestem na kluby, i zajęta (przez informatyka fanatyka więc jakoś musiałam się dostosować)
-
Nie lubię klubów, za stara jestem na kluby, i zajęta (przez informatyka fanatyka więc jakoś musiałam się dostosować)
Na zdjęciu zmarszczek nie widać :P
-
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fdisk.suicidegirl.pl%2Ffiles%2F1%2FAvatarSign%2Fl2ex.jpg&hash=3311d3a485a2be5fc16fec733d2d8e2c)
http://disk.suicidegirl.pl/files/1/AvatarSign/pow.jpg
Nie lubię klubów, za stara jestem na kluby, i zajęta (przez informatyka fanatyka więc jakoś musiałam się dostosować)
komus jest zimno:)))
-
Taa za stara... :]
co do okreslenia Twoich piersi to nie wiem pocóż mi taka wiedza, chcialem przeciagnac ta dziwna konwersacje gdyz bylem przekonany ze moj post zostanie usuniety, jak juz odpisalas w co watpilem badz liczylem na pelny bulwers
-
jeśli ktoś daje taki avatar czy sygnaturę już raczej nie ma prawa się bulwersować:)
-
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi1.kwejk.pl%2Fsite_media%2Fobrazki%2F2011%2F10%2Ff1029550706e2c4d786aa2127c54c868.gif%3F1318772924&hash=0257f8b1eaadaabc7ba00749da8b5610)
-
Tylko w jakiejś grze albo forum o grach pojawi się kobieta albo ktoś za nią się podający to zaczyna się ostry gangbang.
-
bo gnoje cyckow na oczy nie widzieli i sie podniecaja, ze jakas dupa z nimi rozmawia haha
-
Ciało śliczne, nawet moja narzeczona przyznała że niezłe masz piersi i fajną figurę. Ale ja osobiście wolałbym zobaczyć twarz. Akurat ostatnia dziewczyna mojego brata miała świetną figurę, bardzo ładne i proporcjonalne piersi ale z twarzy to była jakaś taka ... no cóż "szau ni byuo".
Co do ładnych babeczek przy kompach to jest ich wbrew pozorom mnóóóóóstwo! I sam poznałem jedną maniaczkę Diablo 2 w jednym z supermarketów. Jednak ona sama przyznaje że niektóre jej postacie celowo nazwała męskimi nickami żeby móc sobie normalnie pograć i nie być celem ciągłych wypytywań o chłopaka, cycki, bieliznę jaką nosi a nawet doświadczenia seksualne. Oczywiście z tego co widzę koleżanka Fabienne tak jak inne słynne Tania Derveaux z kanału AtheneWins lub NixiePixel z youtuba ubiorem (lub jego brakiem) pozą itp wręcz prowokują tego typu zachowania ale chcę powiedzieć że gdyby wasze rozmowy netowe z laskami z gier nie sprowadzały się tylko do dup i cycków to być może zobaczylibyście znacznie więcej kobiecych nicków w grach.
-
Lubie swoje ciało, co poradzić jeszcze trochę latek pyknie to sobie będę mogła powspominać. W l2 w zasadzie gram od 6 lat i praktycznie od 3-5 z tymi samymi osobami wiec specjalnych korzyści to i tak z tego nie mam:) I prawda myślałam, że czasy gdzie dziewczyna w grze to jakieś anormalne zjawisko dawno minęły, szczególnie, że od dłuższego czasu jak wybieramy się w więcej osób na jakiś serwer to w wielu pt jest przynajmniej jedna a w moim ostatnim 3. Jednak niepiśmiennie pobił ten rekord pewnie XxXXXxFelekXxXXX przed startem ostatniego l2ex gdzie w swoim pt miał chyba 2 czy 3 własne playerki i 2 podstawione:P
Trochę pracy mózgownicy i foty z twarzą jak na talerzu.....ale widzę smykałki inwigilacyjnej brak:)
-
Lubie swoje ciało, co poradzić jeszcze trochę latek pyknie to sobie będę mogła powspominać.
Dokładnie. Jeżeli nie masz chłopaka i masz fajne ciało to też nie widzę problemu w tym żeby nim się pochwalić. Poza tym trafnie podkreśliłaś to w swojej sygnaturze, bo obiektywnie rzecz biorąc faktycznie żadna z bądź co bądź wyidealizowanych postaci żeńskich l2 nie ma do ciebie startu. I żeby nie było że ci schlebiam czy podrywam bo ja w domciu mam równie piękne ciałko i śliczną twarz, tylko stwierdzam fakty.
Trochę pracy mózgownicy i foty z twarzą jak na talerzu.....ale widzę smykałki inwigilacyjnej brak:)
Oooo co to to nie. Ja nie jestem z tych którzy za wszelką cenę muszą wszystko wiedzieć, w każdą dziurę zajrzeć i ze złodziejską manierą wścibiać swój nos w czyjąś prywatność. Otwarcie wspomniałem o zdjęcia z twarzą bo jeżeli sama zechcesz to je zamieścisz tutaj lub na pm prześlesz linka i zrobisz to z własnej woli. Nie mam zamiaru tutaj prowadzić jakiegoś śledztwa i jak paparazzi odzierać cię z twojej prywatności tylko dlatego że zobaczyłem ładne ciało w sieci.
-
Lubie swoje ciało, co poradzić jeszcze trochę latek pyknie to sobie będę mogła powspominać.
Dokładnie. Jeżeli nie masz chłopaka i masz fajne ciało to też nie widzę problemu w tym żeby nim się pochwalić. Poza tym trafnie podkreśliłaś to w swojej sygnaturze, bo obiektywnie rzecz biorąc faktycznie żadna z bądź co bądź wyidealizowanych postaci żeńskich l2 nie ma do ciebie startu. I żeby nie było że ci schlebiam czy podrywam bo ja w domciu mam równie piękne ciałko i śliczną twarz, tylko stwierdzam fakty.
