przeczytałem regulamin i nie ma nic odnośnie komentowania frapsów w tym topicu. Pozwole sobie skomentowac pierwszy Rival II - zdaje sobie sprawe, ze link byl zamieszczony wiele miesiecy temu.
Szczerze powiedziawszy zawiodłem sie mocno na tej produkcji. Miał byc 'best ever' a było to samo co w 1337 innych.
1. zgranie - nie ma sie co zachwycac. Dokładnie to samo widzimy w innych frapsach. Dancer tanczy kiedy ma tanczyc, singer spiewa kiedy ma spiewac, healer leczy tego kogo ma leczyc.
Generalnie maja dobrze to opanowane choc nie idealnie (akcja pod GC) - Jaid od pewnego momentu do samego konca nawala tylko na buffach PP/WC, tu sie pojawia pytanie: gdzie sie podziewal BD w momencie jak mial tanczyc (SWSa nie bylo od samego poczatku), gryzl glebe czy moze Jaid byl poza zasiegiem?
2. inhuman teoretycznie (wszyscy wiemy jak to wyglada...) jest najlepszym AV na serwerze, tymczasem wpakowal full stabow (w tym takze backstabow) w pysk. Face stabber, nie bylo to zadne obiegniecie ani nic, nie ruszyl sie ani troszke, dekciv (~21min 30sek), dostal 3 backstaby w pysk.
3. wszyscy wiedza, ze destro powinien byc jednym z pierwszych celow na mass pvp, tymczasem finneh (~19. minuta) biega sobie i kosi wiare, nie wiem dokladnie ilu zdjal nim padl (znika z pola widzenia), ale fakt faktem Zeruine zabil.
4. Perenthis od ~13.min 43.sek probuje uzyc CP elixiry. Nie dosc, ze elixir jeszcze nie jest gotowy do uzycia to jeszcze probuje go uzyc majac full CP (15.min, 19.sek).
5. stosunek dlugosc trwania : rozmiar jest fatalny. Niewiele młodsza produkcja (sciagnalem jakos w polowie wakacji o ile dobrze pamietam) klanu Infernal Corpse The_afterthought trwa 24min, 2sek (tylko 2min 40sek krocej), zajmuje 457mb (Rivals 852mb...) a w dodatku jakosc jest lepsza. W frapsie uprising cyferki sa czytelne, ale w The_afterthought jest jeszcze lepiej.
6. to juz odczucie subiektywne - muzyka jest zle dobrana. Moze i jest fajna, ale IMO zle dobrana. W produkcjach Leraina, Morphosa, wyzej wspomnianego klanu IFC muzyka jest idealnie pokryta z akcja. Jest spokojniejsza akcja - spokojniejsza muzyka. Widzimy np. jak Morphos biegnie (w sensie ze dopiero biegnie do przeciwnikow) i w tym momencie leci intro. We frapsach IFC outro jest idealnie dograne z koncowka walki gdzie jest ona juz znacznie mniej dynamiczna (healerzy wyprani z MP zeby leczyc/ resowac)
to tyle jesli chodzi o wady, ktore dotychczas wylapalem
teraz zalety
+ na pewno maja kozacki sprzet ^^
+ gz dla healera za wyratowanie inhumana po tym jak dostal lethala 2lvl. Balance life robi swoje, niemniej jednak nie jest to wcale takie proste
+ MONTAZ. Na najwyzszym poziomie. Bardzo mi sie podobal motyw z wyborem postaci jak w bijatykach znanych z konsol/ salonow gier. Respect za to.
/flame me