Rozmiar pvp raczej aion juz dawno przegonil, gdzies ktos zrobil filmik pvp "czerwone literki vs biale literki" bo po prostu kompy nie wyrabialy zeby tych wszystkich ludzi na ekranie pokazac.
Super pvp, epickie przeżycie -_-'zielać się z czerwonymi nickami. Aion już nie wyrabia przy niewielkiej liczbie osób, jeśli L2 ma beznadziejny silnik graficzny, to Aion jest totalną porażką. W L2 przeżyłem pvp w których brało z 500 osób ( o ile nie więcej), ciekawe czy ktoś może się pochwalić podobnymi przeżyciami z loliona.
Mozliwosci rozwoju postaci. Bez obrazy ale to jakis zart? Wbij level, kup wszystkie skile ktore do czegokolwiek sie nadaja, wbij nastepny level kup kolejne skile ktore do czegokolwiek moga sie przydac, wbij kolejny level ........ Do tego sprzet gdzie gdyby nie s80 do konca swiata i jeden dzien dluzej na zawsze pozostalby jedyny sluszny przyslowiowy "He z draco bow+focus, draco set i +5 str-5con" bo kazda proba zrobienia psotaci po swojemu i tak konczyla sie failem. Gracia moze delikatnie cos w tej kwestii ruszyla ale i tak l2 jest 100 lat za murzynami jesli chodzi o mozliwe drogi rozwoju postaci.
Co mają owi murzyni, że L2 jest 100 lat za nimi? W jakiej grze nie masz optymalnego buildu? W jakiej grze nie masz optymalnego sprzętu?
Drugą sprawą jest nie to jakim sensem jest wsadzanie nieoptymalnych dye tylko wybór rasy/klasy, czegoś co później zmienić raczej nie można. Do tej pory nie spotkałem się z grą, która zawiera ponad 30 (z czego z 25+ grywalnych) klas.
Trzecią sprawą jest to, że w dupie byłeś, -_-'o widziałeś. Spróbuj wyjść z takim buildem łucznikiem na olimpiadę (cb) i podziel się wrażeniami. Kwestią dopracowania postaci jest teraz również enchant skilli, zawsze jest to kwestia wyboru co robimy najpierw, liczba booków jest ograniczona, nie wspominając o powolnym wzroście sp.
Zlozonosc rynku i mozliwosci handlu? Rynek l2 jest prosty jak budowa cepa i rundka po 2 miastach wystarcza w zupelnosc zeby wiedziec kto co gdzie i za ile i w jaki sposob ludize scamuja.
Złożonością rynku jest to ile jest sposobów na zarobienie wirtualnej waluty, możliwość umiejętnej gry i balansu nad inflacją/deflacją adeny, możliwość sterowania rynkiem w sytuacji kiedy jest się jedynym dostarczycielem jakiegoś dobra na rynek. Wielką zaletą rynku w L2 jest jeszcze znikoma dostępność rzadkich, epickich itemów, szansa pojawienia się danego przedmiotu jest mała, ale istnieje. Porównaj sobie teraz złożoność rynku L2 do tego co jest w aionie- bronie dropiące z mobów zawalają brokera i są w śmiesznej cenie, natomiast lepszy sprzęt można pozyskać farmiąc instancje i ciupać fragi na bezosobowych przeciwnikach, takich trochę bardziej inteligentnych mobach. Do tego dochodzi wymieniony przeze mnie broker, gdzie zupełnie nie liczy się reklama przedmiotu (dobry opis sklepiku) czy rozstawienie private shop'a tylko zostawienie itemu taniej niż reszta plebsu.
Może w takim razie powiedz, jak powinien wyglądać "zaawansowany" rynek w grze mmo?