Jak to pocieszy i jednych i drugich to nie ma się czym jarać bo z jednej strony - jedyne co przyciąga na rpg to przelew zrobiony przez ich na pliki oficjalne i mydlenie ludziom, że to "international serwer", jesteśmy mniejszością i prawda jest taka, że administracja ma nas gdzieś. Co jakiś czas tylko przetłumaczony nius na angielski, tickety po angielsku w supporcie znajomi czekają już 2 tyg, a czasami te pacany co je tam czytają od nich ustawiają status na "rozwiązany" bez żadnej odpowiedzi i pracy związanej z ich problemami.
Login serwer jest skopany od startu serwera, i to na Empire x3 i na x7 też testowane, większość odpala directy ip, wtfasty aby po odpaleniu przebić się przez login, bo bez proxy często nie łapie.
To taka maszynka na kasę z najmniejszym wkładem, jak ciasto z drożdzami zostawione same aby rosło. Nie mam nic przeciwko zarabianiu za odpalenie serwera, ale w granicach zdrowego rozsądku to oni sami sobie krzywdę tym robią bo większość problemów mają totalnie w zadzie albo nie są na tyle kompetentni aby je rozwiązać.
Pełno ruskich wszędzie, ale alternatywy nie ma, bo gdzieś za mały online, bo gdzie indziej serwer na śmiesznej javie, albo kronika nie ta.
