Ok mam i juz gralem w te gre. na poczatek mowie ze wszystkie opisy/ recenzje mozecie wsadzic sami-wiecie-gdzie. gra jest zarabiscie realistyczna przez co trudna, nawet bardzo. sama rozgrywka jest znacznie wolniejsza od tej z call of duty, mniej wiecej tak jak w AA. do wyboru jest sporo klas, jeszcze wiecej broni. dodano rowniez czolgi, polciezarowki i tankietki.grafika jest jednak bardzo przecietna (gram na minimalnych detalach i jest gorsza od cod'a) jak na tak duze wymagania sprzetu. super motyw jest z podpieraniem broni o rozne elementy otoczenia (rogi budynku, skrzynie ostatecznie ziemie) oraz zmienianie przegrzewajacych sie luf w km'ie. nowinka dla graczy typu rambo- kiedy pociski przelatuja obok ciebi dzwiek zostaje zagluszony i rozmywa sie obraz- po prostu miod. w krotkim dystansie mozna walczyc bagnetem (tylko strzelajac z bagnetem obnizamy celnosc broni) strzelac z pepeszy na wiecej niz 50 m i trafic to jest prawie cud (genialny system recoilu) i swietne mapy, oraz hudy do broni (brak krzyzyka na srodku ekranu za to przyblizenie jak w codzie, oraz genialny celownik w "snajperkach")
+ wielki realizm
+ "zjadliwa" grafika na duzych detalach
+ duze dostosowanie opcji do komputera
+ sporo broni
+ musisz myslec i grac druzynowo aby wygrac
+ wreszcie gra o zapomnianej stronie konfliktu - wschodzie
+ dobry recoil ( nie taki jak w ET i BF2)
+ 30 dychy za oryginal (na steamie trza zabulic 25$)
- duze (nawet bardzo) wymagania sprzetowe
- sztywno poruszajace sie postacie
- dosyc szybko wykupuja ja ze sklepow
(ja mam ostatni egzemplarz)
- zerowa mozliwosc zniszczenia terenu
- glupi system trafiania czolgu
Ocena subiektywna: 5-/6 znak jakosci ( troche sie wczulem
)
Wreszcie powiew swierzosci na fps'y (taktyczne)