wtf?

 
otóż czytam sobie jakies słowne przepychanki w temacie klanu "last resort" i trafiam na rodzynka, tekiego rodzyneczka że aż mi szczena opadła. Otóż rzecz dotyczy jakiegoś tam pana nołlife i argumentacja:

P.S NIGDY SIE NIE WYPIERALEM , JESTEM ->>NOLAJFEM<<-- Mam w -_-' wolnego wiec gram, wole to niz siedze nie pod klata na jakism zasyfionym blokowisku i chlanie/cpanie/palenie.

w cytacie pozwoliłem sobie pogrubić tekst który mnie najbardziej ineteresuje. Przez chwilę miałem minę niczym osoby na obrazkach z "wtf" w dymku. Ja mam takie pytanie, moze mały offtop, czy dużo osób widzi spędzanie wolnego czasu jako
1)granie
albo
2)chlanie*/cpanie/palenie* pod klatą na jakimś zasyfionym blokowisku


o zgrozo.  Ale w sumie w tym jest jakaś życiowa prawda, bo jakby nie patrząc przeciwieństwem noł lajfa najbardziej stereotypowym jest dres =)

co za pie*** Kto mówi, że trzeba od razu ze skrajności w skrajność? Znaleźć umiar to jest wyzywanie.

Ja traktuję to tak. Owszem, lubię pograć, szczególnie kiedy jest ekipa z const party i można coś razem porobić. Natomiast nie mam się za no life'a (uzależnione, czy jakkolwiek chcecie to czytać) dopóki kumplom, którzy chcą mnie wyciągnąć na spotkanie nie powiem (albo chociaż pomyślę) "Nie sorry, wolę zostać i nap*** w L2".

Inna kwestia, że bot naprawdę pomaga utrzymywać takie postanowienie, bo w normalnych warunkach grając zaledwie 2-3h dziennie, bez jakiś donatów i innych bajerów naprawdę ciężko jest coś sensownego osiągnąć. Szczególnie, że nie jestem osobą, która jak idzie expić (mówię jeszcze z privów, jak się grało 100% legit) to unika PvP i zachowuje się jak "C for CareBear". Praktycznie po max godzinie grindu kończyło się jakimś PvP na spocie...

Alarion np. potrafi polaczyc jedno z drugim, to jest wciagac tabake z kolegami na vencie i grac w l2.

Co do pytania Beatronixa: po czesci granie czy chlanie (ale wszystko w umiarze) jest forma spedzania wolnego czasu, ale nie sa to jedyne mozliwosci, i raczej trzeba miec cos nei tak z glowa by sie tylko do tego ograniczac

albo kombinujesz jak z tego miasta zwiac  Very Happy

DIO to jest najlepsza ppcja

tylkoz e sa i male miasta (tak nie tylko sa duze) gdzie nie ma nic poza zasyfionym blokowiskiem, boiskiem pilkaskim pelnym meneli i paroma mordowniami (nazywajacych siebie barami albo klubami) gdzie przyjezdni boja sie wchodzic. I w takich miescinach albo grasz non stop, abo pijesz/cpasz na zasyfionym blokowisku albo kombinujesz jak z tego miasta zwiac 

taa a ja o ironio się przeniosłem teraz do stolycy czyli chyba dużego miasta i mieszkam na usyfionym blokowisku, piję i palę (to drugie czasami nawet pod klatą!) a to wszystko się zaczeło jak przestałem grać w l2 xD

tylkoz e sa i male miasta (tak nie tylko sa duze) gdzie nie ma nic poza zasyfionym blokowiskiem, boiskiem pilkaskim pelnym meneli i paroma mordowniami (nazywajacych siebie barami albo klubami) gdzie przyjezdni boja sie wchodzic. I w takich miescinach albo grasz non stop, abo pijesz/cpasz na zasyfionym blokowisku albo kombinujesz jak z tego miasta zwiac 

to pomysl jakbyys mieszkal na wsi

Alarion np. potrafi polaczyc jedno z drugim, to jest wciagac tabake z kolegami na vencie i grac w l2.

Znowu ci coś nie pasuje złodzieju? Już pisałem raz: zmuszał cię ktoś do tego na vencie? A poza tym poczytaj najpierw trochę o tabace, żebyś mógł się wypowiadać i porównywać to z jakimś ćpaniem. Bo nie nawidzę, jak ktoś wypowiada się o czymś, czego nei zna.

I lepiej oddaj pre paida, skoro mówisz, że nie okradasz ludzi w realu, tylko w grze.

I lepiej oddaj pre paida, skoro mówisz, że nie okradasz ludzi w realu, tylko w grze.

czytaj skypa, bo ci tam napisalem ze w tym tygodniu go bede mial.

