Witaj
Gość

Wątek: Niszczene życzeń - Zabawa forumowa  (Przeczytany 88652 razy)

  • Banned
  • Wiadomości: 503

  • Pochwał: 3

Odp: Zabawa- Niszczenie życzeń
« Odpowiedź #150 dnia: Wrzesień 26, 2008, 09:06:54 am »
twoje życzenie się spełnia jednak podczas posiedzenia z typi skryptami w ręku nagle spomiędzy tekstu wychodzi Errtu i pożera ciebie i twoje śliczne, świeżo przetłumaczone książki.


chcę żeby nastała epidemia :P
Asta, officially teh greatestest fanboi ze Marc1na.


  • *******
  • Wiadomości: 1044

  • Pochwał: 0

Odp: Zabawa- Niszczenie życzeń
« Odpowiedź #151 dnia: Wrzesień 26, 2008, 09:35:19 am »
następuje epidemia. jesteś nosicielem i jako jedyna osoba w mieście nie zachorowałeś a reszta była chora na wirusa którego świat nie znal. naukowcy myśleli ze jesteś odporny na ta chorobę i zaczynają na tobie eksperymentować. wysysają z ciebie 0,5 litra krwi na tydzień i próbują wyprodukować lek. testują go na zwierzątkach i każde z nich po paru dniach umiera na ta właśnie chorobę. naukowcy domyślili się ze jesteś nosicielem zamykają cie w pokoju jak w celi nie możesz nic zrobić a oni dalej pracują na twojej krwi. siedzisz tam już parę miesięcy, naukowcy opracowali działający lek a ty z piętnem nosiciela zostałeś oskarżony przez ludność swojego miasta o zabicie 50 tys ludzi. policja i wojsko stara się ludziom tłumaczyć ze powinni się wstrzymać do czasu zakończenia śledztwa. okazało się że to ty przywiozłeś z tropikalnego kraju tą chorobę. zostajesz skazany przez sad na kare śmierci ale najpierw musisz pracować żeby spłacić odszkodowania za bank.po 40 latach ciężkiej pracy udaje ci się to zrobić. na elektrycznym krześle umierasz szybko i bez boleśnie


chce być zwolniony z wf


  • ********
  • Wiadomości: 3324

  • Pochwał: 14

  • Spam Slayer
Odp: Zabawa- Niszczenie życzeń
« Odpowiedź #152 dnia: Wrzesień 26, 2008, 02:21:42 pm »
Pheonix, no nie wiem, czy na elektrycznym krześle umiera się tak bezboleśnie ;)

Jesteś zwolniony z wfu.  Chodząc znudzony po korytarzach nagle dostrzegasz dwie osoby ubrane na czarno i z kominiarkami na głowach, wchodzące przez okno szkoły. Jako że trwają lekcje i korytarz jest pusty ty jesteś jedyną osobą, która wie, że ktoś taki wszedł na teren szkoły. Dostrzegasz też, iż ci dwaj mają broń - kałasznikowy. Po kilku sekundach, zanim zdążasz cokolwiek zrobić, dostajesz kulkę między oczy. Ale to chyba dobrze, bo nie zobaczyłeś późniejszej masakry dzieci i nauczycieli...

Chcę, by nie było dzieci neostrady, pokemonów i konwencjonalnych n00bów.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 26, 2008, 02:23:23 pm wysłana przez Soulern »

