Arimas uderzył w sedno sprawy. Wszystkie "kultowe" teksty dzisiejszych czasów biorą się często z kretyńskich mod. Tak jak była na kapitana bombę, włtacuf muh (czy jak oni to tam piszą) i wiele innych idiotycznych z zewnątrz seriali/bajek itd.
Chodzi o to, że jest pewien absurdalny humor w tych wszystkich wstawkach, wychodzący już na płaszczyzny wyższej abstrakcji. Ponies nie są tu wyjątkiem i gwarantuje wam, że pedałów i innych idiotów jest tak samo wielu przy okazji ponies, jak przy okazji pokemonów i innych tego typu produkcji.
Czy to jest forma zwrócenia uwagi? Tak samo jak moda jest faktycznie dosyć bezpośrednią próbą zwrócenia na siebie uwagi. Wasze QQ przypomina trochę jakbyście obgadywali styl ubioru, który w jakiś kręgach staje się na pewien okres dość popularny. Zwraca uwagę? Każdy ubiorem zwraca na siebie uwagę (nawet gdy za jej pomocą próbuję się nie wyróżniać).
Cały problem polega na tym, że próbujecie rozrywkę z sieci sprowadzać na siłę do reala. Stety lub neistety te światy aż tak bardzo jeszcze się nie przeniknęły, stąd chyba wasze na siłę uprzedzenia.
Notabene ja obrazki z ponies staram się traktować na równi z obrazkami gifów z kotami, które istnieją już dłuższy czas w sieci. i tu i tu zdarzą się czasem absurdalnie wręcz śmieszne ujęcia. Kwestia ile dystansu umiecie do tego nabrać.
I jeszcze raz zaznaczę, nie jestem żadnym defenderem tego, bo ja mam modę (czy to internetową czy w realu) trochę w poważaniu i staram się korzystać z tego, co akurat mi się podoba. Będąc młodszym, na siłę trochę zamykałem się w 1 gatunku muzyki, teraz potrafię też dostrzec inne oprócz rocka/metalu (np. Jazz).
A teraz haterzy do dzieła!
