to akurat soft dla osób z wododupiem,moim skromnym zdaniem.
70% ludzi tego uzywa tak wiec /j #care
poza tym wybaczam skoro grasz na allseronie nie mzoesz miec pojecia o normalnym l2 a pvp na oczy nie widziales.
Delikatnie mówiąc wszelkie walkery to po prostu wieś i bieda i drugi z dwoch powodów dla których allseron>retail dla mnie.
I wyjasnij mi czym się różni "l2 normalne" od "l2 allseron".BTW,daj źródło tej informacji,ze 70% tego uzywa.
Ad. pvp.
Widzialem go wystarczająco wiele.
@Fenrirus.
ja Ciebie tez nie rozumiem.
Pisze Ci tyle ludzi,że dla nich tank ma szereg zastosowań i walą to czy jest niezastąpiony,bo spisuje sie bardzo dobrze w roli jaką mu wyznaczają,im trudniejsze expienie tym większa satysfakcja,dla mnie Twoje,bez urazy,skille są wielokrotnie bardziej żałosne od tych SK bo nudne,powielające ten sam schemat i nie dajace możlwiosci ciekawej rozgrywki jak to daje chociażby kombinowanie tooglami SK,a Ty dalej sie zapierasz jak bigos w jelitach,że tank jest słaby i do bani,bo Tobie sie tak wydaje.
Ja na swoja klase nigdy nie narzekalem, jedyny problem w tym ze pierwszego w pvp zawsze mnie targetuja, uwierzcie mi ze duzo zabawniejsze jest, gdy mozesz bardzo szybko zginac, albo zdobyc podczas pvp 10 pvp point, wtedy gra wymaga refleksu, doskonalego opanowania swojej postaci itp.
Co kto uważa za zabawę.Ja na DA też nigdy nie narzekałem,chyba że miałem zły dzien i narzekałem na wszystko,Ciebie bawi to,ze Cie targetują,a mnie to,że mnie nie doceniają i potem mam 4-5 pvp point podczas jednego mass bo nikt nie zauwazy pantery jak sie wbije w zerg, bo każdy oleje tanka z łukiem,bo znajdują sie ludzie tacy jak Ty.
Nikt tutaj nie uważa,ze SK jest najlepszy,pro i uniwersalny do wszystkiego.
Po prostu każdy odpiera Twoje dziecinne argumenty,ze tank jest najgorszy,niepotrzebny,do bani,lipny,bez skilli,party i niekoxalny.
Bo taki nie jest.
Tank ma swoje unikatowe skille,unikatowe statystyki i unikatową technikę walki nawet z rozporkiem i są ludzie ktorzy sie lubią nim bawić,a dla nich SH jest nudnym wsiowym pospolitym nukerem z jedna sciezka rozwoju,ktory pada na 4 hity,ma taki cast że mozna mu uciec unstuckiem i biega jak ciota z kolanami w gardle.
I tak jak Ty sie rzucisz,ze SH ma fajne skille,na hero berku,ud z dragon network i goracej linii atomowek 40k p.defa i Deva. Castle jest Deva od C2,w C1 bylo normalne,ale party nukerow tam wpadło,tak my bronimy klasy którą lubimy,ktora w przeciwienstwie do Ciebie gramy i mamy o niej większe pojęcie, o przydatnosci jej skilli i o tym co możemy,czego nie i gdzie nas biorą do party.
A jak ktoś gdzieś napisze,ze SK zabija wszystko co sie rusza na 3 nuki to możesz mu śmialo polecić żeby się przerzucił na Quake i kampił ze snajperką.
Tak samo jak ktoś napisze,ze SH jest kapitalny,nie do zdarcia,uniwersalny,zabijajacy co sie da i wszedzie brany tak ja go zarekomenduje owsiakowi jako banner do akcji Pajacyk.
