TK a PvP :)

do 2) wiem ze kub to "uncotroled servitor",napisalem sumonowac dla uproszczenia i ze  wzgledu na to ze przyzywanie unicorna np wyglada tak samo
mowisz ze bss nie maja wplywu?coz,to moje subiektywne odczucia,testowalem to jakis czas temu i mialem wrazenie ze storm urachamia sie troszke czesciej na bss-ach niz bez nich,ale moge sie mylic co do tego ze im czesciej piore tym czesciej storm strzela to wiem... a co life'a,wiem ze leczy on tym czesciej im mniej mam hp,natomiast chcialem pokazac ze wbrew opiniom life cub potrafi niezle tylek uratowac (ale life cub na 6-tym lev a life na 1-szym to zupelnie inna bajka,na niskich lev life jest rzeczywiscie autystyczny ale na wysokich potrafi miec serie heale'ow i ratuje dupsko)...acha dodam jeszcze jedno-sk jest poza moim zasiegem (wygralem raz na 5 prob ) i osobiscie uwazam ze jezeli sk ma byc odwrotnoscia tk,to chyba ktos w ncsoft usilowal byc dowcipny,bo jakkolwiek z da mam jeszcze jakis szanse (pod warunkiem szybkiego ululania panterki) tak na sk nie da sie nawet wymyslec jakiejs konkretnej taktyki,bo on jest poprostu ZBYT silny (inaczej ma niewywazony atak wzgledem obrony,widac jakis developer bardzo lubi sk i da a niezbyt lubi tk ),dobrze chociaz tyle ze tk jest "wunderwaffe" na lucznikow

konkretnej taktyki,bo on jest poprostu ZBYT silny

Sila SK polega na:
1)jego duzej ilosci umiejetnosci
2)Debuffy
3)Nuki
4)Roznorodnosc Atrybotow

A on ma atrybuty:
Darkness
Paralyze
Stunt
Bleed
Poison
Debuff
Arrest State

Zakladasz Tallum to jestes odporny na bleed i posion a na paraliz i roota juz nie,zakladasz NM nie jestes odporny na paraliz i DoT,zakladasz DC to jestes odporny na paraliz a na DoT i Root juz nie.W Imperial to zostaje paraliz ale SK a wlasciwie ST dostaje Bash ktory jest Stuntem kolejny glupi atrybut co wkurza
Problem TK w tym przypadku polega ze jezeli ja ci zasadze Stinga za 8x mp a ty sie uleczysz za 44 many tylko ja moge walic DoTami jak glupi a ty bedziesz sie leczyl.A Uzywanie Elemental Heal w walce z SK uwazam za glupie(chyba ze on jest na UD i ty odbiegles albo ty na UD i on odbiegl) bo jest szansa ze ci to przerwie a nawet jesli nie to on zdazy zadac ci wiecej dmg niz sie leczysz(chyba nie myslisz ze on bedzie ciebie bil walnie draina a drainem na empie to sk wali za 500).Ogolnie SK jest trudny ale z DA masz latwiej bo masz wiecej CON.

wlasnie dokladnie to mialem na mysli... jesli sk ma tyle skilli magiczno-ofensywnych to tk powinien miec jakies bonusy...ale bez gdybania,kodu postaci nie zmienie,sk to jednak za silna postac (pod warunkiem ze sk nukuje,bo jesli jakis sk pojdzie z tk na wymiane ciosow to juz jest martwy ),wlasnie dlatego ze tak jak piszesz,nie da sie w pelni zneutralizowac wszystkich zdolnosci ofensywnych da pozdrawiam

