Blaszak, konsola..?

Witam. Możliwe że już niedługo zdobędę fundusze na nowego PC. Stary blaszak daje sobie jeszcze rade, no ale wiadomo nowe gry...trzeba zainwestować, jeśli chcę się trochę pobawić. Siedzę ostatnio w tym temacie trochę, zastanawiam się co wybrać itd. Byłem już prawie zdecydowany jakiego kompa i wtedy przyszła mi do głowy pewna myśl.
Potrzebuję maszyny tylko do grania, dla frajdy. I teraz pytanie. Może zamiast nowego PC, lepszym pomysłem była by konsola? Xbox, PS3..czy coś z tych rzeczy. Skoro nie potrzebuję maszyny do niczego poza funem (resztę rzeczy mógłbym trzymać na moim dotychczasowym kompie) to czy jest sens wydawać kupę kasy na to? Nigdy wcześniej nie miałem konsoli, więc jestem w tym temacie kompletnie zielony. Chciałbym spytać Was, co byście mi doradzili. Konsola czy jednak komp? Mówiąc szczerze, bardziej chyba przychylam się do konsol bo jak na razie nie dostrzegam wad..mniejszy wydatek, gry zawsze działają a nie tak jak na kompie...w dodatku słyszałem o pięknej grafice i wspaniałej grywalności.
Prosiłbym o poradę. Jeśli ktoś się zna na temacie, ma ochotę czas a może i doświadczenie, prosiłbym o opisanie w paru słowach która konsola jest wg niego najlepsza.
Pozdrawiam.

Niby jest sens, bo większosc gier konsolowych ma konwersje na pcta. Czesto jest tez w druga strone. Problem pctow jest taki, że co jakis czas trzeba ja upgradowac żeby w coś pograć. Z kolei na konsoli pograsz ladne kilkanascie lat, szczegolnie na tych nowej generacji. Sam jako tako skłaniałbym sie ku konsoli - szczegolnie jak masz kilku znajomych z którymi można zagrać. Na konsolki nowej generacji jak np nowy Xbox lub PS3 przez dobra kilka(nascie?) lat będą wychodzic gry i żeby w nie zagrać nie musisz tej konsolki upgradowac.
Z drugiej strony sporo konsolek ma też dostep do internetu, ale nie ma jako takiego providera internetu do konsolek w Polsce, wiec koszty grania przez neta będą ogromne - i tu jest minus.

Btw, niedawno zauważyłem tendencje do tego, że gry czesciej wychodza najpierw na konsole, a potem dostaja konwersje pecetową.

Jest jeszcze jedno przeciw konsolkom - nie są na nie planowane (jak na razie) konwersje tzrech gier na jakie niecierpliwie czekam: Operation flashpoint 2 (premiera zapowiedziana na 2009-2010 r), Starcraft 2 (end of 2008!!!) oraz Mafia 2 (2009-2010 o ile nic sie nie przesunie).

Oj, jak dobrze, że ktoś też lubi Operation Flashpoint .
Ja bym był za konsolką, nigdy też nie miałem, ale zawsze chciałem mieć .Komp który kupiłem, cały czas mi się psuje (teraz karta graficzna ;/ ), a myślę, że Xbox 360 by się tak nie psuł . Tyle, że na kompa kupisz nawet za 20 zł grę fajną, a żeby na Xboxie pograć w fajną to z 200 zł musisz wydać .

Słyszałem że Xbox jest rewelacyjny jeśli chodzi o przyjemność z gry, ale słyszałem również że czasem wszystko jest ok, ale czasami już po kilku dniach trzeba oddać go do naprawy bo coś jest nie tak. To prawda?
Jeśli mielibyście wybierać między Xboxem a PlayStation3, co byście radzili? A może jeszcze coś innego?

