[L2J] L2 Green World - H5 x20 - START 08.04.2016

jeśli chodzi o tego greenworld rano koło 6 zanim poszedłem do roboty po zalogowaniu w oren koło 15 archerów w mj + db bow (ofc boty) biegają na skrypcie i robią questa na holy cystale + ews itd. wracam z pracy godzina 16 loguje się w oren ... bez zmian, na aukcji sytuacje typu ktoś sprzedaje 600 holy crystali albo koło 400 ews. Zdaję sobie sprawę że teraz przy adrenalinie i kilku innych programach nie ma protectiona na tego typu programy i l2 nie jest takie jak kiedyś, ale jak goście odpalają np. całe party na bocie przy ant queenie także nawet jeśli mamy przeciwko sobie takie 4 osoby które używają adrenaliny (na serverze jedna osoba może odpalić 6 kont) to mamy teoretycznie przeciwko sobie 36 enemy na idealnym asiscie żeden bishop nie "zaśpi" z healem.  Te midy już mi zbrzydły tym bardziej że każdy jest niemal identyczny i przygoda z takim emo mid community kończy się nawet po dwóch tygodniach albo po pierwszym rozdaniu hero, albo bo ktoś zabił valakasa, albo bo ktoś ma elegie, albo albo albo emo emo emo.

10e i masz takowego bota, puszczasz idziesz do pracy i takiego QA kupujesz po 3dniach bocenia.
Szkoda ci kasy? zawsze mozesz puscic bota na poczatku serwera i sprzedawac wyfarmiona adene na praktycznie kazdym MID EU bot sie zwraca po 1-2dniach bota.
Nie chcesz "oszukiwac"? Przykro mi, nie znajdziesz serwera gdzie bot nie dziala.
Jezeli chodzi o quitowanie midow, przeciez to nie wina serwerow tylko mentalnosci EU community. Tu masz ddosy bo admin pewnie nie chcial wydawac duzej ilosci kasy pod protectiona stawiajac "no-name" serwer zas jak pojdziesz na serwer ktory wstaje 3-4ty raz w przeciagu roku to ludzie krzycza ze pod dote robiony chociaz laga mozna tam doswiadczyc raz na tydzien.

nie wiem po co cytowałeś to co napisałem, skoro nie zrozumiałeś tego co chciałem przekazać o sytuacji na servie

Chcialem to ujac w bardziej przyjazdny sposob ale okej jak chcesz
To ze randomowe polaczki grajace w normalnych CP nie moga wygrac pvp pod QA vs pt botow to przykre, i tu sprawdza sie moj bardzo stary post   CP jednego gracza na adrenalinie > polaczkowe CP
Placz o to ze boty biegaja i sprzedaja atr cry i stony? Gdyby takowych botow nie bylo co sprzedaja ele to placz polaczkowy bylby po tygodniu trwania MID serwera ze ktos w full ele biega ( caly czas sa ale to tylko wyjatki )

wcale nie płaczę i nie chciałem się tu wypłakać komuś w rękaw tylko po prostu przekazać, jak ma się sytuacja na serverze greenworld. To że administracja nie ma kasy na lepszą obronę przeciw ddos, potrafię to zrozumieć przecież w końcu też chcą zarobić i coś stworzyć. zarówno. jeśli chodzi o boty w oren lub gdziekolwiek indziej niech sobie już je stawiają żeby złożyć jakiś sprzęt, lub sprzedawać adene za real kasę nie ważne bardziej boli mnie że ludzie wykorzystują te programy w pvp, i proszę przestań wypowiadać się na temat czyjegoś skilla bo to żałosne. 

Tęskni mi się za normalnym l2, trochę się już nagrałem na tych midach i w moim pierwszym poście który tu napisałem bardziej wynika z tego że administracja greenworlda nie zrobi nic z botami czy z tymi w oren lub innymi farmiącymi non stop kariki itd.

nie zrobi też nic nawet po umieszczeniu filmiku z queen anta z całymi pt enemy na bocie ... dlaczego bo na serverze każdy może sobie odpalić 6 kont i stworzyć nierealny online i wtedy taka gra ma bardzo daleko do prawdziwego l2 ...

jeśli chodzi o tego greenworld rano koło 6 zanim poszedłem do roboty po zalogowaniu w oren koło 15 archerów w mj + db bow (ofc boty) biegają na skrypcie i robią questa na holy cystale + ews itd. wracam z pracy godzina 16 loguje się w oren ... bez zmian, na aukcji sytuacje typu ktoś sprzedaje 600 holy crystali albo koło 400 ews. Zdaję sobie sprawę że teraz przy adrenalinie i kilku innych programach nie ma protectiona na tego typu programy i l2 nie jest takie jak kiedyś, ale jak goście odpalają np. całe party na bocie przy ant queenie także nawet jeśli mamy przeciwko sobie takie 4 osoby które używają adrenaliny (na serverze jedna osoba może odpalić 6 kont) to mamy teoretycznie przeciwko sobie 36 enemy na idealnym asiscie żeden bishop nie "zaśpi" z healem.  Te midy już mi zbrzydły tym bardziej że każdy jest niemal identyczny i przygoda z takim emo mid community kończy się nawet po dwóch tygodniach albo po pierwszym rozdaniu hero, albo bo ktoś zabił valakasa, albo bo ktoś ma elegie, albo albo albo emo emo emo.