Mam jednego faceta 10 lat który już teraz jest moim mężem:) i sam pstrykał foto której jest w awatarze jak i to z wymazanym l2ex na potwierdzenie tego co było w avatarze a teraz jest w sygnaturce.
Az się zaczerwieniłam aczkolwiek do ciała Dark Elfki to mi bardzo dużo brakuje. Wystarczy się dobrze ustawić ot cała filozofia.
Trochę pracy mózgownicy i foty z twarzą jak na talerzu.....ale widzę smykałki inwigilacyjnej brak:)
Oooo co to to nie. Ja nie jestem z tych którzy za wszelką cenę muszą wszystko wiedzieć, w każdą dziurę zajrzeć i ze złodziejską manierą wścibiać swój nos w czyjąś prywatność. Otwarcie wspomniałem o zdjęcia z twarzą bo jeżeli sama zechcesz to je zamieścisz tutaj lub na pm prześlesz linka i zrobisz to z własnej woli. Nie mam zamiaru tutaj prowadzić jakiegoś śledztwa i jak paparazzi odzierać cię z twojej prywatności tylko dlatego że zobaczyłem ładne ciało w sieci.
Jak coś jest w folderach publicznych i ogólnie dostępnych to nie może być mowy o prywatności. Tak uważam. Świadomie coś idzie w świat to się trzeba z tym liczyć. Takie mam zdanie ale wyrobione na typowo babskich blogach modowych.
-
Az się zaczerwieniłam aczkolwiek do ciała Dark Elfki to mi bardzo dużo brakuje.
Hahahaha i baaaaardzo dobrze że ci brakuje! BE to jakaś abominacja, w realu kobiety z ich budową mają poważne problemy z kręgosłupem, nie mówiąc że przy tak wątłym ciele ich atrybuty kojarzą się raczej z wymionami a nie piersiami. Z resztą takie jest moje zdanie oparte na mym guście więc pewnie wielu chłopaków ze mną się nie zgodzi.
Co do męża to mnie zdziwiłaś. Ja jednak jestem z tej konserwatywnej ligi i raczej źle się bym czuł wiedząc że jakiś nolife robi sobie dobrze patrząc na zdjęcie mojej dziewczyny i wyobrażając sobie że robi to z nią. Jestem 7 lat z moją narzeczoną i mimo że do wielu rzeczy mam już dystans i nie czuję zazdrości a raczej dumę to jednak w tym przypadku po prostu dla mnie byłoby to co najmniej niezręczne. Chyba że były by to zdjęcia z rodzaju "akt" a nie pstryknięte swoim aparatem. Oczywiście nie krytykuję innych którzy tak robią bo to ich sprawa i być może oni mają luźniejszy stosunek do tego. Ja nie mam.
Jak coś jest w folderach publicznych i ogólnie dostępnych to nie może być mowy o prywatności. Tak uważam. Świadomie coś idzie w świat to się trzeba z tym liczyć. Takie mam zdanie ale wyrobione na typowo babskich blogach modowych.
To dobrze że masz tą świadomość. Ja jednak wolę czyste sytuacje i wolę po prostu wprost zapytać. Strasznie nienawidzę jakichś niejasności, niedomówień i dlatego wszelkiej maści seriale obyczajowe i komedie romantyczne wywołują u mnie torsje bo one są zbudowane na takich niedomówieniach.
Nie lubię klubów, za stara jestem na kluby, i zajęta (przez informatyka fanatyka więc jakoś musiałam się dostosować)
Haha moja dokładnie tak samo ma. Wcześniej to nawet lubiła, ale ścisk, dym papierosowy i rosnąca w przerażającym tempie ilość gimnazjalistów których kultura osobista została w domach z rodzicami skutecznie nas obojga odstrasza od wszelkich imprez. Poza tym ja też jestem informatykiem fanatykiem i ... cóż ... musiała się dostosować. Ale mój brat jest kompletnym przeciwieństwem mnie i gdy ona widzi co on wyprawia gdy nie ma jego dziewczyny w pobliżu to stwierdza że w sumie dobrze że lubię siedzieć w domu :)
//edit
Hmm mam dziwne wrażenie że ten topik przybrał postać prywatnej rozmowy :P
-
nie mówiąc że przy tak wątłym ciele ich atrybuty kojarzą się raczej z wymionami a nie piersiami. Z resztą takie jest moje zdanie oparte na mym guście więc pewnie wielu chłopaków ze mną się nie zgodzi.
+1
imo piersi maja być jędrne i delikatne, a nie wielkie i dyndające.