Rynek gier jest już skierowany na konsole, bo PCty nie niosą za sobą żadnych zysków w porównaniu z konsolami. Pod względem grania ogólnie pojętego, konsole dają także większe pole popisu. Komputery na dzień dzisiejszy pod względem grania zostały z tylko trzema plusami...ale to nawet niepełnymi:
1wszy - możliwośc grania w MMORPG. Prawda jest taka, że nowego kompa mam tylko dlatego, że nie ma Lineage2 na konsole..to by było na tyle. Z drugiej strony, konsole przez swoją architekture będą lepiej działały z obecnymi nadchodzącymi grami sieciowymi a także MMORPG. O tyle, o ile L2 wymaga klawiatury naprawdę(da się dokupic do konsoli), o tyle jednak przyszłe gry typu Aion(btw: projektowany pod PS3 co jest bekowe), dzieki innemu systemowi sterowania będzie w pełni grywalny na padzie. A jeżeli jakaś gra wymagac bedzie nawet klawy i myszki(wątpie), to będzie pewne, że nie będzie sie cieła, co jest zmorą każdego MMO, na każdym PCcie praktycznie.
2gi - fani grania w RTS nie wyobrażają sobie innej platformy niż PCet, a to ze względu na sam klimat grania. Mysz i klawa - oczywiście niezbędne...słuchawki-a jakże. Skoncentrowani wpatrzeni w monitor - ano!. RTS sam w sobie nie godzi się z koncepcją rozwalenia się na łóżku/kanapie/podłodze/dziewczynie(niepotrzebne skreśl), złapania pada/pier... w dłoń i wygodnego grania. Może sam RTS to jeszcze tak, wyobrażam sobie granie w W3 na duuuuużym ekranie, ale zacięta rozgrywka sieciowa, no cóż, to chyba jednak tylko PCet, no chyba, że zrobimy z konsoli wielokierunkowe centrum rozrywki. Z drugiej strony, RTS na dobrą sprawę nie są wymagające jeżeli chodzi o samego PCta. Tak, to fakt, czasami w jakichś tam rocznikach zdarzają się wyjątki, ale nie ma co przesadzac - najbardziej grywalne RTS'y obecnie spokojnie latają na 4-5 letnich kompach, a nadchodzące, a raczej nadchodzący StarCraft2 będzie także latał na wcale nie pogrom maszynach. Żeby głupio nie prorokowac - jeżeli Blizzard nie zrobi głupoty z silnikiem(a a nie ma tego w zwyczaju), to SC2 jak wyjdzie będzie działał spokojnie na biurowym kompie dostępnym w czasie premiery tej gry, wystarczy żeby taki komp nie miał zintegrowanej grafy, a coś za 200PLN i będzie naprawdę OK. Nikt nie wbije sobie gwoździa do trumny, robiąc megą wymagającego RTS'a, co zabije jego sieciową grywalnośc.
3ci - FPS'y. Te gry jak żadne inne wymagają precyzji myszki. Nawet ja zakochany w konsolach z miliona powodów musze przyznac, że niby na padzie w FPS sie grac da, myszki do konsol są dostępne, ale jakoś CS'a sobie na konsoli nie wyobrażam. Powodem innym dlaczego FPS = PC, jest to, że konsole są ponadprzeciętne na niedługo po premierze. PS3/Xbox360 będą jeszcze wydajnościowo super przez jakiś rok-półtora, potem będą z 2 lata ok, a potem będą ciutke w tyle i ludzie będą czekac na następców. FPSy to wyścig technologii. Mnie to nie kręci, ale są ludzie, którzy dla odpalenia Ultra-Hight w Crysisie są w stanie kupic kompa za 7k PLN, dla gry, która jest do skończenia w 10godzin grania. No ale taki jest nurt FPS, pomijając kilka gierek które oprócz samego strzelania miały jakiś klimat, aka HalfLife'y(btw, chyba gry z najlepszą optymalizacją w historii).

W każdym innym momencie Konsola>PC, jeżeli chodzi o granię, a napewno jeżeli chodzi o opłacalnośc. Dev-mylisz się(jak to słodko brzmi powtarzane po raz 100tny dla Ciebie btw <3 ), net w konsolach działa normalnie obecnie. Można je normalnie przez routery/kompy/różnego rodzaju urządznenia sieciowe spokojnie podłączac i net w nich działa. Xbox360 ma naprawdę rozwinięte usługi sieciowe, oraz ogromne grono użytkowników, pomimo tego, że XboxLive jest płatny. PS3 powoli też nadrabia straty, ale mimo wszystko inet w tej konsoli bardziej jest reklamowany jako źródło pobierania jakiś dem/update/patch/filmów, aniżeli ogromny host dla setek gier. Wii jest w ogóle dziwne, pomimo, że jestem konsolowcem z krwi i kości, to chyba jako ostatnią konsolę bym sobie kupił Wii, gry są do bólu specyficzne i fun głównie w nich daje samo sterowanie wg. mnie, a nie miód samej gry.
Co do specyfiki konsol(o Wii już napisałem, więcej nie chce pisac)
Xbox360 - tak jak poprzednik jest to PCet w prostej linii. Wszystkie serie gier z PCta będą na niego kontynuowane, a napewno duuuuża większośc, no i oczywiście Xboxowe exclusivy. Mafia2 o której Dev także będzie na Xboxa na 100%. Gier ta konsola ma mnósto i miec będzie + baaaardzo rozwinięte rozgrywki sieciowe.
PS3 - bardzie konsola niż PCet. Dużo gier napewno na tą platformę jeszcze będzie, ale wg. mnie mniej sieciowych, aniżeli single. Gry to w dużej masy exclusive'y, a raczej całe serie, typu FinalFantasy, GranTurismo, czy Tekken. Konsola miód cud i orzeszki, jednakże na razie droga, ale bardzo przyszłościowa.
Osobiście miałem PSX, mam PStwo, sam może wskocze w Xboxa kiedyś i podłącze go do kompa, ale musze wpaśc w konsolowy ciąg(co stanie się w wakacje), skołowac jakiś TV i przejśc wszystkie perełki z PS2...bo nienawidze, jak coś się marnuje

Ja bym wziął na twoim miejscu Xboxa ale 360, bo jak nie to, PS3(bo to jednak jest różnica ). Czy się psuje? tego to ja nie wiem, ale słyszałem, że nawet nie .

