na chronosie mamy teraz bardzo marne pvp. W godzinach wieczornych jeszcze coś się dzieje. Są dwie strony, jedna wystawia 2-4 party, nasza zazwyczaj 1-2 party. Na sige/tw oczywiście więcej, ale też są to starcia rzędu 60-80 vs 150-200. Nic specjalnego, wrecz lipa.
Dominujące ally są przetrzebione z ludzi i co chwila ktoś robi quit.
Ale w rzeczywistości taką posuchę odczuwa się tylko na end game. Serwer jest dobrze zaludniony, w eu godzinach normal, w na często high.
W dni sige/tw mamy naprawdę tłok. Spoty na niższych lvl są pełne, nonfactors biją się między soba o spoty.
Wygląda na to, że zmienia się powoli układ. Stara gwardia odchodzi, nowi zaczynają się bawić. 3000 osób w środę to nie jest tak strasznie.
Pamiętam przed merge jak niektóre serwery 1k graczy nie mogły wyciągnąć.
