No chyba na pewno nie. Wystarczy zobaczyć na azure, gdzie jest bardziej popularny niż binkz (a tego większość ludzi uważa za dobrego).
Akurat na tym forum ludzie nie oceniają zbyt obiektywnie, bo duża część uważająca się za factorów dostała w dupsko od gównianego klanu, którego core to ludzie z high rate lol. Co prawda nie wiem jakby Marr sobie radził np. na GF, Freyi czy H5 np. na RUoffie, ale to był taki nolife, że na pewno by sobie radził. Ale wracając do C5/IL to z wieloma daggerami grałem czy to na hr czy low albo mid, jeszcze więcej widziałem na frapsach i ten się na pewno wybija ponad większość z nich. Już nie powiem, że wszystkich, bo znam też innych dobrych, ale jak doliczysz do tego fakt jak gra innymi postaciami...no cóż. Jak oceniasz po frapsach to zwróć uwagę na takie rzeczy jak kilka-kilkanaście 1shotów z BSa, w takim krótkim czasie, to nie jest przypadek(dla porównania możesz zobaczyć ile czasu to zajęło anotherelfowi z Aerith chyba). Niektórzy mówią, że propaganda, no to zobacz fragmenty z 9v9, tam jest wszystko umówione, nie ma żadnego ganku albo zaskoczenia. A najlepiej zobacz sobie serię Marr do Marr5 jak gra jeszcze TH, szczególnie Marr 3 i 4. Jak to jest słabe, to niestety nie masz pojęcia o daggerze, a przynajmniej tym z prehistorii, chociaż dużo się nie zmieniło w grze tym, a i tak ludzie oprócz Satyricona i jeszcze paru grają jak lapsy dalej. A jeśli się jest jedną z tych osób, która go nie lubi, bo był taki poje***y...Cóż jeśli by na mnie najeżdżało stado BR albo Polaczków czy Amerykańców, a jak przychodziło co do czego, to nic nie pokazywali, to pewnie też bym ich gnoił na każdym kroku. Argument, który często się pojawia szczególnie ostatnio "lol priv". Tego nie przebiję i nawet nie zamierzam, bo zaraz się by zleciało kółko różańcowe offów, ale chyba każdy ma na tyle mózgu, żeby to ocenić we własnym zakresie. Trochę spam wyszedł więc jak będzie go więcej, to go stąd wydzielę gdzieś :p
Btw. Może będą nowe frapsy, chociaż za bardzo nie chce się skusić na daggera na tą Insomnię.