-
... optymalnie C ;)
-
Ciekawa dyskusja. Ale zgodzę się z poprzednikami odnośnie piersi ^^
-
Tirius nabijasz posty czy co? xD Jak rozmowa o cycuszkach może nie być ciekawa? Stety lub niestety Stwórca wyposażył nas facetów we w sumie irracjonalny zachwyt nad kobiecymi krągłościami który miał nam niegdyś, w czasach jaskiniowych, pomóc w doborze kobiety która będzie najlepszą karmicielką dla naszego potomka i choć przez te lata gusta się lekko zdewaluowały to nie może być opcji żeby rozmowa o piersiach nie była dla nas interesująca :P
Oczywiście bez urazy, to tylko taki dżołk. A poważnie to z narzeczoną stwierdziliśmy że o ile dla chłopaków (zazwyczaj) piersi swoich kobiet są jednym z najważniejszych ich atrybutów to nie robią nic w tym kierunku żeby dziewczynę stymulować żeby o te piersi zadbała. Moje dziewcze zna mnóstwo dziewczyn które kupują staniki gdzieś w tanich sklepach z chińską odzieżą lub bazarach. Może to wyda się wam głupie czy śmieszne ale naprawdę jest wielka różnica między tym jak piersi układają się w jakimś chińskim badziewiu a staniku wykonanym z dobrego oddychającego materiału i ukształtowane przez lata doświadczeń danej firmy w tej branży. Nawet jeżeli nie uwierzycie w to że tani stanik może powodować raka to uwierzcie w to że potrafi je zdeformować. Dlatego przy okazji tematu chcielibyśmy z dziewczyną zaapelować do was chłopaki "DBAJCIE O CYCUSZKI SWOICH DZIEWCZYN!" :)
-
Nawet jeżeli nie uwierzycie w to że tani stanik może powodować raka to uwierzcie w to że potrafi je zdeformować. Dlatego przy okazji tematu chcielibyśmy z dziewczyną zaapelować do was chłopaki "DBAJCIE O CYCUSZKI SWOICH DZIEWCZYN!" :)
No wszędzie ale tu się nie spodziewałam nawracania na dobrą "rozmarówkę":) ale +, może jakiś z ciekawości wymierzy swoją dziewczynęn i zrobi :o takie oczy jak zobaczą jaki powinna nosić rozmiar a jaki nosi( a jaki dobry pretekst żeby sobie pomacać)
http://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/index2.html
-
No wszędzie ale tu się nie spodziewałam nawracania na dobrą "rozmiarówkę"
Heh jakaś poczytność tego forum jest a nie mogło być lepszej okazji do wspomnienia o tym niż topik o cycuszkach. Tym bardziej że z autopsji wiem że dziewczyny tak łatwo nie zmienią swoich przyzwyczajeń (koleżanka mojej dziewczyny : "dałaś 120zł za zwykły biały stanik?! Ja znam miejsce gdzie za tą kwotę możesz mieć 4 czy pięć i znacznie ładniejsze"). Ja sam bagatelizowałem to wcześniej dopóki nie zobaczyłem jak piersi mojej dziewczyny wyglądają w zwykłych "chińczykach" a jak w markowych stanikach. Co więcej okazało się że w przypadku przesiadki na te drugie zmienił się również rozmiar, na mniejszy.W taniochach nawet przy większej rozmiarówce piersi dosłownie "wypływały" a tutaj przy mniejszych wszystko dopasowane jest idealnie.
A jak ktoś będzie się śmiał z tego to mam to gdzieś. Być może ktoś inny skorzysta i będzie się cieszył widokiem pięknych jędrnych piersi swojej piękniejszej połowy.
a jaki dobry pretekst żeby sobie pomacać
:evil: aż wstyd że to ty na to wpadłaś a nie ja, chłopak :roll:
-
a jaki dobry pretekst żeby sobie pomacać
:evil: aż wstyd że to ty na to wpadłaś a nie ja, chłopak :roll:
Zaczęłam grać w l2 bo gdzieś kątem oka przyuważyłam BladeDancerkę jak rzuca dance:)
-
hmm to jedna z ciekawszych odpowiedzi na pytanie "jak zaczalem/zaczelam" grac w L2.
co do rekordow dziewczyn w pt, sam mialem 3 z tym ze nie byly wszystkie z polski. jedna byla z ruminii, druga z litwy, a trzecia z polski.
tak sie stalo ze 2 odeszly bo sie poklocily, lub zostaly wyrzucone juz nie pamietam, lecz faktem jest iz kobiety w l2 gorzej porozumiewaja sie niz faceci, przynajmniej ja tak to odczuwam z obserwacji
chociaz zdarzylo mi sie spotkac na roxy x5 jesli dobrze pamietam klan skladajacy sie tylko z dziewczyn (ok. 25) niestety nie wiem jakie byly losy tego klanu ale zapowiadalo sie ciekawie :P
-
Ale to nie tylko w l2:) "Ktoś mądry" kiedyś powiedział "Wybacz, ale nie ufam czemuś, co krwawi pięć dni i nie zdycha". Od podstaw jesteśmy wredne i zawistne, a w l2 gdzie z automatu robicie z nas coś wyjątkowego konkurencja jest jeszcze bardziej nie wskazana. To takie uogólnianie wiadomo:)
Pazura o kobiedach
http://www.youtube.com/watch?v=Aqgj_GbAfyQ
http://www.youtube.com/watch?v=5DObOPRAWEk&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=pGoTQKhdHW0&feature=related
(przed teksty o kremach,kosmetyczka,ciuszkach itd)
- a wiecie co jest najgorsze dziewczyny?
-że to jest wszystko nie dla nas
-to jest po to ...żeby inne widziały
-wiecie jak u nas w świecie mężczyzn się to nazywa cholera?
-.....WYŚCIG ZBROJEŃ...
:)
-
co do rekordow dziewczyn w pt, sam mialem 3
2 here :< a szkoda, bo grało się w Ich towarzystwie naprawdę fajnie :D
btw. bardzo fajny topic :D
-
Ja grałem w klanie prowadzonym przez kobitkę i był to jeden z dwóch klanów w których fajnie spędzałem czas :)
-
Absolute ?
ogolnie wydaje mi sie ze kobiety wprowadzaja troche inny klimat moze nie tyle w duzym klanie co w cp :)
-
Absolute ?
ogolnie wydaje mi sie ze kobiety wprowadzaja troche inny klimat moze nie tyle w duzym klanie co w cp :)
nom nom :D
-
Ano co prawda, to prawda. Ostatnio grywam ze znajomymi w LoLa i jednego znajomego dziewczyna również w to gra, no i nie ma nic lepszego od "rejdzującej" dziewczyny, która wyzywa randomów, gdy jej nie idzie. Coś pięknego po prostu ^^. Na pewno obecność płci przeciwnej umożliwia rozmowy na bardziej szerokie tematy.