And the odd crowd packed all around
Is listening still
Nobly
Subtly

http://dragcave.net/user/Nathel


  • *******
  • Wiadomości: 1044

  • Pochwał: 0

Odp: Zabawa- Niszczenie życzeń
« Odpowiedź #153 dnia: Wrzesień 26, 2008, 07:33:51 pm »
twoje życzenie się spełnia znikają nooby dzieci neo i i pokemony. pvp w l2 i każdej innej grze robi się nudne i monotonne ponieważ wszyscy graja dobrze i używają ciągle tych samych technik robi się nudno nie tylko w grach ale nawet na pokemoniastych servisach znikają młode "dzieffczynki" i zaczyna się na fotce cud pod serverem ponieważ średnia wieku wzrasta z 10-13 lat do 20-21 a na naszej klasie jeszcze wyżej... grając co jakiś czas w l2 zaczynasz maniakalnie farmić i obmyślać nowe techniki pvp których nikt nie zna ale nie udaje ci się przez jakiś czas i coraz bardziej cie to denerwuje. po roku gry jesteś najlepszym farmerem najbogatszym i wszystko co się da ale brakuje ci w tej grze jednej rzeczy.... ZABAWY. opublikowałeś poradnik jak opracować swoja techniki. z nudów w tej grze postanowiłeś zacząć się uczyć. uczysz się tyle ze ludzi patrzą na ciebie jak na dziwaka a ty się coraz bardziej meczysz bo nie widzisz liter. dostajesz nowe pingle rozmiarów dna od szklanki. czytasz książki naukowe i rożne inne dziwactwa. stajesz się samotnikiem nie lubisz rozmawiać z ludźmi zamykasz się w swoim świecie bajek a twoje ciało jest coraz słabsze idąc na studia wyglądasz mniej więcej tak . biała koszula, sweterek bez rękawów, dalej te same okulary, spodnie wyjściowe i pantofle. w akademiku jesteś bity i obrażany. jesteś zdesperowany nie wiesz co robić. ktoś ci poradził żuć książki i pingle.robisz to, na nowo uzależniasz sie od l2 zaczynasz chodzić na siłownie i nosisz dresy. jesteś szkolnym koksem wszyscy się ciebie boja i za plecami mówią im jesteś naprawdę wykutym na blachę koksem uzależnionym od l2


Odp: Zabawa- Niszczenie życzeń
« Odpowiedź #154 dnia: Wrzesień 26, 2008, 07:50:04 pm »
Pheonix masz +

Widzę panowie że się rozwijacie :)

Pheonix znów oddałeś kolejkę czy ty nie masz żadnych życzeń czy boisz się ze Soulern Zarean Ci je zniszczą ??

o to moje życzenie

przestańcie już pisać bo już nie chce mnie się was czytać :P :)
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 26, 2008, 07:57:21 pm wysłana przez Polgara »


  • ********
  • Wiadomości: 3324

  • Pochwał: 14

  • Spam Slayer
Odp: Zabawa- Niszczenie życzeń
« Odpowiedź #155 dnia: Wrzesień 26, 2008, 08:07:14 pm »
Przestajemy pisać. Jednak ty ciągle czujesz w duszy jakiś niedosyt, czegoś ci brakuje. Przez kilka lat pogrążasz się w rozpaczy, ponieważ nie możesz odkryć, co to było. Doprowadziło cię to w końcu do wyjącego szaleństwa, z pianą na ustach zabijasz i zjadasz na surowo swoją rodzinę i rybki. Z ustami we krwi, wywieszonym językiem i poplamionymi ubraniami wychodzisz na ulice, wyrywasz serca i konsumujesz przypadkowym przechodniom. Sześćdziesięcioletniej kobiecie, która uciekała na twój widok, gołymi rękami wykonujesz otwarcie czaszki, a mózg wkładasz sobie do uszu. Wtedy nagle przypominasz sobie, co doprowadziło cię do tego stanu. Z jękiem biegniesz do domu, do komputera, i otwierasz zamknięty wcześniej temat. My kontynuujemy swoją powinność...


Chcę poruszać się jak Dante

And the odd crowd packed all around
Is listening still
Nobly
Subtly

http://dragcave.net/user/Nathel


  • *******
  • Wiadomości: 1044

  • Pochwał: 0

Odp: Zabawa- Niszczenie życzeń
« Odpowiedź #156 dnia: Wrzesień 26, 2008, 08:32:54 pm »
przestajesz czytać nasze wypociny i masz więcej wolnego czasu przeznaczasz go na browara. jesteś z siebie bardzo zadowolony. zaczynasz czytać spam topic i zaczynasz się tam udzielać i tracisz coraz więcej czasu. zaczynasz spamować i niszczysz se mozg naszym spamem. a soul usuwa spam topic i popadasz w ciężka depresje. idąc do pracy olewasz cały świat i przez przypadek jesteś świadkiem napadu na bank.... ci źli cie przylukali i chcą cie zabić. podczas ucieczki powodujesz masakryczny karambol. ginie 40 osób. policja cie łapie trafiasz na dożywocie do najgorszego wiezienia w usa. ten gang z którego byli ci źli ma tam duże wpływy zostajesz dźgnięty 44 razy ale nie umierasz. leżysz w szpitalu bez nogi i reki.dostajesz protezy i sprzedajesz ludzi którzy napadli ten bank w zamian za ochronę policji i wojska. nikt cie nie rusza. prowadzisz spokojne życie przez 40 lat. w wieku 70 lat giniesz przez postrzał z snajperki
Pheonix masz +


wow :D

chce dobre głośniki do komputera


  • Wiadomości: 708

  • Pochwał: 13

  • Angel of Darkness
Odp: Zabawa- Niszczenie życzeń
« Odpowiedź #157 dnia: Wrzesień 27, 2008, 12:38:49 pm »
Chcę poruszać się jak Dante

