koniec ery łuczników??

czy ma jakiś sens w CT 1 łucznika jeśli istnieje chant of procetion??

chant of protection to jedno, song of windstorm to drugie
osobiście dodałem na ostatnią sube hołk rendżera i nawet jeśli nie jest on tak mocny jak kiedyś wciąż można nim zabić kogoś (pidzama z 1,5-2k dostaje), poza tym powinno się grać postacią, która daje przyjemnosc i satysfakcje a nie tą która jest pr0 i każdy nią może 0wnować.

czy ma jakiś sens w CT 1 łucznika jeśli istnieje chant of procetion??

ma, dopóki nie trafisz na pt z windstormem

jak w pt jest real target i hex to łucznicy dają rade ogólnie

I dlugie mass pvp to nadal dzialka lucznikow.

Temat jest stary, ale ciekawy. Warto coś dodać.

Powiem szczerze, że w GE archerzy są już naprawdę mocni.

Nie wiem jak w przypadku innych klas, ale HE otrzymuje skill, który pozwala na farmienie bez zużywania MP. To jest bardzo ciekawe, ponieważ teraz może farmić bez żadnych graniczeń ze strony MP. oczywiście nie ma czegoś takiego w pvp.

Do tego jeszcze Dynasty Bow dodaje całkiem niezły p.atk. Hity, a zwłaszcza crity mogą załamać nerwowo przeciwników.

No i sub skille...

Kolejne ciekawe teorie...

Wyskocz party archerów (tylko bez soul hounda i trickstera) na party melee, które ma CoP i windsotrm (melee mogą jeszcze bladestorm). Pozamiatają cię, zanim przypomnisz sobie jak masz na imię.

Przeciwko party magów (szczególnie z 1-2 tricksterami) dalej są mocni, ale nie jest tak łatwo jak było kiedyś w C5 - interlude.

poza tym powinno się grać postacią, która daje przyjemnosc i satysfakcje a nie tą która jest pr0 i każdy nią może 0wnować.

Jak cie beda jechac na kazdym pvp gra taka postacia juz nie bedzie Ci dawala przyjemnosci ;p

Wyskocz party archerów (tylko bez soul hounda i trickstera) na party melee, które ma CoP i windsotrm (melee mogą jeszcze bladestorm). Pozamiatają cię, zanim przypomnisz sobie jak masz na imię.

Cóż, Dance of Blade Storm jest problemem. Jednak on nie trwa zbyt długo i ma dość długi reuse. Wystarczy przetrwać czas jego działania, a potem do roboty.

Wyskocz party archerów (tylko bez soul hounda i trickstera) na party melee, które ma CoP i windsotrm (melee mogą jeszcze bladestorm). Pozamiatają cię, zanim przypomnisz sobie jak masz na imię.

Cóż, Dance of Blade Storm jest problemem. Jednak on nie trwa zbyt długo i ma dość długi reuse. Wystarczy przetrwać czas jego działania, a potem do roboty.

+15 bladestorm time i trwa wystarczajaco dlugo i ma reuse wystarczajaco krotki, ale nawet bez tego 9vs9 lucznicy nie maja szans z innymi party(chyba ze maja trickstera i/lub soul hounda)

no z tym blade storm na +15 to nie jest tak łatwo wbić jednak... ; )

A ty Jac0l rozumiem dużo większe doświadczenie, prawda? ^^

I dlugie mass pvp to nadal dzialka lucznikow.

a ich skaracanie to działka nukerow

he+kraśbuff+cert+snipe i nie masz rage  jak ja ^^

pt daggerow rozniesie pt lucznikow a niech jeszcze BD ma OE blade storm to juz zupelnie flawless victory.

pt daggerow rozniesie pt lucznikow a niech jeszcze BD ma OE blade storm to juz zupelnie flawless victory.

Cóż, wiadome jest, że jednak daggerzy razem stanowią grupę szaleńców. Jednak ja jako dagger walcząc solo z HE to już zaczynałem mieć problemy z jego zabiciem.

+15 bladestorm time i trwa wystarczajaco dlugo i ma reuse wystarczajaco krotki, ale nawet bez tego 9vs9 lucznicy nie maja szans z innymi party(chyba ze maja trickstera i/lub soul hounda)

Tak jak napisał kolega przede mną, jednak takie +++ jest ciężko wbić Ale to też działa w drugą stronę. Archer może zrobić stun +15 i wtedy to dla przeciwnika też jest bardzo uciążliwe. Zwłaszcza na oly gdzie przecież tam jednak archer to Cienki Bolek.


Ale mimo wszystko uważam, że na siege archerzy nadal pełnią bardzo ważną rolę. Na przykład wystarczy, że jest Aden siege i zbierze się ich kupa na wieży koło bramy głównej. Dać im BD + Symbol of Snipe i sieją zniszczenie.