Doman - odnośnie staników, to przyznam Ci rację, że te drogie przynoszą lepszy efekt, no ale jak już wcześniej również wspomniałeś - są drogie i większość kobiet, dziewczyn nie chce nosić, ze względu właśnie na cenę. Chociaż to też z wiekiem wszystko się zmienia, bądź co bądź.
-
Nie muszą być drogie - wystarczy kupić tańszy i go odrobinę przerobić, tylko "się nie chce...".
-
Albo się nie umie :P
-
Ano co prawda, to prawda. Ostatnio grywam ze znajomymi w LoLa i jednego znajomego dziewczyna również w to gra, no i nie ma nic lepszego od "rejdzującej" dziewczyny, która wyzywa randomów, gdy jej nie idzie. Coś pięknego po prostu ^^. Na pewno obecność płci przeciwnej umożliwia rozmowy na bardziej szerokie tematy.
dziewczyna mojego kumpla również została 'wkręcona' i grała (głównie solo, na nieskolvlowym koncie) w LoLa, niestety po jakimś czasie stwierdziła, że zbyt mocno denerwuje się grając z takimi -jak to dyskretnie ujęła- 'idiotami' :P
oglądanie Jej, grającej solo, sprawiało nam wiele frajdy hahaha (granie z Nią również)
-
A powiedzcie mi kto tak na prawde zrozumie te dziewczyny? Ja ze swoja chodze prawie dwa lata I dalej nie wiem o co jej czasami chodzi:P
Ale ze tak powiem mam takie swoje powiedzonko:
Z DZIEWCZYNAMI TRZEBA TAK JAK Z MATMA, NIE TRZBA PROBOWAC ZROZUNIEC, TYKO TRZEBA JE UMIEC WYKORZYSTAC
:D
Pozdrawiam:)
-
Myśl głową nie główką to zrozumiesz :D Ja po dwóch latach zbierałem już na pierścionek ;)
-
Ja po dwóch latach zbierałem już na pierścionek ;)
Widac kto tu glowka myslal.. :D
-
(...)
Z DZIEWCZYNAMI TRZEBA TAK JAK Z MATMA, NIE TRZBA PROBOWAC ZROZUNIEC, TYKO TRZEBA JE UMIEC WYKORZYSTAC
(...)
Lol
Jeśli masz takie podejście do matmy, to no comments... Matma/fiza - jedyne przedmioty które wystarczyło zrozumieć, a nie uczyć się jak głąb na pamięć...
Podejście do dziewczyn przemilczę...
(...) Na pewno obecność płci przeciwnej umożliwia rozmowy na bardziej szerokie tematy...
(...)
... i uniemożliwia rozmowy na inne :D
Pozdrawiam
-
nie koniecznie :D :D
co do podejscia lardila to dosyc plytkie myslenie na dluzsza mete nie pociagniesz chlopie napisales to tak jakbys nie kochal swojej dziewczyny :oops:
-
Nie powiedziałem,ze ja nie kocham. Tylko ze jej czasami nie rozumiem a to robi różnice. a co do tego składania się na pierścionek to ja nie mam takiego zamiaru przez najbliższe 5 lat :P Heh a tak w nawiasie to moja laska powiedziała ze chciała by dostać pierścionek wart co najmniej 1,5k. normalnie :o Mozę żartowała czy coś, ale mi kasy nie szkoda choćbym miał dać za ten pierścionek 100k to bym tyle dał
-
Heh a tak w nawiasie to moja laska powiedziała ze chciała by dostać pierścionek wart co najmniej 1,5k. normalnie :o
Co się dzieje z tą dzisiejszą młodzieżą... :D
-
:D
-
Moja stwierdziła że to trochę głupota wydawać 1,5 koła za pierścionek po którym nie widać że jest z jakimś kamieniem szlachetnym i zdecydowanie za tą sumę wolała by sobie kupić kilka fajnych cacuszek ze svarowskim. Co też zrobiliśmy.
Zaczęłam grać w l2 bo gdzieś kątem oka przyuważyłam BladeDancerkę jak rzuca dance:)
Dlatego ja za jakiś tydzień czym prędzej pędzę do biedronki bo będzie nowy rzut gier LINK (http://www.biedronka.pl/gry/) a wśród nich X-blades - h'n's bardzo podobny do Devil May Cry ale z ładnie "ubraną" heroiną w roli głównej :P
-
Ah te dziewczyny, z nimi zle a bez nich gorzej :bump:
-
Zaczęłam grać w l2 bo gdzieś kątem oka przyuważyłam BladeDancerkę jak rzuca dance:)
Dlatego ja za jakiś tydzień czym prędzej pędzę do biedronki bo będzie nowy rzut gier LINK (http://www.biedronka.pl/gry/) a wśród nich X-blades - h'n's bardzo podobny do Devil May Cry ale z ładnie "ubraną" heroiną w roli głównej :P
Ta gra do DMC nawet się nie umywa, jest wręcz nie godna czyścić DMC butów. (tak w przenośni :P )
I jest nudna
I płytka..
Sorry, że tak wcinam się w topic ale jakoś spokoju mi to nie daje :D
-
Ah te dziewczyny, z nimi zle a bez nich gorzej :bump:
to nie tak,
bez nich zle, z nimi swietnie, a potem bez nich jeszcze gorzej
-
bez nich zle, z nimi swietnie, a potem bez nich jeszcze gorzej
Tja, jak chodzi o te z powyższymi żądaniami co do biżuterii to faktycznie potem bez nich jeszcze gorzej. Bo nie ma już za co chleba kupić ... hahaha
@Armias
Powaga? :/ A ja się tak napalałem. Kurde pograłbym w coś DMCowego a nie chce mi się wzorem koreańczyków bić rekordów w masterowaniu 3 i 4.
