jest kilka kwesti zwiazanych z wyborem boxa (pp odpada, vr moze i gowniany ale zawsze cos daje :p ) .
Box pasywny czy aktywny? pasywny czyli bufnie i siedzi 20 minut, wtedy tylko i wylacznie wc imo bo ma najlepsze bufki . Aktywny , tutaj sa 2 drogi rozwoju ale imo aktywny box (czyli debufujacy, leczacy, bijacy razem z nami jezeli mamy oprogramowanie i/lub "Alt+Tab mastery" ) moze byc tak WC jak i SE w tej chwili, WC bufnie walimy soulcry i tluczemy (a mana rosnie i rosnie
a i dps jest calkiem cakiem, na bank lepszy niz bylo przed finalem gdzie sc po paru minutach zerowal mane) , wada tego rozwiazania jest to ze trzeba zainwestowac w eq (commony nawet ) dla WC zeby jako tkai dmg robil a i nie obrywal przypadkiem od mobkow zbytnio. Druga opcja to active SE ze stigma, bufniemy i walimy stigme, ale w zasadzie oplacalne to bedize na mobach x3, x 4 hp itd. Na 1x hp za duzo zachodu.
Nie wiem jak z koxem SB ale jezeli mas zamiar uzywac przy tym nukow to tylko SE do wyboru jest, stracisz greater might/shield , haste , evasion - bez eva da sie zyc, haste mozna z potki miec, bez greater might/shield kiedys ludzie zyli i nawet czasem jakiegos moba ubili wiec nie bedzie tragicznie
w skrocie, WC , swietny na pasywny styl grania (20 minutowy leecher, buff i znowu leech) lub aktywny czyli meele dps razem z nami, SE imo tylko i wylacznie na aktywny na mobkach z mnoznikiem hp
I na koniec mala rada, trenuj alt+tab bo era pasywnego boxa odchodiz w zapomnienie , zal marnowa cpotencjal jaki dal nam Final