1wszy - możliwośc grania w MMORPG. Prawda jest taka, że nowego kompa mam tylko dlatego, że nie ma Lineage2 na konsole..to by było na tyle. Z drugiej strony, konsole przez swoją architekture będą lepiej działały z obecnymi nadchodzącymi grami sieciowymi a także MMORPG. O tyle, o ile L2 wymaga klawiatury naprawdę(da się dokupic do konsoli), o tyle jednak przyszłe gry typu Aion(btw: projektowany pod PS3 co jest bekowe), dzieki innemu systemowi sterowania będzie w pełni grywalny na padzie. A jeżeli jakaś gra wymagac bedzie nawet klawy i myszki(wątpie), to będzie pewne, że nie będzie sie cieła, co jest zmorą każdego MMO, na każdym PCcie praktycznie.

Ponoc Ncsoft ma zamiar wydać jakieś MMO(oprócz AIONa) na PS3. Ale i tak MMO na PC > MMO Konsola z racji sterowania, możliwości itp. MMO na konsoli zacinają – np. FFXI ma problemy z Framerate. Nie ma bata, żeby przy dużej ilości graczy gra nie zacięła.

PS3 - bardzie konsola niż PCet. Dużo gier napewno na tą platformę jeszcze będzie, ale wg. mnie mniej sieciowych, aniżeli single. Gry to w dużej masy exclusive'y, a raczej całe serie, typu FinalFantasy, GranTurismo, czy Tekken. Konsola miód cud i orzeszki, jednakże na razie droga, ale bardzo przyszłościowa.

Tu bym się nie do końca zgodził. Zarówno PS3 jak i X-kloc jako next-geny są zbliżone do PC. Dlaczego? Konsola powinna służyć jedynie grom a nie jakimś multimedialnym bzdetom.Coraz większa wielofunkcyjność... Sam Ken Kutaragi nazywa swoją maszynkę komputerem! Jedyną konsolą z krwi i kości jest Wii. Nie ma co do tego wątpliwości. Liczy się pure gameplay & fun a nie bajery.  Ale nvm... Co do exclusivów – lol Gran Turismo – zero uszkodzeń – niby to symulator, ale daleko mu do niego... Grafika też nie powala, dla mnie era GT skończyła się na GT1 ew. GT2. Są lepsze wyścigi. Tekken – gram z części na część i mimo iż byłem fanatykiem tej gry to są lepsze pozycje, np. Virtua Fighter czy chociażby DOA. Final Fantasy ma być ponoć na X-a z racji złych stosunków szefa Square-Enix z bossem Sony. Killzone też imo syf będzie jak pierwsza część na PS2. MGS4 – gra epicka, ale też ma wady. Tekstury podłoża i bronii jak z PS2, budynki miały się sypać, ale wg. Hideo Kojimy zabrakło mocy obliczeniowej... – pewnikiem gra ta też wyjdzie na X-a w lepszej wersji jak to zwykle bywa, we’ll see. Niekażdy też lubi grać w 'odgrzewane kotlety'.

PS3 jak zwykle musi mieć CHOLERNIE skomplikowana architekturę(jak PS2) przez co developerzy kręcą nosem. Niby miała być moc, ale wcale X360 nie ustępuje Soniakowi mimo iż wyszedł wcześniej (może później wyjdą różnice, ale w to wątpię).  Do tej pory nie wyszło zbyt wiele gier, które pokazały na co stać PS3. Lepszy start miało zdecydowanie pudło Microsoftu. W tej batalii wygra X360 za pewne bo Bill G. Bardzo dba o swoją maszynkę – Xbox Live, mnóstwo Xclusive(więcej niż na PS3, dużo pozycji z PC). Jedyne w czym ustępuje X-kloc to niezawodność. Na początku maszynka sypała się i przegrzewała jak peruwiańska prostytutka. Chociaż teraz sytuacja ma się lepiej. PS2 utrzymała się na szczycie przez to, że rzesza fanów PSX’a zaufała Sony a dostała bubel... (no może za mocno powiedziane) + szybszy launch konsoli. Xbox oferował w tamtym czasie ciekawe gry(m.in z blaszaków), lepszą grafikę, dźwięk, HDD, Internet. Tym Bill sobie zaskarbił graczy.