-
bez nich zle, z nimi swietnie, a potem bez nich jeszcze gorzej
Tja, jak chodzi o te z powyższymi żądaniami co do biżuterii to faktycznie potem bez nich jeszcze gorzej. Bo nie ma już za co chleba kupić ... hahaha
@Armias
Powaga? :/ A ja się tak napalałem. Kurde pograłbym w coś DMCowego a nie chce mi się wzorem koreańczyków bić rekordów w masterowaniu 3 i 4.
Sprawdź nowego warhammera space marine
-
bez nich zle, z nimi swietnie, a potem bez nich jeszcze gorzej
Tja, jak chodzi o te z powyższymi żądaniami co do biżuterii to faktycznie potem bez nich jeszcze gorzej. Bo nie ma już za co chleba kupić ... hahaha
nie mowilem konkretnie o tym ale tez dobry argument ;p
-
A tak na marginesie to ja świetnie potrafię się dogadywać z dziewczynami. A to dlaczego?
Heh...to proste, po prostu każdej dziewczynie trzeba mówić to co chce usłyszeć, choćby miało to być kłamstewko :)
I o to mój cały sekret :D
-
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi628.photobucket.com%2Falbums%2Fuu2%2FFenrirMX%2FCool%2520Story%2520Bro%2FCool_story_broMiley.jpg&hash=a8f375b6951bee2a0d6b2227e6df9b25)
-
Lardil nie wszystkie takie sa.
-
Ja sie nie zgodze. Wszystki takie sa, a jak chociazby znajdzie sie jakis wyjatek to tylko potwierdzi regole.
Kobieta trzeba mowi to co chca uslyszec, poniewaz dzieki temu sa szczesliwie. Tak samo jak trzeba zawsze przyznawac im racje dziewczyny lubia miec ta swiadomosc ze to one maja racje, chociaz czasami tak nie jest
-
pytanie do Lardila i Domana:
wtf?? jak to powiedziały wam ze chca/nie chca pierścionka za tyle i tyle?
Chyba nie jebnęliście tekstu typu: Wiesz co kochanie? chciałbym Ci się oświadczyć. Za ile mam kupić pierścionek?
Oo
-
Ja kupiłem pierścionek za część pierwszych zarobionych pieniędzy. Grunt, żeby szło w nim wyjść i go nosić - takie było główne założenie. Czy to 200 zł czy 20000 zł - nie ma znaczenia. Jeśli dla niej tak - weź się dooobrze zastanów czy warto go w ogóle kupować :roll:
-
Ale ja o tym doskonale wiem. Nosze sie z takim zamiarem od dawna, ale jeszcze gówniarz jestem. Zrobi się chociaż inżyniera to sie pomysli, bo w tym momencie "nie mam jeszcze nic do zaoferowania" QQ
Chodzi mi o to ze skoro tych dwóch ziomków wyżej wiedziało za jaka kasę przyszła narzeczona chce pierścionek to musieli sie jakoś zapytać, co szczerze mówiąc dla mnie jest trochę dziwne. To tak jakby zapytać sie co ktos chce jako prezent niespodziankę i kiedy chce ja dostać
-
Ale żeście poważne tematy nakręcili.
Sama znam sytuacje gdzie dziewczyna z małego miasteczka oznajmiła że nie przeprowadzi się do swojego chłopaka do Poznania dopóki on nie będzie miał domu bo ona w mieszkaniu na osiedlu na pewno mieszkać nie będzie. Nie ma co takich sytuacji roztrząsać bo do normalnego myślenia trzeba dojrzeć a nie dopiero co liznąć swojego dowodu i stawiać wymagania. Tak samo lardil ze swoim podejściem....teraz trafia na rozchichotane laseczki co im się mokro robi od byle tekstu i wydaje mu się ze panem świata jest:) Wystarczyłaby jedna ogarnięta i biegałby taki maślany klusek jak w zegarku.
-
IMO tatuaz taki sobie
-
mój? wzór jak wzór jednak przez mój dermografizm plany na coś innego upadły, zostało co zostało i czeka cały czas na poprawki. Muszę znaleźć na prawdę dobrego tatuażystę
-
Nom wygrzebalem gdzies tam. Takie znaczki albo chinskie litery itp. nie za bardzo mi sie podobaja, a tatuaze generalnie uwielbiam. Moglbym to projektowac. Sam nie mam, ale to raczej kwestia czasu czego troche sie obawiam zreszta. No, ale troche nie na temat, bo bylo o piersiach(lub cyckach jak kto woli).
-
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fdisk.suicidegirl.pl%2Ffiles%2F1%2FDSCF0142.JPG&hash=44c8a776693b1f14cd63a8e46fbda24f)
to biohazard jest. Od praktycznie 5 lat używam w l2 nicku Toxic lub coś w ten deseń jeśli zajęte. Dodatkowo były plany na succuba z dragon valley + księżyc z 7s ale niestety po mojej skórze można czymś ostrym dosłownie pisać i tatuażysta nie sprostał.
