4=5 !!!

Ciekawe kto się skapnie gdzie jest błąd =) sam na początku musiałem pomyśleć trochę
Ot proste równanie matematyczne:

x = 4
y = 5
z = 1

                           z = y-x   /  (y-x)
                     z(y-x)= (y-x)^2
                   zy - zx = y^2 - 2yx + x^2   /  - x^2
          zy - zx - x^2 = y^2 - 2yx     /    +yx
   yx - zy - zx - x^2 = y^2 - yx   /   -zy
          yx - zx - x^2 = y^2 - zy - yx
              x(y - z - x) = y(y - z - x)    /   /(y-z-x)
                            x = y
                            4 = 5

Ci lepsi pewnie od razu się skapną, proszę nie pisać jeśli na 100% wiecie, może jakieś ciekawe teorie będą ^^
Zapraszam do analizy.

Za łatwe IMHO

Znalezione ;]

fajne - w pierwszej chwili wszystko wydaje sie oko,
ale sekunde pozniej widac blad

Ja nawet wiem, dlaczego tak jest!!! Bo to kosmici ustanowili liczby, żeby był porządkiem wszechświata, ale nie wzięli pod uwagę siły powszechnego ciążenia i przez to cały porządek się nieco zakrzywił. Dlatego tak jest!!!

A tak na poważnie, to chyba też wiem co tutaj nie pasuje, tylko nie jestem pewien czy dobrze myślę .

                           z = y-x   /  (y-x)
                     z(y-x)= (y-x)^2
                   zy - zx = y^2 - 2yx + x^2   /  - x^2
          zy - zx - x^2 = y^2 - 2yx     /    +yx
   yx - zy - zx - x^2 = y^2 - yx   /   -zy
          yx - zx - x^2 = y^2 - zy - yx
              x(y - z - x) = y(y - z - x)    /   /(y-z-x)
                            x = y
                            4 = 5

rybaaaa

A tak na poważnie, to chyba też wiem co tutaj nie pasuje, tylko nie jestem pewien czy dobrze myślę

To chyba zle myslisz, bo ten blad tak widac, ze jak sie go znajdzie, jest sie na 100% pewnym, ze to jest zle.

Każda jedna z tego typu zagadek bazuje na tym samym

tez znalazlem

a ja nie.

po spojrzeniu na początek, stwierdziłem ze jestem humanistą i nie chce mi się myśleć O!

ale z chęcią się dowiem gdzie jest jakiś błąd w tym tworze.

a ja nie.

po spojrzeniu na początek, stwierdziłem ze jestem humanistą i nie chce mi się myśleć O!

ale z chęcią się dowiem gdzie jest jakiś błąd w tym tworze.

ta tylko pamietaj ze to ze nie ogarniasz matmy nie czyni z ciebie humanisty tak samo jak nieogarnianie polskiego nie czyni z nikogo scislego

a ja nie.

po spojrzeniu na początek, stwierdziłem ze jestem humanistą i nie chce mi się myśleć O!

ale z chęcią się dowiem gdzie jest jakiś błąd w tym tworze.

Popatrz na znaki, czyt plusy i minusy.

Ogólnie reasumując, jak to mówią matematycy - Co za herezje.

a ja nie.

po spojrzeniu na początek, stwierdziłem ze jestem humanistą i nie chce mi się myśleć O!

ale z chęcią się dowiem gdzie jest jakiś błąd w tym tworze.

Popatrz na znaki, czyt plusy i minusy.

Ogólnie reasumując, jak to mówią matematycy - Co za herezje.

Dobra, mam

imo proste, polecam tez inna lamiglowke, ktora osobiscie mi sie bardzo spodobala
a=b
a+a=a+b
2a=a+b
2a-2b=a+b-2b
2a-2b=a-b
2(a-b)=a-b
2=1

Bardziej skomplikowane. Troche wiecej mi zajelo dojscie do tego gdzie jest blad.

Trochę trudniejsze, ale do zrobienia

Cegła waży kilogram i pół cegły. Ile wazy cegła?

Kto wie ile ?

Cegła waży kilogram i pół cegły. Ile wazy cegła?

Kto wie ile ?

cegla wazy 2kg?

1.5

kilo

kilo

rofl, dopiero zauwazylem haha

Ta zagadke napewno kazdy zna ;p
3 osoby postanowiły złożyć się na winko za 30 złoty. każda osoba dała po 10 złoty. Gdy już zakupili wino i wyszli ze sklepu sprzedawcy przypomniało się o obniżce ceny, był uczciwym człowiekiem więc postanowił oddać im 5 złoty reszty. Dał synowi 5 złoty i powiedział żeby im oddał i przeprosił. Syn nie wiedział jednak jak podzielić 5 złoty na 3 osoby więc postanowił dać im po 1 złoty a sobie wziąć 2 złote. wychodzi na to że każda z osób zapłacił 9 złoty. 9 * 3 = 27 plus 2 złote które wziął syn = 29 złoty. Co się stało ze złotówką?

kilo

1.5

A nie czasem 2 kg ?

x = 1 + 0.5x
x = 2

Ta zagadke napewno kazdy zna ;p
3 osoby postanowiły złożyć się na winko za 30 złoty. każda osoba dała po 10 złoty. Gdy już zakupili wino i wyszli ze sklepu sprzedawcy przypomniało się o obniżce ceny, był uczciwym człowiekiem więc postanowił oddać im 5 złoty reszty. Dał synowi 5 złoty i powiedział żeby im oddał i przeprosił. Syn nie wiedział jednak jak podzielić 5 złoty na 3 osoby więc postanowił dać im po 1 złoty a sobie wziąć 2 złote. wychodzi na to że każda z osób zapłacił 9 złoty. 9 * 3 = 27 plus 2 złote które wziął syn = 29 złoty. Co się stało ze złotówką?

Nie znałem tego, srsly