Konsola a PC? Na konsoli masz klimat. Stawiasz piwo na ławie, bujasz się w fotelu i pocinasz z kumplami.  Tego na PC nie ma. Konsola ma służyć graniu przede wszystkim. Mobilność – bierzesz sprzęt pod pachę i lecisz do znajomych. Druga kwestia to cena gier – na PC łatwiej o pirata aniżeli na konsoli. Stać Cię na gry za 200+zł? Chyba, że w grę wchodzą platyny, ale to i tak nie to samo. Jeśli kupujesz oryginały to na PC są lepiej wydane – bajery w pudełku, lepszy support od twórców itp. PC mają możliwość upgrade’u, oferują znacznie lepszy tryb online/internet/warez/DUUUUUŻO by tu wymieniać. Chociaż 'konsolowy underground' też istnieje i nie przeczę , posiadacze Dreamcastów mogą to potwierdzić. Istnieje to wszystko na konsolach, ale w znacznie gorszym wydaniu.

Chcesz grać w MMO, FPS, RTS, przygodówki(także point’n click, wymierający gatunek T_T), cRPG – wybierz PC.

Kuszą Cię zręcznościówki, gry sportowe, bijatyki, jRPG(cRPG też, ale ZNACZNIE mniej),przygodówki, garść FPSz kulawym sterowaniem – bierzesz konsolę. Ofc, jak stać Cię na gry  Moja sugestia - X360.

Pisze to osoba, która w swoim dobytku miała Commodore C64, Amigę 500, Amigę CD32, 2x PSX, PS2, pożyczone PS3 i X360 oraz PC.

Pzdr

Wiecie co? teraz się tak zastanowiłem. Nemath kupuj PC większe możliwości, niekiedy większa frajda, prawda cana samej konsoli jest tańsza, ale porównaj sobie wydatki na gry będziesz tylko grać w jedną gre? na PC kupisz 10, a na Xboxa 1 .

Mafia2 o której Dev także będzie na Xboxa na 100%.

Jakies potwierdzenie ? Ja słyszałem około rok temu wywiad z twórcami, a dokładnie wywiad-zapowiedź. Któryś tam z developerów twierdził, że Mafia II nie będzie mieć konwersji na konsolki. Może zmienili zdanie przez wydanego niedawno Godfathera, który świetnie sprawował się na konsolkach ? ;>

Dev-mylisz się(jak to słodko brzmi powtarzane po raz 100tny dla Ciebie btw <3 ), net w konsolach działa normalnie obecnie. Można je normalnie przez routery/kompy/różnego rodzaju urządznenia sieciowe spokojnie podłączac i net w nich działa.

Wiem jak sprawa z internetem @ konsolki wyglądała kilka lat temu, nie siedze w tym na codzien więc nie mam aktualnych informacji .

Wiecie co? teraz się tak zastanowiłem. Nemath kupuj PC większe możliwości, niekiedy większa frajda, prawda cana samej konsoli jest tańsza, ale porównaj sobie wydatki na gry będziesz tylko grać w jedną gre? Razz na PC kupisz 10, a na Xboxa 1 .

Nie ma większej frajdy niż nawalanie w jakąs grę konsolową z kumplami. Sam mam starego dobrego N64 no i Dreamcasta też mam. A godzin spędzonych w nawalanie z kumpami po szkole w Dead or alive 2 na Dreamcascie nie żałuję .

Btw, już nie mogę sie doczekać premiery SC2. Pewnie kupie  oryginałkę i odłożę na chwile l2. I jak za starych czasów będą nawalał zergami skirmisha z kumplami



Zerglings, my love <3
Btw, słyszałem że hydry już nie będądostępne od razu. Będzie tzreba je ewoluowaćz jakichs Roach'ów. Kijowy pomysł, jak teraz robić hydra rush ?!

Chcesz grać w MMO, FPS, RTS, przygodówki(także point’n click, wymierający gatunek T_T), cRPG – wybierz PC.

Kuszą Cię zręcznościówki, gry sportowe, bijatyki, jRPG(cRPG też, ale ZNACZNIE mniej),przygodówki, garść FPSz kulawym sterowaniem – bierzesz konsolę. Ofc, jak stać Cię na gry  Moja sugestia - X360.