Oj zanim zanukujesz TK to mana się SK skończy ,weź pod uwagę m.defa TK

tak tylko ze jak jemu sie skonczy mana to ja mam opary many rowniez (ktora zuzywalem na leczenie poison i bleed oaz gs/ew sf) i niewiele hp a sk ktory oslabil moj atak ma jeszcze kolo 1-1,5k hp,ja nie mam sie jak uleczyc etc,no chyba ze odpale ud i zadziala kubik (jak poza arena i mozna uzywac potek,to sk jest w duzo gorszej sytuacji,to akurat jest fakt),wtedy sie podlecze,ale sk bedzie mnie drainowal i zawsze "cos" mi tam zabierze... to jet wlasnie problem,brak proporcji w doborze skilli przeciwnych sobie tankow ... ale bede staral sie w jakis sposob wygrac z sk,ale sadze ze gdy bede juz powoli padal,najlepszym rozwiazaniem bedzie posiadanie luku-o ile sk tez nie odpali ud to on mnie drainami bedzie "myzial" a ja lukiem "cos" mu tam urwe ... moglby ktos jeszze bardziej podpakowac defensywnie tk .. a tak na serio,na sile z tk nie zrobie jakiegos mistrza pvp,ale dzika satysfakcje daje mi sluchanie textow "he?tk mnie pokonal??MNIE?" to jest to (btw z moich obserwacji wynika ze zadna klasa melee nie walczy lepiej niz tk wrecz-chodzi mi tu o % celnosc i ilosc krytykow,wiec dam sie to wyrownuje,to zawsze jest jakis plus)
WNIOSKI OGOLNE (dot c4;nie testowalem tribunal/arrest,wiec sie nie wypowiadam):
1.vs archerzy:najlatwiej jest nam ubic HE,potem bedzie PR natomiast sr trzeba dogonic,wiec na wyzszych levelach przyda sie jakas magiczna bron do rzucania entagle (ale to dla maniakow pvp,ja tego raczej nie kupie):pr i he dogonimy,wytrzymamy ogromna ilosc obrazen,zreszta dostaniemy ich niewiele no i szybko uderzamy,czesto trafiamy i czesto krytujemy...
2.vs melee:gladiator w c4 to jedna z najlatwiejszych postaci do pokonania ,detsro jestesmy w stanie pokonac ale MUSI wejsc entagle,zebysmy mogli odbiegac i sie leczyc,do tego musimy liczyc na to ze destro nie bedzie mial za wielu krytow a my jak najwiecej z wl nie walczylem wiec sie nie wypowiadam
3.daggerzy:walczylem do tej pory z pw i aw,pw to w ogóle nieproblem,za duzy mamy p def,problemem moga byc wejscia blowow aw,ale ze wzgledu na to ze na 68 lev mam lacznie ok 6,3k hp+cp,do tego life kubik juz nie jest autystyczny,ajkos idzie wytrzymac z th nie walczylem
4.nukkerzy:tu zwykle jestemy bez szans,no chyba ze to sh a m def sie spisze w sensie odpornosci na nasze ciosy sh nie uciagnie dlugo... sps to w ogóle inna bajka,zbyt szybko wali magia a cancel potrafi mnie doprowadzic do rozpaczy... to samo anchor u nekro
co do bufferow,nie smialbym sie zabardzo,jesli buffek ma luk i roota to moze byc nieciekawie (chyba ze sami mamy jakis luk ) natomiast ee ma wiekszy problem ze wzgledu na sleepa (znowu ten czar ktory obniza a speed-wind shackle? -jest bardzo niemilym doswiadczeniem )
Oczywista sprawa-jestesmy stworzeni do tankowania,ale tez nie jest w pvp tak tragicznie,ogolnie jestesmy najsilniejsi na lucznikow,a za nukow nie radze sie brac
pozdrawiam tych nielicznych grajacych tk

ja wlasnie robie TK (juz 28 lvl ) mysle ze przy tej postaci pozostane dlugo, mimo tego ze bede obrywal na pvp. Na mass pvp u boku mojego klanu raczej powinna byc swietna zabawa, latac kolo innych jak cma kolo zarowki i pykac krytami (slabe ale zawsze cos ). Duzy def umozliwi nam pozostac na polu walki no i kto by tam TK targetowal a jak sie dopadne do jakiegos maga to zamaham mieczem na smierc ^^ zrobie builda raczej na dex (atk spd i ilosc krytow). doom +3con -3str, do tego dye +3dex -3str powinny byc odpowiednie. Zobaczymy jak to w praniu wyjdzie. Serwer roxy C4.