Niestety próbowałeś wiele razy nauczyć się tej trudnej sztuki, na próżno. Postanowiłeś udać się do miejscowego czarownika, który znał prawdziwego Dantego. Powiedział, że to bardzo trudna sztuka, ale w twoich żyłach płynie krew nie w pełni ludzka, a w twoich oczach widać ten blask, mroczny blask. Zgodził się nauczyć cię poruszać się i walczyć niczym Dante, lecz niestety ostrzegł cię także, że nosi to ze sobą pewne konsekwencje, szczególnie w twoim wypadku. Nie wiadomo co może się dziać jeżeli za bardzo się na kogoś zezłościsz, jako iż byłeś napalony powiedziałeś, że jest ci wszystko jedno. Twój trening się rozpoczął. Po paru tygodniach byłeś już tak sprawny niczym sam Dante, mogłeś stawić czoła wszystkiemu co stanęło ci na drodze...
Pewnego razu gry podążałeś w stronę szkoły zaczepiło cię kilku dresików, zaczęli cię popychać, dokuczać ci, aż któryś w końcu cię przewrócił i zaczął okładać kastetem. Niespodziewanie zaczęły ci wyrastać skrzydła, poszarpane niczym stara płachta, rogi twarde niczym stal, krew w twoich żyłach stała się cieplejsza, szybsza, tak jakby coś goniła - zamieniłeś się w demona. W kilka sekund rozszarpałeś dresików raniąc przy tym kilka innych, niewinnych osób. Gdy nerwy opuściły twoją duszę, wróciłeś do postaci człowieka. Jako, że bardzo cię wszystko bolało udałeś się do domu.
W domu zastałeś swoją matkę, zaczęła dopytywać dlaczego nie poszedłeś do szkoły, zaczęła po ciebie krzyczeć, furia ogarnęła twoje ciało znowu zamieniając cię w demona. Z wielkim okrucieństwem zabiłeś swoją matkę. Jednak to wydarzenie spowodowało, że jakieś uczucia w tej formie dały górę, poleciałeś na najwyższe góry północy, skryłeś się przed ludźmi, szukając sposobu na opanowanie gniewu, bez skutku. Zostały ci tylko północne śniegi, twoja grota i góra. Pomimo, że umarłeś ciągle krążą o tobie legendy - "Demon czasów współczesnych" tak cię nazywano...

chce dobre głośniki do komputera

Dostajesz ogromne głośniki systemu 7.1. Cieszysz się nimi słuchając intensywnie muzyki każdego dnia, niestety po kilkunastu dniach subwoofer zaczął się psuć. Jako, iż uzależniłeś się od muzyki w wysokiej jakości postanowiłeś sam go naprawić. Jednak kończy się to źle, zapomniałeś odłączyć głośniki od prądu i zostałeś porażony prądem, uderzyłeś głową w biurko, szklanka z wodą zleciała ci na głowę rozcinając cię w wielu miejscach, dodatkowo powodując jeszcze większe spięcie. Nie udało się cie uratować, jedyne co twoim rodzicom po tobie zostało to swąd palonego ciała i plastiku.


  • Wiadomości: 328

  • Pochwał: 0

Odp: Zabawa- Niszczenie życzeń
« Odpowiedź #158 dnia: Wrzesień 27, 2008, 01:52:38 pm »
Dobra, skoro nic nie masz życzenia, to ja mam jedno ^^ . Możecie, się teraz naprawdę wykazać, bo moje marzenie to:
Być szczęśliwym
:D
Alarion jedyne co potrafina kmiota barowe to cepiac sie literuwek i smiac siem  bo nie zauwarzacie  jakie to wy literuwki robita porabane idioty.Masz tu je ty Alarione pedalskie nasienie wiecej literowka

http://s7.footballteam.pl/index.php?polecil=83632   - Fajna gra :) Polecam :)