Pzdr

Mówiąc szczerze najbardziej kuszą mnie realistyczne samochodówki (btw.można do Xboxa dokupić kieownicę??) również gry sportowe no i zręcznościowe. MMORPG mam na kompie zaczyna się na L kończy dwójką, nic więcej mi nie trzeba z takich gier

Tu bym się nie do końca zgodził. Zarówno PS3 jak i X-kloc jako next-geny są zbliżone do PC. Dlaczego? Konsola powinna służyć jedynie grom a nie jakimś multimedialnym bzdetom.Coraz większa wielofunkcyjność... Sam Ken Kutaragi nazywa swoją maszynkę komputerem! Jedyną konsolą z krwi i kości jest Wii. Nie ma co do tego wątpliwości. Liczy się pure gameplay & fun a nie bajery.  Ale nvm... Co do exclusivów – lol Gran Turismo – zero uszkodzeń – niby to symulator, ale daleko mu do niego... Grafika też nie powala, dla mnie era GT skończyła się na GT1 ew. GT2. Są lepsze wyścigi. Tekken – gram z części na część i mimo iż byłem fanatykiem tej gry to są lepsze pozycje, np. Virtua Fighter czy chociażby DOA. Final Fantasy ma być ponoć na X-a z racji złych stosunków szefa Square-Enix z bossem Sony. Killzone też imo syf będzie jak pierwsza część na PS2. MGS4 – gra epicka, ale też ma wady. Tekstury podłoża i bronii jak z PS2, budynki miały się sypać, ale wg. Hideo Kojimy zabrakło mocy obliczeniowej... – pewnikiem gra ta też wyjdzie na X-a w lepszej wersji jak to zwykle bywa, we’ll see. Niekażdy też lubi grać w 'odgrzewane kotlety'.

Co do GranTurismo, to lol akurat. Ta gra z części na częśc jest coraz lepsza i twój argument o braku uszkodzeń jest śmieszny. Nie musi byc uszkodzeń, wystarczy model jazdy i realistyka. Playstation ma GranTurismo, Xbox ma Forze, a PCet ma kilka zmodowanych gierek, jednak wg. mnie są albo na dla fanatyków albo dla masochistów. Forza/GT niosą jeszcze za sobą jakiś fun. No i mówienie, że są lepsze wyścigi - oj wątpie - są lepsze arcadówki samochodowe, ale nie symulatory toru. Tekken był podany jako przykładowa seria, ja grałem tylko w Tekkena3 na PSX i prawdę mówiąc fajny, ale nie zachwyciła mnie sama gra, co nie zmienia faktu, że seria sama w sobie jest kultowa cokolwiek by ludzie nie mówili. FinalFantasy - jak skomercializuja, no to bywa, niektóre części FF były też na PC. Ale póki co ta gra jest uważana za bezbłędną, pomijając kilka wpadek(m.in MMO o którym wspominałeś i jednak zbyt dużo fanów sobie nie zaskarbiło...no i powstało na PS2, które sczytem technologicznym nie jest), ludzie kochają tą serię. Co do MGS - nie grałem w żadną cześc(dlatego mam zamiar nadrobic zaległosci), ale ta gra całe życie była chwalona za samą grywalnośc^n, a nie różnego typu bajery. Pamietam opnie z prasy konsolowej jak kiedyś czytałem o MGS3 i też mówili, że to miało byc, a nie ma itd, ale zachwycali się coniemiara i tak. Aha, no i ja tej gry nie wymieniałem, bo akurat miała miliony konwersji(nie udanych...wymagania MGS2 na PCta w czasie jak ta gra weszły doprowadzały do szału ludzi) i jeżeli będzie tak jak z innymi, to nie kiwną palcem jak wypadku starych konwersji.
Ja te gry tak wymieniłem poprostu, tak samo jakbym podał np. u Xboxa Forze i Halo jako tytuły kultowe...aha, zauważ, że exclusivy Xboxa są średnio kultowe w porównaniu do tych z PS1/2/3. Wynika to tego, że pomimo że uważasz obydwie konsole za mini komputery(jest to poniekąd racją), to jednak Xbox żyje konwersjami obecnie tego co jest/będzie na PCta i tym będzie zył, no i może kilkoma własnymi exclusivami, a PS3 na razie nie ma nic...mało konwersji+mało exclusivów, ale to zacznie się zmieniac i wtedy tą konsole może zaczną ludzie kupowac. na razie to prawa, nie ma na nią tytułów, dlatego zagram PS2 na śmierc, ale jak powychodza kontynuacje najbardziej fanodajnych gier dla mnie ever, czyli 3D platformówek(OŁ yeah!) i PS3 stanieje to o nim pomyśle też....a Xbox, no cóż, cały czas nad nim się zastnawiam...ale decyzji dalej nie podjełem

Ja mam inne odczucia co do GT - dla mnie zmienia się tam jedynie grafika i ilość torów/samochodów i coraz większy brak poczucia speedu. Model jazdy ofc pierwsza klasa, ale chciałbym ogólnie większego skoku jakości.

Masz rację, każda konsolka ma swoje flagowe tytuły z róznych gatunków gier.

