To było tak, wyszedłem z z odpierdzenia i zaczęli mnie pkowac i bluzgać wiec Jenna do mnie w stylu ty "suko", ja porostu mu napisałem ze nie jestem jego matka żeby tak do mnie mówił (czy widzi we mnie swoja mamę, coś w tym stylu bylo), wiec nie bluzgałem na jego mamę(chociaż moze i tak wyszlo) tylko napisałem ze nią nie jestem(zapewne nikt nie pozwoli na siebie nadawać ), a skąd mogłem wiedzieć ze jego Mama nie żyję? jeszcze raz SORY ! tak ze ja i Jeenna jesteśmy winni:)
Sraczku ja w przeciwieństwie do ciebie mówię prawdę i potrzafię się przyznać a nie robię z siebie przechuja jak ty z siebie
, pkuj, pkuj dalej mi to zwisa będę miał więcej SP do enchantowania skili
a 1 BS i sie sypiesz jak na SV z rekawiczek
