Shillien Knight [SK]

Chcesz powiedziec ze full buffed fenrir bije mocniej od fullbuffed TruBirotha na RPGu? 

Nie mówię tutaj o destro z uber lvl, oe skillami i sprzętem.

edit: powiedzmy, że można by porównać Destro 78 z hd+0 focus do fenrira 80 z top sprzętem... S84 full epic destro to będzie wyjątkowo rzadki widok ;f

Sinic

Kod: [Zaznacz]

Chyba na MI behemota, albo skylancera jakiegos xd tank nie byl potrzebny w IL, teraz to ciezko wyobrazam sobie bicie bossa bez tanka. chyba ze sa jakies uber sposoby, o ktorych nie slyszalem xddo c1 jeszcze może się cofniemy, zresztą to co piszesz jest bzdurą na IL gdzie frenzy działało ze stałą efektywnością niezalęznie od hp, destro kładł rb jak trawę, widać ze mało widziałeś

a tu widac ze nie przeczytales ze zrozumieniem, albo ja jakos niezrozumiale pisze(dla mnie to jest w 100% zrozumiale, ale coz) ; o

chodzilo mi o to, ze w IL tank NIE BYL potrzebny, bo deski sobie same bily RB

teraz, chodzi mi o czasy Gracji, tank jest potrzebny, bo na bossy jestem brany nie po to, zeby sie na nie patrzec xd poza tym jakos na razie innego sposobu na bicie bossow sobie nie wyobrazam, ale bardzo chetnie poznam jakies nowe sposoby, bo szczerze czasami juz zygam tankowaniem tych biednych rbkow 

Grooßer:co tu w ogóle porównywać dps peta do dps destra , destro z hd+focus na frenzy(na 100% hp daje +50% p.atack)/rege/zeolt będzie miała tyle samo p.atack, 4x więcej crt rate i 2x więcej atack.speed dodaj do tego bonus z elemental i masz co najmniej 4x lepszy dps
wilki są owszem fajnym dodatkiem podczas bicia rb ale robić z nich główną siłe uderzeniową?
3 minuty na zwykłego rb to długo, przy obecnych debufach spokojnie schodzi sie <1min, Marc1n dawał kiedyś filmik z jego party z czasów gdy nie było jeszcze stigmy, z jedynym dd tyrantem(na hawk build, a tyrant ma mniejszy dps niż destro) z rb poniżej minuty

Utrzymanie go na stałym poziomie hp, aby zabił bossa na frenzy jest praktycznie niemożliwe. Więc co, bez frenzy bić 20 minut lol, może jeszcze z rebuffem??

nie chce mi się nawet komentować ale widać z tego posta jak znasz się na l2
a swoja drogą

Cytat: myha
Soluje" czyli ma agro na sobie i jest jedynym dd. Na offie jak jeszcze grałem klanowo zabijaliśmy 99% rb w ten własnie sposób łącznie z lilith. Na RPGclubie swoim destro na subie farmiłem solo rb 70+. Oczywiście używa się frenzy itp.

nie ja to pisałem ale jest tam 100% prawdy


Sinic: nie są potrzebne żadne specjalne sposoby bo jak biło się rb bez tanka na IL to na gracii tym bardziej bo dla rb da się zrobić prawie 3x mniej p.defa przy takim samym a nawet wiekszym dps na dd

ale w mage pt tank jest niezbedny do pvp !!!!!!!! na tezze też sie przydaje chociaż tak sobie idzie trzymanie 2 przemiany na agro
takze panowie tank jest potrzebny w l2

pisałem że nie jest potrzebny do rb nie do l2

@Myha widzę, że nie możemy dojść do porozumienia, a już wkraczają teksty o niewiedzy -,-

Co do dps masz całkowitą rację. Chodzi o to, że przy zmniejszonym efekcie frenzy, dopóki destro nie będzie miał uber -_-'istego sprzętu i max elementu w broni, są bossy na których nie da sobie rady bez tanka. Nawet ze stigmą + cw nie widzę bicia Horusa, Brakkiego. W tym setupie jaki podałeś nie ma nawet opcji żeby destro był w stanie utrzymać full hp jak boss napie*ala jak głupi po parę k dmg.

Tak jak pisałem wcześniej: 3 melee + 3 wilki biją bossa koło 3 minut. Destro nie jest już do tego potrzebny, niezbędny czy preferowany (niepotrzebne skreślić) przynajmniej wg. mnie. PT wyciąga wilki i bije. PT magów też da radę ubić bossa. A jeśli policzymy, że każdy w melee pt ma wilka?

Ja widzę różnicę między dmg 1 x 10k, a powiedzmy 9 x 2,5k. Ty twierdzisz, że do bicia RB wystarczy destro + support <- nie przeczę, że tak można zabić miękkie RB, ale jest to jedno z gorszych rozwiązań, bo lepiej już chyba wziąć tanka do pt i nie dawać vampa (z frenzy 100% efekt pójdzie szybciej, kwestia utrzymania bossa to inna bajka) albo zzergować bossa wilkami jak to robią lol gracze z RPG (pozdro dla ETC lul o0).

edit: Nawet na C5 Azure bicie Horusa jednym destro na hs buffie zakrawało o sado maso bez healer czy jakiegoś oe sprzętu.

edit: BTW a jak widzisz bicie RB przed posiadaniem charów ze stigmą i destro przed 76?