I owszem mogę się zgodzić, że gry na PSX/PS2 miały w sobie to coś(duszę ), dlatego są/były kultowe. Sam zachwycałem się wielokrotnie niektórymi produkcjami FFVII/FFX(FFX-2 to był wypadek przy pracy), MGS1/3, Prince of Persia:SoT(jako pierwsza na Soniaka) czy DMC1. Tylko, że to zasługa developerów. Marc1n, polecam MGS3 - nie oderwiesz się od konsoli a pojedynek z "The End" zapamiętasz do końca życia

Tylko irytuje mnie od dawna polityka Sony. To co wygaduje Ken Kutaragi o grafice 4d i hipermega możliwościach itp. wzbudza litość. Częstuje nas jakimiś liczbami(ilość operacji na sek. itp.), które tak naprawdę nijak mają się do gier. Takim mydleniem oczu długo nie powalczy bo coraz więcej ludzi zaczyna dostrzegać prawdę. Właściwie kochałem PSX i PS2 nie za ich specyfikację(która była cienka) a za gry.

PC ma to do tego, że system zabiera część mocy, wydaje się też, że w grach nie jest wykorzystywana moc podzespołów tkwiących blaszaku. Takie PS2 ma 300mzh/32mb RAMBUS/4mb pamięci graficznej a pomykają gry, które mają wymogi 1.5ghz/512mbRAM/128mb graf. Dlatego konsole są do gier. MGS2 na odpiernicz imo konwersja, zresztą bez klimatu na PC. Równie dobrze można powiedzieć, że NFS:MW z PC zjada konsolową wersję przede wszystkim framerate, efektami i rozdzielczością tekstur. Wiele zależy od tego jak się developerzy przyłożą.

Nie rozpatruję X-a pod kątem gier z PC bo gry w DX10 mogę jedynie grać w snach   Chociaż na zachodzie często spotyka się sytuację, że ktoś ma wypasionego PeCeta + Konsolę Next Gen to wtedy PS3 jest idealnym wyborem. Gry z PC będą na X360(wydawane w celu zwiększenia zysków) bo nie ma za wiele roboty przy konwersji, a przy PS3 niestety bez głębszej znajomości architektury mogą wyjść zgrzyty.

W sumie walkę PS3vsX360 wygra ta konsola, która będzie miała lepsze i ciekawsze gry. To tak jak Dreamcast z dużo lepszymi możliwościami przegrał z PSXem. Czas pokaże.

Też miałbym dylemat, chociaż na chwilę obecną wolę X360, za rok/dwa lata będzie wiadomo która konsola lepsza. Mi to akurat pasuje bo wtedy planuje zakup jakiegoś pudełka, powychodzą i potanieją gry, będzie znana sytuacja konsolowego rynku.

Chcesz grać w MMO, FPS, RTS, przygodówki(także point’n click, wymierający gatunek T_T), cRPG – wybierz PC.

Kuszą Cię zręcznościówki, gry sportowe, bijatyki, jRPG(cRPG też, ale ZNACZNIE mniej),przygodówki, garść FPSz kulawym sterowaniem – bierzesz konsolę. Ofc, jak stać Cię na gry  Moja sugestia - X360.

Pzdr

Mówiąc szczerze najbardziej kuszą mnie realistyczne samochodówki (btw.można do Xboxa dokupić kieownicę??) również gry sportowe no i zręcznościowe. MMORPG mam na kompie zaczyna się na L kończy dwójką, nic więcej mi nie trzeba z takich gier

Kierownica znajdzie się i gry oczywiście - Forza Motorsport 2/ PGR 3 na X360 ew. na PS3 GT5

Tak ogólnie o konsolach.

Konsole mają klimat. imo tak :
Zabawa ze znajomymi - Wii
DS - Point'n'click, przygodówki, minigry itd. idealny na pobyt w poczekalni etc. gry ladują się szybciej niż na psp (w wiekszosci) i są lepsze np. na 10 minut[ Galaxy Wars FTW!], mam i nie narzekam) sporo genialnych gier, ale sporo syfu. (<3 phoenix wright,EBA,hotel dusk,planet puzzle lague,anno 1kcośtam,metroid,Tony Hawk'i,Mario Kart, The world ends with you[suuuper gra o EMO], Ninja gaiden itd...)

ps2 - opłaca się teraz kupic(miałem) - pelno gier, można oryginały tanio na allegro kupić, a gry są świetne.
xbox - tani, z xbmc idealny do multimediów, no i ma sporo ciekawych gier + fajnie że można wlasny soundtrack mieć w tle zwykle
x360 - imo lepszy od ps3 - duuuużo tańszy, a (prawie) to samo - i tak gry będą wyglądać podobnie, chyba że jakieś exclusive na ps3
ps3 - imo najmniej mi sie podoba z next genów - drooogi, jak na razie (prawie) bez exclusivów itd.

