Screeny, PvP i Flame na Franz :P

Montezuma jak w porównaniu do towarzystwa z TEONa się ludzie z dawnego RVG trzymają na nowym serverze? Tak w skrócie, ciekawi mnie to troche =)

Marti party gra; Daimoz party ma przerwe, syline zrobil quit; VZ party gra; Renev party poszlo do X, dc i bp zostal u nich zbanowany, maja juz nowe postacie.

To pozdrów VZ party jakbyś mógł. Vse padonki )))

DarthMyth - robiłeś nowy klan aby być liderem i pokazać, że polacy coś tam mogą i naglę zwiewasz na Teon tak jak dawna ekipa Fusion? Wykoxałeś się i poglądy się zmieniły? "Noł ofens" ale to takie ... mijające sie z tym co głosiłeś wcześniej

Klan osiagnal szczyt naszych mozliwosci, sam wiesz ze klan stricte polski nie ma szans vs zerg.ru , nie bylismy w stanie zebrac wiekszego skladu niz 4-5 party na siege a to stanowczo za malo.Zeby sie rozwinac musielismy zrobic klan multi. Jako ze dobrze nam sie wspolpracowalo z naszym ally HawksOfDoom postanowilismy polaczyc sily i przeorganizowac sie - dzieki temu powstalo nowe HoD do ktorego do ally dolaczyla Jakudza i zapewne niedlugo dolaczy Nemezis. A ze wolimy zeby nie bylo za latwo nie dolaczylismy do green zerga z Fusionem ale stanelismy w opozycji maja ze soba Megarusa i pare innych klanow i na razie jako jedyni stawiamy opor green ally.
Z servera nie uciekam, mam tutaj postac i beda nia gral na siege,pvp,eventach jak oly aczkolwiek role CLa przejal Ocais i teraz on trzyma wszystko pod kontrola, oczywiscie wiekszosc decyzji konsultujac ze mna. MH jako takie nie istnieje ale nie bylismy w stanie temu zaradzic bo lepiej zrobic jeden silny klan niz biegac po 2 party z kazdego klanu, teraz na siege dysponujemy sila okolo 100+(+ok 90 z megrausa ale ich mozna liczyc podwojnie ) osob i jak na razie utrzymujemy 3 zamki (gludio, dion, giran).
Duzo zmienilo sie na serwerze od Twojego odejscia. A co do łucznika to nim nie gram, osiagnaolem na nim wszystko co moglem i postac mnie bardzo zawiodla w endgamepvp - o wiele lepiej gra mi sie kardynalem . Na nowym serwie startuje od zera bo to zawsze daje fun, a nie bede placil za transfer postac ncszitowi.

Ty nie spamuj na forum tylko wbijaj do gry bo bo bp na valakasa nam brakuje w pt ;d

Mały komentarze do wypowiedzi ze strony 28:P
O tym że l2 wymiera privy to już pewnie zdechły, że dwa lata temu to w l2 grało więcej ludzi a teraz każdy poszedł do wow/aion itp.

Mylicie się i to bardzo, zdychają to tylko serwery na/eu, a nie L2
Privy są w szczytowej formie zresztą już od sporego czasu tą formę utrzymują. Jak kiedyś zaczynałem gra to na privach był syf brud i malaria, serwery zdychał najdalej po roku, ogólny poziom wiedzy o l2 90% graczy tam był żenujący o pvp nawet nie wspominając jak tam wyglądało. Teraz jest klikanascie bardzo dobrych serwerów(serwery abysa, dexa, DN itp) cześć z nich stoi już od ponad 3 lat i ciągle maja się bardzo dobrze ludzi gra tam bardzo dużo i nie zapowiada się żeby to się miało w jakikolwiek zmienić. Ot choćby abyss któremu wszyscy prorokowali że zdechnie po wejściu ru offa a nic się tam nie zmieniło w kwestii ilości graczy.

To samo zresztą dotyczy samego ruoffa gra tam multum ludzi i ciągle przybywa nowych, w godzinach szczytu na części serwerów zaczyna wręcz brakować miejsca.

A wniosek z tego taki że L2 nie tylko nie umiera ale wręcz zyskuje nowych graczy przynajmniej w europie, a że jakieś lol serwery nieuchronnie zbliżają się do upadku, kogo to obchodzi.