  • ********
  • Wiadomości: 3324

  • Pochwał: 14

  • Spam Slayer
Odp: Zabawa- Niszczenie życzeń
« Odpowiedź #159 dnia: Wrzesień 27, 2008, 02:15:15 pm »
Nagle popadasz w stan euforii. Wstajesz od kompa i podskakujesz z radości, jednak wymach.ując rękami zrzucasz miskę z wodą stojącą na biurku, mokrą ręką rozbiłeś zapaloną żarówkę. Zostajesz porażony prądem, ulega uszkodzeniu twój mózg, organy wewnętrzne, kręgosłup. Lądujesz w szpitalu, gdzie zostajesz już do końca życia - niepełnosprawny psychicznie w stopniu średnim, nie mogąc w dodatku się poruszać; możesz wydawać tylko nieartykułowane ryki i jęki. Jednak jesteś szczęśliwy, bo oglądając telewizję na swojej sali wydaje ci się, że ci ludzie w pudełku cię kochają.

Chcę dużą margherittę i 2l pepsi. Nie zatrute, nie trefne, nie należące do jakiegoś mafijnego bossa i nie takie, którymi się uszkodzę lub zabiję. Chcę też, żeby przyniósł je zwykły koleś od pizzy, a nie maniakalny morderca.

And the odd crowd packed all around
Is listening still
Nobly
Subtly

http://dragcave.net/user/Nathel


  • Wiadomości: 708

  • Pochwał: 13

  • Angel of Darkness
Odp: Zabawa- Niszczenie życzeń
« Odpowiedź #160 dnia: Wrzesień 27, 2008, 08:00:49 pm »
Buahahahhahahahaha, ale mam zły pomysł ^^

Dostajesz dużą margherittę i 2l pepsi. Nie zatrute, nie trefne, nie należące do jakiegoś mafijnego bossa i nie takie, którymi się uszkodzisz lub zabijesz. Przynosi je zwykły koleś od pizzy, a nie maniakalny morderca jak z początku myślałeś. Zapłaciłeś za to wszystko, i udałeś się na ucztę podczas przechodzenia do salonu potknąłeś się o porzucony but, tobie nic się nie stało, ale twoja margheritta i pepsi poleciały cudownym lotem przez okno prosto do przejeżdżającej niedaleko śmieciarki. Musisz obejść się smakiem ;)


  • ********
  • Wiadomości: 3324

  • Pochwał: 14

  • Spam Slayer
Odp: Zabawa- Niszczenie życzeń
« Odpowiedź #161 dnia: Wrzesień 27, 2008, 08:53:06 pm »
Nieee :<

To przynajmniej chcę, żeby z nieba do mnie zleciał podręcznik RPG do D&D. Bo nie dałeś życzenia.l

And the odd crowd packed all around
Is listening still
Nobly
Subtly

http://dragcave.net/user/Nathel


  • Wiadomości: 708

  • Pochwał: 13

  • Angel of Darkness
Odp: Zabawa- Niszczenie życzeń
« Odpowiedź #162 dnia: Wrzesień 27, 2008, 09:22:05 pm »
Bo nie mam pomysłu na życzenie, po prostu ogółem teraz wszystko mam pod dostatkiem.

Rzeczywiście zlatuje ci prosto z nieba podręcznik do D&D, bestiariusz i kilka misji(czy jak to się tam nazywało), tyle, że leci ci on prosto na głowę, a jako, iż każdy gracz RPG wie jakie to ciężkie chyba nie muszę pisać gdzie trafiłeś, co połamałeś i na czym musiałbyś jeździć do końca życia(nie mówiąc o paraliżu, oszczędzę cię ;))

Zażyczcie sobie czegoś normalnego, że chcecie to dostać od kogoś, a nie np. z nieba czy piekła. Mam fajny pomysł ^^
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 27, 2008, 09:24:22 pm wysłana przez Zarean »


  • Wiadomości: 328

  • Pochwał: 0

Odp: Zabawa- Niszczenie życzeń
« Odpowiedź #163 dnia: Wrzesień 27, 2008, 10:46:18 pm »
Chce dostac nowy zestaw linijek i ołówków x3000 pro owned . :wink:
Alarion jedyne co potrafina kmiota barowe to cepiac sie literuwek i smiac siem  bo nie zauwarzacie  jakie to wy literuwki robita porabane idioty.Masz tu je ty Alarione pedalskie nasienie wiecej literowka

http://s7.footballteam.pl/index.php?polecil=83632   - Fajna gra :) Polecam :)


  • Wiadomości: 708

  • Pochwał: 13

  • Angel of Darkness
Odp: Zabawa- Niszczenie życzeń
« Odpowiedź #164 dnia: Wrzesień 28, 2008, 01:40:37 pm »
Kurcze nie całe pamiętam, muszę wejść w trans, ale nie jestem pewien czy to się będzie mieściło w regulaminie zabawy, ale dobra.


