Co do biskupa to nie wiem jak jest na innych serwach ale u mnie to są MOST WANTED. Lekarzów z prawdzwego zdarzenia jest jak na... lekarstwo
i dlatego jak ktoś wypatrzy takiego to od razu proponuje mu Honoris Causa za wstąpienie do klanu
. Zreszą byłem już na akcji kiedy biliśmy RB. Wszyscy ledwo już co stoją, już jest ustalone że po śmerci żadnych resów tylko To Village. A tu napatoczył się jakiś biszop, my go w party, on skill i mamy prawie full HP
. Bysmy zatłukli dziada ale był mass DC na serwie
(DC bo serwer nie był down). To mi trochę zaimponowało
Co do PP to zalezy jaką zbroję sie nosi. Ja tam chodzę w robe i nie chce żadnych pik. Po to mam guidance i focus żeby wspomagać (nie wymiatać) łukiem. A jeżeli guidance to dalej dla ciebie mało to wlep sobie dye. Łukiem tylko wspomagamy bo expienie łukiem solo jest bez sensu. No chyba że ktoś sobie wychowa takiego stridera i (dobrze!) go uzbroi albo ma zapasowy set heavy i duale. Ogólnie pp fajnie się gra w małych pt do 3 osób. Wtedy mało healimy ,więcej many na łuk starczy i jesteśmy aktywni cały czas- raz na jakiś czas buff, czasem heal, i cały czas root z łukiem. Fakt łuk żżera sporo manki ale przecież jak mam 3 osoby w pt (w tym siebie) to tak duzo na buff nie idzie. Dlatego m.in wziąłem eminence ale jakoś teraz przyzwyczaimłem się do tego i nie zrobiłemn cheap shotu
. Na większe pt to coś z mana up. Zadziwiwa mnie ilość osób którzy wybierają homka z acumenem. Jejku przecież to tylko szybciej MP wypsztykujemy nic więcej. A przecież czasem od ilości naszych MP zależy życie pt (np gdy rzuca sie całe aggro). Jam mam battle heal i mass heal na maxa i jakoś zawsze zdążam. Zaznaczmy że pp jest od WSPOMAGANIA healenia a nie healenia w sensie stricte. PT musi uzywac potków a PP pilnuje żeby HP nie spadało poniżej 65-70% HP wtedy gra sie płynnie bez większych przestojów. W innym przypadku szybko wypsztykamy mane i potem dłuuuuuugo rest.
Co do major question. Ja też o to kiedyś pytałem. Coż biszop to skrab w każdym klanie i na masowych imprezach jak ktoś już wspomniał. Ma tam "jakieś" buffki z clerika i głownie wyrywa panny na cmentarzach
. PP to buffer i to najlepiej zarabiający spośród wszystkich bufferów. Moim zdaniem też bardziej wszechstronny, bo albo łuk albo duale albo coś z mana upem. POnadto jest świetny (a raczej jego buffy) na expienie smoczka. Ja tam gram PP i nie nudzi mi się, a wręcz nie starcza mi czasu na expienie smoka, zarabianie kasy na buffach, expienie siebie i dropienie matsów z klanem. Nie wiem jak jest z biszopkiem ale mi sie wydaje że to on jest monotonny. Heal res i to wszystko. Pewnie się mylę bo nim nie grałem ale ja zostaje
na razie przy pp