Anchor wejdzie - wygrałeś, curse of doom - duża szansa, że wygrałeś. Podstawa to biegać z summonem blisko ciebie z odpalonym transfer pain. I nawalaj nukami / acnhor potem cdl aż wygrasz.
Dostaniesz stuna - przegrałeś. Twój sumon pada po 2 crytach - przegrałeś. Summon padł, zostało ci 2hp użyłeś cdl wszedł critic za 10k - wygrałeś.
Nie da się przewidziec takiej walki. Taktyka podobna jak walka z magiem, tylko że łucznik ma więcej hp od maga i może cię "wyłączyć" stunem. Jak łucznik jest nub i wali w ciebie zamiast summona to powinieneś go zanukować. Chyba, że gościowi wejdzie 4x critical pod rząd. Staraj się kontrować HP z VC, jak zostanie mało hp jedziesz z CDL. Możesz też trzymać się blisko archera, tak żeby summon go był a ty nie stracił zasięgu z TP używasz mass slow, anchor, walisz nuki - ryzykowne ale może się udać jak już mówiłem wiele zależy od szczęścia.
