ogarnianie jest otrzebne bardzo, ale są tą raczej kwestie, których nie da ci nawet x10000000000000000 zabitych mobów. Jest to team play, time'ing, przewidywanie ruchów przeciwnika, koordynacja całego party, a czasem CC na mass PvP. To nie są umiejętności, które nabywa się przez PvE.
Ba! Powiem więcej, ktoś nawet może ogarniać nieźle PvP 1 vs 1, oly, jakieś małe gank w 2-3 osoby, ale to nei oznacza, że posiada/wytrenował te umiejętności o których wspomniałem.
Jeszcze 1 sprawa Eido, ja równie dobrze mógłbym kupić tego bisha swojego (ale tak się składa, że też mam zasadę, że nie kupuję postaci/adeny za real $$, chyba, że wcześniej sprzedam tyle adeny, aby pokryć transakcję, tak jka w przypadku damoona) i grałbym nim w zasadzie tak samo. Dlaczego? Bo grałem już supportem na ofie długi czas (wbrew pozorom nie tylko botowałem, bo wieczorami często coś w constans robiliśmy i PvP się zdarzały również, może nei tak często jak na rusku, ale były) zarówno SE i bishem, a tutaj jedyne co musiałem zrobić, to dostosować się do poziomu i specyfiki mojego constans, bo każde gra trochę inaczej.
Dlatego też dalej będę się upierał, że mimo, że np. na filmiku "masakra w GC" mimo, że w 2 na 3 party mieli po 1-2 A grade (ale reszta s80/S, a lvl Tau team też ludzie znają) to nie jest to tak łatwe, jak pojechanie jednego PT full s80 (bo u nas też były 2 A grade i 1 S grade i max lvl wtedy to 82 i tylko mój). Jednak przewaga liczebna to zupełnie inna sprawa i wymaga to innego zagrania zupełnie.
Ale ofc Donk i tak będzie wiedział swoje i pewnie póki zamku w 1 PT nie zdobędziemy nigdy nie dostanę znaku jakości "donk" : <<