Zawsze mnie smieszylo jak ktos (chociazby Alarion) gadal, ze klany z privow nie umywaja sie do tych z offa. IMO wlasnie na privach (tych 'dobrych') w top klanach graja gracze, ktorzy niczym nie ustepuja topowym graczom offa, ale nie ida na niego z powodu ogromnego zabocenia i innego zasmiecenia. Osobiscie gdybym mial do wyboru grac na z dupy retku bez znajomych, ale z najnowsza kronika i ze znajomymi na chociazby privie c5, to bez wahania wybralbym tego priva. Jak dla mnie w l2 gra sie dla ludzi, nie dla najnowszej kroniki, czy innych bzdetow.

Jak dla mnie w L2 gra się dla PVP mimo że mam go teraz mało bo expię

tylko tyle: LOL
(nigdy nie spotkałam nawet bielaka ingame) xDD

Loool, gz odrodzenie. Ciekawe ile koledzy utrzymają wojnę...

3 godizny ?

mała riposta: jest to wojna wypowiedziana QQNation (moj klan,w ktorym ja obecnie tylko jestem), nie Alarianowi,Sloniowi czy Darth'owi xD

pewnie temu ze czytam flame topic 

Loool...

W takim razie czekam, aż rzucą wojnę wrathowi, chętnie ich pomęcze z madithem xD

W takim razie czekam, aż rzucą wojnę wrathowi, chętnie ich pomęcze z madithem xD

Venn wiesz że tego niestety nie zrobią

Wlasnie gadalem sobie z alarionem przez telefon i uber pker youki przyszedl mnie peknac. Niestety padl od mobow:( I od razu wrzucil mnei na block liste, chyba troche komus wstyd sie zrobilo:/

Zawsze mnie smieszylo jak ktos (chociazby Alarion) gadal, ze klany z privow nie umywaja sie do tych z offa. IMO wlasnie na privach (tych 'dobrych') w top klanach graja gracze, ktorzy niczym nie ustepuja topowym graczom offa, ale nie ida na niego z powodu ogromnego zabocenia i innego zasmiecenia.

raczej no-balls, bo boja sie konfrontacji lub zostawienia sprzetu na privie (boty to nie problem)
prawda jest taka ze dobrzy playerzy przenosza sie na retka

Osobiscie gdybym mial do wyboru grac na z dupy retku bez znajomych, ale z najnowsza kronika i ze znajomymi na chociazby privie c5, to bez wahania wybralbym tego priva. Jak dla mnie w l2 gra sie dla ludzi, nie dla najnowszej kroniki, czy innych bzdetow.

zmienilbys zdanie jesli ten priv bylby niegrywalny np. jak l2dex po zmianie kroniki na IL/HB (IL - mass pvp = freeeeze / HB - mass = laaaaag)

Zawsze mnie smieszylo jak ktos (chociazby Alarion) gadal, ze klany z privow nie umywaja sie do tych z offa. IMO wlasnie na privach (tych 'dobrych') w top klanach graja gracze, ktorzy niczym nie ustepuja topowym graczom offa, ale nie ida na niego z powodu ogromnego zabocenia i innego zasmiecenia.

raczej no-balls, bo boja sie konfrontacji lub zostawienia sprzetu na privie (boty to nie problem)
prawda jest taka ze dobrzy playerzy albo zaczynaja i koncza L2 na privie albo przenosza sie na retka retka

Osobiscie gdybym mial do wyboru grac na z dupy retku bez znajomych, ale z najnowsza kronika i ze znajomymi na chociazby privie c5, to bez wahania wybralbym tego priva. Jak dla mnie w l2 gra sie dla ludzi, nie dla najnowszej kroniki, czy innych bzdetow.

zmienilbys zdanie jesli ten priv bylby niegrywalny np. jak l2dex po zmianie kroniki na IL/HB (IL - mass pvp = freeeeze / HB - mass = laaaaag)

ja mowie o naprawde dobrze dzialajacych privach, a co do dexa, to gralem na roxy (te same pliki) przy przejsciu c4->IL, to rzeczywiscie jakas masakra byla:P

Zawsze mnie smieszylo jak ktos (chociazby Alarion) gadal, ze klany z privow nie umywaja sie do tych z offa. IMO wlasnie na privach (tych 'dobrych') w top klanach graja gracze, ktorzy niczym nie ustepuja topowym graczom offa, ale nie ida na niego z powodu ogromnego zabocenia i innego zasmiecenia.