/post do usuniacia jesli przeszkadza

Heh, a wy jak nie grać w lineage 2 to tylko pić/palić/ćpać umiecie ? Zastanówcie się trochę, przecież nie tylko można palić albo ćpać, albo grać w lineage 2, można też choćby się zapisać do jakiegoś klubu, bo nic tak nie zwalcza moim zdaniem używek jak sport. Wystarczy trochę pomyśleć. Kiedy idziesz na impreze, to musisz zapalić zioło, albo napić się, żeby się dobrze bawić ? Oni się dobrze bawić bez alkoholu:
[youtube=425,350]<object width="425" height="344"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/SV8OWrlEL5w&hl=pl&fs=1&"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/SV8OWrlEL5w&hl=pl&fs=1&" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed></object>[/youtube]
Bierzcie z nich przykład!

Heh, a wy jak nie grać w lineage 2 to tylko pić/palić/ćpać umiecie ? Zastanówcie się trochę, przecież nie tylko można palić albo ćpać, albo grać w lineage 2, można też choćby się zapisać do jakiegoś klubu, bo nic tak nie zwalcza moim zdaniem używek jak sport. Wystarczy trochę pomyśleć. Kiedy idziesz na impreze, to musisz zapalić zioło, albo napić się, żeby się dobrze bawić ? Oni się dobrze bawić bez alkoholu:
[youtube=425,350]<object width="425" height="344"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/SV8OWrlEL5w&hl=pl&fs=1&"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/SV8OWrlEL5w&hl=pl&fs=1&" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed></object>[/youtube]
Bierzcie z nich przykład!

to mialo byc smieszne? masz te 14-15 lat nie masz pojęcia o picu/paleniu/seksie itp dziecko naprawdę nie wierz nic o swiecie poza twoim gimnazjum/szkole specjalnej

tylkoz e sa i male miasta (tak nie tylko sa duze) gdzie nie ma nic poza zasyfionym blokowiskiem, boiskiem pilkaskim pelnym meneli i paroma mordowniami (nazywajacych siebie barami albo klubami) gdzie przyjezdni boja sie wchodzic. I w takich miescinach albo grasz non stop, abo pijesz/cpasz na zasyfionym blokowisku albo kombinujesz jak z tego miasta zwiac 

to pomysl jakbyys mieszkal na wsi

Przesadzacie, to zależy od miejsca. Małe miasteczka/miasta chociaż mają bloki nie koniecznie muszą mieć coś takiego. Sam mieszkam koło blokowiska i nie widziałem jak żyje 18 lat nikogo pijącego pod klatką.

tylkoz e sa i male miasta (tak nie tylko sa duze) gdzie nie ma nic poza zasyfionym blokowiskiem, boiskiem pilkaskim pelnym meneli i paroma mordowniami (nazywajacych siebie barami albo klubami) gdzie przyjezdni boja sie wchodzic. I w takich miescinach albo grasz non stop, abo pijesz/cpasz na zasyfionym blokowisku albo kombinujesz jak z tego miasta zwiac 

to pomysl jakbyys mieszkal na wsi

ja mieszkam na wsi , poza calodobowa stacja benzynowa zapeniajaca zycie kulturalne i sportowe nie ma u mnie nic 

tylkoz e sa i male miasta (tak nie tylko sa duze) gdzie nie ma nic poza zasyfionym blokowiskiem, boiskiem pilkaskim pelnym meneli i paroma mordowniami (nazywajacych siebie barami albo klubami) gdzie przyjezdni boja sie wchodzic. I w takich miescinach albo grasz non stop, abo pijesz/cpasz na zasyfionym blokowisku albo kombinujesz jak z tego miasta zwiac 

to pomysl jakbyys mieszkal na wsi

ja mieszkam na wsi , poza calodobowa stacja benzynowa zapeniajaca zycie kulturalne i sportowe nie ma u mnie nic 

yoo +1

U mnie, jak mi prad wylacza to nie sie gdzie ruszyc sklep w piździec daleko, stacja tez, niby na boisko mozna sie przejsc ale tam nikt nie gra QQ jedyne co by mi pozostawalo to albo poczytac ksiazke ale isc spac

Znajomych tez nie mam tutaj blisko bo jestem po przeprowadzce i wszystkich w starej miejscowosci wiec ew moglbym jechac do nich albo cos takze lipa straszna

to mialo byc smieszne? masz te 14-15 lat nie masz pojęcia o picu/paleniu/seksie itp dziecko naprawdę nie wierz nic o swiecie poza twoim gimnazjum/szkole specjalnej

Dzieci w wieku, który podałeś mają pojęcia o piciu często dużo większe niż ludzie dorośli więc imo fail, z tym seksem to w erze internetu też trochę nie "wtrafiłeś" (jak mawia mój kolega)

U mnie, jak mi prad wylacza to nie sie gdzie ruszyc Razz sklep w piździec daleko, stacja tez, niby na boisko mozna sie przejsc ale tam nikt nie gra* QQ jedyne co by mi pozostawalo to albo poczytac ksiazke** ale isc spac Razz

* to zbierz ekipę i idź grać
** o zgrozo czytać książkę, żeby tylko się koledzy nie dowiedzieli...

wiec ew moglbym jechac do nich albo cos

Mógłbyś, ale nie pojedziesz bo... ?