-
temat jest o atrybutach, czyli niekoniecznie o piersiach ^^
-
Odpowiedz dla Quentim: Otóż kiedyś w raz ze swoja dziewczyna zeszedłem na taki temat jak zaręczyny i zapytałem się jej wprost jaki chciała by dostać pierścionek zaręczynowy. Odpowiedz była prosta ze z brylantem oczywiście ona wie ile takie coś kosztuje wiec mi powiedziała ze to kosztuje min 2 tys. A le to nie wszystko, powiedziała mi ze dla niej to nie ważne będzie jaki dostanie ten pierścionek, ważne jest tylko to żeby był. Nawet jakby miał być on z automatu za złotówkę:) I stąd mówię że dla mnie to nie ważne ile za to zapłacę, bo choćbym miał dać 2 tys. czy 60tys. to mam świadomość tego ze dla niej nie liczy się rzecz tylko gest. Proste
Fabienne tobie natomiast powiem ze po części możne i masz racje ale nie całkiem,bo tu się moja droga mylisz. Ja wiem i jestem że moja dziewczyna mnie bardzo kocha i wiem że mnie nie zostawi. Przyznam się sam że czasem trochę nadużywam tego ale wiem gdzie są moje granice których nie mogę przekroczyć. Ale chciałbym ci powiedzieć że ja tylko mówiłem że dziewczyny lobią usłyszeć to co chcą usłyszeć. Sama mi przyznasz racje że cieszy cie to jak twój mąż czy narzeczony mówi ci że miałaś racje i że się z tobą zgadza. Nieprawdaż??? I to że swojego czasu przebywałem w takim otoczeni jak tam mówiłaś to wcale o niczym nie świadczy. A moja kobieta nie dała się złapać na banalny tekst o jakim tam mówiłaś lecz sama przyszła do mnie:P, ale nie powiem bo trochę musiałem się napocić, żeby było jak teraz :D
-
Fabienne tobie natomiast powiem ze po części możne i masz racje ale nie całkiem,bo tu się moja droga mylisz.
to zdanie wprowadzilo na moja twarz pierwszy pelny usmiech tegoz szarego dnia choc jest juz pozno :D
@Fabienne czyli masz tak twarda skore ze tatuaze sie zle przyjmuja czy ja cos zle zrozumialem bo nie jestem pewien ?
-
Nie. Po prostu w miejscach gdzie nawet delikatnie zadrapnę się paznokciem pojawia się "opuchlizna". Tatuaże miały być w miejscach gdzie ten efekt nie jest mocno widoczny ale nawet przy tak prostym wzorku pojawiły się problemy. Może kiedyś to dokończę ale będę musiała znaleźć tatuażystę, który już miał z czymś takim do czynienia.
http://4.bp.blogspot.com/_tIy-068xs3Q/SXshG0GvdqI/AAAAAAAAAsY/ek4NkW171iU/s400/dermografizm2.jpg
http://4.bp.blogspot.com/_tIy-068xs3Q/SX4vZwkg1BI/AAAAAAAAAt8/z7zIADDp7c4/s400/dermografizm6.jpg
-
Ten drugi screen kojarzy mi się z książką "Ostre Przedmioty", tam dziewczyna miała całe ciało "wycięte" w różne wyrazy. Odnośnie tatuaży i tatuażysty, w większym mieście na pewno znajdziesz jakiegoś, który Ci to zrobi. Z tym że musisz się liczyć z ceną.
-
Jeżeli chodzi o mnie i moją dziewczynę to my bardzo praktycznie podchodzimy do sprawy wszelkich prezentów. Po prostu bierzemy kasę i idziemy oboje na szaleńcze zakupy. Może nie ma elementu zaskoczenia ale nie ma ryzyka zawodu, dostajemy to co chcemy i bardzo fajnie spędzamy czas. Ogólnie to lubimy chodzić ze sobą na zakupy.
Moja dziewczyna ma bardzo rozsądne i chłodne podejście do spraw pienieżnych. Jej mama nawet mówi że jest skąpa. To ja muszę ją wyciągać na jakieś większe zakupy i to ja zazwyczaj więcej chcę łazić po sklepach z ciuchami.
W przypadku pierścionka też było tak że po prostu nie podobał się jej pierścionek zaręczynowy z brylantem jej najlepszej koleżanki. I faktycznie choć był kupiony w APARcie to nie wyglądał jakoś tak nadzwyczajnie. Więc doszła do wniosku że zamiast kupować coś co nie będzie wyglądało jak ósmy cud świata i wydać na to kupę kasy to wybrać coś co może nie będzie z brylantem ale będzie jej się podobało a za zaoszczędzoną kasę jakieś fajne ciuchy sobie kupić. Więc obeszliśmy większość jubilerów w mieście i w jednym z nich zobaczyliśmy śliczny pierścionek z dużym czerwonym oczkiem z białymi oczkami naokoło niego. Od razu jej się spodobał i jak się okazało był w rozsądnej cenie. Kupiłem i później dziewczyna nie mogła się doczekać aż go będzie mogła go nosić.
Może ktoś nam zarzuci że brak nam romantyzmu. Ale mając 7 lat za sobą razem trochę już inaczej podchodzimy do pewnych spraw, bardziej przyziemnie. Mniej jak Romeo i Julia a bardziej jak stare dobre małżeństwo. Nie idziemy też za modą. Kiedyś nasi dziadowie w ogóle nie kupowali pierścionków do oświadczyn. Ta moda jak wszystko inne przywędrowała z zachodu.
-
A tak a propos tatuaży to ja właśnie ma zamiar se taki sprawić:-) Będzie to mój pierwszy tatuaż wiec pójdę na całość i wytatuuje sobie całe plecy na raz:-P Oj będzie bolało ale ty się akurat nie przejmuje, jedynie ciekawi mnie co powie moja dziewczyna jak to zobaczy:-D
-
Zależy co sobie wytatuujesz. Moja propozycja:
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.lolhome.com%2Fimg_big%2Ffunny-picture-1059938369.jpg&hash=cf60af3d5e04bac1e656acac1138b7ac)
będzie zachwycona
-
dobre, ale wolałbym jakiegoś bio mecha albo demona. Goła babka też może być :)
-
polecam taki:
http://www.youtube.com/watch?v=Rho0UfVb2DE
-
Hehe dobre. Ale nie skorzystam. Jeden znajomy ma już tam tatulaz:-)
-
Ja nie wiem co wy macie za problem z kobietami i kombinujecie.Chusteczka,butelka eteru, idziesz na miasto i każda która ci się podoba bierzesz do domu tylko trzeba ją związać.