Nie chce mi się powtarzać tego samego 5 razy, najlepiej niech zajrzy tu pix3l i opowie o swoim ulubionych charze i do czego jest zdolny

oj ale problemy powstaja xd liczy sie efekt, boss zabity? zabity xd co z tego ze w minute, 2, 3 czy godzine. Jesli ktos ma ci sie wwalic na plecy, to i tak sie wwali ^^ a tank jest potrzebny i jest fajny. eot ^^

oj ale problemy powstaja xd liczy sie efekt, boss zabity? zabity xd co z tego ze w minute, 2, 3 czy godzine.

powiedz to bylemu const narayana, ktore pierwsze na NA zrobilo typhoona(podobno) i decabrie ponizej minuty

typhoona nawet nie podobno, filmik można znaleźć

podobno w sensie ze pierwsi

pisałem że nie jest potrzebny do rb nie do l2

Klamiesz! To to samo.Ta strone odwiedzaja koreance i teraz ci co graja tankami sie powiesza.Zwiekszyles liczbe sierot na swiecie mam nadzieje ze jestes zadowolony...


A tak bardziej serio.L2 to nigdy nie byl wow ze bez tanka nie pojdziesz na RB.Dlatego jezeli chodzi o uzytecznosc tankow w pve w L2 to ta gra dlatego ssie jak dla mnie.

Mniejszao PvE. Ważne, że w PvP sięteraz bardz ogarniają! Dla mnie to moja postać może być beznadziejna w PvE, ale jeżeli kara, ale pozwala karać innym w party to reszta się nie liczy, bo po to są conts. pt, że ci pomogą się ubrać i wyexpić.

ależ Alarionie, jak śmiesz prawić takie herezje, przeta WoW być da best gra świata i jak postać jakaś postać w jakiejkolwiek innej grze nie kara na PvE to ta gra&postać ssie 

W w WoW'ie jest sporo PvP, ale te PvP w głównej mierze bazują na 1 vs 1, 2 vs 2 itd. Aspekty mass 9poza battlegroundami, ale to dość specyficzne rodzaje PvP, gdzie enemy są gotowi na atak i bije się w celu rywalizacji, a nie takie open PVP. Brakuje tam jedynie takiego spontanicznego aspektu PvP jaki może dostarczyć wg mnie tylko open PvP.

W w WoW'ie jest sporo PvP, ale te PvP w głównej mierze bazują na 1 vs 1, 2 vs 2 itd. Aspekty mass 9poza battlegroundami, ale to dość specyficzne rodzaje PvP, gdzie enemy są gotowi na atak i bije się w celu rywalizacji, a nie takie open PVP. Brakuje tam jedynie takiego spontanicznego aspektu PvP jaki może dostarczyć wg mnie tylko open PvP.

Niby masz WG ale tam raczej jest kwestia tego przez jaka strone jest zdominowany serw.Dla przyklado na tym moim serwie to jest jak LoTR 2.20000000 orkow i trolli vs 40 ludzi,20 elfow i 5 dwarfow.A wow akurat w aspektach 1v1 i 2v2 nie jest zbalansowany wiec tego nikt nie bierze powaznie

Ważne, że w PvP sięteraz bardz ogarniają!

I pol miliona rerollerow pewnie...

W w WoW'ie jest sporo PvP, ale te PvP w głównej mierze bazują na 1 vs 1, 2 vs 2 itd. Aspekty mass 9poza battlegroundami, ale to dość specyficzne rodzaje PvP, gdzie enemy są gotowi na atak i bije się w celu rywalizacji, a nie takie open PVP. Brakuje tam jedynie takiego spontanicznego aspektu PvP jaki może dostarczyć wg mnie tylko open PvP.

Niby masz WG ale tam raczej jest kwestia tego przez jaka strone jest zdominowany serw.Dla przyklado na tym moim serwie to jest jak LoTR 2.20000000 orkow i trolli vs 40 ludzi,20 elfow i 5 dwarfow.A wow akurat w aspektach 1v1 i 2v2 nie jest zbalansowany wiec tego nikt nie bierze powaznie

To jest właśnie kłopot Realm vs Realm. Dlatego jaka by gra nie była, póki nie ma open PvP to zawsze jest coś zjebane. Bo ludzie idą na łatwiznę i dołączają tam gdzie jest łatwiej, a jak nawet kilku chciałoby zmienić rozłożenei siły na serwerze to jest to niemożliwe. Oby każde kolejne tytuły szły w stronę open PvP

Ważne, że w PvP sięteraz bardz ogarniają!

I pol miliona rerollerow pewnie...

co przez to rozumiesz? póki co w Aionie nie ma 1 best profki 1 vs 1 na każdego.

co przez to rozumiesz? póki co w Aionie nie ma 1 best profki 1 vs 1 na każdego.