Chcesz dostać nowy zestaw linijek i ołówków x3000 pro owned. Prosisz o to rodziców, mówią, że ci je kupią w najbliższym czasie. Uradowany czekasz,  wyliczasz każdą minutę, sekundę. Mija kilka dni, Chęć przeradza się w żądzę, żądza w manię. Zaczynasz trząść się i chodzić nerwowo po domu. W końcu coś w tobie pęka, po powrocie rodziców z pracy podchodzisz do nich z nożem. Wtapiasz ostrze w ich ciała z taką przyjemnością, że zaczynasz się maniakalnie śmiać. Gdy twoi rodziciele zaczęli coś do ciebie jąkać odciąłeś im języki po czym każdemu po kolei zaczynając od matki zadałeś ok. stu pchnięć w brzuch. Z ich ust zaczęła płynąć krew. Gdy porzuciłeś nóż zauważyłeś, że rodzice mieli ze sobą zakupy, przeglądając co było w workach zauważyłeś całkiem nowy zestaw linijek i ołówków x3000 pro owned. Wtedy drzwi zostały wyważone, a ty zostałeś schwytany przez policję. Zostałeś skazany na dożywocie, ale jako, iż każdego obwiniałeś za śmierć swoich rodziców zostałeś zamknięty w mięciutkim, wypchanym poduszkami pokoiku. Krzyczałeś przez pięć dni. Szóstego dnia jeden z klawiszów zauważył, że jakoś u ciebie spokojnie. Wszedł do celi i zauważył ciebie z uciętą głową. Śledztwo nie udowodniło, że miałeś jakieś ostre narzędzie, którym mogłeś odciąć sobie głowę. Do dzisiaj pozostało to tajemnicą.

Mam nadzieje,że wyszło :D


  • Banned
  • Wiadomości: 22

  • Pochwał: 0

  • Jestem niezbanowalny
Odp: Zabawa- Niszczenie życzeń
« Odpowiedź #165 dnia: Wrzesień 28, 2008, 02:00:36 pm »
Hymmm,co ja bym chciał...Chce mieć...Lolz...Yyyyy,ok,nie mam pomysłu.Chce mieć wszystkie karty "Dracomani" :D


  • *******
  • Wiadomości: 1044

  • Pochwał: 0

Odp: Zabawa- Niszczenie życzeń
« Odpowiedź #166 dnia: Wrzesień 28, 2008, 07:36:13 pm »
dostajesz zestaw kart "dracomani" a raczej kupon na te karty w empiku. jadąc po nie swoim kingwayem przekroczyłeś 100 km/h w mieście złapała cię policja. płacisz 500 zl. załamany jedziesz dalej ale nie przekraczasz 30km/h. dojeżdżasz do empiku wymieniasz tam   
swój kupon. radośnie wracasz do domu. kiedy wchodzisz z bananem na ustach mówisz swoim rodzicom o mandacie. wściekają sie i zabierają ci karty aż do kiedy nie oddasz im tych 500 zl. oddając 500 zl dostajesz z powrotem swoje karty. podniecony idziesz do szkoły i je wymieniasz na jeszcze lepsze i rzadsze jesteś zadowolony podczas powrotu do domu dostajesz i kradną ci parę kart. wracasz do domu i je przeglądasz okazuje sie za dali ci same podróbki. jesteś wściekły bierzesz ak-47 i zabijasz wszystkich którzy byli w szkole oglądając ich ciała nie znajdujesz oszustów... postanawiasz sie zabić strzelasz sobie w brzuch kula omija wszystkie narządy wewnętrzne i wylatuje spokojnie 2 strona po wyjściu ze szpitala trafiasz do wiezienia na dożywocie. przy 10 próbie samobójczej trafiasz do wariatkowa jesteś w pokoju z dźwiękoszczelnych materiałów. drzesz sie bez przerwy tracisz głos . podczas próby ucieczki tracisz oczy. jesteś w kaftanie bezpieczeństwa. z załamania piszesz kartkę z prośba o kare śmierci. mówią ci ze zabierają cię na łózko. umierasz szybko . kartka była podrzucona  przez twoich rodziców którzy chcieli skończyć z tobą i twoim cierpieniem

chce żeby przestali dręczyć moja koleżankę ;]


