Hej, gralem sporo w l2 za czasow c4 i interlude tylko ze na privach i od kiedy zostawilem l2 polecialo jakies 5 latek wiec teraz jak zobaczylem l2 to karpia robie codziennie
zaskakuje mnie wszystko.
No i tak postanowilem pograc znowu z tym ze juz teraz tylko na offie. Zrobilem sobie necro na Shilen tylko problem w tym ze mana dosyc szybko spada a nie ma potek :/ poza tym znaczna przewaga jest warriorow na serwerze i sie zastanawiam czy sie oplaca robic nuka.
Pytanie jak jest pozniej z nukami na 85+ jak z mana to wyglada bo wiadomo ze jak wypsztykam to bedzie klops. czy jest sens robic dalej tego necro.. on tam w sumie ma jakis 45 lvl wiec spokojnie moge go zostawic i zrobic tanka badz lucznika tez nimi sporo gralem. Bo jesli pozniej jest calkiem zajebiscie to sie przemecze troche.
Zreszta czytalem na forum ktos pisal ze pozniej jest mala ujnia z necro bo nie ma glownych skili do nukowania.
Ogolnie widac jest chyba wc, sps ale ogolnie to slabo z magami na serwerze.. :/
