Soul Breaker / Soul Hound - Male [SB]

On nie pisał o DMG ze skilla tylko o jego "wchodzeniu" a to jest różnica

On nie pisał o DMG ze skilla tylko o jego "wchodzeniu" a to jest różnica

może nie jasno napisałem ale pisząc że w pvp nie może być zbyt łatwo miałem namyśli że skil może i nie wchodzi często ale dmg nadrabia ten minus

Mógłby ktoś zrobić taką fajną prezentacje o SB male. Wiem, że są jakieś tam różnice między female i male i fajnie jakby ktoś je w jedym poście ładnie opisał

z tego co zauwazylem na rpg club masa slh biega z staffem+dark. jak rozmawialem z jednym z nich twierdzil ze na pvp/oli  wyciaga o wiele wiekszy dmg wlasnie na nuker bulidzie niz z szabelka. Jak to jest? czy fatycznie to sie oplaca? do tej pory wydawalo mi sie ze duzo wieksze zamieszanie slh zrobi z szabelka shining edgem/checkmatem itp. Moglby sie wypowiedziec ktos grajacy ta postacia na gracii final? no i ofkoz ktos z ruoffa/ea dla porownania, bo nie wiem czy to kolejny wymysl lol priwow(w tym przypadku calkiem niezlego).

PS. Poniewaz male i female maja 2 oddzielne tematy, a nie bede pisal tego samego postu w 2 topicach prosilbym o opisanie tego problemu pod wzgledem 2 płci w tym temacie.

Staff z darkiem oczywiscie jest duzo lepszy od szabelki na wojow i tym bardziej jak jest o jeszcze female, a szabelki uzyasz glownie na nukow bo porownojac ich dmg z nukow a twoj to wyjdziesz marnie

staff na OLY lepiej się ogarnia, w open PVP nuki ssą w aktualnej kronice z nerfem atri i resistami, więc nuker only style odpada.
Staff jest dobry jako druga broń, rapierek musi być.

Moim celem na RUoffie nie jest oly więc nie ustawiam się pod tym kontem. zamiast staffa załatwiłem sobie OE rapier o porównywalnym matk do broni magicowej i śmiga.

broń magiczna+dark niezłe spustoszenie sieje na oly vs. fighter class, wystarczy że w youtube wejdziesz widziałem tam kilka takich walk

Jest cały repertuar broni które może skutecznie używać slh na oly. Zwykły rapier jest rzeczą niewystarczającą. Z wieloma klasami utrzymujemy walkę na dystans i w tym wypadku duży m.attack jest niezbędny. Szczególnie, że nerf dmg i 3 elementy w armorach spowodowały, że dmg zadawany z naszych dark nuków już nie jest imponujący.
Broń dla slh podzieliłbym na 2 klasy:
1. z acu
2. bez acu
W pierwszym wypadku wybieramy broń dla maga z jak najwyższym m.attackiem. Ludzie często wybierają dynasty staff jako wersja najbardziej ekonomiczna z już przyzwoitą wartością m.attacku. Jest lepszy od icarusa 1h i tylko nieznacznie ustępuje vesperowi.
W drugim wypadku musimy się zastanowić, czy m.attack broni jest na tyle duży, żeby zniwelować efekt dye +4wit/-4int. O ile w codziennym użytkowaniu kamaela i w normalnym pvp te dye nie są istotne a wręcz trochę przeszkadzają. O tyle na oly są już niezbędne jeżeli nie dysponujemy acu w broni.
W tej grupie pojawią się takie bronie jak vesper singer, black visage itp z SA empower ale także wysoko enchantowane bronie fizyczne. Rapier z m.attackiem powyżej 220 jest już mocny. Ja osobiście używam aktualnie sarangi +14.
Jesteśmy jednak w okresie przejściowym gdy wprowadzone zmiany spowodowały, że dużo trzeba ponownie zweryfikować.
Większe znaczenie nabrały skille takie jak death mark (już nie tylko jako aktywator checkemate ale bardziej jako niezbędny gloom) i surrender to unholy.
W efekcie może się okazać że -4int jest teraz błędem (poprzednio nie było to żadnym problemem), bo ważniejszy dla nas będzie land rate tych debuffów niż większy m.attack.
Dodatkowo bufferzy teraz wykręcają niebotyczny m.def i mają spory bonus do cp. Może to spowodowac, że nie da się już tylko bazować na magic buildzie na oly i trzeba będzie jednak rapier wygrzebać w trakcie walki.