  • Banned
  • Wiadomości: 22

  • Pochwał: 0

  • Jestem niezbanowalny
Odp: Zabawa- Niszczenie życzeń
« Odpowiedź #167 dnia: Wrzesień 28, 2008, 07:49:20 pm »
[post usunięty]

/Cubu$
Cralin to było przegięcie. Mimo że jest to temat w offtopie proszę się zachowywać jak człowiek i nei pisać takich rzeczy.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 28, 2008, 08:42:30 pm wysłana przez Cubu$ »


  • Wiadomości: 708

  • Pochwał: 13

  • Angel of Darkness
Odp: Zabawa- Niszczenie życzeń
« Odpowiedź #168 dnia: Wrzesień 28, 2008, 08:11:49 pm »
Twoje życzenie się spełnia...Przestają ją dręczyć bo stanąłeś w jej obronie.Zamiast jej dręczą ciebie.Pewnego dnia nie wytrzymujesz.Wziąłeś swoją koleżankę i wyruchałeś ją od tylca.Zrobiłeś to z każdym.Nawet z chłopakami...Próbujesz uciec ale daremnie.Złapała cię policja,ale ty nawet ich wyruchałeś i krzyczałeś dalej ,żeby odwalili się od ciebie.Popadasz w depresje...Wziąłeś EM0 Różową żyletkę i podciąłeś się.Jednak zanim umarłeś znaleźli cię.Trafiłeś do szpitala.Potem do więzienia.Ruchałeś tam wszystkich.Ubrali ci kaftan bezpieczeństwa i trafiłeś do wariatkowa.Zacząłeś ruchać ściany.I po 785 orgazmie umarłeś...
To było niecenzuralne i trochę perfidne(jak takie dzieci mogą takie głupoty wymyślać o.O) Protestuję i proszę o usunięcie posta.

Chce żeby przestali dręczyć moja koleżankę ;]

Jaką koleżankę? ;)

Dobra niech ci będzie, z początku jest tak jak to opisał Cralin, stajesz w jej obronie, przestają ją dręczyć, ale przerzucają ciebie(phi co tam, przynajmniej masz u niej względy, pewno warto :P). Z początku ci to nie przeszkadza dopóki nie dorwali cię po lekcjach i dość ostro pokaleczyli. Twoja twarz stała się okropna, dziewczyna, którą kiedyś obroniłeś odsunęła się od ciebie, załamany zacząłeś uczęszczać do psychologa, w końcu załatwiłeś sobie papiery na prywatną naukę w domu. Do matury nie wychodziłeś z domu, udzielałeś się jedynie na forum gdzie znalazłeś kumpli, stałeś się nieufny dla tych, którzy byli realni, namacalni, dla tych, którzy mogli cię zobaczyć. Stałeś się nieprzystosowany społecznie, byłeś uzależniony od matki. Gdy twoja matka umarła, trafiłeś do domu społecznego gdzie miałeś spędzić resztę swojego życia, zostałeś odcięty od forum i twoich znajomych. Nigdy nie wychodziłeś bez potrzeby ze swojego pokoju. Nazbierałeś na operację plastyczną, znowu stałeś się atrakcyjny. Zacząłeś wychodzić z pokoju. Ludzie zaczęli cię podziwiać, wiele dziewczyn się w tobie kochało co jeszcze bardziej cię onieśmielało. W końcu nadal kochałeś tylko tą jedyną. Przed śmiercią poprosiłeś o napis na pomniku jednak dodatkowo ktoś napisał dodatkowo coś od siebie:"Był piękny, ale nieśmiałość zabiła w nim miłość. Bał się ludzi, chciał tylko napis: "Zostawcie mnie w spokoju, kocham tylko jedną, która mnie porzuciła. Życie jest okrutne."