Chodzi mi o L2.Jak ja gralem powazniej(teraz gram od czasu do czasu) to jak ktos gral tankiem to byl:nerdem,n00bem,cwelem,gejem,debilem,downem itp. Potencjal tej klasy znalo tylko kilku ludzi i pakowalo w dobrych tankow gear(chociazby DLM).Teraz nagle buffuja tankow i w pip ludzi gra nimi bo sa dobrzy w farmieniu olly(wiem ze to normalne w grach mmo) i tanki sa elo.To samo z paladynami bylo w wow po czasie 30% serwa to paladyni a nawet jak grales predzej palkiem(jak ja) to i tak jestes rerollem.

O lol, ale mówienie dla mnie w L2 o aspekcie 1 vs 1 mija się z celem, bo ta gra z góry przekreśla 3/4 profesji i ich możliwość zdziałania czegokolwiek w oly. Sad but true. Tylko co którąś kronikę trafiał się inny farmer, bo zboostowali akurat skilla(e), które się przypadkiem okazało, że 1 vs 1 dają "win button" na oly.

Dla mnie w L2 liczy się co najwyżej 2 vs 2 w górę, ale najlepiej to party vs party. To nie jest WoW, czy Aion, że każdy ma (czysto teorytycznie, bo wiem, że WoW'ie balansu nie ma) równe szanse 1 vs 1, ponieważ w L2 są karacze i tacy, co pozwalają tym 1  karać, licząc tylko na ich szacunek i docenienie w party.

A w team vs team z góry odpada mówienie, że "przegraliśmy, bo u was jest haxnięta profka i gra ten reroll" . Jeżeli ktoś tak gada to jest dopiero nerdem, bo jeżeli sądzi, że to tylko 1 osoba zapewniła enemy zwycięstwo, to lepiej niech się porządnie przyjrzy reszcie swojego teamu, albo sam rerollnie, ale grę.

A w team vs team z góry odpada mówienie, że "przegraliśmy, bo u was jest haxnięta profka i gra ten reroll" . Jeżeli ktoś tak gada to jest dopiero nerdem, bo jeżeli sądzi, że to tylko 1 osoba zapewniła enemy zwycięstwo, to lepiej niech się porządnie przyjrzy reszcie swojego teamu, albo sam rerollnie, ale grę.

fail statement, obecnie taka profka to chociazby 83+ soulhound

Dla mnie w L2 liczy się co najwyżej 2 vs 2 w górę, ale najlepiej to party vs party. To nie jest WoW, czy Aion, że każdy ma (czysto teorytycznie, bo wiem, że WoW'ie balansu nie ma) równe szanse 1 vs 1, ponieważ w L2 są karacze i tacy, co pozwalają tym 1  karać, licząc tylko na ich szacunek i docenienie w party.

Akurat w wow 1v1 i 2v2 nie maja znaczenia(bo chociazby z aren 2v2 nic do 1800 rating nie wyciagniesz wiecej) wiec gra jest zbalansowana na 3v3 i niby 5v5(chociaz to jest zerg fest).Zaden mmo nie jest zbalansowany i to wie kazdy kto gra/gral troche w wiecej w jakies gry.

A w team vs team z góry odpada mówienie, że "przegraliśmy, bo u was jest haxnięta profka i gra ten reroll" . Jeżeli ktoś tak gada to jest dopiero nerdem, bo jeżeli sądzi, że to tylko 1 osoba zapewniła enemy zwycięstwo, to lepiej niech się porządnie przyjrzy reszcie swojego teamu, albo sam rerollnie, ale grę.

No raczej mi nie powiesz ze kiedy w IL bylo modne Archer pt to gwalcili kazdego teraz nuker party jest modne(albo bylo).Wiec raczej nuker pt wygra z jakims mieszanym party bo teraz jest przerypany ten pt(zwlaszcza po tych songach na -archery dmg).

łucznicy ogólnie mają mało fajnie, bo i melee i nukerzy ich jadą. Ich przewaga pojawia się a mass long PvP, bo gdy party nie ma już tyle MP by podtrzymywać full redance/resong non stop, a pozostali to już siły ogniowej też nie będą mieli takiej. Archer sobie z kolei stoi i strzela asystując z całym party i dalej ogarnia się nieźle.

jak archerzy maja w party soulhounda i archer assystuje wlasnie slh przez wiekszosc akcji to jest w stanie robic bardzo dobry dmg tylko tu trza zgrania miedzy tymi 2 osobami

jak archerzy maja w party soulhounda i archer assystuje wlasnie slh przez wiekszosc akcji to jest w stanie robic bardzo dobry dmg tylko tu trza zgrania miedzy tymi 2 osobami

Jak w wiekszosci MMO.W sumie dlatego przeskoczylem do wow bo lubie grac jako support i gry gdzie duze znaczenie ma team play.Bo jedynie co z L2 doswiadczylem to makro na assist i hex na cel

W L2 nie mialo byc olly 2v2 czy tam 3v3?

a nawet nie tyle miało być co jest.