Orlok, jak teraz w freyi sobie radzisz na oly?Co teraz sprawia dobremu kfc największe kłopoty?

stawiam, że EE i dobry tank. Być może ogarnięty high lvl/equp nóż też może być czasem kłopotem.

Zdecydowanie OL miazdzy na Freyi wiekszosc kurczakow.

Nie no tanka to raczej łatwo rozjechać na SlH...

zdecydowanie ee,bp i se. Ale z każdym mogą się już przytrafić porażki. SLH ciągle jest jedną z lepszych klas do farmienia open ale już nie tak przegięta jak poprzednio.

do jakiego cp lepiej pojsc slh, mage czy warrior ? chodzi o exp i pvp

do jakiego cp lepiej pojsc slh, mage czy warrior ? chodzi o exp i pvp

Do obu typów party świetnie się nadaje

w Melee używa się raczej fizycznych skilli
w Mage używa się raczej magicznych skilli
buff-wise

do jakiego cp lepiej pojsc slh, mage czy warrior ? chodzi o exp i pvp

Death Mark w jednym i w drugim jest bardzo mile widziane. Aoe para i kradziejka sieją niesamowite spustoszenie w pvp w każdym pt, a shock i w pve się przydaje jak np. ktos spulluje zbyt dużego traina.
 Imho zależy od Twojego builda, jak sobie zrobiłes z kurczaka pseudo nukera to idź do mage, zwłaszcza że anni circle ma taki power jak SoP. Może nawet coś tam zabijesz w pve, a jak nie to pozostaje DM + kradzież i detarget SOPem na pvp. Jak masz warrior build to na buffach wyciągniesz sporo ponad 300 crit rate (tak odnośnie pve) a w pvp DM + kradziejka ewentualnie czasem zbić target lub dobić jakiegos robe usera z checkmate.

OK, dzieki. Zatem pojde do Mage pt.

A jeszcze 1 pytanie kradziez buffkow reuse na rpgclub trwa 12sec, u HumanitarnaSmierc widze w sygnie ze ma 4 sec, enchant tego skilla ma w plyw na reuse ? I skill kradnie tylko 7 buffkow nawet jak jest przypuscmy +10 ? zreszzta na co go najlepiej enchantowac ?

2 pytanie, ponoc slh ze skilli z 2 profki ma selfbuf ktory paralizuje przeciwnika (nie chodzi mi o ten z 80lvl) true/false?



edit:

mowimy o graci final rpg-club

On miał tyle z konikiem, refresh augu i renewalem.

A na co się go da enchantować? ^^

On miał tyle z konikiem, refresh augu i renewalem.

A na co się go da enchantować? ^^

Na reuse albo liczbe kradzionych buffów, na +30 masz odpoewiednio 6 sekund bazowego reuse albo 14 buffów.





































Żartuje ofc, nie da się tego enchantować  i tak jest to lolskill, który nie powinien był powstać.

2 pytanie, ponoc slh ze skilli z 2 profki ma selfbuf ktory paralizuje przeciwnika (nie chodzi mi o ten z 80lvl) true/false?

