A może po prostu znaleźć kogoś do duo-trio? Nie każdy ma ochotę od razu grać w CP. Poza tym nie ukrywajmy tego, ale nasze polskie CP mają bardzo wygórowane wymagania w stosunku do tego co same oferują. A to za mały level, a to za wysoki, a to godziny nie takie jak trzeba, a to profka zła, albo nie podoba im się styl twojej gry, albo jakieś dramy w klanie, na TS itd.
Jeśli chcesz spróbować gry na classicu najlepiej znaleźć grupkę do expa od razu na starcie. Z tego co widzę ciągle dochodzi sporo ludzi i do Axxxisów i do Doomsdayów, pewnie coś się znajdzie. Miej również na uwadze, że nie zawsze polski klan to jedyne wyjście. Coś ostatnio wyjątkowo dużo dram i zmiany klanów na polskim poletku. Według mnie brakuje liderów z prawdziwego zdarzenia, którzy potrafiliby sobie zjednać ludzi i mieli jakiś konkretny długoterminowy plan na grę, który zachęciłby ludzi do nawet częściowej rezygnacji ze swoich osobistych dążeń celem realizacji potrzeb klanowych. Że o braku samokrytyki, ogromnym ego, czy niespotykanym poziomie zadufania w sobie i swojej nieomylności nie wspomnę.
Dobrze się zastanów nad profesją. Czasem lepiej zagrać semi DD typu BD czy WC i mieć chociaż namiastkę self buffa, niż zrobić pro koks luka i stać w mieście płacząc, że nie mam bufa. Gra się przyjemnie, a jeśli nie musisz angażować się w "wielką" politykę to już w ogóle sama przyjemność. Długo było inaczej, ale teraz, o dziwo, można Skeltha polecić.