Sam mieszkam koło blokowiska i nie widziałem jak żyje 18 lat nikogo pijącego pod klatką.

Bo "picie pod klatką" to taka przenośnia...

to mialo byc smieszne? masz te 14-15 lat nie masz pojęcia o picu/paleniu/seksie itp dziecko naprawdę nie wierz nic o swiecie poza twoim gimnazjum/szkole specjalnej

Dzieci w wieku, który podałeś mają pojęcia o piciu często dużo większe niż ludzie dorośli więc imo fail, z tym seksem to w erze internetu też trochę nie "wtrafiłeś" (jak mawia mój kolega)

U mnie, jak mi prad wylacza to nie sie gdzie ruszyc Razz sklep w piździec daleko, stacja tez, niby na boisko mozna sie przejsc ale tam nikt nie gra* QQ jedyne co by mi pozostawalo to albo poczytac ksiazke** ale isc spac Razz

* to zbierz ekipę i idź grać
** o zgrozo czytać książkę, żeby tylko się koledzy nie dowiedzieli...

wiec ew moglbym jechac do nich albo cos

Mógłbyś, ale nie pojedziesz bo... ?

Sam mieszkam koło blokowiska i nie widziałem jak żyje 18 lat nikogo pijącego pod klatką.

Bo "picie pod klatką" to taka przenośnia...

1. Zebrac ekipe ciezko. Jak napisalem, jestem po przeprowadzce, nikogo nie znam w sasiedztwie mam tylko kilka/kilkanascie domow gdzie wiekszosc ludzi albo juz starszych albo dopiero mlode malzenstwa z malymi dziecmi.

2. Pojechac bym pojechal gdyby nie to, ze paliwo teraz kosztuje 4,5zl ; moj samochod palil z 8/100 (moze i nie duzo) a ja bylbym bez kasy i w stanie kryzysu.

3. A co jest zlego w czytaniu ksiazek ?:d

3. to była chyba ironia

1. Zebrac ekipe ciezko. Jak napisalem, jestem po przeprowadzce, nikogo nie znam w sasiedztwie mam tylko kilka/kilkanascie domow gdzie wiekszosc ludzi albo juz starszych albo dopiero mlode malzenstwa z malymi dziecmi.

2. Pojechac bym pojechal gdyby nie to, ze paliwo teraz kosztuje 4,5zl ; moj samochod palil z 8/100 (moze i nie duzo) a ja bylbym bez kasy i w stanie kryzysu.

3. A co jest zlego w czytaniu ksiazek ?:d

1. Tak Ci się tylko wydaje. Pora przejść się dalej niż sięgasz wzrokiem po wyjrzeniu przez okno

A tak btw. wyjdź i pokop piłkę chwile sam, uwierz mi, że ekipa znajdzie się szybciej niż Ci się wydaje. Myślisz, że mało jest takich ludzi, którzy tylko czekają żeby kogoś na boisku zobaczyć i się przyłączyć?

2. Czyli u Ciebie transport zawęża się do komunikacji drogowej ?

3. Jak już kolega wyżej zauważył...

1. Zebrac ekipe ciezko. Jak napisalem, jestem po przeprowadzce, nikogo nie znam w sasiedztwie mam tylko kilka/kilkanascie domow gdzie wiekszosc ludzi albo juz starszych albo dopiero mlode malzenstwa z malymi dziecmi.

2. Pojechac bym pojechal gdyby nie to, ze paliwo teraz kosztuje 4,5zl ; moj samochod palil z 8/100 (moze i nie duzo) a ja bylbym bez kasy i w stanie kryzysu.

3. A co jest zlego w czytaniu ksiazek ?:d

1. Tak Ci się tylko wydaje. Pora przejść się dalej niż sięgasz wzrokiem po wyjrzeniu przez okno

A tak btw. wyjdź i pokop piłkę chwile sam, uwierz mi, że ekipa znajdzie się szybciej niż Ci się wydaje. Myślisz, że mało jest takich ludzi, którzy tylko czekają żeby kogoś na boisku zobaczyć i się przyłączyć?