False, ma ale dopiero na 83 i jest to obszarowy paraliż który dodatkowo zadaje DMG

do jakiego cp lepiej pojsc slh, mage czy warrior ? chodzi o exp i pvp

Osobiście najlepiej się czuję w archer party. W pve moja rola jest przeciętna i ogranicza się do kontroli poczynań mobów - para, root, dm.
W pvp natomiast slh w party archerów maksymalnie podnosi ich efektywność.
Będąc w mage party zawsze poprawiam jakość dmg ściągając celom s/d (bo tylko to się ściąga w mass pvp z dobrym przeciwnikiem). Ale nie jest to aż tak skuteczne, żebym był niezastąpiony przez np kolejnego nukera albo ol'a, który jest optymalny do takiego party. Nuki slh z s/d dla magów wcale nie są jakoś niesamowicie mocniejsze, poza tym i tak sobie zoverbuffuje szybko s/d. Sciągając buffy często też overbuffujemy pride of kamael, dark weapon, empa, acu. Wtedy nasz magiczny dmg staje się śmieszny. A ciężko kontrolować te buffy w ferworze walki. W archer party sprawa staje się prosta:
jeżeli cel straci windstorma i dostanie real target od trickstera to jest martwy w sekunde. Dalej mogę nukować bo celami są zazwyczaj robe userzy, których buffy mi odpowiadają. Ja dodatkowo używam oe kuszy. Dzięki temu mam m.attack jak z bronią magiczną a jednocześnie już samo klikanie assist powoduje że zaczynam zadawać dmg. Niestety w sytuacji gdy party archrów zajmuje pozycje mocno dystansowe (mury zamku, balkony itp) staję się mało użyteczny.
Ale zawsze mogę osłaniać plecy. W meele party sytuacja jest podobna. Bez s/d ludzie bardzo słabną i nasi daggerzy itp się cieszą. Meele party staje się niezwykle skuteczne kiedy pojawia się w nim dwóch slh. Szczególnie pod wrażeniem byliśmy ostatnio skuteczności zestawu glad+2xslh. We dwóch asystowaliśmy na glada, który odpalał swoje aoe. Wybrany healer po stracie 14 buff padał momentalnie a dodatkowo jego party zgarniało aoe dmg. Jak wpadaliśmy w tłum i udało się grupe ludzi złapać na para to po chwili wszyscy byli martwi. Glad w ten sposób wykręca ogromne ilości fragów.
Bp trzyma się blisko 2 slh i jak ktoś na niego wskoczy zaraz zgarnia para. 4dd może być dowolny. Jeżeli to będzie kolejny glad lub tyrant to najlepszy układ.

+1 Orlok
self-overbuff na SlH to poważny problem, użyteczność w party nukerów przeciętna. SlH najlepiej sprawdza się w melee party.

Jestem zaskoczony pomysłem SlH w party archerów ale po głębszym zastanowieniu to faktycznie, ma to sens.

Archer party jest coraz mocniejsze a w następnym update będzie naprawdę fajne.
Ale już w tej chwili skład 2x archer + trickster + slh wygra bez problemu z 3x archer + trickster.
Taki skład jest też zabójczy na nuker party. Prahnah pozwala zrobić dobre otwarcie. Grupa nigdy nie stoi w kupie więc praca ola przeciwnika jest utrudniona. Ułatwione jest przerywanie i unikanie baniek, jako że walka jest ciągle na sporym dystansie. Cardi z prahnah jest nie do zabicia dla nukerów a cardi nukerów padnie zanim się ktoś zorientuje.
Taki skład też sobie nieźle poradzi z meele party. Każdy praktycznie może kitować przeciwników a slh może fajnie osłaniać swojego cardi i EE.

Ogólnie w pvp jest teraz bardzo dużo zmian i nie wszystko jest jeszcze "odkryte".

Ludzie od kilku kronik lekceważą archerów (co do freyi było uzasadnione), kiedy już kilka x słyszałem teorie o archer pt w którym tak naprawdę jest 2 archerów tylko. Dla większości osób taki skład jest nie do pomyślenia, bo i tak część osób dalej nie może uwierzyć, że trickster już na stałe zajął miejsce kociarza w archer pt, a co dopiero 2 kurczaki na raz!

Do pełni łask archerzy wrócą jednak dopiero od h5 po nerfie resistów na łuki (głównie disco). Wtedy będą znów naprawdę karać, o ile ogarną właśnie te czynniki o których mówisz, czyli rozstawienie, asystę po real targecie i slh będzie wiedział co ma robić.