10e i masz takowego bota, puszczasz idziesz do pracy i takiego QA kupujesz po 3dniach bocenia.
Szkoda ci kasy? zawsze mozesz puscic bota na poczatku serwera i sprzedawac wyfarmiona adene na praktycznie kazdym MID EU bot sie zwraca po 1-2dniach bota.
Nie chcesz "oszukiwac"? Przykro mi, nie znajdziesz serwera gdzie bot nie dziala.
Jezeli chodzi o quitowanie midow, przeciez to nie wina serwerow tylko mentalnosci EU community. Tu masz ddosy bo admin pewnie nie chcial wydawac duzej ilosci kasy pod protectiona stawiajac "no-name" serwer zas jak pojdziesz na serwer ktory wstaje 3-4ty raz w przeciagu roku to ludzie krzycza ze pod dote robiony chociaz laga mozna tam doswiadczyc raz na tydzien.

nie wiem po co cytowałeś to co napisałem, skoro nie zrozumiałeś tego co chciałem przekazać o sytuacji na servie

Chcialem to ujac w bardziej przyjazdny sposob ale okej jak chcesz
To ze randomowe polaczki grajace w normalnych CP nie moga wygrac pvp pod QA vs pt botow to przykre, i tu sprawdza sie moj bardzo stary post   CP jednego gracza na adrenalinie > polaczkowe CP
Placz o to ze boty biegaja i sprzedaja atr cry i stony? Gdyby takowych botow nie bylo co sprzedaja ele to placz polaczkowy bylby po tygodniu trwania MID serwera ze ktos w full ele biega ( caly czas sa ale to tylko wyjatki )

w cale nie płaczę i nie chciałem się tu wypłakać komuś w rękaw tylko po prostu przekazać, jak ma się sytuacja na serverze greenworld. To że administracja nie ma kasy na lepszą obrononę przeciw ddos, potrafię to zrozumieć przecież w końcu też chcą zarobić i coś stworzyć.arówno. jeśli chodzi o boty w oren lub gdziekolwiek indziej niech sobie już je stawiają żeby złożyć jakiś sprzęt, lub sprzedawać adene za real kasę nie ważne bardziej boli mnie że ludzie wykorzystują te programy w pvp, i proszę przestań wypowiadać się na temat czyjegoś skilla bo to żałosne.  Tęskni mi się za normalnym l2, trochę się już nagrałem na tych midach i w moim pierwszym poście który tu napisałem bardziej wynika z tego że administracja greenworlda nie zrobi nic z botami czy z tymi w oren lub innymi farmiącymi non stop kariki itd. nie zrobi też nic nawet po umieszczeniu filmiku z queen anta z całymi pt enemy na bocie ... dlaczego bo na serverze każdy może sobie odpalić 6 kont i stworzyć nie realny online i wtedy taka gra ma bardzo daleko do prawdziwego l2 ...

Myslisz ze jak pojdziesz na averie lub jakiegos low rate to tak nie bedzie? To jest kwestia czasu, tu masz full bot pt pod QA przy 3cim respie bo zrobic takie cos to kilka godzin expa  na low rate bedziesz miec bot pt po 13nastym respie. 6kont? Wiesz ze istnieje cos takiego jak program do tworzenia wirtualnego systemu? Wiec sie nie sugeruj tym ile kont mozna odpalic na serwerze bo jak ktos chce to odpali 4x tyle ile mozna. Masz na low rate zmniejszone boxy do 2? Spoko i tak full pt bedzie biegac z jegnego kompa.
Co do ddos pisalem juz ze jest to no-name serwer i pewnie sam admin nie spodziewal sie takiego online, gdyby nie fail talesa to nawet polowy tego online by nie bylo.
Widze ze ciagle zyjesz marzeniami o prawym i godziwym l2, przykro mi ta gra jest juz zbyt stara zeby ludzie co miesiac ( co tyle nowy serwer wstaje ) zaczynali farme od nowa bez programow pomocniczych. W tych czasach nawet hwid ban na serwie idzie obejsc w 5min.