mana burn vs przebudzone postacie działa baaardzo słabo i jest to strata czasu. Poza tym, co chcesz robić takim nieprzebudzonym bishem, poza tym, że mógłbyś sublime'a dawać na cały klan raz na te ++20 min?
No przecież wiem, piszę czysto hipotetycznie. Generalnie dla mnie dobrze. Dzięki wzięciu Lumi zniknęły mi mass blocki (nie wiem czy słusznie, ale pewnie i tak by nie wchodziły w przebudzonych), i jeszcze bez mana burnów jest trochę luźniej na paskach. Do tego nowe skille są sensowniejsze (np.: ten który zastąpił benediction) i generalnie wydaje mi sie, że jako całość bedzie to łatwiejsze do ogarnięcia. Więc do "znikania" skilli jestem pozytywnie nastawiony.A co warto wziąć z pomanderów?
Nie będzie. Do tej pory (h5) miałem na klawiaturze pobindowane w sumie 24 skille i akcje. Obecnie mam 27, a dojdzie mi jeszcze:
Mass recharge
Mass cleanse (dużo fajniejszy niż stara wersja raz na +20 min)
ten toogle, co zwiększa cast speed kosztem many
ten debuff, co dwukrotnie wydłuża czas debuffów na celu
owszem, odszedł ci z aktywnie używanych skilli: mass block (ww i shield), mana storm, mana burn (być może jeszcze o jakimś skillu zapomniałem),
ale co doszło z nowych ważnych skilli, których powinieneś używać, jeżeli chcesz ogarnać healera na 100%?Rumi mark
4 nuki (2 aoe, 2 single, w tym 1 single z odpychaniem)
recharge (wiem, że ee go miał, ale porównuje z bishopem, który miał więcej ważnych skilli od ee)
mass rech
sustain
summon life tree
summon fairy of life (wiem, że SE miał bless the blood, ale on też miał mniej skilli od bisha)
2 celki (1 miałeś, ale jej efekt był najbardziej istotny na oly, a teraz też w open pvp)
Dark devour
czyli odeszły ze 4 skille, a doszło... +12 Łatwiej? Duuużo trudniej, dlatego już wcześniej mało było ogarniających healerów, teraz jest jeszcze gorzej.
A co warto wziąć z pomanderów?
co chcesz, bo żaden z tych skilli, nie zostanie po przebudzeniu (pomanders skills = auto unlearn, piszę tu, bo dostaję dziennie po 4-5 PM-ek, takich jak twoje pytanie)