Ale nim się takie party pojawią, to trochę czasu minie, tak samo jak potencjał kamaeli został odkryty baardzo późno.

Nie wspomnę, że na mass PvP archerzy to świetna sprawa, ale z racji ich braku wszyscy twierdzą własnie, że na mass PvP to nuker party >> All

On miał tyle z konikiem, refresh augu i renewalem.

A na co się go da enchantować? ^^

Na reuse albo liczbe kradzionych buffów, na +30 masz odpoewiednio 6 sekund bazowego reuse albo 14 buffów.


































Żartuje ofc, nie da się tego enchantować  i tak jest to lolskill, który nie powinien był powstać.

2 pytanie, ponoc slh ze skilli z 2 profki ma selfbuf ktory paralizuje przeciwnika (nie chodzi mi o ten z 80lvl) true/false?

False, ma ale dopiero na 83 i jest to obszarowy paraliż który dodatkowo zadaje DMG

Gdyby nie bylo steal divinity Sb byl by niczym w sumie, a tak to przynajmniej ma swoj atut i sieje groze ;d

Są lekceważeni ze względu na pracę jaką trzeba włożyć, żeby łucznik był efektywny.

Kiedyś wystarczyło dobić 76 lvl założyć draco bowa+focus, maj light set i taki łucznik z buffem + kotem bił po 1.5k - 2.5k+(w zależności od tarczy i ubioru) w nabuffowanego do oporu przeciwnika. Mając choroby z HS dodatkowo z dużym atk. speedem i crit rate maksymalnym. PR z 2 ringami i oe db(wcale nie dużo, bo +6-7) dochodził do 10k, a nie schodził poniżej 3-4k. Jak łucznik padł, to zaraz wstawał i siekał dalej, cancel nie miał takiej dużej roli jak teraz. Z drugiej strony dagger, tyrant, ogólnie postacie melee musiały się o wiele więcej nawyginać, żeby dorównać łucznikom w efektywności, oe sety, levele co najmniej 78, oe skille typu UE, żeby w ogóle przeżyć i móc coś zdziałać, blowy, po kilka broni na tyranta, destro. Jedynym minusem łuczników była olimpiada, ale tak na prawdę oprócz tego valora to nic nie było potrzebne, BoGs itp.

Teraz łucznikiem z 2 ringami z bronią+++++++ w warunkach jak kiedyś biło się np. 2k teraz można bić mniej niz 1k, mając o wiele lepszy sprzęt. Za to postacie typu tyrant, dagger, destro itp. tworzy się o wiele łatwiej i są efektywniejsze. Nie piszę o magach, bo tego dziadostwa nigdy nie lubiłem i się nie znam za bardzo, ale wiadomo że są mocni, z archer pt akurat przegrywają(uogólniam). Oprócz tego większość charów została poprawiona na oly, archer dalej sux. Wiadomo, ze na mass pvp łucznik jest super szczególnie jak ktoś wstaje bez d/s to ma dużą szanse, że padnie zanim nobl poleci i jest wyłączony z pvp na dłuższą chwile. W sumie to dużo zależy od tego kto lepiej canceluje, a nie kto lepiej bije.

Kiedyś łucznik ze słabym eq, niskim levelem nabuffowany na maxa vs nabuffowani na maxa przeciwnicy(najczęściej też łucznik:P) był bardzo efektywny i łatwy już nie mówię o łucznikach z dobrym eq.

Teraz łucznik z dobrym eq, wysokim levelem nabuffowany na maxa vs nabuffowani na maxa przeciwnicy jest przebijany efektywnością przez większość postaci DD. Żeby to w ogóle miało szanse, to przeciwnik musi być nieźle rozcancelowany, przy czym my musimy utrzymać full buffa, co też nie jest zbyt łatwe.

Tak ja to widzę, że nie opłaca się robić archer pt, bo można mieć przy takim samym nakładzie pracy lepsze pt. Mówiąc archer pt mam na myśli slh, arba, 2 x łucznik, a kiedyś 2 x łucznik, kot, coś lub 3 x łucznik, kot.