Nieoficjalna polska strona Lineage 2
Archiwa => PvP => Archiwum - serwery prywatne - ogólne => Dark elf vs Dark elf => Wątek zaczęty przez: Polgara w Maj 26, 2007, 04:29:37 am
-
Proszę o pisanie konkretnej porady/zestawienia statystyk/opisu stylu gry w pvp dotyczące klas w temacie w którym się wypowiadacie
-
Myśle ze w tym wypadku zadecyduje szczescie gracza. Temu, ktoremu czesciej beda wchodzic blowy wygra :)
-
to ejst tak poryta walka ze omg ...
-
Wszystko zalezy od 2 rzeczy:
1) komu wejdzie Hex
2) komu cześciej blowy wejdą
eee yyyy i to chyba by bylo na tyle.
-
Co z tego ze masz hex na przeciwniku jak zaden blow nie wszedl?
-
Ale tak szczerze wy opisujecie "walkę na jednym poziomie" ale prawda jest taka ,że wystarczy lag żeby przegrać.. bądź są ludzie którzy grają postaciami i wykorzystują połowę skili.. np same blowy...
-
wcale nie od szczescia nawet tu mozna pokombinowac, hex, pb, odpowiedznie wykorzystanie trick i bluff a szczescie w blowach nie potrzebne bo na end game i tak wszystkie wchodza juz bardziej od szzczescia w innych skilach zalezy niz w blowach
-
Mortal Strike+VS---->Hex- Bluff- BS- LB-DB-BB-Bleed-Trick-BS-MB-DB-LB-Bluff-itd...
-
A przeciwnik załóżmy robi to samo... I kto wygra?
-
Mozna sprobwac wladowac stuna jesli walka zaczyna sie z wiekszej odleglosci. Z drugiej strony i tak pewnie ten atak zostanie przerwany trick'iem. Wiec znowu wszystko sprowadza sie do szczescia ;p
Ps. Szczesciu mozna pomagac xd
-
Jak sami napisaliście blowy mają tu kluczowe znaczenie, więc moim zdaniem (nie wliczając szczęścia) wygra postać o większym DEX.
-
Głupotą jest mówić ,że wygra ten który będzie miał szczęście. Technika ,a nie szczęście ... wystarczy mały lag albo niech ci się komp zatnie i gf. A dodam ,że większości ludzi grających daggerami nie potrafi zrobić obejścia.
-
Bo większość nie wie co to jest obejście, bo jak znajdują się tacy pr0ubermastahy, którzy piszą poradniki to używają tego pojęcia, ale piszą także:
"No i robisz obejście, oczywiście nie muszę ci tłumaczyć co to obejście, bo to każdy kretyn wie tępaku."
Poza tym obejście nie zawsze ci wyjdzie i możesz przez przypadek odsłonić plecy i gf.
Walki tych samych klas to ciekawe mogą być chyba jedynie u tyranta, glada i SK, bo oni mogą kombinować, a reszta to opiera się na tej samej taktyce, że aż żal się robi.
Chociaż u daggerowców nie można wymyślić innej taktyki(chociaż AW ma dużo możliwości obrania taktyki) to np. walka takich tępych gladów co robią dokładnie to samo to aż przykro się robi, że w ogóle nie myślą tylko robią jak pisało w poradniku.
-
Nie przesadzaj nawet jak ci nie wyjdzie obejście to i tak w większości przypadków przeciwnik tego nie wykorzysta. Najlepsza zabawa jest jak zabijasz kilka zielonych osób którzy mają jednak takie eq jak twoje i później jak cię wyzywają od bugerów itp.
-
Nie przesadzaj nawet jak ci nie wyjdzie obejście to i tak w większości przypadków przeciwnik tego nie wykorzysta.
w takim razie mam pecha >< mi jak za kazdym razem nie wyjdzie obejscie to dostaje deadly/lethal w plecy ^^
Walki tych samych klas to ciekawe mogą być chyba jedynie u tyranta, glada i SK
moze dla ogladajacych ... bo dla walczacych to jest męka :>
-
Imo umiejętność graczy też ma duze znaczenie. Chociażby umiejętność retargetowania lub obiegania ...
-
No a myślisz, że takiemu gladowi czy tyrkowi też jest łatwo?? No może łatwiej niż właśnie SK, bo w wirze walki widać koniec czego nie widać jak bije się 2 SK :P
Retarget jest raczej prosty jak widzisz, że przeciwnik coś kastuje to spamujesz atack i sam ci wskoczy target na nowo.
-
Target wskakuje chyba tylko jak cie przeciwnik zaatakuje.
-
Sam sprawdź na mobku:
kilnij mobka, wrzuć szybko na target następnego i od razu atak i ci wróci target na tego killniętego. W pvp słyszałem, że też tak to działa.
-
wygra ten ktoremu wejdzie 1 bluff aw ma taki dmg ze jesli przeciwnik sie odwroci to pewne ze juz nie zyje :)
-
Już nie żyje? Ile razy miałem taką sytuację z daggerem. On mi bluffa > wszedł > blow, blow, blow, i mi zostaje 20 cp, 18 hp po czym rzucam detarget i go zabijam ^^
-
Już nie żyje? Ile razy miałem taką sytuację z daggerem. On mi bluffa > wszedł > blow, blow, blow, i mi zostaje 20 cp, 18 hp po czym rzucam detarget i go zabijam ^^
nawet jesli uda ci sie to jakos przezyc to zwykle zbicie targetu nie wiele ci da jesli przeciwnik jest ogarniety :) oczywiscie jest jakas tam szansa ze uda ci sie wyzyc a nawet kolesia ubic ale nie oszukujmy sie w totolotka tez jest jakas szansa na wygrana :)