A nawet jeżeli nie wieża to wystarczy, że są na murach i mogą ładnie przysolić.

stun na +30 da rade :s

jeszcze +def

pt daggerow rozniesie pt lucznikow a niech jeszcze BD ma OE blade storm to juz zupelnie flawless victory.

to teraz ustalmy co znaczy archer pt

1. 3x archer + kot(4ty archer), czy
2. 2x archer + trickster + soul hound(2gi trickster)

pt daggerow rozniesie pt lucznikow a niech jeszcze BD ma OE blade storm to juz zupelnie flawless victory.

to teraz ustalmy co znaczy archer pt

1. 3x archer + kot(4ty archer), czy
2. 2x archer + trickster + soul hound(2gi trickster)

Dokładnie era strikte archers, daggers czy innych już dawno mineła teraz najlepiej się sprawują party mieszane.

Ale mimo wszystko uważam, że na siege archerzy nadal pełnią bardzo ważną rolę. Na przykład wystarczy, że jest Aden siege i zbierze się ich kupa na wieży koło bramy głównej. Dać im BD + Symbol of Snipe i sieją zniszczenie.

A nawet jeżeli nie wieża to wystarczy, że są na murach i mogą ładnie przysolić.

Brame niszczy 1pt a reszta przebiega na FoI ale ogolnie fajna historia Plus 1 banka na magic impulse > x luk pt w takiej sytuacji.

Archerzy są nadal ok, tak sobie sprawują się na pt vs pt, natomiast na mass pvp cały czas są bardzo przydatni. Jeśli chce się zrobić dobre archer pt, potrzebny jest przynajmniej 1 trickster, m def ud+ real target bardzo pomagają, reszta to imo 3 archerów, najlepiej z każdej rasy po 1, ew zamiast MSa kociarz.

Wracając do wątku mass pvp- dzięki sporej liczbie canceli, noise bubble oraz dzięki buff stealerom bardzo łatwo stracić wszystkie buffy, dzięki którym łucznicy nie karają tak jak kiedyś (c4-c5), natomiast po ich utracie, łucznicy są w stanie bardzo szybko ściągnąć wszystko poza tankami, bądź co bądź trzymanie cały czas copa/song of windstorm jest zadaniem praktycznie niewykonalnym. Kolejną sprawą jest to, że łucznicy są praktycznie niezależni od mp, są znacznie mniej podatni na cancelowanie (trzymanie dużego range). Dobre archer pt może spokojnie zadecydować o wyniku starcia długiego mass pvp.

pt daggerow rozniesie pt lucznikow a niech jeszcze BD ma OE blade storm to juz zupelnie flawless victory.

Cóż, wiadome jest, że jednak daggerzy razem stanowią grupę szaleńców. Jednak ja jako dagger walcząc solo z HE to już zaczynałem mieć problemy z jego zabiciem.

heh...ja swoim adv nie mialem problemow z zabiciem zadnego archera, nawet z duzo lepszy gearem ode mnie.

Archerzy są nadal ok, tak sobie sprawują się na pt vs pt, natomiast na mass pvp cały czas są bardzo przydatni. Jeśli chce się zrobić dobre archer pt, potrzebny jest przynajmniej 1 trickster, m def ud+ real target bardzo pomagają, reszta to imo 3 archerów, najlepiej z każdej rasy po 1, ew zamiast MSa kociarz.

Wracając do wątku mass pvp- dzięki sporej liczbie canceli, noise bubble oraz dzięki buff stealerom bardzo łatwo stracić wszystkie buffy, dzięki którym łucznicy nie karają tak jak kiedyś (c4-c5), natomiast po ich utracie, łucznicy są w stanie bardzo szybko ściągnąć wszystko poza tankami, bądź co bądź trzymanie cały czas copa/song of windstorm jest zadaniem praktycznie niewykonalnym. Kolejną sprawą jest to, że łucznicy są praktycznie niezależni od mp, są znacznie mniej podatni na cancelowanie (trzymanie dużego range). Dobre archer pt może spokojnie zadecydować o wyniku starcia długiego mass pvp.

dokladnie tak samo uwazam Poza tym na mass pvp postacie range sa jak najbardziej przydatne, nie wyobrazam sobie mass pvp w 100% zlozone z melee postaci
Poza tym archera teoretycznie trudniej sciagnac niz nuka, jezeli ma sie jeszcze cancel sticka po swojej stronie, kilka sb i trickstera w party to taki archer slabo nie bije

Ze wszystkim sie zgadzam tylko nie widze nic dziwnego w trzymaniu copa i windstorma caly czas

...bądź co bądź trzymanie cały czas copa/song of windstorm jest zadaniem praktycznie niewykonalnym...

Ze wszystkim sie zgadzam tylko nie widze nic dziwnego w trzymaniu copa i windstorma caly czas

W ogóle zrozumiałeś co bylyforumowicz napisał? Utrzymanie tych bufów nonstop jest praktycznie niewykonalne na ilość dostępnych obecie canceli w L2.

Tak zrozumialem, i nadal nie wiem jaki problem dawac te buffy po cancelu, (bo chyba reuse windstorma i copa sie nie zmienil?)