raczej no-balls, bo boja sie konfrontacji lub zostawienia sprzetu na privie (boty to nie problem)
prawda jest taka ze dobrzy playerzy albo zaczynaja i koncza L2 na privie albo przenosza sie na retka retka

Osobiscie gdybym mial do wyboru grac na z dupy retku bez znajomych, ale z najnowsza kronika i ze znajomymi na chociazby privie c5, to bez wahania wybralbym tego priva. Jak dla mnie w l2 gra sie dla ludzi, nie dla najnowszej kroniki, czy innych bzdetow.

zmienilbys zdanie jesli ten priv bylby niegrywalny np. jak l2dex po zmianie kroniki na IL/HB (IL - mass pvp = freeeeze / HB - mass = laaaaag)

ja mowie o naprawde dobrze dzialajacych privach, a co do dexa, to gralem na roxy (te same pliki) przy przejsciu c4->IL, to rzeczywiscie jakas masakra byla:P

na tamta chwile dex byl jednym z lepszych, wlasciwie do tej pory liczace sie priv servery to azure/dex/abbys

Zawsze mnie smieszylo jak ktos (chociazby Alarion) gadal, ze klany z privow nie umywaja sie do tych z offa. IMO wlasnie na privach (tych 'dobrych') w top klanach graja gracze, ktorzy niczym nie ustepuja topowym graczom offa, ale nie ida na niego z powodu ogromnego zabocenia i innego zasmiecenia.

raczej no-balls, bo boja sie konfrontacji lub zostawienia sprzetu na privie (boty to nie problem)
prawda jest taka ze dobrzy playerzy albo zaczynaja i koncza L2 na privie albo przenosza sie na retka retka

Osobiscie gdybym mial do wyboru grac na z dupy retku bez znajomych, ale z najnowsza kronika i ze znajomymi na chociazby privie c5, to bez wahania wybralbym tego priva. Jak dla mnie w l2 gra sie dla ludzi, nie dla najnowszej kroniki, czy innych bzdetow.

zmienilbys zdanie jesli ten priv bylby niegrywalny np. jak l2dex po zmianie kroniki na IL/HB (IL - mass pvp = freeeeze / HB - mass = laaaaag)

ja mowie o naprawde dobrze dzialajacych privach, a co do dexa, to gralem na roxy (te same pliki) przy przejsciu c4->IL, to rzeczywiscie jakas masakra byla:P

na tamta chwile dex byl jednym z lepszych, wlasciwie do tej pory liczace sie priv servery to azure/dex/abbys

Wiem, wiem. Gralem na kazdym z nich i nie zaluje czasu na nich spedzonego.

Dobra, konczyc dumanie o privach i do tematu bojsy ;D

Dobra, konczyc dumanie o privach i do tematu bojsy ;D

Hahah, ja liczylem na epik rozmowe jak niedoszly pk padl od mobow, ale zniszczyl mnie tym blokiem:/ Kurde, z dupy troche tenn EE, pada jak mucha i nie da sie nic zabic:P

Zawsze mnie smieszylo jak ktos (chociazby Alarion) gadal, ze klany z privow nie umywaja sie do tych z offa. IMO wlasnie na privach (tych 'dobrych') w top klanach graja gracze, ktorzy niczym nie ustepuja topowym graczom offa, ale nie ida na niego z powodu ogromnego zabocenia i innego zasmiecenia.

raczej no-balls, bo boja sie konfrontacji lub zostawienia sprzetu na privie (boty to nie problem)
prawda jest taka ze dobrzy playerzy albo zaczynaja i koncza L2 na privie albo przenosza sie na retka retka

Osobiscie gdybym mial do wyboru grac na z dupy retku bez znajomych, ale z najnowsza kronika i ze znajomymi na chociazby privie c5, to bez wahania wybralbym tego priva. Jak dla mnie w l2 gra sie dla ludzi, nie dla najnowszej kroniki, czy innych bzdetow.

zmienilbys zdanie jesli ten priv bylby niegrywalny np. jak l2dex po zmianie kroniki na IL/HB (IL - mass pvp = freeeeze / HB - mass = laaaaag)

ja mowie o naprawde dobrze dzialajacych privach, a co do dexa, to gralem na roxy (te same pliki) przy przejsciu c4->IL, to rzeczywiscie jakas masakra byla:P

na tamta chwile dex byl jednym z lepszych, wlasciwie do tej pory liczace sie priv servery to azure/dex/abbys

Wiem, wiem. Gralem na kazdym z nich i nie zaluje czasu na nich spedzonego.

