obecnie jedynymi skillami jakie opłaca się używać SRem są stun i te 2 nowo dodane, bo mają naprawdę niezłe -_-'ęcie. Używając tych skilli STR nie odgrywa aż tak znacznej roli (nie testowałem, ale patrząc na inne klasy, tak mi się wydaje), ale powodzenia jeżeli na PVP chcesz bić jedynie skillami. Zanim wycastujesz combo to już masz enemy na plecach, nie mówiąc już o manie. Na full buffie o wiele lepiej sprawdza się bicie z regularów, bo częstotliwość krytyków i ich moc na prawdę BOLI.
IMO na pvp: stun (jeżeli +++) -> death shot -> /attack i po sprawie. Jedynie na high evasion klasy korzystałbym z samych skilli. Po prostu nowy update dał większe szanse na wygraną z daggerami, bo magów i tak ładnie trzepie się bez skilli.
Dye jakie wsadzamy to JEDYNIE +5str -5con. Teraz w dobie 3x resist w armorze, te 5cona na prawdę mocno nie zaboli, w porównaniu do boosta jakiego dostajesz mając +5 str. Dodawanie do dexa to już kompletna porażka. Rajcuje Cie kilka punktów accuracy, atk speeda i speeda? Speed to jeszcze rozumiem, bo to chyba najlepszy bonus jaki daje dex. Jednak teraz kiedy można enchantować cova na zmniejszenie kary do speeda, w polaczeniu z counter dashem i innymi bajerami SR robi się kosmicznie szybką postacią, jaką w sumie zawsze w jakiejś części był.
Nie kombinowałem z +wit-int, ale elemental heala na prawdę rzadko używałem - strata many. Wole mp wykorzystac na jakiegoś sztyleta. Kiedy masz w pt dobry support o HP nie musisz się martwić.
