Wiem że początkowe problemy techniczne związane mogą wywołać mocno napięte dyskusje na forum i w niektórych topikach pojawiają się mocne słowa krytyki ubrane w niecenzuralne zwroty. Ten topik ma być takim zaworem bezpieczeństwa żeby jakoś przetrwać chwile zwątpienia wspólnie, wiedząc że inni gracze mają podobne problemy. Jak macie jakieś "ale" do serwerów, ludzi nimi zarządzających, zmienionej mechaniki czy nawet community które są na serwerach wywalcie to z siebie tutaj
Ja zacznę.
Zaczeło się na etapie instalacji bo nigdzie nie napisane były wymagania do rozpakowania i instalacji gry. O ile ściągnęła się ładnie (tu słowa pochwały bo szybkość oscylowała wokół 500kbs) to rozpakować się nie chciała bo krzyczała że za mało miejsca na dysku. Szkoda że instalator nie poinformował mnie ile chce tego miejsca. Dopiero jak wywaliłem jakieś 10gb zwalniając tym samy 23gb na dysku gra raczyła się zainstalować.
W końcu po dłuugim czasie ściągania, rozpakowywania i instalacji odpaliłem grę. Stworzyłem nową postać, uruchomiłem i ... myślałem że padnę. 3 lata temu grałem na minimalnych ustawieniach na kompie z Athlonem 1700XP (1,4Ghz), 768Ram, podkręconym radku 9500 pro i dzisiaj uruchamiając ją na C2D 2,1ghz 2GB Ramu i gf8600M myślałem że gra będzie chodziła conajmniej płynnie. A tu zonk bo haczyła tak jak niegdyś na moim staruszku. Zmniejszenie detali poprawiło nieco sprawę ale moim zdaniem to idiotyczne żeby tak stara gra tak bardzo skakała. Ja wiem że gra nie stałą w miejscu, że grafika się poprawiła, że dodano sporo elementów ale osobiście mam wrażenie że te usprawnienia graficzne nie są na tyle wielkie żeby były usprawiedliwieniem dla takich ścinek. Kiedyś na tym kompie leciutko odpalałem 4 boxy na full detalach a dziś na jednym, na średnich nie da się grać? Innymi słowy ktoś założył że dzisiaj wszyscy pod strzechą mają czterordzeniowce uzbrojone w 4GB ramu i ewidentnie olał optymalizację gry.
Jak zmniejszyłem detale jakoś poszło ale grać się komfortowo nie dało bo dokuczał drugi wielki problem gry, a raczej serwerów - LAGI! Ja nie wiem co sobie NCSoft czy tam kto to teraz prowadzi wyobrażał ale przecież to jakaś paranoja jest. Tyle lat doświadczeń z grami online i co? i oni nie spodziewali się takiej tłuszczy po zwolnieniu opłat? Przecież to normalne że cała ta wataha z privów wsparta starymi graczami którzy z sentymentu/ciekawości/chęci pogrania online wracają do L2 będą ogromnym obciążeniem dla maszyn więc trzeba by się na to przyszykować technicznie. A tutaj ciągłe lagi i maintenace. Wczoraj jeszcze jakoś grałem z ogromnymi lagami i od czasu do czasu restartowałem bo mnie łapał big lag a dzisiaj po updacie w ogóle już nie da rady się wbić.
Nie wiem ale moim zdaniem chyba trzeba poczekać do stycznia, kiedy to ludzie wrócą do szkół i robót a same serwery będą już bardziej dopieszczone a gra połatana.
na razie ja osobiście L2 sobie odpuszczam, tylko od czasu do czasu zajrzę jakie jest obciążenie serwerów.