na abbysie zabila mnie cyrylica i szybko skonczylem
na supreme mialem perma bana od owner za pkowanie go na l2extreme
wiec skonczylem na dexie i tylko o tym moge sie wypowiadac ale rowniez nie zaluje przynajmniej nauczylem sie grac

Dobra, konczyc dumanie o privach i do tematu bojsy ;D

Hahah, ja liczylem na epik rozmowe jak niedoszly pk padl od mobow, ale zniszczyl mnie tym blokiem:/ Kurde, z dupy troche tenn EE, pada jak mucha i nie da sie nic zabic:P

A transformacja? Juz ich nie ma czy zmienione dzialanie az tak mocno ) ?

DMG zmniejszony o 60% w pvp, poza tym mam sova:P Chociaz i z nim by sie dalo ubic jakiegos wsiowatego pk chara, gdyby nie ten nerf na inqui:/

Zawsze mnie smieszylo jak ktos (chociazby Alarion) gadal, ze klany z privow nie umywaja sie do tych z offa. IMO wlasnie na privach (tych 'dobrych') w top klanach graja gracze, ktorzy niczym nie ustepuja topowym graczom offa, ale nie ida na niego z powodu ogromnego zabocenia i innego zasmiecenia. Osobiscie gdybym mial do wyboru grac na z dupy retku bez znajomych, ale z najnowsza kronika i ze znajomymi na chociazby privie c5, to bez wahania wybralbym tego priva. Jak dla mnie w l2 gra sie dla ludzi, nie dla najnowszej kroniki, czy innych bzdetow.

Tez bym tak zrobil, pod warunkiem, ze ten priv bylby naprawde dobry a nie jakis z tylka wziety. Ludzie > kronika. Niestety moj klanik sie rozpadl wiec dlatego przeszedlem na offka bo nie mialem z kim grac, aktualnie teraz nie żałuje

Loool...

W takim razie czekam, aż rzucą wojnę wrathowi, chętnie ich pomęcze z madithem xD

with U...always :* just pm me

tylko tyle: LOL
(nigdy nie spotkałam nawet bielaka ingame) xDD

Widzisz...dostalas wojne za samo istnienie i pewnie za to, ze mef jest w tym klanie a expi z MH w party (pt kaczora).



Jeszcze apropo privow.

Na retku i teraz ruoffie, jest to dobre, ze gra sie tak szybko nie znudzi jak na wiekszosci innych privow. Czeste updatejty, nowe kroniki, nowe lokacje (przynajmniej teraz czesto cos robia ) to moze skusic wielu ludzi do gry na wlasnie tych serverach. Ruoff ma ta przewage, ze jest mlodym projektem, nie ma tam botow (co dla jednych jest szczesciem dla innych utrapieniem) i dlatego ten server wybiera wiecej osob. Mysle, ze za jakis czas mimo wszystko wiecej ludzi znowu pojawi sie na offie poniewaz ciezko bedzie ludziom gonic recznie czołówke na ruoffie. Tylko nie zaczynajmy tematu o botach plx pl0x.

Ja sie ciesze, ze wpadlem na Franz. Poznalem bardzo wielu fajnych ludzi (nie fajnych tez, QQ) i nie zaluje.

dobrze ze nie dlatego ze jestem dziewczyną 

mój klanik ma swoją wojnę z kimś innym i trochę mi to powiewa.. nie angażuje się xDDD 

Mysle, ze za jakis czas mimo wszystko wiecej ludzi znowu pojawi sie na offie poniewaz ciezko bedzie ludziom gonic recznie czołówke na ruoffie.

Szczerze wątpię prędzej to jeszcze więcej ludzi pójdzie na ru offa na przykład jak otworzą jakiś nowy serwer, bo dużo osób bało się tam iść bo nie wiedziało co tam będzie i jak gra tam będzie wyglądać, a teraz znowu już nie chcą iść na serwer bo już trochę stoi.
A co do ręcznego gonienia to też nie masz racji, jako że nie ma tam botów to praktycznie nikt nie będzie miał 85 lvl bo się po prostu nie opłaca, większość ludzi będzie miało 78-81 i expic tylko tyle co stracą podczas pvp, wiadomo wyjątki będą miały wyższe lvl ale to będzie raczej margines serwera, a główne pvp będzie się odbywać na tym 78-81 pośród zdecydowanej większości walczących, a 78 to z PA 3 miechy bez nolife