ps.
testowalem elemental heal
posiadam potki castSpd effect3 (greater magic haste potions) z poprzedniego eventu, mam tego mnostwo . I juz z samym potkiem healowalem sie w masakrycznie szybkim tepie... co dopiero bedzie jak zaloze +4wit -4int szkoda ze tyle many zre ale na walki powinno wystarczyc bo na nic innego many nie uzywamy

Lepiej mu nie obcinaj tyle STR, bo będziesz już zupełnie bezbronny Ja był się właśnie zastanawiał nad -3 Con +3 Str + Majestic Heavy Set z tarczą Nightmara(będziesz miał hp jak SK, ale on sobie jakoś z tym radzi, ty też raczej dasz radę )

Tak zrob z TK - SK to naprawde zdupisz sobie postac Jakbys nie zauwazyl SK radzi sobie bo ma duzo umiejetnosci ofensywnych i duzy str.

ja wlasnie robie TK (juz 28 lvl ) mysle ze przy tej postaci pozostane dlugo, mimo tego ze bede obrywal na pvp. Na mass pvp u boku mojego klanu raczej powinna byc swietna zabawa, latac kolo innych jak cma kolo zarowki i pykac krytami (slabe ale zawsze cos ). Duzy def umozliwi nam pozostac na polu walki no i kto by tam TK targetowal a jak sie dopadne do jakiegos maga to zamaham mieczem na smierc ^^ zrobie builda raczej na dex (atk spd i ilosc krytow). doom +3con -3str, do tego dye +3dex -3str powinny byc odpowiednie. Zobaczymy jak to w praniu wyjdzie. Serwer roxy C4.

ps.
testowalem elemental heal
posiadam potki castSpd effect3 (greater magic haste potions) z poprzedniego eventu, mam tego mnostwo . I juz z samym potkiem healowalem sie w masakrycznie szybkim tepie... co dopiero bedzie jak zaloze +4wit -4int szkoda ze tyle many zre ale na walki powinno wystarczyc bo na nic innego many nie uzywamy

wlasnie na wysokich poziomach bedziesz zuzywal mane na guard stance i ew shield fortress,one zuzywaja mane sukcesywnie,takze bedziesz musial opanowac odpowiedni moment wlaczania i wylaczania tych skilli... z gs wlaczonym robi mi sie ponad 300 p defa wiecej wiec to zawsze cos (innymi slowy mam prawie 1,3k p defa ) natomiast sf zwiksza def tarczy i szanse na blok,takze jak masz oba wlaczone (to dosc extremalne rozwiazanie ) mp bede leciec na leb na szyje.. poza tym z doswiadczenia widze ze nie warto zabierac tk str,kazdy punkt sie liczy i jak sluszne prawi MonT sk z tk nie bedzie,dd z niego nie zrobisz,ale mozna zrobic calkiem przyjemna niespodzianke a na mass?polecam luk,wpasc w tlum,zarzucic ud i walic jak najety testowane co prawda bez luku,ale grzalo do mnie 12 luda i zanim dalem bsoe minelo ok 45 sek (czyli 15 sek jechalem bez ud,jak na 12 ladujacych wemnie postaci,15 sek stac to chyba niezle ) a w tym czasie zdarzylem ubic buffera (sadze ze mial laga bo by odbiegl )a wl sie odemnie odsunal mimo tego ze byl leczony (z rozmowy z nim wynika ze dosc mocno zjechalem mu  cp i hp przez 20 sek )

moze troche pochopnie napisalem aby zalozyc dye +3dex -3str. Tak naprawde to mam problem czy lepiej na dex czy lepiej miec jako tako zapas str  jak juz mowilem w praniu sie okaze najpierw bede chodzil bez zadnych modyfikacji. Potem zaloze, i chyba raczej +2dex -2str, dyesy... tylko nie wiem czy to pomoze czy zaszkodzi :/