2. Czyli u Ciebie transport zawęża się do komunikacji drogowej ?

3. Jak już kolega wyżej zauważył...

hehe ^^ zrobie Ci zdjecie mojego widoku z okna ^^

2. wiesz..zeby dojechac gdzie kolwiek musze wydac ~10 zl, powrot kolejne 10, piwo + cos do zarcia = ~30+. Kazdy wyjazd mnie sporo kosztuje ^^ jak jade samochodem jestem szybciej, wypic i tak moge bo przenocuje u kogos. Tylko, ze aktualnie moja rodzinka cierpi na dosc spory kryzys dlatego na razie z domu sie za bardzoa nie ruszam chyba, zeby poszukac jakiejs roboty jak na razie z marnym skutkiem

3. orly ?:O

mdh to jeszcze masz fajnie bo na boisko cie wpuszczaja, u mnie z 5-6 lat temu na boiskach obok szkoly siedzialo mnostwo ludzi, 2 do pilki noznej, koszykowki i siatkowki. Graly pelne druzyny mlodziezy i jeszcze duzo ludzi siedzialo obok czekajac az beda mogli wejsc i tak od 15 do 20-21 dzien w dzien (mowie o okresie maj-listopad) .  Przyszedl nowy dyrektor szkoly i w trosce o dobre wychowanie mlodziezy zamknal bramy wejsciowe na boiska, dostep maja tylko uczniowie szkoly i tylko w godzinach lekcyjnych ,a gdy ktos probuje tam grac bo wszedl przez plot zaraz nadgorliwi sasiedzi dzwonia na policje  . Do tego podobny pomysl podlapal wojt i zamknal "stadion" lokalnej druzyny pilkarskiej (chyba im droga murawe z dziko rosnacej trawy niszono grajac w pilke) .

I teraz mlodziez zamiast grac w pilke po szkole do nocy siedzi pijac piwo do rana w cpn . Obaj "geniusze" sa spod sztandaru partii rzadzacej 

hehe Czy na boisko wpuszczaja to jeszcze nie wiem mialem sie tam wybrac z bracmi ale jak na razie pogoda u mnie nie sprzyja. Bisko nalezy do lokalnego klubu KS Batory ale z tego co mi sie wydaje to rowniez do gimnazju, ktore znajduje sie zaraz przy klubie. Widzialem tam kiedys sporo ludzi siedzacych na boisku do kosza ale czy to byli uczniowie czy "ktos obcy" to nie wiem

Ale sie wybiore ^^ najwyzej mnie pogonia

hehe Smile Czy na boisko wpuszczaja to jeszcze nie wiem Smile mialem sie tam wybrac z bracmi

I w tym momencie zaliczyłeś największego faila, jakiego tylko mogłeś.

why ?

ja mamt a watpliwa przyjemnosc ze od wiecej jak 8 lat w regionie (chodzi mi raczej o obszar powiatu)  rzadzi PO i dzieki nim paranoja goni paranoje , jak np prywatyzcja cieplowni w pobliskiej miescinie, mial byc super interes w trosce o dobro obywateli a teraz nagle jasnie panujacy burmistrz jest zdziwiony ze ceny ciepla poszly o 50-70% do gory a mialo byc tak super fajnie

Heh, a wy jak nie grać w lineage 2 to tylko pić/palić/ćpać umiecie ? Zastanówcie się trochę, przecież nie tylko można palić albo ćpać, albo grać w lineage 2, można też choćby się zapisać do jakiegoś klubu, bo nic tak nie zwalcza moim zdaniem używek jak sport. Wystarczy trochę pomyśleć. Kiedy idziesz na impreze, to musisz zapalić zioło, albo napić się, żeby się dobrze bawić ? Oni się dobrze bawić bez alkoholu:
[youtube=425,350]<object width="425" height="344"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/SV8OWrlEL5w&hl=pl&fs=1&"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/SV8OWrlEL5w&hl=pl&fs=1&" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed></object>[/youtube]
Bierzcie z nich przykład!

to mialo byc smieszne? masz te 14-15 lat nie masz pojęcia o picu/paleniu/seksie itp dziecko naprawdę nie wierz nic o swiecie poza twoim gimnazjum/szkole specjalnej

O tak sory zapomniałem, że ty jesteś gigolo, przy okazji dresiarz i wszystkie laski na ciebie lecą. Nie zapominaj się kolego
Ad.1 picu ?Hmm coś w stylu odpicuj mi brykę ?
Ad.2 wierz - wiara ?Ahaa... to wiele wyjaśnia.

Pozdrawiam

to sprobuj dziecko pisac posty używając translatora :F

ale i tak ja>>>ty ,elo : -))