Xbox360 a Xbox to to samo czy jest jakaś róznica?                 

Xbox360 to następca Xboxa =)
Inidriel - Jakby dla GT serii wprowadzili jakieś drastyczne zmiany, to ja bym sie załamał. Te gry są pod swoim względem idealne. To jak Championship Manager na PCta...mam znajomego, który w tą grę zagrywa się od 10lat. Dla mnie to kilka kropeczek latających po boisku + grafika a'la WIN95 times, dla niego to legenda w swoim rodzaju.
Co do gier na PS2, teraz planuje albo DMC1 sobie kupic, albo Jak&Dexter, no i osobny TV jakiś
Teraz gry komputerowe sa konwersją gier z konsol, po za małymi wyjątkami tak BTW
Co do DS'a, bo tyle o nim piszesz PeBe, sorry, ale leżałem w szpitalu miesiąc i gościo z sali miał DS'a i z 30gier. On sie zagrywał w te cuda, ja jedyne co ciekawe znalazłem, to były Wormsy...chyba nie jestem w klimacie Nintendo gierek nowej generacji(<3N64)

Co do DS'a, bo tyle o nim piszesz PeBe, sorry, ale leżałem w szpitalu miesiąc i gościo z sali miał DS'a i z 30gier. On sie zagrywał w te cuda, ja jedyne co ciekawe znalazłem, to były Wormsy...chyba nie jestem w klimacie Nintendo gierek nowej generacji(<3N64)

Zależy jakie gry miał :> wormsy (chyba że open warfare2) to syf na DS'a.
Gier jest wiele, jeśli chodzi o gierki Nintendo(tzn. takie flagowe) to są średnie (tylko mariokart fajny i super mario 64 DS)
Nie liczac mario karta - nie ma dobrych scigałek (Asphalt urban fajne i o dziwo Speed Racer) - ja w tych klimatach lubie arcade
Horrorów jest bardzo mało - ale za to Dementium : the ward - naprawdę SUPER gra.
FPSów też mało - ale jednak CoD4, BiA, Metroid, Quake emu - fajowe.
Gierek na krótką chwilkę - sporo i to fajnych - planet puzzle lague <3, Nervous Brickdown <3, te brain trainery itd.
Gier genialnych - Kirby, albo Zelda chociażby.
Gier w które gram baardzo długo i sie nie nudza- Elite Beat Agents - super mega imba ftw gra (uwielbiam gry muzyczne) (http://pl.youtube.com/watch?v=DyfNcKE8-lI) można sobie w tej grze ekran podziurawić
Ja na początku DS'a kupiłem dla Caslevanii - może nie jestem jakiś mega fanem tej gry, ale jednak ją lubię.

A ja tutaj poruszę temat konsoli Nintendo Wii. Ciekawy pomysł z padem, który przy poruszaniu wysyła do konsoli informacje, a postac w grze reaguje tak, jak poruszymy tymze padem, ale co z tego skoro już można dokupić takiego pada do PS3.
Najciekawszym jednak jest to, że za około 150+pln można dokupić modochip który pozwoli odtwarzac gry również z GameCube, czy niekomercyjne pisane 4fun gry, których jest coraz więcej. Niestety, jest też inny problem, znany z początków konsoli Playstation. modyfikowanie Wii takim modochipem spowoduje, że orginalne ceny gier nie spadną, bo jakby nie spojrzeć jest to okradanie Nintendo.
Co do zabawy na wii...hmm jest naprawdę swietna, miałem przyjemność pobawić się, pograć na tej konsoli i jest to naprawde fajna zabawa.

Co do PS3 aktualnie nei ma jeszce zbyt wielu tytułów na tę paczuszkę, jednak jak to zwykle bywa w drugiej połowie roku ukaże się wiele ciekawych tytułów takich jak Haze, KillZoneII - naprawde fajnie zapowiadajace sie strzelanki, Infamous - przeznaczona tylko an PS3 z wielkimi, jak zapowiadaja twórcy lokacjami które bedziemy przemierzać, GTAIV - przedstawiac nie trzeba i gra którą napewno sam sobie sprawię, pomimo że konsola jest brata:P
A drugą grą jakiej zawsze będę fanem, o czym może zaświadczyć między innymi fakt że podzcas pokazówki PS2 w sieciach MediaMarct przeszedłem grająć jakies 5 dni po 6 godzin dziennie MGS2 ^^ Tak Tak Only the Snake is a true hero! Metal Gear Solid 4 - kto nie zna tego tytułu nie może nazywać się fanem gier komputerowych.
Ehh no można by wymieniac tak sobie całymi czasy, w każdym razie chcąc kupić wszystkie gry an PS3 jakie mają wyjść - mówię o zapowiedziach - brakło by 2 tysiecy złotych. Jest jednak sposób ktory staje sie bardzo popularny wsrod sprzedawcow gier.
Mianowicie wielu z nich godzi sie na zamiane grami komputerowymi. Znudzi nam sie jakis tytuł - zamieniamy go na inny i nawet jesli miałoby to być z dopłatą 30 złotych, to i tak 150 zaoszczedzamy.