-
Zanosisz taką związaną do domu i co ? Maltretujesz w pokoju, głodzisz i przywiązujesz do grzejnika, mówiąc, że jeżeli się Tobie nie oświadczy, to jej nie puścisz? ;D
-
Zanosisz taką związaną do domu i co ? Maltretujesz w pokoju, głodzisz i przywiązujesz do grzejnika, mówiąc, że jeżeli się Tobie nie oświadczy, to jej nie puścisz? ;D
Tylko psychole tak robią.Ja ja przywiazuje w piwnicy głaszcze po twarzy i szepcze jej do ucha z łzami w oczach i spojrzeniu stalkera "już zawsze będziemy razem".
Mniej więcej tak:
http://www.youtube.com/watch?v=r5oOq4S4tbM (http://www.youtube.com/watch?v=r5oOq4S4tbM)
-
Rzeczywiście, wersja dla mniej zoranych psychicznie. ; D Zakończenie brzmi: ".. i żyli długo i szczęśliwie." ? :D
-
E tam, w mandze było lepiej :drool:
-
Hmm przypomina mi to Martwą Dziewczynę (http://www.filmweb.pl/film/Martwa+dziewczyna-2008-389597#), a przynajmniej końcówkę filmu. Albo historia opowiadana przez Alberta (Borys Szyc) w Symetrii (http://www.filmweb.pl/Symetria)
-
http://sc4lar.wrzuta.pl/audio/1ivxqnhwevM/slon_-_love_forever
raczej 18+ ale pasuje:)
-
Fabiene a gdzie sygna ?:/
Może ciut z innej beczki ale ja właśnie jedną psycholkę wywaliłem z domu. <wall of text ale warto przeczytać !>
Nie nie, nie moją piękną żonę :D ale współlokatorkę. Przez 1,5 roku była jak anioł, zawsze skromna, cicha, rachunki płaciła natychmiastowo więc nie miałem z nią żadnych problemów. Nawet po wakacjach w nagrodę za to że opłaciła wszystkie rachunki (oczywiście nie za swoją kasę tylko wspólną) kupiłem jej Kolor Magii Terrego Pratcheta. Tydzień temu nawet sobie we 3 popiliśmy, pośmialiśmy, pożartowaliśmy. Niestety jak przyjechaliśmy z żoną po tygodniu na weekend do domu to zastaliśmy ją całkowicie odmienioną. Miała jakieś pretensje, zachowywała się arogancko i oznajmiła że do końca miesiąca się wyprowadzi bo nie może tak dalej mieszkać. Pytałem o co jej chodzi, niech powie to coś na to poradzimy. Ona na to "nie ważne, i tak się wyprowadzam". Później wieczorkiem sobie wypiliśmy dobre winko z żonką a ja dokończyłem butelkę więc się już nieźle "zrobiłem" :P Położyłem się spać o 12 w nocy. A tu gdzieś o 2:30 wpada ona do nas do pokoju w szlafroku, zaświeca światło i mówi "tylko nie udawajcie że śpicie". Mówi żeby dać jej w końcu spokój i że naprawdę ona tego dalej nie zniesie. Ja zdębiałem, żonka się przestraszyła a ona sobie poszła do siebie. Nie chciałem nawet pytać o co jej biega bo jeszcze byłem pijany a do tego była późna pora i nie chciałem się kłócić żeby sąsiedzi w bloku nie dzwonili po straż. Na drugi dzień po prostu kazałem się jej wynosić do końca tygodnia. Mogłem od razu ale poszedłem jej na rękę żeby miała czas się zreorganizować. Niestety w nocy o 3 znów zrobiła "najazd", obudziła nas i zaczeła się kłócić i prosić żebyśmy przestali. Ja się porzadnie wkurwiłem i zacząłem ją jechać a ona że o wszystkim wie, że my w nocy nie śpimy tylko w nocy ją podsłuchujemy (ona nie ma nawet chłopaka więc naprawdę nie wiem co tam można było podsłuchiwać) i że ma podsłuch na telefonie i że słyszy jak my w nocy szepczemy o niej i się śmiejemy. Jak się w końcu położyła a my w nerwach nie mieliśmy już nawet siły gadać i ochoty do spania to ona cały czas jeszcze z pokoju do nas krzyczała "weźcie się w końcu zamknijcie" (gdy my nawet się nie poruszaliśmy). No po prostu obłęd. Dzisiaj zaraz po jej wyjściu zrobiliśmy jej szybkie pakowanie i wywaliliśmy jej rzeczy na klatkę schodową.
Ja wiem że to wygląda jak jakiś scenariusz "Dlaczego ja", "Trudnych spraw" czy innego mózgolasa ale naprawdę nic w tej historii nie dodałem. Sam byłem w szoku bo nigdy nie miałem styczności z osobą z takimi zaburzeniami. Tym bardziej że przez te 1,5 roku chwaliłem ją do znajomych na prawo i lewo bo naprawdę była przykładem dla wszystkich lokatorów. Mam teorię że przez to że ona praktycznie w ogóle nie spała, pochłaniała kawę za kawą (bardzo dużo się uczyła, studiuje na Akademii Medycznej) zaczęła mieć jakieś omamy słuchowe czy urojenia. Może coś też spartoliła na uczelni i nie wytrzymała psychicznie, albo po prostu nażarła się jakiegoś świństwa.
Więc rada na przyszłość dla wszystkich - uważajcie z kim mieszkacie w pokoju. Bo nawet najpokorniejsza osoba w której widzicie ostoję spokoju może kiedyś sfiksować albo mieć drugą twarz.