Echoes dobrze że są jeszcze ludzie którzy grają tym kim lubia a nie tyko wymiataczami w pvp, i gratuluje dokonań na arenie, ja też czuje dziką satysfakcje jak dowale jakiemuś wydawało by się "nie do ugryzienia" kolesiowi moim BD. Wszyscy mówią że BD, czy tam TK to cieniasy w pvp a tu prosze jak się można przejechać. Z moich spostrzeżeń wynika że TK najlepiej brać broń z focusem bo nie ma żadnych skilli ofensywnych a dmg jakoś zadać trzeba, no i ten storm cubic może się okazać pomocny (nigdy nie próbowałem więc nie wiem na ile). A jeszcze kiedyś widziałem samotnie expającego TK z cubicami i mieczem dwuręcznym, nie wiem czy to dobry pomysł bo nie grałem TK, ale może... Właśnie naszła mnie ochota zrobienie suba TK kurde co ludzie pomyślą o mnie jak zobaczą dark elfa TK khehe xD Mimo wszystko bardzo lubię tą klase

Pozdro dla wszystkich TK i BD 

Właśnie naszła mnie ochota zrobienie suba TK kurde co ludzie pomyślą o mnie jak zobaczą dark elfa TK khehe xD

To ci sie raczej nie uda, bo (chyba) nawet na Dragonie nie ma mozliwosci brania Dark Elfa grajac elfem (i vice versa)

2.vs melee:gladiator w c4 to jedna z najlatwiejszych postaci do pokonania Smile,detsro jestesmy w stanie pokonac ale MUSI wejsc entagle,zebysmy mogli odbiegac i sie leczyc,do tego musimy liczyc na to ze destro nie bedzie mial za wielu krytow a my jak najwiecej Razz z wl nie walczylem wiec sie nie wypowiadam Smile

Wiesz troche dupnie wychodzi taktyka na warriorow.Dobry warrior bedzie stuntowal ciebie i walil ze skilli.

1.vs archerzy:najlatwiej jest nam ubic HE,potem bedzie PR natomiast sr trzeba dogonic,wiec na wyzszych levelach przyda sie jakas magiczna bron do rzucania entagle (ale to dla maniakow pvp,ja tego raczej nie kupie):pr i he dogonimy,wytrzymamy ogromna ilosc obrazen,zreszta dostaniemy ich niewiele no i szybko uderzamy,czesto trafiamy i czesto krytujemy...

Lucznicy sa od C5 latwi w miare bo mozna w nich walnac Arrest.

wlasnie na wysokich poziomach bedziesz zuzywal mane na guard stance i ew shield fortress

Jako SK powiem ze tez uzywam czesto gs i sf ale sf mam prawie caly czas wlaczony w pvp.

Echoes dobrze że są jeszcze ludzie którzy grają tym kim lubia

Tez Gram SK bo lubie a na arenie to rzadko bywam(tyle co raz na rok sie przejde z kumplami i zawalcze lub trafie do klanu na wojne ^^).Zreszta do grania SK(tak powaznie) zainspirowal mnie Excellion ktory w czasach C2 wymiatal swoim SK dlatego sadze ze zaden SK "dzisiejszy" mu nie dorownuje.