Co do + PS3 nie jest to tylko konsola do gier, ale praktycznie centrum multimedialne. Za jego pomocą słuchasz muzyki, oglądasz produkcje w formacie HD na plytach DVD czy BluRay, przeglądasz zdjęcia, a po dokupieniu klawiatury a nawet myszki przeglądasz strony internetowe. Jedyne czego nie udało mi się jeszce zrobić z tym urządzeniem to zmuszenie go do wyniesienia śmieci i podawania kanapek, ale w koncu i do tego dojdę.


edit:
Ktos mówił ze na PS3 mało exclusivow, nie wiem jakw ersje rozprowadzane w Polsce, gdyż słyszałem że te nie mają takiej opcji, ale wersje zakupione/sprowadzane z USA pozwalają na odtworzenie gier z PS oraz PS2. http://faq.eu.playstation.com/bc/bcGames.htm?generation=PS2

edit:
Ktos mówił ze na PS3 mało exclusivow, nie wiem jakw ersje rozprowadzane w Polsce, gdyż słyszałem że te nie mają takiej opcji, ale wersje zakupione/sprowadzane z USA pozwalają na odtworzenie gier z PS oraz PS2. http://faq.eu.playstation.com/bc/bcGames.htm?generation=PS2

Ja tak mowilem.


Chodzi o to że :
ps3 = Kup Teraz! 1 799,00 zl (allegro)

ps2 Kup Teraz! 559,00 zł   + x360     Kup Teraz! 1 089,00 zł(X-BOX 360 PREMIUM +2 GRY FORZA2 +VIVA PINATA+NOWE) = ps2, do tego x360 premium z dwoma grami jest tansze, a dostajemy wtedy dostep do exclusivów z ps2,ps,xboxa i x360...



btw. duuużo ludzi robi "wii360" czyli kupuje wii+x360

Xbox Elite jest śliczny w tej czarnej budzie, ehh
Tylko, żebym ja miał czas na coś innego jak jestem w domu po za L2 i spaniem, to bym pomysłał

Mafia 2 (2009-2010 o ile nic sie nie przesunie).

Nieeeee.... ;/ Czekałem na to kilka lat, a wyjdzie pierw na konsole czy tam Xboxa i do tego nie wiadomo czy na PC też wyjdzie... Taka genialna gierka... Ehh sam nie wiem czy nie kupić sobie tej konsoli

Niby jest sens, bo większosc gier konsolowych ma konwersje na pcta. Czesto jest tez w druga strone. Problem pctow jest taki, że co jakis czas trzeba ja upgradowac żeby w coś pograć. Z kolei na konsoli pograsz ladne kilkanascie lat, szczegolnie na tych nowej generacji. Sam jako tako skłaniałbym sie ku konsoli - szczegolnie jak masz kilku znajomych z którymi można zagrać. Na konsolki nowej generacji jak np nowy Xbox lub PS3 przez dobra kilka(nascie?) lat będą wychodzic gry i żeby w nie zagrać nie musisz tej konsolki upgradowac.
Z drugiej strony sporo konsolek ma też dostep do internetu, ale nie ma jako takiego providera internetu do konsolek w Polsce, wiec koszty grania przez neta będą ogromne - i tu jest minus.

Btw, niedawno zauważyłem tendencje do tego, że gry czesciej wychodza najpierw na konsole, a potem dostaja konwersje pecetową.

Jest jeszcze jedno przeciw konsolkom - nie są na nie planowane (jak na razie) konwersje tzrech gier na jakie niecierpliwie czekam: Operation flashpoint 2 (premiera zapowiedziana na 2009-2010 r), Starcraft 2 (end of 2008!!!) oraz Mafia 2 (2009-2010 o ile nic sie nie przesunie).

moje 2 najulubiensze gry <3 <3 <3

mafia > all

mafia > all

Kłamiesz... Operation Flashpoint >all

q3 > all i pozamiatane (w zwiazku z tym pc > console)

Tak swietnie rozbudowanej i taktyczniej gry jak OFP nie ma i chyba nie będzie jutro

1: All, stealth.
3: 6 o'clock, enemy, BMP, 100''
1: 3, attack BMP
3: Roger
...
3: BMP is history

<3

Aż mi sie łezka w oku zakręciła. Będe musiał poszukac mojego OFP Resistance i przejść całego enty raz <3.