-
Rzeczywiście, historia jak z trudnych spraw. Kobiety już takie są, raz im coś odpali i potrafią być zaprzeczeniem swojego charakteru. Przynajmniej teraz będziesz uważał. : D
-
Kurde mać, moja siorka skończyła fizjoterapię i jak jej powiedziałem o tym to stwierdziła że mieliśmy szczęście bo to był atak schizofremii. Teraz jak czytam na necie objawy to wszystko idealnie pasuje: wielodniowa bezsenność, czerwone oczy, omamy słuchowe komentujące zachowanie chorego lub naśmiewające się z niego, paranoja, neologizmy w wypowiedzi, no dokładnie wszystko. Siorka jeszcze dodała że studenci medyczni to jedna z największych grup w której schizofremicy się ujawniają bo jest duża presja. I mówi że dobrze że ją wywaliliśmy bo prędzej czy później chciałaby te głosy (nasze) ... ekhm ... uciszyć! :o
PS Sorki że zboczyłem z tematu... bo to jednak nie chodzi o kobiety psychopatki :P
-
Przyznam, że świetnie się to czytało :D
-
Jak w Wawie mieszkałem to z kumpelą mieszkałem której chłop miał paranoje (prześladowcza i zazdrości czy coś takiego) to wiem że typowi podobnie na banie waliło (wkręcał sobie że go śledzę czy że chce mu kose władować) plus inne bajery w stylu że szantażuje jego dziewczynę itp.Bah nawet łoś się parę razy rzucił na mnie.Potem jak go kumpela zjebała to sobie wkręcił że chcemy go zabić...
W sumie też wiem że jak siedziałem 3 miechy w Borach Tucholskich (praktycznie ludzi nie widywałem) to po powrocie dziwnie było siedzieć między ludźmi bo zajęło mi prawie miesiąc żeby się odmulić i zacząć gadać normalnie z nimi.
-
haha Ryltar ty to chyba za dużo słonia słuchasz bo jak czytam twoje teksty to przypomina mi się LOVE FOREVER
-
Kogo słucham?
-
Kogo słucham?
http://www.youtube.com/watch?v=S04P32xOJ8Y (osiemnaście i więcej lat)
-
Trzeba mieć zdrowo nasrane w głowie...każdy wie że na omegasupplies można kupić sprzęt do balsamacji zwłok.Ew zamiast jej jeść na surowo mógł zrobić gulasz jakby mięso podsmażył przed robieniem sosu by zachowało całą soczystość.
(https://forum.lineage2.com.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fhatefarm.com%2Fwp-content%2Fuploads%2F2011%2F09%2Fhf10resize.jpg&hash=e5b3e980c7d587781bd8c50255893fe9)
Tak mi się przypomniało.
-
http://www.centrum-ja.pl/psychiatra
hahaha
-
http://www.centrum-ja.pl/psychiatra
hahaha
I jak pomógł ci?
-
Byłem umówić Cię na wizytę. Pani doktor powiedziała, że bardzo chętnie Cię pozna, a pielęgniarka się Tobą bardzo dobrze zaopiekuje. -> http://wyblog.us/images/rule5/Hot_SexyNurse.jpg ^_^
-
O widzę że wróciliśmy na właściwe tory tematu. Więc ... ekhm ... za duże :P
-
O widzę że wróciliśmy na właściwe tory tematu. Więc ... ekhm ... za duże :P
Jak na azjatke zapomniałeś dodać :P
Byłem umówić Cię na wizytę. Pani doktor powiedziała, że bardzo chętnie Cię pozna, a pielęgniarka się Tobą bardzo dobrze zaopiekuje. -> http://wyblog.us/images/rule5/Hot_SexyNurse.jpg ^_^
Ta ostatnio jestem zestresowany a podobno patrzenie na piersi kobiety uspokaja.
-
Ta ostatnio jestem zestresowany a podobno patrzenie na piersi kobiety uspokaja.
Zależy na jakie. Jak pani ze spożywczaka na przeciwko mojego bloku w okresie letnim ubierze się ciut lżej to u mnie efekt jest całkiem odwrotny :/
Ostatnio spotkałem się z lekkim oburzeniem ze strony jednej mojej koleżanek dlaczego faceci patrząc na dziewczyny patrzą głównie na tyłek, piersi nogi i biodra a nie interesuje ich czy np. dana dziewczyna jest mądra, rozsądna itp. Zacząłem jej tłumaczyć że po to dostaliśmy ten instynkt selekcji pod względem wyglądu bo w naturze piękno jest synonimem zdrowia. Po prostu dobierając partnerkę mieliśmy nie brać "byle czego" ale kobiety ładne co miało się to przełożyć na ich płodność, zdrowe potomstwo itp. Oczywiście nie jesteśmy zwierzętami więc nie pozwalamy się całkowicie prowadzić instynktowi ale jednak on w nas jest. Po tym wywodzie koleżanka stwierdziła "Aha czyli wszystko jasne", ja zdumiony że się zgodziła tak szybko zapytałem "O czyli zrozumiałaś?" a ona " Jak najbardziej zrozumiałam. Zrozumiałam że facet już od zarania dziejów jest świnią". I weź tu gadaj z babami :P
-
No i niby najmądrzejsze są, a takich prostych rzeczy nie umieją do końca zrozumieć. :-D
-
http://sc4lar.wrzuta.pl/audio/1ivxqnhwevM/slon_-_love_forever
raczej 18+ ale pasuje:)
-_-' ja już od dłuższego czasu czekam na teledysk i NIC !! :beksa: :D
-
Słoń Mistrz :) pocztkiem Marca nowa płytka :)
-
Słoń Mistrz :) pocztkiem Marca nowa płytka :)
You make my day !!
-
grubson i pich tez nie sa zli:) :)