Trochę głupie, ale lepsze niż Cralina

Aha i właśnie: Cralin proszę cię zmądrzej trochę i dorośnij, twój wiek nie oznacza, że możesz się zachowywać jak przeciętne, niewyżyte dziecko. Staniesz się dojrzalszy to ludzie będą inaczej na ciebie patrzeć i nie będą mówili ci, że jesteś małym głupkiem, wierz mi.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 28, 2008, 08:33:26 pm wysłana przez Zarean »


  • *******
  • Wiadomości: 1044

  • Pochwał: 0

Odp: Zabawa- Niszczenie życzeń
« Odpowiedź #169 dnia: Wrzesień 28, 2008, 08:22:29 pm »
Zarean napisz swoja wersje ;]


  • Wiadomości: 708

  • Pochwał: 13

  • Angel of Darkness
Odp: Zabawa- Niszczenie życzeń
« Odpowiedź #170 dnia: Wrzesień 28, 2008, 08:40:08 pm »
Już masz, bo pisałem z edita. A właśnie nadal się nie dowiedziałem co to za koleżanka ;)


  • ********
  • Wiadomości: 3324

  • Pochwał: 14

  • Spam Slayer
Odp: Zabawa- Niszczenie życzeń
« Odpowiedź #171 dnia: Wrzesień 28, 2008, 09:15:14 pm »
Teraz coś trudnego, ciekawym, co wymyślicie.

Chciałbym mieć fajniejszą sygę niż teraz(w podpisie).

A właśnie nadal się nie dowiedziałem co to za koleżanka ;)
Koleżanka Pheonixa. :P
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 28, 2008, 09:23:34 pm wysłana przez Soulern »

And the odd crowd packed all around
Is listening still
Nobly
Subtly

http://dragcave.net/user/Nathel


  • *******
  • Wiadomości: 1044

  • Pochwał: 0

Odp: Zabawa- Niszczenie życzeń
« Odpowiedź #172 dnia: Wrzesień 28, 2008, 09:33:46 pm »
Już masz, bo pisałem z edita. A właśnie nadal się nie dowiedziałem co to za koleżanka ;)
zdradzę ci ten sekret ;] koleżanka z klasy ;] a sie nazywa... morze ktoś zgadnie zazwyczaj dziewczyny o podobnym imieniu preferują ratowników ;]


  • Wiadomości: 708

  • Pochwał: 13

  • Angel of Darkness
Odp: Zabawa- Niszczenie życzeń
« Odpowiedź #173 dnia: Wrzesień 28, 2008, 10:23:40 pm »
1)Może, nie morze.
2)Monika

Mi tam zbytnio te imie się nie podoba, no ale nie wszyscy są tacy rąbnięci jak ja, że muszą mieć dziewczynę nawet z odpowiednim imieniem :P

ZAMAWIAM JUTRO NA GODZINĘ 7 ZNISZCZENIE ŻYCZENIA SOULERNA!!!


  • *******
  • Wiadomości: 1044

  • Pochwał: 0

Odp: Zabawa- Niszczenie życzeń
« Odpowiedź #174 dnia: Wrzesień 29, 2008, 01:51:54 pm »
:D masz racje ! :D


masz 10 x fajniejsza sygnę w podpisie jest tak wypasiona ze nawet postać się w niej rusza. użytkownicy (ja nie xD) zaczynają ci zazdrościć i cie nie nienawidzić. zaczynają się wyzwiska nawet ze strony administracji. nie wiesz co robić. okazuje sie ze 30-40 użytkowników jest od ciebie z ulicy... oni tez cie wyzywają. zaczynają cie wyzywać nawet ich znajomi ale nawet nie wiedza po co. zaczyna cie wyzywać cale miasto. jesteś zdesperowany. pozbywasz się tej fajnej sygny i ustawiasz ta stara. lecz i tak nikt nie chce się z tobą zadawać bo się boja ze ich tez zaczną wyzywać. jesteś tak zdesperowany ze wyprowadzasz się na wieś, szkolisz się na terrorystę i wyjeżdżasz co jakiś czas do miasta. zastawiasz tam w rożnych miejscach ładunki wybuchowe. przez 3 lata tak ustawiasz. podczas ostatniego wyjazdu ludzie wyzywają cie mniej. powoli o tym zapominają. ale ciebie to nie obchodzi każdy kto się zaśmieje ginie z twoich rak jesteś ścigany ale nagle następuje coś czego nawet ty się nie spodziewałeś. BBUUMM !!! wybuchają wszystkie ładunki w jednym Mamecie. giną tysiące ludzi.  jeden był za blaszakiem kolo ciebie. tracisz rękę,oko i ucho. pałając chęcią zemsty do samego siebie chcesz się zabić.ale bez reki ciężko ci to idzie. trafiasz do wariatkowa. tam czekasz na śmierć...