O kurcze! LOL  Zupełnie zapomniałem że jeśli chodzi o suby to jasne i ciemne elfy się zupełnie wykluczają... ale wstyd xD

a szkoda bo kiedys byli jedna wspolna rasa ciekawe kiedy znow sie polacza... wtedy beda sie nazywac UberElfy z max damage i max def ^^ a jako skilla beda mieli massive disconnect, oraz massive format c:

MAssive format C to tylko mojemu staremu zaszkodzi

taa, gdyby nie ten lionna tornament to ile byłoby dzisiaj SK na privach ? 3 czy 4 ? ;p

a tak to jest tylu TK na privach a co 3-ci tank to sk
hmmm Ryltar moze masz racje ale z gladami przegrywalem tylko przez jakiegos ogromnego pecha ze stunami nie jest jeszcze tak zle,prawie zawsze wchodzi mi stun od da/pala a tak to co 3-ci
do Vasciusa:ja tak wlasnie expie sls z focus i 2 kulki nad glowa i wio na fg/woa acha i bron cie panie boze przed dwurakiem,at speed wtedy to tragedia btw kusi mnie zrobienie subki na destro,to by musialo byc zaskoczenie jak bidny,chudy elfik wyciaga dwuraka i wali orczymi skillami

to ja sobie suba warlorda zrobie ciekawe jak z lanca bedzie sie prezentowal

hmmm mowisz ze nie nabijac sie z TK no ale nie moge sie powstrzymac jezeli bufferzy odpadaja to zostaje tylko hmm destro chyba.. nom desto zniszczysz (UWAGA muszisz szybko bic zanim anchorod necro mu zejdzie ) albo wygrasz z magiem ktory ma silenca (moze dasz rade XD) ogolenie lepszym tankiem jest DA niz takie cus jak TK.

Najlepszym "prawdziwym" tankiem jest TK nie zaden DA

Moim zdaniem DA, to najgorszy z tanków, jeżeli chodzi właśnie o tankowanie.
TK ma super def, dex, leczącego cubica i blok dookoła.
Paladyn ma blok dookola lepsza obrone i atak na nieumarlych, leczenie innych i siebie, sutna.
SK super debufy, super p.def i obrone dookola.
A Da? Nie ma obrony dookola. Brak debufow czy leczenia. Ma stuna.

Jednym słowem TK, Pal najlepiej spisują się w czystym tankowaniu. SK też dobrze, ale wymaga już trochę innego podejścia (ze względu na bogaty wachlarz czarów). DA na szarym końcu według mnie.

Co do pvp, to dla mnie L2 jest grą zespołową, więc 1vs1 za bardzo się nie przejmuję. A od C5 wszystkie tanki zyskały na wartości w masówkach dzięki hate działającemu na graczy i rootowi. Ogólnie dużo lepiej teraz rozpraszają wroga tym samym chroniąc swoje party

Baelion mam pytanie, jak Paladyn spisuje się w pvp?(arena/pvp) Właśnie mam wrażenie, że Pal powinien być w pvp uber, a tak ponoć nie jest(nie wiem dlaczego DA jest dobry a Pal nie, pantera zdycha po paru sekundach i w dodatku ma znefrowany dmg), nie wiem jak można wygrać z Palem jeśli on walnie stuna i się leczy, albo walnie UD i się leczy do fulla.

nie wiem jak można wygrać z Palem jeśli on walnie stuna i się leczy, albo walnie UD i się leczy do fulla.

Ujme to tak:205 mp za 550 hp,DH 38 mp i walnie ciebie taki SK za 320-380 hp.Niby glanc ale po takim czmys paladyn nie ma many.Walczylem z paladynem na allseronie(moj sk byl wtedy mlody) i powiem ze wygralem bo mana mu sie skonczyla(stunty w C4 zra duzo MP+heal) i to jest problem.Jedynie jako phonix knight i z buildem Lance ma sie szanse ale to w koncu koniec gry i okolo 2-3 biliony aden na sprzet ^^i

Moze bede gral na EPI to sobie zrobie paladyna ^^

BTW, na czym polega ten build sacrafice? Czy jak on sie tam zwal...

Zasada prosta - leczyć się poświęceniem więcej niż hp tracimy